Moli@ Posted June 9, 2017 Author Posted June 9, 2017 Kocurek już na wolności...:dzień jak co dzień, już czekał przy bramie :) Quote
Moli@ Posted June 9, 2017 Author Posted June 9, 2017 Dziś, posprzątałam klatkę...z kocurką w środku. Bez problemu mogłam wszystko wyjąć, umyć szufladę, wymieniłam posłanko na mięciutką podusię. Je, pije kupki ładne. Pozwoliła się dotknąć, pogłaskać. Quote
Moli@ Posted June 9, 2017 Author Posted June 9, 2017 Pobrudziło się i było wieczorne małe sprzątanie co nie przeszkodziło kici w kolacji i toalecie ,) Quote
Moli@ Posted June 10, 2017 Author Posted June 10, 2017 Zamaszyście zasypuje, żwirek rozrzucony po całej klatce, dwa razy dziennie trzeba sprzątnąć ,) Mruczy, fuka na zmianę. Spokojna ale na bliższy kontakt na tym etapie nie ma szans Quote
Moli@ Posted June 10, 2017 Author Posted June 10, 2017 Obserwuje Mania... Miejsce po zabiegu lizane. Nie pozwala się dokładniej obejrzeć. Z tego co widać na zdjęciu, jest dobrze, goi się? Wypuszczać dziś czy jeszcze przetrzymać? Quote
buniaaga Posted June 10, 2017 Posted June 10, 2017 Ona w środę miała zabieg? Nie widziałam jeszcze tego cięcia na boku,u nas nadal na brzuszku ciachają ale malutkim cięciem Quote
buniaaga Posted June 10, 2017 Posted June 10, 2017 7 godzin temu, Moli@ napisał: Obserwuje Mania... Jaki ma fajny kolorowy nos :) Quote
Moli@ Posted June 11, 2017 Author Posted June 11, 2017 To chyba 3 czy 4 kotka z cięciem na boku...może ze względów higienicznych, może na przebyte ciąże. Kilka ciąż miała na pewno. Tak, zabieg był we środę. Ma ładne futerko połyskujące na rudo :). Dziś wypuszczę. Quote
Moli@ Posted June 12, 2017 Author Posted June 12, 2017 Wypuściłam kotkę z klatki...zostawiłam otwarte okno...wyszłam nakarmić koty w szklarni a kicia miała spokojnie wyjść. Quote
Moli@ Posted June 12, 2017 Author Posted June 12, 2017 Wstępnie na piątek kociaki umówione są na wizytę u wetki. Przegląd, odrobaczanie, szczepienia ( w ustalonych terminach) Koszty z tym związane opłaca KOTKOWO. Klatka na razie zostaje u mnie, dla maluchów Bardzo dziękuję za tak dużą pomoc :) Quote
Moli@ Posted June 12, 2017 Author Posted June 12, 2017 23 minuty temu, buniaaga napisał: A skąd maluchy? Koteczka to ich mama? 99,9 że tak Koteczka nie podchodziła, zawsze widziałam ją z daleka, na widok człowieka chowała się w trawy. Od niedawna, kilku tygodni podchodzi bliżej i codziennie rano czekała przy bramie kiedy będzie szło śniadanie. Do głowy mi nie przyszło że była w ciąży i ma kociaki. Po uśpieniu w lecznicy okazało się że była w ciąży +/- przed dwoma miesiącami. Cycuchy suche, nie wylizana pomyślałyśmy że może martwy miot. Ja maluchów nie widziałam i nie słyszałam. Dziś rano jak zobaczyłam siedzące pod szklarnią to wmurowało mnie. Udało się złapać, jednego złapałam w pojemniku z suchą karmą (w tym na zdjęciu). Szybko odłożyłam aparat i bez zastanowienia chwyciłam - gapę chrupiącą karmę. Za drugim poganiałam po szklarni. Udało mi się zagonić go tam gdzie chciałam, zablokować odwrót i był mój. Gdy przyniosłam pierwszego do domu kotka jeszcze była, nie wyszła oknem. Na widok małego została. Dwa zostawiłam w klatce a kotkę na zewnątrz. Po kilku godzinach kocica byla nadal w pomieszczeniu. Przed burzą nie miałam sumienia wypuszczać i siedzi teraz z maluchami. Aparat miałam przy sobie bo liczyłam na zdjęcie kici już w szklarni Nie miała baba kłopotu to już ma ,) maluchy do obskoczenia :) Buniaaga, mogę liczyć na ogłoszenia dla brzdąców? Quote
Baltimoore Posted June 12, 2017 Posted June 12, 2017 Sprawdź dobrze, czy nie ma więcej maluchów w okolicach szklarni. Bardziej nieśmiałe mogły się nie pokazać od razu. A w ogóle to gratuluję przychówku :) Śliczne są :) Quote
Moli@ Posted June 12, 2017 Author Posted June 12, 2017 20 minut temu, Baltimoore napisał: Sprawdź dobrze, czy nie ma więcej maluchów w okolicach szklarni. Bardziej nieśmiałe mogły się nie pokazać od razu. A w ogóle to gratuluję przychówku :) Śliczne są :) Chodzę i sprawdzam... Znalazłam wejście - mały otwór w podmurówce do drewutni. Chyba tam były - trawa wydeptana. Nie mogę wejść bo zamknięta. Dziękuję ;D, zdjęcia nie oddają uroku berbeci, jak się oswoją dzikuski to porobię im zdjęcia do ogłoszeń Quote
Baltimoore Posted June 12, 2017 Posted June 12, 2017 Miej oko na wypadek :) A dla tych złapanych- wirtualne głask i :) Quote
Moli@ Posted June 12, 2017 Author Posted June 12, 2017 Nie wiedziałam że takich gości ma stołówka :) Pusto, cicho koty łazęgują...maluszków nie widać Quote
Moli@ Posted June 12, 2017 Author Posted June 12, 2017 7 minut temu, Baltimoore napisał: Piękny jeżyk :) I jaki duży No tak, koty duże...kociaki...jeż i nie wiadomo kto jeszcze zagląda do kociej stołówki a ja się potem dziwię że karma znika hihihi :D Fajny i tylko na moment, gdy dotknęłam gałązką schował nos :) Quote
Tyśka) Posted June 12, 2017 Posted June 12, 2017 Kociaki śliczne... oj, przydałby się im chociaż tymczas na oswojenie :( A kotki no cóż, nawet jak karmią maluchy to już są w stanie znowu mieć rujkę. "Nasza" półdzika kotka potrafiła mieć co 3msc kociaki... aż jej nie wykastrowaliśmy. Quote
Moli@ Posted June 12, 2017 Author Posted June 12, 2017 44 minuty temu, Tyś(ka) napisał: Kociaki śliczne... oj, przydałby się im chociaż tymczas na oswojenie :( A kotki no cóż, nawet jak karmią maluchy to już są w stanie znowu mieć rujkę. "Nasza" półdzika kotka potrafiła mieć co 3msc kociaki... aż jej nie wykastrowaliśmy. Koteczka wysterylizowana. O tymczas trudno ale już kocie mamy wiedzą, szukają. Do piątku może uda się odrobinę przyzwyczaić maluchy do człowieka...dotyku, żeby w lecznicy nie było problemów i wetka mogła dokładnie obejrzeć mruczki Quote
Tyśka) Posted June 12, 2017 Posted June 12, 2017 Tak, tak... wiem ;) Taka luźna myśl, że ile takich kotek, które jeszcze nie są ciachnięte... :( Trzymam kciuki, by jakiś tymczas się znalazł. Quote
buniaaga Posted June 13, 2017 Posted June 13, 2017 No jasne że ogłoszenia zrobię.Znasz może płeć maluchów? A i strzelaj im zdjęcia w wolnej chwili,jak jeszcze taką masz Jeżyka też ogłaszamy ha ha:) ? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.