agnethka Posted April 16, 2009 Posted April 16, 2009 [quote name='Vectra']ale kiedy mi jest dobrze z moimi 15 latami :loveu: :loveu: :evil_lol: :evil_lol:[/quote] wiem co mówie...też kiedyś byłam blondynką :lol: chociaż ostatnio mam ochodę rozjaśnić trochę te moje porzeczkowe włosięta :diabloti: Quote
agnethka Posted April 16, 2009 Posted April 16, 2009 [quote name='Vectra']ja miałam już chyba wszelkie kolory na głowie ..... a 15 lat , mam od jakiegoś czasu i dobrze mi z tym HA ciemne są łatwiiejsze , bo nie trzeba korzystać z pomocy specjalisty :evil_lol: a ta moja fryzjerka , ma taką ręke ... że włosy mi strasznie szybko rosną ... musze odrosty robić do 3-4 tygodnie :mdleje:[/quote] no..ja sobie sama rozjaśniałam :cool3: ale sama sobie pasemek czy innych bajerów to nie zrobię... niestety nie mam takich zdolności :roll: a że to, co mam na głowie już mi się znudziło to wymyślam durnoty :lol: później wrócę do mojego ulubionego koloru "palonej kawy" :loveu: Quote
bonsai_88 Posted April 16, 2009 Posted April 16, 2009 Widzicie.. wy musicie się męczyć, żeby mieć jasny blond na głowie, ja muszę się męczyć, żeby ten jasny blond na głowie ukryć :razz:... bo mało osób wie, że ja z natury to mam prawie białe włosy - w efekcie z tak jasnymi włosami i bardzo jasną cerą wyglądam, jakby na mnie farbek zabrakło :evil_lol:... Za to w rudych czuję się doskonale, kocham je i ubóstwiam - farbuję się na rudo już od 12 lat :diabloti: Quote
malawaszka Posted April 16, 2009 Posted April 16, 2009 [quote name='bonsai_88']Widzicie.. wy musicie się męczyć, żeby mieć jasny blond na głowie, ja muszę się męczyć, żeby ten jasny blond na głowie ukryć :razz:... bo mało osób wie, że ja z natury to mam prawie białe włosy - w efekcie z tak jasnymi włosami i bardzo jasną cerą wyglądam, jakby na mnie farbek zabrakło :evil_lol:... Za to w rudych czuję się doskonale, kocham je i ubóstwiam - farbuję się na rudo już od 12 lat :diabloti:[/quote] :crazyeye:nie wierzę!!!! pokaż jakąś fotę bez farbek :razz: Quote
Vectra Posted April 16, 2009 Author Posted April 16, 2009 ja miałam chyba ze 13 lat , jak pierwszy raz sobie ufarbowałam włosy. Czyli zaczęłam całkiem niedawno :evil_lol: Quote
puzzle Posted April 16, 2009 Posted April 16, 2009 Oja ponadrabialam sysciutko i znow, zem na topie:diabloti:. Reklama warsztatu cudna:loveu:. Telefon tez fajna sprawa do mnie kiedys dzwonili do zakladu pogrzebowego, a ja mialam wtedy 4 lata i jak odbieralam i sie pytali "czy to zaklad pogrzebowy?" to ja wpadalam w p;acz, bo zawsze czekalam na telfon od mamy:diabloti: i tak kilkadziesiat odebralam i przestali dzwonic:evil_lol:. Super, ze Ajducha ma zdrowa girke:loveu::loveu:. Quote
Vectra Posted April 16, 2009 Author Posted April 16, 2009 Ajdunia , trochę jeszcze utyka ... dostaje te swoje leki ... ma ograniczane biegi ... biedna taka maszerować tylko może :diabloti: kurde , ale co jakiś czas coś jej w kolanie pyka jak chodzi :hmmmm: plan jest taki , że ma się po oszczędzać .. a potem , mamy jechać do zaznajomionej kliniki naszego weta , który ma jakieś lepsze urządzenie do oglądania giczek :) Mam problem .... w maju mam komunię siostrzenicy - tak jestem cała happy :diabloti: prezent to już mam , bo bachorom to teraz prosta sprawa .. nie wiem w co się mam ubrać :placz: dodam , że gdyby to była tylko jedna strona rodziny , to spoko.Ale będzie spęd wszelkich snobów , więc będzie rewia mody i dupy obrabianie :evil_lol: - tak ja jestem nieziemsko rodzinna , ostatni raz ich widziałam na chrzcinach tej że siostrzenicy :diabloti: więc muszę się stosownie , elegancko ubrać .. u tu jest problem , gdyż ja takiej garderoby nie posiadam ani kupić nie umiem .... Jakieś propozycje ? No , pieniądze że tak powiem drugorzędna sprawa , bo że tak powiem , pojechał szantaż emocjonalny w stronę mojej rodzicielki ... bo to komunia bachora jej córuni :evilbat: a ja w tym że dniu i dniu poprzednim , tj 23-24 maja , mam dwie wystawy. Więc nieśmiało stwierdziłam , że szkoda mi kasy na szmaty , by na rewii mody u bachora , jeść pomyje restauracyjne i patrzeć na te rodzinę którą kocham miłością jedyną i niepowtarzalną , że w dupie mam i nie idę .... Celem załagodzenia , by córunia rodzicielki mej i moja siostrunia ... nie umierały ze strachu czy przybędę .. no bo ten wstyd , czy jakoś tak , że na taką dzampreze się nie wkręcę ... powiedziała - kup co chcesz , ja za to zapłacę HA :evil_lol: No skoro tak bardzo mama chce mi sfinansować , to chyba nie wypada odmówić , nie ? :diabloti: Jeszcze był temat , czy moim fantastycznym aparatem , nie zrobiła bym zdjęć ... kurde , jaka ja głupia byłam , że nie powiedziałam , że nie mam odpowiedniego obiektywu :mad: ale nic straconego :evil_lol: Przydała by mi się taka jaśniutka stałeczka :hmmmm: Quote
sacred PIRANHA Posted April 16, 2009 Posted April 16, 2009 wykorzystaj na maksa:diabloti::diabloti::diabloti: niech załują że jestes w ich rodzinie i za wszelką cenę chcieli Cię sciągnac:diabloti: mnie juz nie zapraszaja na siłę na rodzinny spęd bydła...ba nawet nie czują sie obrażeni ani "przykro im nie jest" jak wszem i wobec głoszę że nie przybęde... a wystarczyły dwie imprezy (ślub mego brata ciotecznego i chrzest jego corki) :evil_lol:...no ale mam: spodnie na kancik,spodniczke, zakiecik, dwie bluzki koszulowe, dwa paski, srebrny łancuszek?? MAM :multi: a że musiałam psy zostawić w domu na dłużej to i one dostały po nowym kongu, pare zabawek i smakołyków...nawet na smycze sie nowe załapały - no bo przecież znajoma nie wyprowadzi moich psow na flexi(nie utrzyma w razie czego)ani tymbardziej na krociutkiej (bo co to za spacer na 30cm smyczy?)...podobuja mi sie te imprezy:loveu: ale nikt mnie juz nie zaprasza prawie:diabloti: Quote
Vectra Posted April 16, 2009 Author Posted April 16, 2009 spoko , mnie jeszcze zapraszają .. ale odmawiam. Jak była komunia córki mojego chrzestnego .. to nawet chciał przyjechać dać mi osobiście zaproszenie ... powiedziałam żeby się nie fatygował bo : raz , nie ma mnie , dwa - nie mam czasu na rodzinne spotkania trzy na komunii nie będę , bo nie mam czasu cztery , aż tak bardzo was nie kocham by was oglądać :evilbat: próbował poskarżyć się mojemu tacie :evil_lol: ale UPS .. nie spotkał się ze zrozumieniem , bo mój tato mu powiedział .. otwarcie że nie zmusi mnie przecież żebym ich lubiła :evil_lol: mój chrzestny , to brat rodzony mojego ojca :) ale spoko , mój tato jedzie tylko do wnuczki do kościoła .. bo przecież nie zostawi swoich piesków na cały dzień ... zeby popatrzeć na rodzinę - wystarczą mu jak coś zdjęcia , a jak zdjęć nie będzie ,to też płakać nie zamierza ... W dalszym ciągu się nie zgadza , bym podjęła się opieki jego pieski , aby mógł pobiesiadować :( cwaniaczek :evilbat: PS na chrzcinach , na które mnie wmanipulowano , mój tato nie był ... bo wtedy Denis byl malutki i nie mógł zostać w domu sam :evilbat: farciarz Quote
BeaC Posted April 17, 2009 Posted April 17, 2009 [COLOR=DarkRed][B]masz problem z zakupem szmat??? to chyb nie jest możliwe jak można nie lubieć kupować szmat:crazyeye::crazyeye::crazyeye: choć ze mną na zakupy albo lepiej z moja corką:diabloti:[/B][/COLOR]:diabloti::diabloti: Quote
agnethka Posted April 17, 2009 Posted April 17, 2009 Vectra - Ty masz maniunią Mariannę ;) coż ona ma 10 miesięcy...toć to niemowlę przecież :loveu: Quote
evel Posted April 17, 2009 Posted April 17, 2009 ja nie lubię kupować ubrań, bo cholera nic na mnie nie pasuje :mad: jedne spodnie kupuję 4 godziny, a kostium musiałabym chyba uszyć na miarę, bo rękawy od "kupnego" będą na 1000% za krótkie :evil_lol: widzę, że tak samo darzymy uwielbieniem rodzinne spędy :diabloti: Quote
eria Posted April 17, 2009 Posted April 17, 2009 [quote]Więc nieśmiało stwierdziłam , że szkoda mi kasy na szmaty , by na rewii mody u bachora , jeść pomyje restauracyjne i patrzeć na te rodzinę którą kocham miłością jedyną i niepowtarzalną , że w dupie mam i nie idę .... [/quote] uwielbiam, po prostu uwielbiam Cie czytac :roflt::roflt::roflt: ja gdybym miała kasy dostatek to bym lubiła ciuchy kupować:evil_lol: ale że zawsze jest ważniejszy wydatek:roll: to zdarza się to rzadko... Quote
Doginka Posted April 17, 2009 Posted April 17, 2009 Vectra, ale Ty to taka baaaardzo rodzinna jesteś nieeee:evil_lol: Z rodziną to tylko na zdjęciach i to nie zawsze:evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote
rufusowa Posted April 17, 2009 Posted April 17, 2009 Ciotka moze do Arkadii uderzysz? mysle ze w Solar albo w Royal Collection na pewno panie cos odpowiedniego doradzą ;) buciki np. w Venezii czy Kazar :loveu: koniecznie tez zalicz fryzjera niech upitoli cos fajnego na głowie...jakies upięcie w rodzaju weselnych koków :razz: rodzina padnie :p jesli bys chciala za sukienke zapłacić kilka tysięcy, to zawsze jest Promenada czy Galeria Mokotów a w niej Escada, Armani :evil_lol:...tylko mamusi troche szkoda :lol: Quote
Darianna Posted April 17, 2009 Posted April 17, 2009 [quote name='Doginka']Vectra, ale Ty to taka baaaardzo rodzinna jesteś nieeee:evil_lol: Z rodziną to tylko na zdjęciach i to nie zawsze:evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/quote] Na zdjęciach też nie, bo to ona je robi :diabloti: Quote
AlKil Posted April 17, 2009 Posted April 17, 2009 Cześć Cioteczka! jak tu wlezę z kamiennym postanowieniem, że tylko zerknę na ostatnią stronę, to zawsze me plany biorą w łeb... Musiałam się cofnąć aż do reklam warsztatu, kabelków i obcej długowłosej baby...:diabloti: Quote
rufusowa Posted April 17, 2009 Posted April 17, 2009 dlatego ja nie chodze do sklepu jak czegos potrzebuje i ze musze juz kupic ide sobie pewnego dnia jakby nigdy nic i jak mi sie cos podoba i uznaje ze mi sie przyda to wtedy kupuje :) bez ciśnienia i przymusu a sukieneczki niet? Quote
Vectra Posted April 17, 2009 Author Posted April 17, 2009 Nienawidzę kupować szmat , a szczególnie jak pojadę szukać czegoś konkretnego , bo nic nie ma , nienawidzę tłumów i centr handlowych , dlatego kocham tego co wymyślił internet i sklepy internetowe ... Jeśli kupuje coś w zwykłym sklepie , to zawsze jest to nieplanowane ... bo jak planuje , to nici z zakupów .... Rufusowa , z z czego ja sobie mam koka upiąć ? ja mam krótkie włosy ;) No właśnie , zawsze w kompletach co mają spodnie ... jak góra pasuje , to mam spodnie za krótkie ..... a nie znoszę za krótkich spodni :evilbat: i zwężanych nienawidzę , bo w takich wyglądam jak pajac Tak tak , uwielbiam te miłe , rodzinne spotkanka i radosne pogawędki , sztuczne uśmieszki ... może inni się serdecznie cieszą , ale ja bynajmniej , nie potrafię skrywać żadnych uczuć ... szczególnie tych negatywnych ... ooo Marianek , to już nie dziecko !!! to już młodzież :evil_lol: w ramach socjalizacji , pojedzie do mojej teściowej ... bynajmniej nie Marian będzie się socjalizował .. niech się mamusia , wczuwa w rolę , szczęśliwego posiadacza staffika :diabloti: Bonusowo dostanie i Frania , co by miała kontrastowo z charakterami ... nie rozumiem jednego , moja siostra kobieta TAKA nowoczesne , prężnie podążająca za nowościami lubiąca być ponad .... nie mogła zrobić komunii jako videokonferencji przez internet :hmmmm: myślał by kto , nagle taka tradycjonalistka ..... oczywiście program tematów rozmów znam , bo on jest stały i niezmienny ..... w końcu widzimy się niezwykle często - ostatnia średnia to jakieś 6-7 lat uchylając rąbka tajemnicy , to są też pośród w/w fantastyczni kynolodzy :diabloti: Quote
Coyote Ugly FCI Posted April 17, 2009 Posted April 17, 2009 [quote name='Vectra']Nienawidzę kupować szmat , a szczególnie jak pojadę szukać czegoś konkretnego , bo nic nie ma , nienawidzę tłumów i centr handlowych , dlatego kocham tego co wymyślił internet i sklepy internetowe ... Jeśli kupuje coś w zwykłym sklepie , to zawsze jest to nieplanowane ... bo jak planuje , to nici z zakupów .... Rufusowa , z z czego ja sobie mam koka upiąć ? ja mam krótkie włosy ;) No właśnie , zawsze w kompletach co mają spodnie ... jak góra pasuje , to mam spodnie za krótkie ..... a nie znoszę za krótkich spodni :evilbat: i zwężanych nienawidzę , bo w takich wyglądam jak pajac Tak tak , uwielbiam te miłe , rodzinne spotkanka i radosne pogawędki , sztuczne uśmieszki ... może inni się serdecznie cieszą , ale ja bynajmniej , nie potrafię skrywać żadnych uczuć ... szczególnie tych negatywnych ... ooo Marianek , to już nie dziecko !!! to już młodzież :evil_lol: w ramach socjalizacji , pojedzie do mojej teściowej ... bynajmniej nie Marian będzie się socjalizował .. niech się mamusia , wczuwa w rolę , szczęśliwego posiadacza staffika :diabloti: Bonusowo dostanie i Frania , co by miała kontrastowo z charakterami ... nie rozumiem jednego , moja siostra kobieta TAKA nowoczesne , prężnie podążająca za nowościami lubiąca być ponad .... nie mogła zrobić komunii jako videokonferencji przez internet :hmmmm: myślał by kto , nagle taka tradycjonalistka ..... oczywiście program tematów rozmów znam , bo on jest stały i niezmienny ..... w końcu widzimy się niezwykle często - ostatnia średnia to jakieś 6-7 lat uchylając rąbka tajemnicy , to są też pośród w/w fantastyczni kynolodzy :diabloti:[/quote] notuj wszytko zeby zdan nam relacje... a moze tak jakis film nakrec:diabloti: Quote
Vectra Posted April 17, 2009 Author Posted April 17, 2009 [quote name='rufusowa']dlatego ja nie chodze do sklepu jak czegos potrzebuje i ze musze juz kupic ide sobie pewnego dnia jakby nigdy nic i jak mi sie cos podoba i uznaje ze mi sie przyda to wtedy kupuje :) bez ciśnienia i przymusu a sukieneczki niet?[/quote] szpileczek i sukieneczek nie noszę :diabloti: Idziemy grać w piłkę - WASIA , łapiesz się , to wezmę dwie :cool3: Quote
Vectra Posted April 17, 2009 Author Posted April 17, 2009 [quote name='Coyote Ugly FCI']notuj wszytko zeby zdan nam relacje... a moze tak jakis film nakrec:diabloti:[/quote] a po co mam notować ? ja to znam na pamięć :evil_lol: kuna , nie mogie iść teraz z prosiętami , bo se warsztat wymyślił , mycie samochodów :roll: a po co jak zaraz będzie padać ? mój TZ jest okropny :placz: powiedział że mam nie wychodzić , bo te bydlaki - tak powiedział o moich prosiaczkach :placz: będą skakać do wody i porysują samochody :shake: :-( Przecież one w życiu , nigdy by tego specjalnie nie zrobiły :evil_lol: a one tak bardzo lubią patrzeć , z bardzo bliskiej odległości ... jak leci woda z myjki ... :loveu: Przecież nie ja nauczyłam prosiaczki , że myjka która wali wodą , to ekstra zabawka .. a prosiaczki nie rozumieją , że ludzie nie chcą jeździć samochodami które wyglądają jak pisanki - kraszanki.Czego nie rozumiem ja też .. bo sama miałam auto które wyglądało jak zdrapka .... bo ktoś włączył zraszacz ogrodowy i wypuścił Lale :evilbat: Quote
bonsai_88 Posted April 17, 2009 Posted April 17, 2009 [QUOTE]:crazyeye:nie wierzę!!!! pokaż jakąś fotę bez farbek :razz:[/QUOTE] Ja tak kocham zdjęcia, że ostatnią fotkę bez farbek zrobiono mi jak miałam 6 lat :diabloti:. [B]Vectra[/B] a mnie to już nie zaprosisz :placz: Quote
Vectra Posted April 17, 2009 Author Posted April 17, 2009 [quote name='bonsai_88'] [B]Vectra[/B] a mnie to już nie zaprosisz :placz:[/quote] zakładaj rolki i dawaj :razz: Quote
klaudia&Manta Posted April 17, 2009 Posted April 17, 2009 Nie jesteś sama , ja też nie naiwdzę sklepow .. :evil_lol: A w jasnych włolsach , o wiele lepiej wyglądasz .. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.