Jump to content
Dogomania

Szatańska galeria - czyli popaprane championy z przeklętych rewirów


Vectra

Recommended Posts

[quote name='Vectra']
No chyba , że moje modlitwy się spełnią i będzie lało przez sobote i niedziele , to nie przyjedzie.

Ja z góry wsiech przepraszam , za brzydką pogodę w weekendy .. ale to moje tańce deszczu .. by ta istota tu nie przyjeżdżała :evilbat:[/quote]

Vectra to ja już wiem czemu taka brzydka pogoda ale z wiadomych względów jest Ci to wybaczone :diabloti:... ja mam teściową :stupid: już prawie rok...:stormy-sad:

Link to comment
Share on other sites

Siemacie :diabloti:

Na szczęście deszcz pada , na szczęście i nie :evilbat:

Opowiem Wam jaką cudowną noc miałam.

Na początek zobrazuje coś.
Zapewne wiecie jak zachowuje się pies który panicznie boi się petard ? Ziajanie , trzęsienie , panika w oczach etc ......
Petard nie było ....

Lala i jej psychozy :diabloti:

Więc Lale w nocy bolał brzuch , w związku z tym pierdziała , w zasadzie nic szczególnego ,ale u Lalki pierdzenie wywołuje takie zachowanie jak u psa bojącego się petard.I jak wstrętny, straszny potwór wypiarduje się jej z pod ogona ona dostaje schizy .... Trzęsie się jak goowno na mrozie , ziaje , chowa się , ale nie byle gdzie tylko najchętniej podemnie .. jednak gdy pierdziuchy jej wydobywają się z pod ogona ucieka przed tym , po czym wraca do mnie , trzęsie się jeszcze bardziej .....
Dałam więc jej standartowo no-spe plus masaże brzuszka by ją rozluźnić czego następstwem powinna być koopa .... Gdy koopa była coraz bliżej , pierdzenie się potęgowało .... jazda w brzuchu na całego ...

Wystarczyło po prostu otworzyć psu drzwi , aby poszedł sobie ulżyć .. Proste prawda ?
Tak , ale na dworze czyhał kolejny potwór , DESZCZ i chiny ten durny pies nie chciał iść na dwór , w domu Lalka nie zrobi , bo nauczona czystości (czasem żałuje tego ) pierdzenie się nasilało , brzuch się nadymał i prrrrrrrrrruuuuuuuuuuuutttttt i lalka w nogi ..
Moja cierpliwość ma swoje granice , szczególnie jak chce mi się spać .. to już była 6 rano .... Lało jak głupie .. w kapciach , wynosiłam tą idiotkę na podwórko by się wysrała ... Wystawienie Lalki na dwór w deszcz jest podobne do tego jak niektóre psy panicznie np boją się weterynarza .. czyli zapieranie , kładzenie , ucieczka , jak już była na dworze - kładła się , kuliła , pierdnęła i w nogi ...


O 7 rano goowno wygrało walkę ... wyskoczyło :evilbat:
Wysuszyłam pieska i poszliśmy spać.


Jaki to luksus , że ona ma raz na rok problem z brzuchem :mdleje: Ale powinni ją w gazecie opisać.
Pitbull który boi się pierdzieć.

I uwierzcie z tym jej strachem przez prukaniem nie da się zrobić NIC.Wyprowadziłam ją z wielu gorszych psychoz , nawet już petard się nie boi .... pierdzenia nie da się opanować by się nie bała tak panicznie.
Szkoda mi jej w takich momentach :( staram się jej pomóc ... ale nie da się.Nie mam pojęcia z czym te odgłosy ;) jej się kojarzą.Bo to jest lęk tylko przed tym co wydobywa się jej z tyłka... Początkowo , jak trafiła do mnie i pierdnęła to spieprzała byle dalej od wszystkich , teraz ten luksus , że przychodzi na ratunek do mnie ...

Link to comment
Share on other sites

....cos mnie sie wydaje ze do Vectry przyjechala Najwyzsza Izba Kontroli:cooldevi:[SIZE=1]czyli tesciowa:eviltong:[/SIZE]
Pewnie w kuchni stoi nad obiadem z 7 dan:megagrin::megagrin::megagrin: bidulka hahahah

powodzenia:evil_lol:

widze ze jednak nie ....

ale numer z tej Lalki ....wyglada na nieustraszona a pierdniecia sie boi...
to byla ciekawa nocka...zapachow tez nie zazdroszcze;)

Link to comment
Share on other sites

dobre!!

u mnie jest tak że jak Vivka lub Tilka puszczą małe co nie co to my uciekamy hehehe poza tym jestem pod wrażeniem że Lalka tak głośno to robi - moje psy robią to po cichu:diabloti::diabloti: najweselej jest kiedy są goście bo każdy patrzy się po sobie i udaje że nic nie czuje hehehe

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Bullila.nl']....cos mnie sie wydaje ze do Vectry przyjechala Najwyzsza Izba Kontroli:cooldevi:[SIZE=1]czyli tesciowa:eviltong:[/SIZE]
Pewnie w kuchni stoi nad obiadem z 7 dan:megagrin::megagrin::megagrin: bidulka hahahah

powodzenia:evil_lol:[/quote]

Otóż moja miła NIE :evilbat:
Ewunia zwlekła swoje zmordowane ,walką z pierdzeniem psa w nocy, z łóżka ok godziny 15 :diabloti:

teraz szybki relaks , kawka , prysznic i do pracy muszę :placz: :placz: :placz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Vectra'][...]teraz szybki relaks , kawka , prysznic i do pracy muszę :placz: :placz: :placz:[/quote]


a ja już od 8 w pracy :placz::placz::placz::placz:

i mam doła bo nudy jak cholera i ciągnie się jak flaki z olejem :angryy:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lukann']dobre!!

u mnie jest tak że jak Vivka lub Tilka puszczą małe co nie co to my uciekamy hehehe poza tym jestem pod wrażeniem że Lalka tak głośno to robi - moje psy robią to po cichu:diabloti::diabloti: najweselej jest kiedy są goście bo każdy patrzy się po sobie i udaje że nic nie czuje hehehe[/quote]
Wiesz , ja wiem kiedy Lala puszcza gazy lub pruka , nie zawsze głosno :evil_lol: bo pojawia się panika w oczach :shake: Reszta to jak sobie smroda puści , to jak gdyby nigdy nic :angryy: Franio , nie dość , że chrapie jak stary , zapluty dziad , to jeszcze jak pierdnie , to ściany drżą :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:

Kano był mistrzem smrodu :diabloti: odkąd go nie ma , nie ma też aromaterapii.
Świnki mają żołądek ze stali ;) raz na rok im się zdarza , zanieczyścić powietrze.


Oczywiście nie muszę mówić , że przez Lalki psychozy noce , nikt nie spał.
A TZ był szczęśliwy , bo musiał o 6 rano jechać :evil_lol: z lalą walka była gdzieś od 3 :roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='emdziolek']:roflt:[COLOR=DarkOrange][B] No nie moge, nie słyszałam jeszcze o psie który boi sie własnych bąków:roflt: Współczówam stania na deszczu:evil_lol:

Dzieńdoberek:loveu:
[/B][/COLOR][/quote]
za ten lęki , trzeba podziękować jej ex panowi :angryy: :angryy: :angryy: :angryy:
Lala dzięki temu debilowi , doskonale poznała co to jest BAĆ SIĘ :shake: :shake:

ale jestem pewna :evil_lol: że ów "pan" obecnie , spotykając Lale - oko w oko - też by się dowiedział , co to znaczy bać się :diabloti: i obawiam się by mu oddała :cool1:
Bo raz go widziała jakiś czas temu , z daleka i ostro szarżowała :roll:
Szkoda mi psa .... mogłam puścić :cool3: ale pogryzła by goowno ,a odpowiadała by jak za człowieka :angryy:


Owszem siedziałam sobie na deszczu , ociekając cała , powtarzałam do Laluni w myślach , bardzo niemiłe słowa ,aby w końcu wydaliło z siebie TO.:evil_lol:

Idę popracować ... nie chce mi się :placz: :placz: :placz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gops']o kurcze ale macie akcje :roll: powiem ze smialam sie jak to czytalam ale wspolczuje ;) szkoda psiaka a nieda sie pomoc ;)[/quote]

oczywiście jest sposób aby jej pomóc :lol: zero żarcia z naszego stołu i nie będzie potwora pierdzącego :evil_lol:

[quote name='agbar']halo mamuniu.....:diabloti:[/quote]
cześć córeczko :loveu: :loveu: :loveu:
SssssssSssssssSsssssssss :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Madzik93']Heloł matka!
Haha ale z Lali strachopierdź :lol:
Lori jak sie zwali to wącha pod ogonem zeby sprawdzic czy o aby napewno z jej doopy wylecialo :evil_lol:[/quote]
Lalka to dama :diabloti:
[quote name='Alicja']:hand: ...............[/quote]
siemanko mamuśka :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Alicja'][FONT=Arial][COLOR=Red][B]:p.....hell.oł ;)


wypiłam 2 piffa , padam na twarz po emocjach dnia dzisiejszego ....teraz byle do poniedzialku :roll:a potem do wtorku ;)
[/B][/COLOR][/FONT][/quote]
ja pije sobie , soczek z wkładką :evil_lol: :evil_lol: czytałam , widziałam :cool3: rozumiem emocje ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Cimi']helooooooooooooołł :multi:[/quote]

:bigok::sweetCyb:

[quote name='Alicja'][FONT=Arial][COLOR=Red][B]Dziś sobota :razz::razz:...jaką masz pogodę :roll:[/B][/COLOR][/FONT][/quote]

pogodę mam słoneczną , aczkolwiek wietrzną :diabloti:
nie , nie mam "gościa" :evil_lol: :multi: :multi: :loveu: :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gonitwa']Witamy się w ten mokry poranek:multi:Coś Ci zaklinanie pogody na teściową się na północ przeniosło...:diabloti:[/quote]
wolała bym teściową na południe przenieść :diabloti:

[quote name='Alicja'][FONT=Arial][COLOR=Red][B]:evil_lol::evil_lol::evil_lol:gościa Ci wywiało ;)


a u nas pogoda w kratkę :diabloti:
[/B][/COLOR][/FONT][/quote]
odleciała :diabloti: :diabloti: na mietle :eviltong:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...