Angel13 Posted November 17, 2007 Share Posted November 17, 2007 Rzeczywiście zakochałam sie w tej rasie.To przepiękne psy i napewno bede je miała do końca swoich dni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kela Posted December 12, 2007 Share Posted December 12, 2007 Furciaczku - jak chorowitka??, są jakieś nowe dobre wieści?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
furciaczek Posted December 12, 2007 Author Share Posted December 12, 2007 [quote name='kela']Furciaczku - jak chorowitka??, są jakieś nowe dobre wieści??[/quote] Fur juz po operacji, czuje sie swietnie:loveu: Nie mogli jej uspic do zabiegu, pozniej sie za wczesnie wybudzila i zwiala ze stolu operacyjnego siejac postrach w lecznicy:evil_lol: Na drugi dzien juz koty gonila wariatka:loveu: 20 grudnia odbieram ja juz:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Angel13 Posted December 15, 2007 Share Posted December 15, 2007 No to super że wszystko dobrze sie skończyło.Mizianko dla suni :laola: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
furciaczek Posted December 18, 2007 Author Share Posted December 18, 2007 [quote name='Angel13']No to super że wszystko dobrze sie skończyło.Mizianko dla suni :laola:[/quote] Dziekuje:loveu: Nie macie pojecia jak sie stresuje tym spotkaniem...tyle czasu sie nie widzialysmy, zastanawiam sie jak mala zareaguje i czy mnie w ogole pozna:loveu: Postaram sie zdac relacje jak najszybciej. Trzymajcie sie cieplutko cioteczki:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rybka_39 Posted December 18, 2007 Share Posted December 18, 2007 Furciaczku, ulżyło mi jak przeczytałam, ostatnio tak się zamartwiałam co z młodą:loveu:..ech ja taka wrażliwa:evil_lol:...nawet o nieswoje psy sie martwie:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rybka_39 Posted December 18, 2007 Share Posted December 18, 2007 [quote name='furciaczek']gdzie sie podzali wszyscy wlasciciele corsiakow? a moze ktos chce dowiedziec sie czegos o rasie, chetnie udziele informacji :)[/quote] Wiecie co..śliczne psiaki, ale ja się tak nigdy zbytnio nie interesowałam, zawsze myslałam ze dog kanaryjski to to samo co cane corso:oops::evil_lol:..ale piękne psy:loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kela Posted December 19, 2007 Share Posted December 19, 2007 Cieszę się bardzo, że Furcia dochodzi do siebie!!!!Trzymam kciuki za Wasze spotkanie!! Moj Szon też jest ostatnio troszkę kontuzjowany, bo w sobotę zerwał sobie piąty pazur i wet musiał go usunąć.Teraz chodzi z niewielkim opatrunkiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Apbt_sól Posted December 22, 2007 Share Posted December 22, 2007 poczytalam , wspolczuje :( Ale juz lepiej i to najwazniejsze!:) jak babol odchoruje to pozniej nic juz jej i dopadnie :razz: Też na wysepki wyjazd robicie? :razz: Trzym sie suk! pozdrawiam! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
furciaczek Posted December 23, 2007 Author Share Posted December 23, 2007 [quote name='Rybka_39']Furciaczku, ulżyło mi jak przeczytałam, ostatnio tak się zamartwiałam co z młodą:loveu:..ech ja taka wrażliwa:evil_lol:...nawet o nieswoje psy sie martwie:cool3:[/quote] Kochana jestes rybciu:loveu: [quote name='Rybka_39']Wiecie co..śliczne psiaki, ale ja się tak nigdy zbytnio nie interesowałam, zawsze myslałam ze dog kanaryjski to to samo co cane corso:oops::evil_lol:..ale piękne psy:loveu::loveu:[/quote] Ha ha ha:evil_lol: No tak mozna sie pomylic czasami:diabloti: [quote name='kela']Cieszę się bardzo, że Furcia dochodzi do siebie!!!!Trzymam kciuki za Wasze spotkanie!! Moj Szon też jest ostatnio troszkę kontuzjowany, bo w sobotę zerwał sobie piąty pazur i wet musiał go usunąć.Teraz chodzi z niewielkim opatrunkiem.[/quote] Oj to wymiziaj Szona od ciotki furciaczkowej:loveu: [quote name='Apbt_sól']poczytalam , wspolczuje :( Ale juz lepiej i to najwazniejsze!:) jak babol odchoruje to pozniej nic juz jej i dopadnie :razz: Też na wysepki wyjazd robicie? :razz: Trzym sie suk! pozdrawiam![/quote] My juz daaawno na wyspach, przez ta chorobe Fur nie mogla podrozowac i ona w PL a my tam:-( Mam nadzieje ze sie celinicy nie przyczepia do niej:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kela Posted January 4, 2008 Share Posted January 4, 2008 Witajcie w NOWYM ROKU 2008!!!! Wszystkim życzę wszystkiego naj, najlepszego i wszelkiej pomyślności, a naszym ulubiencom - zdrowka, zdrowka, wielkich kości i długich spacerow!!!!!! Nie odzywałam się, bo miałam i ja niestety powazne kłopoty ze zdrowiem, tuż przed świętami miałam poważne i dolegliwe badanie, o ktorego wynik martwię się jeszcze obecnie.. W czasie świąt wyjechałam , aby troszkę odsapnąć na Mazury, a tam nie mam netu.. Już wrociłam i się melduję.. Jak tylko doczytam zaległą lekturę, to się odezwę, ale darujcie jeśli to jeszcze troszkę potrwa, bo na poczatku przyszłego tygodnia mam jeszcze też zabieg chirurgiczny.. Szon już łapkę wyleczył, ale mamy następny kłopot, bo zaczął kuleć na przednią łapę, widać, zźe cierpi, tymbardziej, że niedomaga rownież jego tylnia ta operowana wcześniej łapa , bo odzywają się co jakiś czas zwyrodnienia.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Angel13 Posted January 4, 2008 Share Posted January 4, 2008 To w nowym roku życzę wam przedewszystkim zdrowia i Tobie i psiakowi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
furciaczek Posted January 5, 2008 Author Share Posted January 5, 2008 Kela mam nadzieje ze wszytko ulozy sie pomyslnie, z calego serducha zycze wam zdrowia szczescia i wszystkiego co najlepsze :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kela Posted January 16, 2008 Share Posted January 16, 2008 Hej! - witajcie!! Jestem znowu, ale jeszcze niestety nie całkiem w pełni sił.. - licze na to,że wraz z nowym rokiem mi ich przybędzie!!... Szon miał robiony ponownie RTG. Na tylniej łapie ma duze zwyrodnienia, a na przedniej kontuzję.Przez cztery tygodnie bedzie dostawał cztery zastrzyki raz na tydzień i ma zmienioną karmę. W trakcie wizyty denerwowałam sie poważnie, bo bardzo długo z przyczyn proceduralnych był w narkozie, a potem bardzo długo z niej sie wybudzał.No, ale to juz za nami..- na szczęscie wszystko skończyło sie pomyślnie, oprocz wyniku...Walczymy przeciez już tak długo z tymi chorymi stawami, a efekty nie są zadowalające - niestety!! Mamy świadomość,że z ograniczeniami w trybie jego codziennego życia musimy pogodzić sie już na zawsze..:-( Jak Furcia?Czy jesteście juz w komplecie razem..?- z tego wszystkiego nie mogę sie połapać...! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ask@ Posted January 17, 2008 Share Posted January 17, 2008 Cześć. Za pare dni prawdopodobnie będe szczęśliwą właścicielką młodego cc!!:p:p:p:p -Jeszcze nie wiem czy będzie to chłopiec czy dziewczynka!- Na co mam zwrócić uwage przy kupnie psa? Czym karmiliście młodego cc na samym początku sucha karma czy gotowane mięsko z ryżem??:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kela Posted January 17, 2008 Share Posted January 17, 2008 Hej! - witaj!!! Ciesze się, ze zawitałaś na forum jeszcze przed wyborem pieska. Napiszę może chaotycznie, bo nie mam w tej chwili dużo czasu..- może jeszcze ktoś się dopisze... Zacznijmy od tego, abyś sprawdziła przed kupnem psa jego dokumenty, bo jeśli decydujesz się na dużego psa jakim jest CC to POWINNAŚ znać jego pochodzenie, aby mieć świadomość, że masz psa rasowego, a nie w typie danej rasy-jakim są psy bez papierow.Wzięcie psa z hodowli renomowanej, doświadczonej daje praktycznie gwarancje co do charakteru psa i jego zdrowia.Decydować się na molosa powinna osoba ktora się zna na typie rasy, nie polecany jest nowicjuszom.Musisz liczyć się z sporymi wydatkami, bo do ich karmienia zalecana jest karma z najwyższej połki, a i pozniejsza opieka wet też kosztuje, szczegolnie,że to duze psy i musisz się liczyć z mozliwością wystąpienia rożnych kontuzji, czy dysplazji, a także możliwych kłopotow z oczami.Jeśli decydujesz się na cc to najlepiej , abyś powiedziała hodowcy do jakich bedziesz zabierać piecha- doświadczony, uczciwy hodowca powinien Ci odpowiedzieć, czy szczeniak, ktorego wybrałaś - nadaje się do Twoich oczekiwań.Jeśli juz się na konkretnego piesia zdecydujesz to staraj się nie odbierać go wcześniej od matki przed ukończeniem przez niego 8 tygodni życia, hodowca powinien Ci dać wskazowki co do daleszej pielęgnacji i żywienia, powinnaś je kontynuować, bo każda zmiana dla tak małego szczeniaka może być stresująca a nawet niebezpieczna.CC to psy dla osob odpowiedzialnych i aktywnych, sa bardzo rodzinne i trzeba włożyć w nie sporo pracy, konieczna jest z nimi praca wychowawcza i ustalenie hierarchii od samego początku.TO NIE JEST PIES MASKOTKA!!!!!!Dobrze ułożony pies będzie szczęśliwym przyjacielem do końca zycia, a pozostawiony samopas-zawiedzie Twoje oczekiwania i mozesz sobie z nim nie poradzić...!!!!Suki są bardziej przywiązane do właścicieli, chyba łatwiejsze w prowadzeniu, ale masz problem z cieczkami, a psy to przewaznie terytorialni dominanci, często skłonni do zakochania a nawet i ucieczek za panienkami..- więc szkolenie tymbardziej pomoże w okiełznaniu... Napisz coś więcej od kogo chcesz kupić szczeniaka, bo jeśli nie wybrałaś jeszcze, to może najpierw pojeżdzij po hodowlach, wybierz szczeniaka.Jak pojedziesz i zobaczysz szczeniaki, to jestem pewna,że serce zabije Ci do tego konkretnego i będziesz wiedziała,ze to TYLKO TEN !!!!! Jeśli już wybierzesz szczeniaka i będziesz znać termin odbioru, to przygotuj się na jego obecność: kup: miskę, obroże,smycz, karmę, przygotuj mu miejsce do spania.Przy odbiorze psa dopytaj czy ma szczepienia, zaraz potem pojedż z nim do weta, aby ocenił stan zdrowia i ustalił kalendarz dalszych szczepień i wizyt kontrolnych.Będzie Cię czekać prawdopobnie kwarantanna, jeśli nie masz własnego ogrodka, gdzie maleństwo będzie mogło bezpiecznie wychodzić. Polecam Ci lekturę książki o CC - może dostaniesz ją w większych sklepach zwierzakowych- niestety swoją pożyczyłam i nie pamiętam autorki...Możesz też poczytać ,,Moj pies świadczy o mnie,, S. Wilson i B. Kilkemony, czy rowniez ,, Okiem psa,, Fischera. Przy wyborze szczeniaka powinnaś zwrocić uwagę na jego zachowanie w grupie, jakie są jego zachowania jak będzie odzielnie i jak zachowuje się w stosunku do Ciebie, czy jest ruchliwy, wesoły , czy aby przypadkiem nie wykazuje agresji.Dopytaj hodowcy czy rodzice mają dokumenty i prześwietlenia na dysplazję, poproś o kopie dokumentow rodzicow, nie odbieraj psa bez dokumentow!!!!!Jeśli będziesz odbierać z daleka od miejsca zamieszkania to dowiedz się czy przed`drogą szczeniak dawno jadł - nie wskazane jest, aby był po posiłku.Może być tak,ze nie znosi jazdy samochodem i będzie wymiotował.Na drogę zabierz miskę , kocyk i ręczniki jednorazowe.Zabierz zapas czystej wody.U hodowcy sprawdz w jakich warunkach były szczeniaki-dobrze, aby były z domu, a nie z kojca - szczegolnie teraz zimą...Moim zdaniem CC nie nadają się do mieszkania na podworku- ale przyznam,że wiem o takich też!Moj jest ogromnym piecuchem, jak innne CCC musi być ciągle przy człowieku i żle się czuje pozostawiony samemu sobie.. - tyle na początek...Pytaj , a postaram się pomoc...! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ask@ Posted January 17, 2008 Share Posted January 17, 2008 Dziękuej za obszerną odpowiedz!!!! Nie jest to mój pierwszy pies. Par miesięcy temu niestety odszedł mój ukochany dog niemiecki (Canabis). Ja jakoś nie moge się pozbierać, dziecko chodzi po domu i woła psa a dom jakiś pusty!!!! Więc zdecydowaliśmy się teraz na rase troszke mniejszą :p. Co do hodowli:[url]http://ale.gratka.pl/ogloszenie/866241_cane_corso_po_rodowodowych_rodzicach.html[/url] Z tego co wstepniei rozmawiałam z właścicielką wszystko wydaje się być ok!!!Mam zamiar dziś pojechać i oglądnąć maluchy i jakiegoś może wybiore. Co do szkolenia to jestem tego w 100% świadoma że należy pouczyć się. Z wcześniejszym chodziłam i byłam bardzo bardzo bardzo bardzo zadowolona z efektów!!!!!!! Miejsca u nas troche jest, mieszkamy w domku jednorodzinnym więc psiunia będzie mieć pewnie swój własny przestronny kąt i troche ogrodu też jest. Chyba jak Cziki(tak nazywalismy doga by synkoi było lepiej mówić) był zadowolony to cc również będzie ;). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
furciaczek Posted January 17, 2008 Author Share Posted January 17, 2008 A po jakich rodzicach piesek??:cool3: i z jakiej hodowli?? link mi sie nie wyswietla niestety Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kela Posted January 17, 2008 Share Posted January 17, 2008 Mnie się otworzyło:cool3: z nr. tel 668198395 i z info, ze są do kupienia szczeniaki po rodowodowych rodzicach za 1500zł... i drugie za 700.... Miejscowość - Lipsko.Szczeniaczki sa ponoc z domowej hodowli. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ask@ Posted January 18, 2008 Share Posted January 18, 2008 Uzi- tak nazwaliśmy naszą dziewczynke- już jest z Nami!!!Droge zniosła bardzo dobrze a mieliśmy do przejechania 160 km!!W nocy piszczała troszke ale rościeliłam jej posłanko obok mojej strony łózka ale co się póżniej okazało spała pod łóżkiem!!Mała jest śliczniuteńka (błekitna z niebieskimi oczkami :loveu:), bardzo bardzo żywa i radosna wciąż jej tylko zabawa w głowie!! Oczywiście jak przyjechaliśmy na miejsce to chciałam zabrać wszystkie są prze urocze jedna tylko czarna sunia była juz zarezerwowana. Najbardziej aktywny był czarny chłopczyk taki potężny już był (kawał psa z niego urośnie) i cały czas zaczepiał Nas a Uzi rozpracowywała ogromną kość:p. Mąż chciał niebieskiego albo chłopca albo dziewczynke więc wybraliśmy naj jaśniejszej maści szczeniaczka!!!No i jest z nami :loveu:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ask@ Posted January 18, 2008 Share Posted January 18, 2008 A co do rodziców to widzieliśmy mame i siostre taty ogromne i piękne sunie! A tato jest po psie Varenne!!Pan pookazał metryki rodziców bardzo pożądne papiery!!! [URL="javascript: ShowBigPicture(current_picture)"][IMG]http://photos01.allegro.pl/photos/400x300/296/64/42/296644252[/IMG][/URL] Ta po lewej to Uzi!!!!!!:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Angel13 Posted January 18, 2008 Share Posted January 18, 2008 Gratulacje i niech sie suńka zdrowo howa. Przepraszam ze pytam ale dlaczego zdecydowaliście sie kupic psa bez rodowodu. Tyle sie wszedzie pisze o ukruceniu procederu lewych miotów i nie kupowaniu psów bez rodowodu.W schroniskach tez sie trafiają psy w typie cc które czekaja na kochajacych włascicieli. Prosze nie odbierać tego do siebie ale wejść na forum molosów o cc i poczytać na ten temat. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ask@ Posted January 18, 2008 Share Posted January 18, 2008 Dziekuje również mam nadzieje, że będzie się ładnie chować!! Sunia jest po rodzicach z rodowodem tylko mam ma więcej niż 8 lat i w tym wieku jak jest mama podobno metryczek się nie wystawia dla szczeniaczków. Z tego co dowiadywałam się o hodowli to wszystko ok było!! Wiem zdaje sobie sprawe, iż wszystko wyjdzie dopiero jak mała urośnie ale jestem pozytywnej myśli. A jeśli nawet będzie coś nie tak z jej wymiarami lub podobnymi sprawami to i tak już nic nie zmienie jest u nas i juz jej nikomu nie oddam!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Angel13 Posted January 18, 2008 Share Posted January 18, 2008 Skoro hodowca wie ze suki w tym wieku nie powinien juz kryć czyli albo to był wypadek niechcianej ciązy albo to zrobił dla pieniedzy nie zważając na wiek suki.To smutne ale mam nadzieje że na zdrówko małej nie bedzie miało wpływu. Zagladaj na forum o molosach tam uzyskasz dużo cennych informacji na temat żywienia wychowywania i zdrowia cc.Bardzo mili ludzie sa na forum i napewno udzielą Ci wszelkich porad jak tylko bedziesz chciała Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ask@ Posted January 18, 2008 Share Posted January 18, 2008 Nie wiem czy był to wypadek czy chęc zysku, może i jedno i drugie nie wnikam jestem szczęśliwa że mam psiure a interesuje mnie tylko to by była zdrowa i mądra!!!!!Wiem, że pochodzenie jest ważne czy tatuś na prawde był ten co hodowca mówił czy nie ale co mam teraz zrobić ręke sobie odgryźć???Nie sądze;)!!Rónież wolała bym by nie było mieszania ras i podobnych przykrych sytuacji albo i jeszcze gorszych!!:roll: Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.