Charly Posted March 3, 2009 Posted March 3, 2009 [quote name='natalia_aa']Będę nudna i monotematyczna, ale ponowię pytanie, ma ktoś nowe zdjęcia Viki i fotki Pyzy? Jak Pyza się zachowuje? Dalej są z nią problemy? Wychodzi na spacerki, czy nie da rady jej zabrać?[/quote] jutro, najpozniej w czwartek będę znow w schronisku. dowiem się co z tą psinką. Zróbmy tak:cool3:- ja napiszę co z Pyzią, a Ty mi powiesz co z Atosem, ktorego zawiozłyśmy do Was w misji top secret w listopadzie. ok?;)(początek listopada, 5 listopad bodajze) edit: chcialabym wiedziec jak się miewa. czy jest juz w domu? jaka byla diagnoza(jesli mozna) no i jesli dalabys jakies zdjecie to juz by w ogole bylo genialnie:):multi: Quote
Rybc!a Posted March 4, 2009 Author Posted March 4, 2009 :sweetCyb::sweetCyb:[SIZE=4]OMAJGOD ![/SIZE]:sweetCyb::sweetCyb: Marqus pojechał dziś do nowego domu, jakiś czas temu pisałam z tym panem-bardzo odpowiedzialny, szukał podrostka, przeszedł ' test sprawdzający ' , który poprowadziła pani Ania J. ( ta pani, która pracowała w schronisku :) ) , dziś przyjechał i ... [SIZE=5]WZIĄŁ MARQUSA ! ! [/SIZE]:Cool!: Kordonia i Linda są zachywcone ! :bigcool: A oprócz tego, znalazł się właściciel Amadeusza, dzisiaj nie miał jak go zabrać, przyjeżdża jutro z samego rana, Amadeusz jest rodowodowy, ma tatuaż i facet ma papiery potwierdzające, iż jest to jego pies . A wiecie co to oznacza? :D Dwa wolne boksy ! Jeszcze tylko dobermana i Bastę trzeba wydać i uff, zwolni się trochę- będą 4 wolne boksy, tj. miejsce na conajmniej 15 psów :D Quote
Charly Posted March 4, 2009 Posted March 4, 2009 wspaniale:loveu:. Ja tak myslalam, ze amadeusz tylko zwial. kurczę. faaaajnie...Oby te boksy zostaly wolne Wreszcie Markus domku sie doczekal. wreszcie:loveu:On taki biedak tam plakal nieszczęsny. wreszcie się rozrusza trochę. cuuuudnie Quote
gops Posted March 4, 2009 Posted March 4, 2009 swietnie :multi: mam nadzieje ze nie beda juz potrzebne te boksy ;) a Amadeusz jest sliczny , tylko zeby znowu mu nie uciekl :mad:;) Quote
Charly Posted March 4, 2009 Posted March 4, 2009 ach...tam.... wiesz ciężko upilnować jest Gops;). Taki pieseczek to raz dwa jakąs szczelinę znajdzie:lol: ot malusi [URL="http://picasaweb.google.pl/Vitka.dora/Schronisko28Lutego2009#5308336881143482418"][IMG]http://lh5.ggpht.com/_ml4eCV4YCnA/SasARMSpiDI/AAAAAAAAJyg/W5Z2ff-sbzg/s144/IMG_8077%20%5B640x480%5D.JPG[/IMG][/URL] Quote
Rybc!a Posted March 4, 2009 Author Posted March 4, 2009 [SIZE=3]Luna- mix labradora. [/SIZE][URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images44.fotosik.pl/76/83d681e07dbab51dmed.jpg[/IMG][/URL] [COLOR=Red][B]Wątek Luny:[/B][/COLOR] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/f28/luna-cudowna-kochana-mini-labradorka-biszkoptowa-132856/#post11904056"]Luna- cudowna, kochana MINI LABRADORKA- biszkoptowa :)[/URL] [SIZE=3] Uroczy Filipek. [/SIZE][URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images39.fotosik.pl/72/44e53d91a387f692med.jpg[/IMG][/URL] [COLOR=Red][B]Wątek Filipka:[/B][/COLOR] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/f28/malenki-uroczy-filipek-kochane-cudo-szukamy-domu-132855/#post11904031"]Maleńki, uroczy FILIPEK- kochane cudo! :) SZUKAMY DOMU![/URL] [SIZE=3] Eliot- śliczny podrostek. [/SIZE][URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images36.fotosik.pl/72/096f997e0fcaa28dmed.jpg[/IMG][/URL] [COLOR=Red][B]Wątek Eliota:[/B][/COLOR] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/f28/eliott-zostal-wyrzucony-przesympatyczny-podrostek-szuka-domu-132854/#post11903937"]Eliott-ZOSTAŁ WYRZUCONY-przesympatyczny PODROSTEK szuka domu![/URL] [SIZE=3] [/SIZE][SIZE=3]Aba czeka od 2006 r. ! [/SIZE][URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images38.fotosik.pl/71/ffa284c4a8c496a5med.jpg[/IMG][/URL] [COLOR=Red][B]Wątek Aby:[/B][/COLOR] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/f28/aba-sliczna-onka-czeka-na-dom-od-2006-roku-ogloszenia-132851/#post11903880"]Aba- śliczna ON'ka- czeka na dom od 2006 ROKU! Ogłoszenia![/URL] Nowe wątki- zapraszam :) Quote
mysza 1 Posted March 4, 2009 Posted March 4, 2009 A ja sobie po cichutku śledzę ten wątek i serce mi się raduje, że tak wspaniale sprawy się w tym schronie obróciły. Psiaki bezpieczne, adopcje, super:loveu: Quote
Rybc!a Posted March 4, 2009 Author Posted March 4, 2009 [quote name='Charly']wspaniale:loveu:. Ja tak myslalam, ze amadeusz tylko zwial. kurczę. faaaajnie...Oby te boksy zostaly wolne [/quote] No, ale to jednak nasz błąd. Powinnyśmy od razu sprawdzić, czy pies tatuażu nie ma. Teraz będzie trzeba o tym pamiętać. Quote
gops Posted March 4, 2009 Posted March 4, 2009 [quote name='Charly']ach...tam.... wiesz ciężko upilnować jest Gops;). Taki pieseczek to raz dwa jakąs szczelinę znajdzie:lol: ot malusi [URL="http://picasaweb.google.pl/Vitka.dora/Schronisko28Lutego2009#5308336881143482418"][IMG]http://lh5.ggpht.com/_ml4eCV4YCnA/SasARMSpiDI/AAAAAAAAJyg/W5Z2ff-sbzg/s144/IMG_8077%20%5B640x480%5D.JPG[/IMG][/URL][/quote] a no tak,w kazda szczeline sie wepchnie :evil_lol: i przez plot przeskoczy taki chudziutki jest :diabloti: Quote
Charly Posted March 4, 2009 Posted March 4, 2009 a on faktycznie trochę musial biegac bez pożywienia, bo nie był wcale gruby. wygląda fajnie, ale jak dotknęłam to nawet przez futro wyraznie żebra bylo czuc. praktycznie zadnego tluszczu nie czulam. Quote
natalia_aa Posted March 4, 2009 Posted March 4, 2009 Szkoda, że tatuaż nie został sprawdzony od razu ;) Pisałam o tym, bo po psie było widać, że nie jest takim kundelkiem w typie. Z Marqusa jeszcze się nie cieszę, bo czasami pozory mylą. Ale jak Ania domek sprawdzała to jestem spokojna. Co z kastracją?! Quote
natalia_aa Posted March 4, 2009 Posted March 4, 2009 Ja nie mówię o tym czy jest przeciwny, tylko, czy schronisko narzuciło mu taki obowiązek? Dom z ogrodem... nie problem by uciekł do suki lub by suka przeskoczyła do niego... i kolejne psie nieszczęścia gotowe. Jest szansa na jakieś zdjęcia? Quote
Rybc!a Posted March 4, 2009 Author Posted March 4, 2009 [quote name='natalia_aa']Szkoda, że tatuaż nie został sprawdzony od razu ;) Pisałam o tym, bo po psie było widać, że nie jest takim kundelkiem w typie. Z Marqusa jeszcze się nie cieszę, bo czasami pozory mylą. Ale jak Ania domek sprawdzała to jestem spokojna. Co z kastracją?![/quote] Myślę, że dom nie jest przeciwny kastracji. ;) Rozmawiałam z panem- Marqus nie może się wyszaleć, przez godzinę biegał z wielkim kijem w pysku, bo SWOIM ogrodzie, odpoczął 5 minut i dalej.. Pan pisał ze mną i mówił, że ' szatan ' szaleje po ogrodzie :lol: Chyba się Marqus nacieszyć nie może. :lol: Kochany ! Quote
Charly Posted March 4, 2009 Posted March 4, 2009 [quote name='natalia_aa']Ja nie mówię o tym czy jest przeciwny, tylko, [B]czy schronisko narzuciło mu taki obowiązek[/B]? Dom z ogrodem... nie problem by uciekł do suki lub by suka przeskoczyła do niego... i kolejne psie nieszczęścia gotowe. Jest szansa na jakieś zdjęcia?[/quote] mysle ze na to pytanie tutaj nikt nie odpowie; decyzja co i czy w ogole narzucac nowemu wlascicielowi nie lezy w ramach kompetencji wolontariuszek. w sobote możesz osobiscie zapytac p. kierowniczkę:) -------------------------- trochę ot:oops: co z Atosem? masz jakies informacje/zdjęcia? Quote
kordonia Posted March 4, 2009 Posted March 4, 2009 Oprócz szcześliwych chwil w życiu Amadeusza i Marqusa, swoje szczęśliwe godzinki mieliśmy ja i dwa pieski- Red i Pyzia :) Red siedzie sobie w boskie, pilnuje swojej budy, jest niedostępny i warczacy. Postanowiłąm go obłaskawić- wypuściłam go do przedsionka w psiarni i dawałam mu jedzonko. I gadałam, dużo gadałam. PO kilkudzieisęciiu moinutach podchodził już do mnie,a le cały czas dostawał białej gorączki na widok obroży, która chciałam mu założyć. W końcyu pdstępem założyłam mu na szyje pętle, i już wtedy wszystko między nami zaczęło się ukłądac :lol: Red biegał na smyczy, szalał, i w końcu dawał już zrobić ze sobą wszysyko, oczywiscie zaożyć obrożę też :) Jak założyłąm obróżkę, to poslziśmy z lonżą końską 12-metrową. I on szalał, boiegał za kijkiem,przynosił mi, śmiał się :) Już nie miał zmartwionego czółka, już mnie kochał, a ja jego: [IMG]http://upload.miau.pl/3/186413.jpg[/IMG] [IMG]http://upload.miau.pl/3/186415.jpg[/IMG] [IMG]http://upload.miau.pl/3/186417.jpg[/IMG] [IMG]http://upload.miau.pl/3/186421.jpg[/IMG] [IMG]http://upload.miau.pl/3/186423.jpg[/IMG] [IMG]http://upload.miau.pl/3/186425.jpg[/IMG] [IMG]http://upload.miau.pl/3/186427.jpg[/IMG] [IMG]http://upload.miau.pl/3/186429.jpg[/IMG] [IMG]http://upload.miau.pl/3/186431.jpg[/IMG] Quote
kordonia Posted March 4, 2009 Posted March 4, 2009 Zachęcona powodzeniem z Redem poszłam do Pyzi- suni przywiezionej z inrterwencji sobotniej- pracownik mia duyży proablem, zeby wydobyć ją z krzaków, w które sie wplatała, bo była mksymalnie wystraszona, rzucała sie i gryzał W boksie też- kłębek agresywanego strachu. Zarzuciłam jej pętlę na szyję i już chciała iśc. NO i poza boksem, na spacerku i w biurze :crazyeye: [IMG]http://upload.miau.pl/3/186435.jpg[/IMG] Nieźle, no nie? :D :D :D :D Suńka jest kochana, prześliczna, kanapkowa, uwielbia sie czesac, uwielbia siedziec na kolanach. Kocha :) [IMG]http://upload.miau.pl/3/186433.jpg[/IMG] [IMG]http://upload.miau.pl/3/186437.jpg[/IMG] [IMG]http://upload.miau.pl/3/186439.jpg[/IMG] [IMG]http://upload.miau.pl/3/186441.jpg[/IMG] [IMG]http://upload.miau.pl/3/186443.jpg[/IMG] [IMG]http://upload.miau.pl/3/186445.jpg[/IMG] [IMG]http://upload.miau.pl/3/186447.jpg[/IMG] [IMG]http://upload.miau.pl/3/186449.jpg[/IMG] Quote
kordonia Posted March 4, 2009 Posted March 4, 2009 Teraz specjalnie dla Natalii_aa: Wicia :lol: : [IMG]http://upload.miau.pl/3/186451.jpg[/IMG] [IMG]http://upload.miau.pl/3/186453.jpg[/IMG] [IMG]http://upload.miau.pl/3/186455.jpg[/IMG] Więcej nie zdołałam zrobic, bo jest strasznie ruchliwa i wiertliwa :lol: Quote
Rybc!a Posted March 4, 2009 Author Posted March 4, 2009 [IMG]http://upload.miau.pl/3/186451.jpg[/IMG] Spojrzałam i zamarłam- mówię ' NOWY AST ! ' A to Wicia :D Quote
gops Posted March 4, 2009 Posted March 4, 2009 ale ona mala jest (Wicia) :razz: sliczne :loveu: Redzik mial na sobie jak przyszedl kolczatke? moze dlatego sie bal obrozy.. Quote
natalia_aa Posted March 4, 2009 Posted March 4, 2009 Dziękuję ciotki za Viki!!! :loveu: Już sie nie mogę doczekać soboty. Ewa w nagrodę za zdjęcia dostaniesz ode mnie (od nas...) kotka, bo narzekałaś ostatnio, że deficyt masz! Charly co do Atosa, psiak nadal u nas w schronisku, ma się dobrze, trochę ostatnio uszka miał przełysiałe, ale zimno, buda... nie służy psiakowi. W każdym razie postaram się może w piątek wziąć go na spacer i porobić nowe zdjęcia, napiszę też gotowy tekst do ogłoszeń i wrzucę na jego stary wątek. Quote
Charly Posted March 4, 2009 Posted March 4, 2009 takie zajęcia i tylko takie powinny mieć pieski [URL]http://upload.miau.pl/3/186423.jpg[/URL] kochany mały. smutna buzka, ale patyczek poniesie:-( Quote
kordonia Posted March 4, 2009 Posted March 4, 2009 Zapomniałam dodac- znów w schronisku jest Borys, ten labradorowaty biszkopt, ten który ucieka na działki Jest też kilka nowych szczeniaków. Jest też duży pies podobnyu do czarnego labradora Sunki t5akie małe dwie, i tych piec szorstkich włosów od jednego własciciela. Quote
kordonia Posted March 4, 2009 Posted March 4, 2009 [quote name='natalia_aa']Dziękuję ciotki za Viki!!! :loveu: Już sie nie mogę doczekać soboty. Ewa w nagrodę za zdjęcia dostaniesz ode mnie (od nas...) kotka, bo narzekałaś ostatnio, że deficyt masz! (...).[/quote] Hehheheh, a słyszałam,ze to bedą 4 kotki, wiec prosze nie umniejszać swojej hojnosci :lol: Quote
natalia_aa Posted March 4, 2009 Posted March 4, 2009 Ja przywożę jednego, który już w pełni gotowy do adopcji, resztę Kasia pewnie dowiezie w tygodniu ;) Quote
Charly Posted March 4, 2009 Posted March 4, 2009 [quote name='natalia_aa']Dziękuję ciotki za Viki!!! :loveu: Już sie nie mogę doczekać soboty. Ewa w nagrodę za zdjęcia dostaniesz ode mnie (od nas...) kotka, bo narzekałaś ostatnio, że deficyt masz! Charly co do Atosa, psiak nadal u nas w schronisku, ma się dobrze, trochę ostatnio uszka miał przełysiałe, ale zimno, buda... nie służy psiakowi. W każdym razie postaram się może w piątek wziąć go na spacer i porobić nowe zdjęcia, napiszę też gotowy tekst do ogłoszeń i wrzucę na jego stary wątek.[/quote] o swietnie. on mial juz wczesniej wlasnie problemy ze skóra. 2 inne z jego boksu zostaly uspione bo wygladaly juz bardzo zle. atosa zdolalam wyciągnac i zawiozlysmy go z Ewką do Ciapkowa. Tamte inne psy wyraznie mialy jakąs chorobe skórną. mam nadzieje ze Atos nie. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.