truskawa144 Posted August 20, 2007 Share Posted August 20, 2007 [LEFT][FONT=Georgia][SIZE=3][B]Misiek to kochany piesek,bardzo ufny,lubi się bawić,uwielbia przebywać z ludzmi,jest pokojowo nastawiony do innych psów i kotów. Ma 4 lata. Wprost uwielbia głaskanie,mógłby z powodzeniem uczestniczyć w dogoterapii,można go głaskać całymi godzinami. Jest bardzo łagodny,grzeczny wprost idealny.[/B] [U][B]Ma jednak bardzo ciężkie życie: mieszka przy klasztorze a jego "opiekunami" są księża,którzy trzymają kochanego Misia na łańcuchu przy czymś co nawet nie przypomina budy. Jest karmiony dosłownie śmieciami ew. samą kaszą. Misiek nie może tego jeść,dostaje uczulenia i choruje.[/B][/U] [U][B]Księża kompletnie się nim nie interesują,poza nim mają jeszcze kilka innych psów które biegają luzem.[/B][/U] [B]Misiek trzymany jest na łańcuchu bo kiedy tylko ma okazje ucieka i jest przyprowadzany spowrotem przez ludzi do klasztoru - [U]księżom jest wstyd wiec Misio trafił na łańcuch.[/U][/B] [B]Misio przez jedzenie tych odpadków (dosłownie) którymi jest karmiony często choruje,znajoma weterynarz która poprosiła mnie o pomoc w szukaniu dla niego domu jeździ go leczyć. Na Misia trafiła przypadkiem pani która jeździła sie do tego klasztoru modlić,kiedy zobaczyła w jakim jest stanie pojechała tam z moją weterynarz. Misio był już kilkakrotnie leczony,[U]moja wetka go zaszczepiła,odrobaczyła,miał porobione rózne badania,ma swoją książeczke,jeśli ktoś zdecyduje się go adoptować Misio może wcześniej zostać wykastrowany[/U]. Moja wetka zajmuje się nim od kilku miesięcy (oczywiście za darmo bo księża mają to "gdzieś"). Razem z panią która do niego jeździ (daje mu lepsze jedzenie i kontroluje stan zdrowia,zabiera na spacery itd.) postraszyły trochę księży i zgodzili się go oddać jeśli znajdzie się ktoś chętny. Księża chcą się pozbyć problemu bo ludzie zaczynają się interesować tym w jakich warunkach żyją te psy. [/B][B][U]Misio bardzo potrzebuje choćby tymczasu[/U],jeśli znowu zacznie jeść to co mu dają zaczną sie poważne problemy (poza tym jest zdrowy,może jeść normalne psie jedzenie ale nie te odpadki). Poza tym [/B][B][U]mieszaniec husky na łańcuchu!!![/U] To musi być straszne dla psa który musi się wybiegać!!![/B][/SIZE][/FONT][B][FONT=Georgia] Mam niestety kiepskie fotki Misia (już poprosiłam o lepsze):[/FONT][/B] [URL="http://img249.imageshack.us/my.php?image=styczen026zw4.jpg"][IMG]http://img249.imageshack.us/img249/429/styczen026zw4.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img125.imageshack.us/my.php?image=styczen032os6.jpg"][IMG]http://img125.imageshack.us/img125/1806/styczen032os6.th.jpg[/IMG][/URL] [FONT=Georgia][B]A to "pałac" w którym mieszka Misio i 2 inne psy: [URL="http://img504.imageshack.us/my.php?image=styczen031yu7.jpg"][IMG]http://img504.imageshack.us/img504/8960/styczen031yu7.th.jpg[/IMG][/URL] [/B][/FONT] [FONT=Georgia][B]Piesek mieszka w Częstochowie.[/B][/FONT] [/LEFT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fizia Posted August 20, 2007 Share Posted August 20, 2007 Eghhh..brak mi słów... Może trzeba księżom przypomnieć historię św. Franciszka z Asyżu... Czy On jest wyłysiały na koło przednich łapek? To wynik uczylenia na jedzenie? Postaram się Go poogłaszac, gdzie się da. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest monia3a Posted August 20, 2007 Share Posted August 20, 2007 I to robią księża :crazyeye: Ci co powinni dawać przykład ??? Brak słów na głupotę ludzką a tę normalnie aż scyzoryk sie otwiera w kieszeni Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulaa Posted August 20, 2007 Share Posted August 20, 2007 Wcale mnie to nie dziwi. Księży, którzy dobrze traktują zwierzęta rzadko kiedy można spotkać. Powinien być zakaz trzymania psów i kotów na plebanii. A ludzie chodzący do kościoła nie reagują, bo to przecież ksiądz a jak można "donieść" na księdza?! :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
truskawa144 Posted August 20, 2007 Author Share Posted August 20, 2007 [LEFT]Ulaa to nie jest kościół tylko jakieś sanktuarium czy jak to sie tam nazywa (ja się nie znam),to jest gdzieś w lesie i tam ludzie tak na codzień chyba nie przychodza na msze tylko tak sie pomodlic,ja się na tym nie znam,tyle wiem co mi wetka powiedziała,nie mam pojęcia jak funkcjonuje to sanktuarium czy co to tam jest,wiem tylko,że niewielu ludzi te psy tam widzi. [/LEFT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fizia Posted August 20, 2007 Share Posted August 20, 2007 Nie mogę zrozumieć po co brali te psy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
florida_blue Posted August 20, 2007 Share Posted August 20, 2007 oj to ja chyba kojarze gdzie to jest - takie sanktuarium w lesie na górce, z droga krzyzową dookoła niedaleko stadniny????????? Znajoma mi kiedys opowiadała ze jezdzi tam na spacery ze swoimi psami - ma młodziutka flatkę i kundelka... Te psy zaatakowały flatkę, ona sie poddala, ale kundelek zadziorny i te psy go strasznie poszarpały... to były psy z takiego sanktuarium i ksiadz nie chciał oddac za leczenie a jak juz sie zgodził to stare babki co tam były o mało nie zlinczowały znajomej ze kase od ksiedza wyciaga... Tego kundelka psy prawie rozerwały, ona z córką nie mogły sobie poradzic zeby je odgonić dopiero jakiś facet im pomógł.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
truskawa144 Posted August 20, 2007 Author Share Posted August 20, 2007 [LEFT]Kamila ja nie mam pojęcia czy to to samo miejsce bo ja tam w życiu nie byłam. Widziałam fotki tych psów i z tego co widziałam to obecnie mieszka tam mała czarna suka z młodym psem (podobno jej syn) i właśnie Misiek. Może wcześniej były tam inne psy bo wątpie żeby to ta suka z synem zaatakowały bo nie wyglądały na groźnie. [/LEFT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada-jeje Posted August 20, 2007 Share Posted August 20, 2007 Ksieza ? DIABLY Z PIEKLA RODEM !!!!! Kupa nierobow bo przeciez nie mozna ich nazwac nasladowcami Chrystusa. Tak jak traktuja ludzi tak samo i zwierzeta, a poboznosc to u nich na pokaz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zdrojka Posted August 20, 2007 Share Posted August 20, 2007 To ja troszkę powiększę zdjęcia, biedna psinka... [IMG]http://img201.imageshack.us/img201/6850/husky1fr8.jpg[/IMG] [IMG]http://img201.imageshack.us/img201/8342/husky2cr9.jpg[/IMG] [IMG]http://img368.imageshack.us/img368/1977/husky3uw2.jpg[/IMG] Na drugim zdjęciu faktycznie wygląda, jakby prawie nie miał sierści na klatce piersiowej, sama nie wiem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
oktawia6 Posted August 20, 2007 Share Posted August 20, 2007 a ja proponuję by im do tyłka dobrał się TOZ-czy Straż dla Zwierząt!!! co oni sobie wyobrażają, że jak sukienki noszą to wolno im dręczyc te psy?:angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada-jeje Posted August 21, 2007 Share Posted August 21, 2007 Niestety walka z klerem nigdy nie byla latwa i w dalszym ciagu nie jest, przeciez to oni sie maja za bogow i nikt nie ma prawa sie do nich wtracac.Niemnije jednak nie mozna zostawic tych psow bez pomocy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fizia Posted August 21, 2007 Share Posted August 21, 2007 Mam nadzieję, że uda się pomóc... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulaa Posted August 21, 2007 Share Posted August 21, 2007 Warto byłoby nie tylko odebrać psa, ale tak jak ktoś pisał nasłać im SdZ (bp prawda jest taka, że TOZ g... zrobi). Niech wiedzą, że nie są nietykalni, lecz są zwykłymi ludźmi a do tego sadystami!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
truskawa144 Posted August 21, 2007 Author Share Posted August 21, 2007 [LEFT]SdZ tez nic nie zrobi,nie mają żadnych uprawnień. Mogą tyle co i ja czy Ty. Narazie nic nie robimy bo chcemy zabrać tego psa za ich zgodą a potem zobaczymy,może się za nich zabierzemy. [/LEFT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulaa Posted August 21, 2007 Share Posted August 21, 2007 [quote name='truskawa144'][LEFT]SdZ tez nic nie zrobi,nie mają żadnych uprawnień. Mogą tyle co i ja czy Ty. Narazie nic nie robimy bo chcemy zabrać tego psa za ich zgodą a potem zobaczymy,może się za nich zabierzemy. [/LEFT] [/quote] Mają uprawnienia do współpracy z SM i policją. I mogą odebrać zwierzę oraz założyć sprawę, jeśli s ku temu powody. Poza tym działanie psychologiczne - mundur jednak działa na psychike, może zrozumieją, że jednak kogoś obchodzi los zwierząt i oni "święci" także są obserwowani. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewajanka Posted August 21, 2007 Share Posted August 21, 2007 Świetny przykład dają swoim wiernym, a to coś co robi za budę... To koszmar jakiś czy co. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
oktawia6 Posted August 21, 2007 Share Posted August 21, 2007 [quote name='Ulaa'] Mają uprawnienia do współpracy z SM i policją. I mogą odebrać zwierzę oraz założyć sprawę, jeśli s ku temu powody. Poza tym działanie psychologiczne - mundur jednak działa na psychike, może zrozumieją, że jednak kogoś obchodzi los zwierząt i oni "święci" także są obserwowani. [/quote] dokładnie tutaj przepisy i sukienkowów obejmują!!! nie znaczenia, że to kościół! warunki są urągające-a może to.....sataniści nie księża i pomyliło się wszystkim.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
oktawia6 Posted August 21, 2007 Share Posted August 21, 2007 pies od kleryków na pierwszą! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
truskawa144 Posted August 21, 2007 Author Share Posted August 21, 2007 [LEFT]Ulaa jakie uprawnienia? Z policją czy SM to kazdy może współpracować czy załozyć sprawe,zgłosić itd,ja to nieraz robiłam jako osoba prywatna. U nas niestety SdZ nie ma nic do gadania,tyle samo może zrobić osoba prywatna,a mundur jest tylko pro forma. Gdyby u nas SdZ miała takie same możliwości jak podobne "organizacje" w UK czy USA to by był sens to zgłaszać do nich a tak nie ma. Tak samo do TOZu,byłam na kilku interwnecjach z TOZu i niestety to jest pic na wode,przyjechaliśmy,pogadalismy,zaopinowaliśmy,porobiliśmy fotki i zostalo to przesłane policji i sprawa umarła śmiercią naturalną bo policja się tym nie interesuje. Trzeba po prostu te psy wyciągnąc a przede wszystkim Miśka bo on strasznie choruje od tego co mu dają do jedzienia i do tego siedzi na łańcuchu. [/LEFT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
oktawia6 Posted August 21, 2007 Share Posted August 21, 2007 TOZ w asyście policji-funkcjonariusza poicji ma prawo i leży to w uprawnieniach policji choc sami o tym nie wiedzą wg ustawy-wejśc i odebrac psa! nie poddawaj się-ja już taką sprawę przechodziłam-ale potrzeba tutaj dużej pewności siebie-kierowania kikoma opsobami naraz:świadkami oraz policją-najepiej dzielnicowy lub inny "upatrzony" dobry funkcjonariusz i sprawę masz w ręku! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulaa Posted August 21, 2007 Share Posted August 21, 2007 [quote name='truskawa144'][LEFT]Ulaa jakie uprawnienia? Z policją czy SM to kazdy może współpracować czy załozyć sprawe,zgłosić itd,ja to nieraz robiłam jako osoba prywatna. U nas niestety SdZ nie ma nic do gadania,tyle samo może zrobić osoba prywatna,a mundur jest tylko pro forma. Gdyby u nas SdZ miała takie same możliwości jak podobne "organizacje" w UK czy USA to by był sens to zgłaszać do nich a tak nie ma. Tak samo do TOZu,byłam na kilku interwnecjach z TOZu i niestety to jest pic na wode,przyjechaliśmy,pogadalismy,zaopinowaliśmy,porobiliśmy fotki i zostalo to przesłane policji i sprawa umarła śmiercią naturalną bo policja się tym nie interesuje. Trzeba po prostu te psy wyciągnąc a przede wszystkim Miśka bo on strasznie choruje od tego co mu dają do jedzienia i do tego siedzi na łańcuchu. [/LEFT] [/quote] No ale SdZ jednak ma jakieś udane akcje na koncie. Nie umniejszaj im zasług, bo naprawdę potrafią być skuteczni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
florida_blue Posted August 21, 2007 Share Posted August 21, 2007 tylko ze u nas nie ma strazy dla zwierzat ... ale juz nad tym pracujemy.... tylko gdzie go zabrac ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
truskawa144 Posted August 21, 2007 Author Share Posted August 21, 2007 [LEFT]oktawia- w asyście policji to oczywiste,zgłaszałam kilkakrotnie podobne sprawy policji i wiem jak to wyglądało. Dlatego bez sensu zgłaszać to do TOZu a oni na policje bo moge sama zgłosić bez uczestnictwa TOZu który u nas i tak działa dosyć "opornie". Ulaa- ja nie mówię nic o zasługach SdZ bo po pierwsze nie wiem jakie i ile mają bo się SdZ nie interesuje,ja tylko mówie,że oni nie mają żadnych uprawnień,nie mogą sobie od tak wejśc i zabrać psa,to nie USA. Gdyby SdZ lub TOZ miały takie uprawnienia to pewnie sprawa była by już dawno zgłoszona,załatwiona i nie było by o czym rozmawiać. SdZ nie ma,TOZ działa jakby chciał a nie mógł wiec może po prostu skupmy się na wyciągnieciu tych piesków zaczynając od Misia. Moim zdaniem to najlepszym sposobem "walki" z nimi to opisanie tego w gazecie. Poza tym ja nie byłam tam,nie widziałam i się nie podejmuje naświetlać tej sprawy bo znam ją od osoby trzeciej (co prawda zaufanej ale w tym przypadku świadkiem być i tak nie moge). Wapię żeby moja wetka chciała się w to mieszać a pani która do piseków jeździ jest katoliczką i mimo wszystko raczej nie bedzie chciała konfliktu z księżmi. Po prostu wyciągnijmy stamtąd te psy. [/LEFT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
oktawia6 Posted August 21, 2007 Share Posted August 21, 2007 czyli za przeproszeniem jak "gówno po morzu"-szkoda, że nie są konkretni w działaniach-jakąmasz koncepcję Truskawko: hotel odpada-tylko klinika całodoba z pobytem-innej opcji raczej nie ma-on potrzebuje diagnostyki oraz specjalistycznej weterynaryjnej karmy-najpierw trzeba wiedziec gdzie go ulokowac-potem krok2: wyciągnąc go. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.