Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images32.fotosik.pl/380/8adc3d0d88d31a70.jpg[/IMG][/URL]

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images39.fotosik.pl/20/fb7a674cc777ad30.jpg[/IMG][/URL]

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images49.fotosik.pl/20/b49669327685af32.jpg[/IMG][/URL]

Posted

[URL]http://images38.fotosik.pl/20/4e14010506be80e8.jpg[/URL]
Na śledzia :diabloti:

[URL]http://images35.fotosik.pl/20/9c55a3db7539d8f3.jpg[/URL]
Gdzie Marian język zgubił? :-o

Posted

własnie też na zdjęciu zobaczyłam , że Mania ma wybrakowany ozorek :roll:
możliwe , że straciła przy zderzeniu czołowym z pędzącym turboLalolotem..
Chciałam jej obejrzeć jęzor .. ale to nierealne :shake: :evil_lol: krew się nie lała :hmmmm:

Posted

wąpierz
[URL]http://images35.fotosik.pl/20/3fbe1eebcf3a5159.jpg[/URL]

:loveu:

a Lala...to normalnie....takie piękne miękkie linie ma....nie moge sie na nią napatrzeć, taka sie z niej laseczka zrobiła :loveu:

Posted

[U][url]http://images38.fotosik.pl/20/4e14010506be80e8.jpg[/url][/U]


[COLOR=DarkRed][B]ha ha ha

poległ:haha::haha::haha::haha::haha::haha:[/B][/COLOR]

[COLOR=DarkRed][B]no Mańka to normalnie fajnie wyrosła...... ma pokręcone towarzycho to się pokręciła:razz:
nie to co mój Dyzioł
ma stateczną nuuuuuuuuuuuuudną Luskę i musi to on ją do zabaw zaczepiać
i baaaaaaaaaardzo trudno ja rozkręcić:mad:[/B][/COLOR]:question:

Posted

Dlugo tu nie zagladalam, ale jaka Mania juz jest duza, jeszce przed chwila takie malenstwo do zdepniecia, a teraz juz kawal psiska, jeszcze chwila i dogoni France:loveu:

Posted

Ano Mania rośnie :p

czas leci przeokropnie .................

jutro minie pół roku , jak nie ma Kano
rok jak Klamka do nas przyjechała ..............

nie działa multicytat :angryy: i nie działa szybka odpowiedź :angryy:
i nie chce mi się tu siedzieć :angryy:

Posted

przypelzlam se do ciebie bo wiem ze nie spisz :diabloti: a mi sie nudzi :evil_lol:













bylas u mnie ostatnio ??? to idz szybciutko i zobacz jaka Fazula ma figure normalnie zupelnie jak twoje swiniaczki :loveu::loveu::loveu:











pifko fajna rzecz :evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Posted

[quote name='Vectra']
czas leci przeokropnie .................

jutro minie pół roku , jak nie ma Kano
rok jak Klamka do nas przyjechała ..............
[/quote]

:crazyeye: matko przecież to dopiero co było :mdleje:

Posted

A ja się momentami zacinam... czasami powtarzam cały wyraz, czasami tylko tylko jego część, a czasami tylko ostatnią literkę :lol:... Najlepsze jest to, że jeszcze chyba nikt nie zauważył ,że się jąkam... no, chyba że wszyscy trzymają mnie w błogiej nieświadomości :evil_lol:

Posted

[quote name='malawaszka']:crazyeye: matko przecież to dopiero co było :mdleje:[/quote]
dopiero co odbierałam Kano :-( kurna , nadal sobie z tym nie radzę :-(
do tego w zeszłym tygodniu odeszła jego przyjaciółka :-( jedyne pocieszenie , że są znowu razem ....

Ja pamiętam , jak Kano był mały .. że tyle czasu przed nami , że nie przeżyje jak go zabraknie .. że nie dam sobie rady ... no i nie daje ....
Mam te moje świnie , kocham jest szalenie .. ale brakuje mi cholernie mojego gestapo .. najgorsze jest to , że czym dłużej tym gorzej
Jego nikt nie zastąpi :-(
Dlatego tak szybko podjęłam decyzje o Mani ... by mnie nie kusiło szukać doba.
Dobiła mnie wystawa w NDM ... klon , normalnie klon .... te same oczy , wyraz , wielkość , charakter .. niby sukces Frania , wygraliśmy
Ja wiem , że nie było ratunku , ja wiem że tak trzeba było
Tylko nie rozumiem dlaczego , tak szybko ten czas ... i mi go odebrano ....
I takie głupie filmy po głowie latają ... co będzie jak Lalka , jak Franio , jak Klamka ....

Klementyna dureń kostropaty , rok z nami ....autystyczny piesek , żyjący w swoim świecie .... ją trzeba poznać , żeby wiedzieć co mam na myśli.
Doskonały przykład , co debile potrafią zrobić z psem .... jak bardzo zniszczyć psie życie .. jak pozbawić lekkości bycia ....
Nie ja na nią nie narzekam .. tylko czasem mam takie przemyślenia , ja bardzo można spieprzyć psu żywot ... w imie chciejstwa posiadania szczeniaczków i wydawanie byle pajacowi , bo modne ...

to tak mnie kuje , po kilku rozmowach , po kilu przemyśleniach ...
po tym że nie da się nic zmienić i zrobić

Posted

[quote name='Vectra']
I takie głupie filmy po głowie latają ... co będzie jak Lalka , jak Franio , jak Klamka ....
[/quote]

ja mam to samo... taki lęk co jakisczas - i niby zostawiłam u siebie Pepę ze świadomością, że dlugo razem nie będziemy tak samo jak z Bolusiem, ale kurna nie da się... czasem jak pomyślę, że ona coraz starsza, że Luna już 6 lat skończyła to ehhhh... no ale co zrobić? trzeba by nie mieć psów... tylko "kak życ" :niewiem:

Posted

trochę refleksyjnie się tu zrobiło. Albert w listopadzie też kończy 6 lat... W tym roku też odeszła jego równolatka, bernardynka młodsza o parę miesięcy. Odszedł posokowiec mojej koleżanki i boksio Parysek. U teściów Ares ledwo zipie niemiłosiernie targany padaczką...Coraz częściej patrząc na Alberta myślę sobie ile nam jeszcze razem dano. Marzę o chwili, gdy uda nam się w końcu zrobić to betonowe ogrodzenie, żeby mógł sobie więcej luzem latać. Dał mi ten pies do cholery nieźle w kość i co jakiś czas funduje atrakcje, ale tak naprawdę od niego zaczął się mój świr na punkcie psów, to on zawsze niezmiennie cieszy się na mój widok, jest między nami taka więź, że wiem zawsze co on mysli, co mu się za plan rodzi w głowie. wystarczy jedno spojrzenie i on wie i ja wiem.......

Posted

Ewa, wiem co czujesz...my mamy to samo po amstaffce, o której opowiadałam już nie raz...sunia miała niecałe 6 lat i odeszła...niesprawiedliwie - przez człowieka, który ją otruł...odebrał nam ją gwałtownie...co ciekawsze ta osoba kocha i hoduje konie...wiem, że to ona, ale nie mam dowodów, nie złapałam za rękę jak wrzucała trucizne nam na podwórko...ale ona wie, że wiemy...i nie zbliża się już...ale my cierpimy i tęsknimy dalej, a najbardziej mój tata, bo to była jego ukochana sunia...heh.

też mam czasem takie myśli o Najce, która ma już 9lat (prawie 10)...ale także o innych, bo jak już się przekonaliśmy...może się to stać w każdej niemal chwili...i wiem, że jak zgaśnie kiedyś Eli to ja się załamię, bo to MOJA suka..taka wiesz, co się mówi, że ma się psa raz w życiu...ona jest taka tylko moja, sama mnie wybrała i jestem z tego dumna...jest zakręcona jak ruski wek na zimę ale jest najukochańsza...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...