Beagle w potrzebie

[reksio7]

zapytam na wątku łodzi, może ktoś by wziął na kilka dni

znalazłam jeszcze takie ogłoszenie

[URL="http://www.hodowle.info/ogloszenia,zaginione,6,1,zaginal_beagle_264k,1758.html"][B]Zaginał beagle 264K[/B][/URL]
Zaginal beagle tricolor w Ozorkowie (woj łodzkie). Znaki szczegolne tatuaz w uchu 264K Prosze o kontakt wszystkich ktorzy widzieli psa lub wiedza gdzie moze byc
[B]Rasa:[/B] Beagle
[B]Lokalizacja:[/B] Ozorkow Łódź
[B]E-mail:[/B] [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]
[B]Region:[/B] łódzkie
[B]Dodano:[/B] 01-05-2009
[B]Odsłon:[/B] 126


a tu mam o znalezionym beaglu

ZNALEZIONO BEAGLE

Płeć:
pies
Opis dodatkowy:
witam,w okolicach Dzierzoniowa znaleziono psa rasy beagle,tricolor okolo 3letni,rasowy ma w uchu tatuaz


Miejscowość: Dzierżoniów
Województwo: dolnośląskie


Nr tel.: 0782 25 09 67
0725 62 51 69

[nata od jadzi]

albo na dłużej... :oops:

[Adamant]

[quote name='DorkaWD']W zeszłym tygodniu gdy została z nim sama, zaatakował ją gdy nalewała mu wody do miski!! Pogryzł ją bardzo mocnoi nawet gdy ta kobieta leżała już na plecach to on dalej kąsał!
[/quote]
TRUDNO MI W TO UWIERZYĆ mam kilka beagle w mieszkaniu i miałam agresywna sukę ale TAKICH ZACHOWAŃ TO ONA NIE PREZENTOWAŁA nie wierzę :diabloti:

[reksio7]

troche to dziwne jak na beagla ale zdarzają sie różne sytuacje

[nata od jadzi]

tamten podobno nie ma ani tatuażu, ani czipa. no ale zobacze sama osobiście, bo zabieram go dzisiaj z tamtego domu - chociaż jeszcze nie wiem dokąd :roll:

[zuzka]

I co z psiakiem znalazło się gdzieś miejsce dla niego?

[nata od jadzi]

bigielek już w dt w łodzi. jest śliczny, drobniutki i bardzo szczuplutki. szukamy domu ;)

[reksio7]

to super bo ja nie znalazłam nikogo na dt, moja Żaba nie wytrzymała by gdybym jej do domu znowu przyprowadziła drugiego begla.

[reksio7]

co z psiakiem? nie działam mi od 4 dni forum beagla wiec nie mogę nic przeczytać tam

[Tomo 2]

Sprawa psa z Ożarowa nieaktualna pies trafił do właściciela , taką ma informacje .
Sprawa bigielka na DT spokojnie wszystko ok. - dzięki [B]Polona
[/B]Teraz szukamy mu domu

[Fundacja Medor]

[IMG]http://www.niechcianeizapomniane.org/zdjecia/pies/pies-348-1.jpg[/IMG]

[URL="javascript:image_click('zdjecia/pies/pies-348-1.jpg')"][IMG]http://www.niechcianeizapomniane.org/images/zdj1.gif[/IMG][/URL] [URL="javascript:image_click('zdjecia/pies/pies-348-2.jpg')"][IMG]http://www.niechcianeizapomniane.org/images/zdj2.gif[/IMG][/URL] [URL="javascript:image_click('zdjecia/pies/pies-348-3.jpg')"][IMG]http://www.niechcianeizapomniane.org/images/zdj3.gif[/IMG][/URL]





[URL="javascript:image_click('zdjecia/pies/pies-348-1.jpg')"][IMG]http://www.niechcianeizapomniane.org/images/zdj1.gif[/IMG][/URL] [URL="javascript:image_click('zdjecia/pies/pies-348-2.jpg')"][IMG]http://www.niechcianeizapomniane.org/images/zdj2.gif[/IMG][/URL] [URL="javascript:image_click('zdjecia/pies/pies-348-3.jpg')"][IMG]http://www.niechcianeizapomniane.org/images/zdj3.gif[/IMG][/URL] [B]Tytus[/B]

[URL="http://www.niechcianeizapomniane.org/forum/2-letni-tytus-beagle-dla-odpowiedzialnej-i-cierpliwej-osoby-vt2720.html"]Zobacz temat na forum[/URL] [I]Płeć:[/I] [B]pies[/B][I]Rasa: [/I][B] beagle[/B] [I]Rozmiar:[/I][B] mały[/B][I]Wiek: [/I] [B]ok. 2 lata[/B]
Tytus został znaleziony na Retkini. Przygarnęła go osoba, która nigdy nie miała psa i którą przerosła opieka nad żywiołową rasą jaką jest beagle. Od niedawna Tytus vel Tyfus jest u nas, a ściślej u Kalinki i Artura, którym bardzo dziękuję.

Psiak jest młodziutki, określony na 2 lata, ale może mieć mniej. Nie ma tatuażu ani czipa. Jest drobnej budowy, dodatkowo bardzo szczuplutki, zadbany. Charakter 100% biglowy - ciągnie, wącha, biega, skacze, wszędzie go pełno, wszystkich kocha i ze wszystkimi by się bawił. Jest bardzo przyjaźnie nastawiony do innych zwierząt, choć ma odruchy dominanta..

Ponieważ mimo wielu ogłoszeń nie znalazł się właściciel, zaczynamy szukać domu Tytuskowi.
Bigielek powinien trafić w bardzo odpowiedzialne ręce osoby, która zna tę rasę i wie, że są to psy z charakterem. Wymagają dużo pracy nad ułożeniem, konsekwencji w prowadzeniu, dużo spacerów i jeszcze więcej miłości.

[B]Zainteresowanych zapraszam do kontaktu:
[email][email protected][/email]
tel.602 457 408
gg: 435234[/B]

Tytus zostanie oddany do adopcji po zabiegu kastracji.

[Sybel]

Co do Tytusa, wysłałam sms do ludzi z tego ogłoszenia:
[url=http://szukowisko.blox.pl/2009/08/ZGINAL-PIES-RASY-BEAGLE-LODZ-OK-UL-TRAKTOROWA-SW.html]ZGINĄŁ PIES RASY BEAGLE; ŁÓDŹ OK. UL. TRAKTOROWA / ŚW. ...[/url]

Może to on...

[Tomo 2]

Tyle co wiem ci z ul. Traktrowej odzyskali już psa

[Sybel]

Warto było spróbować, tydzień temu tą metodą dom odzyskała wyżlica, więc liczyłam, że znowu się uda...

[lucySxy]

Nie wiem jak zalozyc nowy temat wiec wpisuje tutaj

Dzisiaj znaleziono suczke beagla w Warszawie w okolicy sadow Zoliboskich.Suczka jest mloda, czysta,zadbana
JEST TERAZ na PALUCHU:placz:
Bedzie tam na kwarantannie do pol wrzesnia
Blagam zrobcie cos dla niej

[URL=http://img137.imageshack.us/i/5836k4j19.jpg/][IMG]http://img137.imageshack.us/img137/7673/5836k4j19.jpg[/IMG][/URL]

tel+022 8460236
za gumtrie

[reksio7]

już umieściłam na forum beagla

[malusheq]

przydałoby się większe zdjęcie suni... Być może to jest Luna, suczka którą skradziono mojej kuzynce z podwórka... Nie wiem czy to możliwe by z okolic Pyrzowic znalazła się w W-wie, ale zakładam iż ją sprzedano i mogła uciec... Jeśli jest taka możliwość to proszę o większe zdjęcie...:)

[lucySxy]

[quote name='reksio7']już umieściłam na forum beagla[/quote]


Na jakm forum?
Prosze podaj mi adres.

[reksio7]

na forum beagla

[url]www.************[/url]

[Miła od Gucia]

dostałam dziś taką wiadomość



[URL="http://www.dogomania.pl/forum/members/29056.html"]Agata69[/URL]
[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/ranks/6stdogomaster.gif[/IMG]

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/members/29056.html"][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/avatars/agata69-29056.gif?dateline=1174497497[/IMG][/URL]

Zarejestrowany: Mar 2007
Postów: 3,843


[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/icons/icon1.gif[/IMG] [B]Beagle do uśpienia[/B]
Witaj,

podobno ty zajmujesz sie ta grupą psów. Jest w Łodzi beagle 1,5 roku do uśpienia. ma czas do jutra. Czy ktoś może mu pomóc. Zadzwoń jeśli możesz opowiem ci szczegóły.
Lub skieruj mnie kto może pomóc. Szkoda psa.
Agata

[Agata69]

Witam,
sprawa jest pilna, pies ma czas do jutra, może do poniedziałku, jeśli ktoś da facetowi nadzieję na zabranie psa.
W południe zadzwonił do mnie dość zdesperowany zachpwaniem swojego psa człowiek. Pies jest wobec niego agresywny, chodzi za nim po całym domu i szczeka. Juz raz go pogryzł, inne osoby też, ale zawziął sie głównie na właściciela. Z wywiadu wiem, że pies jako szczenię był bity. Nie wiem czy to ma znaczenie w tym przypadku. Fado ma 1,5 roku i jeśli nikt nie pomoże pies zostanie uśpiony. W gre wchodzi tylko zabranie psa od właściciela. Ja nie mam mozliwości pomóc. To jest Fado.

[URL=http://img223.imageshack.us/i/p1020617.jpg/][IMG]http://img223.imageshack.us/img223/2853/p1020617.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img149.imageshack.us/i/p1020614t.jpg/][IMG]http://img149.imageshack.us/img149/6148/p1020614t.jpg[/IMG][/URL]

[Agata69]

Podam tel i maila tego człowieka na pw

[nata od jadzi]

niestety to dość kiepski weekend, bo większość osób tu zaglądających jest na zlocie bigielkowym pod Łodzią. jeśli pies jest faktycznie agresywny to ciężko wziąć odpowiedzialność za taką adopcję... z drugiej strony żaden porządny lekarz nie uśpi zdrowego psa - ale zakładam, że nie wszyscy są porządni... Agata, podaj mi namiary na maila [email][email protected][/email]

[Agata69]

[quote name='nata od jadzi']niestety to dość kiepski weekend, bo większość osób tu zaglądających jest na zlocie bigielkowym pod Łodzią. jeśli pies jest faktycznie agresywny to ciężko wziąć odpowiedzialność za taką adopcję... z drugiej strony żaden porządny lekarz nie uśpi zdrowego psa - ale zakładam, że nie wszyscy są porządni... Agata, podaj mi namiary na maila [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL][/quote]


Facet mówi , ze znalazł weta, który podjął sie eutanazji. Na moje ten pies na razie nie nadaje sie do adopcji, trzeba go zabrać poobserwować , na nowo ułozyć. Zadanie niełatwe, ale do zrobienia. Nie ma wątpliwości , że zawinił człowiek. a mo ze to geny... sama nie wiem.

[reksio7]

raczej człowiek, w niedziele wróci ze zlotu tomo, który na pewno zajmie się tą sprawą i zadzwoni do faceta, więc trzeba teraz tylko zeby facio nie uśpił psiaka.