Kopiowane - Czy to karalne?

[Ania od Bory]

[B]Beata_Dorobczyńska[/B] masz w podpisie linka do Fundacji więc jak mniemam w pewnien większy lub mniejszy sposób ale jednak starasz się pomagać Fundacji tak jak większość z nas kochających bullowate a na forum skreślasz ludzi na samo przywitanie za to tylko, że wolą asty z kopiowanymi uszami, naśmiewasz się z hodowcy, z jego strony www. Gdybyś znała właścicielkę hodowli inaczej byś dziś pisała mogę Cię zapewnić. Jeśli masz pytania odnośnie tekstu zamieszczonego na stronie hodowli to proszę wysłać tam wiadomość i zwyczajnie zapytać a nie bluzgać na forum. Chcesz się wyśmiewać ze mnie - droga wolna nie życzę sobie jednak jakiegokolwiek naśmiewania z hodowli, o której pracy nie masz zielonego pojęcia :shake:

[B]Karmi[/B] bez komentarza!

[Beata_Dorobczyńska]

Czytaj ze zrozumieniem albo zacznij zastanawiac się zanim cos napiszesz.
EOT

[arjuna]

[quote name='Ania od Bory']Uszy mojej suni układały się niczym "śledziki" ;) przy czym jedno lekko zachodziło do przodu, natomiast idelane uszka miała właśnie miotowa siostra mojej sunieczki, uszka małe idealnie układające się w płatek róży.
Wiesz Arjuna to o co kto mnie podejrzewa odnośnie maskowania wad to tak szczerze mi zwisa i powiewa :cool3:. Moja sunia miała już swój debiucik wystawowy, laska dostała od sędziego ocenę doskonałą więc... Ponadto wiem co mam w domu, dla mnie moja Niunia jest najpiękniejsza, nawet jej ADHD zdążyłam już pokochać :loveu:[/quote]

to może inaczej: kupiłas sobie rasowego pieska, a skoro zaliczasz z suką wystawy-to masz już być może sprecyzowane plany hodowlane względem niej.
Definicja hodowli mówi, że hodowla powinna dażyć do doskonałości:selekcjonując wybitne osobniki i tylko takie rozmnażać.

Wzorzec, wymyślony przez człowieka głosi, że ucho wiszące jest wadą.

Wady nie powinny być powielane przez rozmnażanie.

tak wiec tnąc psu wadliwe ucho-maskujemy wady, a rozmnażajac wadliwego psa:nie doskonalimy rasy, a tylko ją degenerujemy..

Jakie jest wyjście? albo nie kopiowanie uszu psom: wtedy przyszły nabywca sam oceni czy rodzice nie przekazują wad i czy warto mieć szczenię z takiego skojarzenia, lub zmiania wzorca psa: bo przeceiż tak naprawdę rozmnażane są nagminnie psy wadliwe(choć wadę maja zatuszowaną)

Takie jest moje zdanie odnośnie hodowli.

W niektórych krajach afrykańskich kochające matki pozwalają na obcinanie na żywca łechtaczek i zszywanie warg sromowych swym małym córeczkom..przy czym jest to uważane za normalne i potrzebne:dzięki temu takie dziewczynki uznawane są za bardziej wartościowe jako przyszłe kobiety...

biorąc pod uwagę ich kulturę: są przekonani, że robią dobrze...czy Ty jako osoba niezwiązana z takimi praktykami, nie czujesz, że jest to niewłaściwe, i że komuś tu sie dzieje krzywda?:)

dokładnie takie same odczucia mają osoby niepraktykujące odrąbywaniu psom części ciała: wydaje się to być irracjonalne i służące jedynie po to, by zadowolić kanon piękna wymyślony przez człowieka:)

[LALUNA]

[quote name='Ania od Bory'][B]Laluna[/B] aż mi się chce żyć jak takie głupoty czytam :evil_lol:[/quote]
To tylko dlatego że tak naprawde mało Cie obchodzi Twój pies skoro zdecydowałas sie obciać mu uszy bo natuarlne Ci sie nie podobały.
Gdybyś sie chociaz troche zastanowiła nad tym, moze inaczej byś do tego podeszla.
Spróbuję Ci to inaczej powiedziec. Człowiek przywiazuje psa na łańcuch - pies go i tak bedzie witac cieszyć się ( no chyba ze mu odwali od tej niewoli i psychicznie nie wytrzyma.
Człowiek bedzie mu dawac resztki ze stołu, zieminiaki, chleb,jakies kosci i pies będzie to jesc i uwazac człowieka za tego co sie dzieli wszystkim najlepszym z nim.
Psa mozesz kopnac kiedy masz zły humor, ot tak bez powodu. I pies przyjmie to od Ciebie i jeszcze będzie Cie przepraszać abys sie nie złosciła.
Psa mozesz narazac na narkozę, obciać mu uszy a on zniesie ból i będzie patrzec na Ciebie z ufnoscią. Bo przecież to niemożliwe że jego Pan skrzywdził go i to on zadał mu ból tylko z tego powodu ze mu sie jego ucho nie podobało. O ironio, psu nie przeszkadza ze jestes chuda, gruba, głupia czy masz krzywe nogi. Dla niego jestes i tak najważniejsza.
Tak to jest z tymi psami. Tylko czy Ci ludzie zasługują na jego zaufanie? Według mnie nie.

[QUOTE]a na forum skreślasz ludzi na samo przywitanie za to tylko, że wolą asty z kopiowanymi uszami,[/QUOTE]
Aniu myslisz, sie. Wielu ludzi mówi ze sie im podobaja psy kopiowane. Róznica jest tylko taka. Ze jednym sie podbaja ale nie tną bo wiedzą ze jest to złe a innym się podobaja i tną bo uważaja ze mozna okaleczać psa tylko dlatego aby pies był piekniejszy wedle jego kanonów.

[Karmi]

[quote name='arjuna']
Wady nie powinny być powielane przez rozmnażanie.

tak wiec tnąc psu wadliwe ucho-maskujemy wady, a rozmnażajac wadliwego psa:nie doskonalimy rasy, a tylko ją degenerujemy..

Jakie jest wyjście? albo nie kopiowanie uszu psom: wtedy przyszły nabywca sam oceni czy rodzice nie przekazują wad i czy warto mieć szczenię z takiego skojarzenia, lub zmiania wzorca psa: bo przeceiż tak naprawdę rozmnażane są nagminnie psy wadliwe(choć wadę maja zatuszowaną)[/quote]

Dokładnie tak. ,,Dobre" ucho jest do wypracowania przez odpowiednie skojarzenia. To trudny proces. Łatwiej jest ciąć.Trudny nie znaczy jednak niemożliwy. Mam rasę tradycyjnie kopiowaną. Kraj pochodzenia Francja. Tam zakaz kopiowania obowiązuje od czterech lat i przez ten czas uszy były jednym z ważnych kryteriów doboru psów. Dziś w większości Francuzi zdołali wypracować ładne uszy. Niesamowite prawda?:razz:

[twiggy]

[quote name='iwona&CAR']piszesz by sobie popisac prawda ?
[/quote]

Ty chyba lubisz rozśmieszac! :evil_lol:
obawiam się,że to właśnie Ty lubisz sobie popitolic o głupotach.Jesteś monotematyczna!ile można pisac wciąz o tym samym??? :shake:



[quote]Twoja milosc [B]twiggy [/B]polega na traktowaniu psa jak przedmiot , robienie z psa zywoplotu czy kukly :angryy:
ktora mozna maltretowac i nazywac to miloscia :roll: :mad:
[/quote]

jesteś niesamowita! tyle można się od Ciebie o sobie dowiedziec... :evil_lol:

[Ania od Bory]

[B]Karmi[/B] dziękuję

[twiggy]

[quote name='niceravik'][COLOR=black][FONT=Verdana] Nie jest wykluczone, że sędziowie WYŁĄCZNIE PRZEZ LITOŚĆ takiego psa holują na pudło[/FONT][/COLOR][/quote]

i znowu mylisz się Moja Droga! :p

[iwona&CAR]

[quote name='gops'][B]mysle ze jak by to tak bardzo psa bolalo to zaden wet by tego nie robil..[/B][/quote]

He he he .....

[B]Droga pieniadza jest droga bezwzględnosci.[/B]
— Trygve Gulbranssen

Zobacz do czego jest zdolny wet zeby szybko i zeby tanio :angryy:

[URL]http://fakty.interia.pl/fakty_dnia/news/news/weterynarz-zamiast-uspic-kocieta-skrecil-im-karki,1097675,2943[/URL]

[iwona&CAR]

[quote name='twiggy']Jesteś monotematyczna!ile można pisac wciąz o tym samym??? :shake: [/quote]

TAK DLUUUUUUUUGO AZ DOTRZE !!!! z niektorymi opornie idzie :mad:
Wciaz niektorzy uwazaja ze pies to rzecz :angryy: lacznie z Toba :mad:
Obciac ponad dwumiesiecznemu psu ogon tylko dlatego ze patrzec nie moglas
na jego niekopiowany ogon - to jak to nazwiesz ????? brrrrrrr

[iwona&CAR]

[quote name='gops']mysle ze jak by to tak bardzo psa bolalo to zaden wet by tego nie robil..[/quote]

[B]Droga pieniadza jest droga bezwzględnosci.[/B]
— Trygve Gulbranssen

TU MASZ NASTEPNY PRZYKLAD :

"Chodziło o [B]obcięcie uszu dobkowi,[/B] zero wstępnej rozmowy, informacji, porady... Usłyszałam tylko że i tak mu nie będą uszy stały bo ma miękkie... Więc ustalamy termin?
Przed zabiegiem zastrzyk, potem drugi zastrzyk, pies leżał na ziemi ja obok niego kucałam, starając się nie być popchniętą przez lekarzy i stale wchodzących pacjentów... Materac pod oknem na ziemi był zajęty przez psa bo jakimś zabiegu, właśnie się wybudzał i chyba czekał na właściciela... Dramat !!! Okropnie wtedy żałowałam, że się zdecydowałam na cięcie uszu ! Przynajmniej w tej klinice !
Rozpłakałam się z bezsilności, a przechodzący wet rzucił w moją stronę:
SAMA MU PANI TAKI LOS ZGOTOWAŁA !!!!
DRAMAT!!! TEJ LECZNICY WYSTAWIAM JAK NAJGORSZĄ OPINIĘ !!!
[B]Niestety nie ma dużego wyboru w Krakowie wetów, którzy tną uszka...[/B]
[B]A tam tylko kasa kasa i kasa....!!!![/B]
[B]Najchętniej przyjmowaliby 5 pacjentów na raz ! [/B]
Dalsza opieka po zabiegu też była fatalna...nikt nic nie powie, a nie każdy wie o co ma pytać... Gdyby mi koleżanka nie powiedziała, że w cenie obcięcia uszu (250 zł) należy mi się dalsza opieka - podklejanie uszków, to bym o tym nie wiedziała. Zadzwoniłam do lecznicy, kazali przyjechać na podklejenie i ... Goran miał uszy klejone w poczekalni !!! Więcej nie pojechałam na klejenie !!!
Moje wrażenia były fatalne !!!!!!!!!!!Brrrrrrrrrr "

W tym wszystkim zgadzam sie z wetem z tym :
[B]SAMA MU PANI TAKI LOS ZGOTOWAŁA !!!!:mad: -[/B]mial racje .

[zigi]

Cytat:
Napisał [B]iwona&CAR[/B] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=10679728#post10679728"][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images_pb/buttons/viewpost.gif[/IMG][/URL]
[I]No tak masz racje dla niektorych musi byc prawo by nie maltretowac zwierzat i do takich zaliczasz siebie :shake:[/I]

[quote name='Ania od Bory']Tylko, że Twoje zdanie jakoś nie specjalnie mnie interesuje ;) Jak pewnie wiesz [I]należy się przejmować krytyką wyłącznie mądrych ludzi[/I]:roll:[/quote]Nie tylko przejmowac, Aniu od Bory ale i brac z nich przyklad:cool3:Tobie polecam Vincenta van Gogha:cool3:;)

[twiggy]

[quote name='iwona&CAR'][B]Droga pieniadza jest droga bezwzględnosci.[/B]

[B]A tam tylko kasa kasa i kasa....!!!![/B]
[B]Najchętniej przyjmowaliby 5 pacjentów na raz ! [/B]
[/quote]
czy ja wiem...pieniądze za kopiowanie to zaden majątek! :shake:

[zigi]

[quote name='twiggy']czy ja wiem...pieniądze za kopiowanie to zaden majątek! :shake:[/quote]
A mowia ze w Wielkopolsce ludzie sa oszczedni:cool3:
Grosz do grosza, Twiggy, grosz do grosza:lol:;)

[arjuna]

[quote name='twiggy']czy ja wiem...pieniądze za kopiowanie to zaden majątek! :shake:[/quote]



myslę, że robione jest to dla zysku: przecież weci z tego żyją..Weterynarz-niespecjalista, pracujący na jakimś tam osiedlu, którego praca jest średnio dochodowa próbuje sie wspomóc na różne sposoby: np. oprócz ciećia uszu(u nas koszt zabiegu to ok.500), usypiania psa na życzenie(za bagatelną kwotę 170 zł mogą zabić ci w poczekalni średniej wielkości psa, za dodatkową oplatą nawet go zutylizują), dochodzi także wypisywanie recept na leki sterydowe dla osiedlowych "koksiarzy"(10 zł. od recepty)

staram sie rozumieć, że jest to roione dla zysku:bo każdy stara sie dbać jak najbardziewj o prosperowanie interesu(i jest to naturalne), jednak z etyką lekarską nie ma to chyba za wiele wspólnego

[niceravik]

[quote name='twiggy']czy ja wiem...pieniądze za kopiowanie to zaden majątek! :shake:[/quote]
No tak, wielkopolskie panisko przemówiło :evil_lol: .

Ty jakaś niedzisiejsza jesteś. Krakusy to centusie.

[twiggy]

[quote name='zigi']A mowia ze w Wielkopolsce ludzie sa oszczedni:cool3:
Grosz do grosza, Twiggy, grosz do grosza:lol:;)[/quote]

to,że mieszkam w wlkp nie znaczy,że z tąd pochodzę! :eviltong: :lol:
miej to zawsze na uwadze! :p

[quote]No tak, wielkopolskie panisko przemówiło :evil_lol: .[/quote]

nie wiedziałam [B]niceravik,[/B]że aż tak bardzo z tego powodu żal Ci d*** ściska!

[zigi]

[quote name='twiggy']to,że mieszkam w wlkp nie znaczy,że z tąd pochodzę! :eviltong: :lol:
miej to zawsze na uwadze! :p

nie wiedziałam [B]niceravik,[/B]że aż tak bardzo z tego powodu żal Ci d*** ściska![/quote]
Niceravik, teraz juz wiesz:lol:twiggy pany, ale nie wielkopolskie:razz:;)

[niceravik]

[quote name='twiggy']to,że mieszkam w wlkp nie znaczy,że [B]z tąd[/B] pochodzę! :eviltong: :lol:
miej to zawsze na uwadze! :p
nie wiedziałam [B]niceravik,[/B]że aż tak bardzo z tego powodu żal Ci d*** ściska![/quote]
[FONT=Verdana]Moja Droga twiggy, „z tąd”*** :cool3: to nie tylko Ty ale nikt nie pochodzi :lol: .[/FONT]
[FONT=Verdana]Sama widzisz, że staram się mieć na uwadze i nie przegapić żadnej z Twoich ciętych ripost, Pani Profesor ;) .[/FONT]

[FONT=Verdana]Pozostając przez chwilkę w zaproponowanym przez Ciebie klimacie gwiazdkowej*** fizjologii, odpowiem tak: chociaż d*** obszarpana, ale zawsze – „proszę Pan(a)i”.[/FONT]
[FONT=Verdana]Buziaczki przesyła [/FONT]
[FONT=Verdana]pilna uczennica[/FONT]
niceravik :lol:

[twiggy]

[quote name='niceravik']

[FONT=Verdana]pilna uczennica[/FONT]
niceravik :lol:[/quote]

w związku z tym,żeś taka pilna proponuję postudiowac trochę "kultury osobistej"! :lol:

[twiggy]

[quote name='zigi']Niceravik, teraz juz wiesz:lol:twiggy pany, ale nie wielkopolskie:razz:;)[/quote]

szkoda zigi,że umiesz tylko śmiecic...:shake:
może udowodnisz nam w końcu,że stac Cię na więcej? :cool3:

[Patisa]

eee 250zł to wg was mało dla weta?
a za co ten wet weźmie więcej, skoro za sterylizacje bierze (przeciętnie) 300zł?
takie cięcie uszu to świetny zysk.

[twiggy]

[quote name='Patisa']eee 250zł to wg was mało dla weta?
.[/quote]
to chyba jakiś nowy cennik ;)

[LALUNA]

[quote name='twiggy']to chyba jakiś nowy cennik ;)[/quote]
A u Ciebie jaki? Tylko nie mówimy o zniżce rodzinnej.

[Ania od Bory]

Kopiowanie uszu w weterynarza Katowicach: 450 zeta, w Siemianowicach jeden z lekarzy: 500 zeta.
Inna jest cena kopiowania uszu a inna ogona. Za kopiowanie uszu u dobków nawet 800 zeta.