Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

wiesz nie obraź się - ale ja nie trzymam suk z cieczką samych na podwórku
bo każdy byle pies może przeskoczyć przez płot
mam 2 suki i już kilka razy zdarzyło mi się że wychodzą z domu a na moim podwórku pies nie wiem czyj (na szczęście suki trzymam w domu)

Oby szczeniaczki znalazły kochający dom

Link to comment
Share on other sites

Jedyne co mogę doradzić to poza ogłoszeniem na popularnych portalach ogłoszeniowych - dokładne sprawdzenie przyszłych domów i koniecznie podpisanie umowy adopcyjnej. W niej powinna być zawarta klauzula o bezwzględnej kastracji jak szczeniak dorośnie oraz o warunkach utrzymania psa . Oby żaden nie trafił na łańcuch , bo pewności , że któryś z nich nie zasili i tak przepełnionych schronisk nie będzie nigdy.

Owszem . szczeniaki raczej w miarę szybko znajdą domy więc łatwo być przeciwnikiem sterylizacji aborcyjnej czy uśpienia ślepego miotu . Trudniej przyjąć do wiadomości , że dzięki takim decyzjom schroniska w Polsce pękają w szwach , a większość psów , które tam trafia to nie są dzikie , urodzone jako bezpańskie zwierzęta . Każdy z tych psów był kiedyś małym słodkim szczeniakiem .... szkoda , że ten , kto zdecydował o jego życiu skazał go jednocześnie na śmierć w miejscu , które tylko z nazwy jest azylem . Śmierć w wyniku choroby , głodu albo w paszczach wspólwięźniów .....

Link to comment
Share on other sites

Moja suka nie lata samopas nocą po ogrodzie, tylko siedzi w domu, zazwyczaj pilnuje mnie całą noc, bo ma legowisko koło łóżka. Jak mnie budzi o 3 rano na małe siku nie wychodzę z nią i jej nie pilnuję tylko wracam do wyra i po 10 minutach wpuszczam. Tu te kilka minut widocznie zaważyło. Nie, nie obrażam się oczywiście, broń Boże! - tłumaczę samą siebie ;) I uważam, że nie jest to niedopilnowanie moje, tylko niedopilnowanie właściciela psa, który Ritę mi rozdziewiczył.

 

Jako przeciwniczka aborcji u kobiet, jestem też przeciwniczką aborcji u zwierząt i zagorzałą zwolenniczką kastracji.

A właścicieli sprawdzę, ta umowa adopcyjna też jest dobrym pomysłem, także dziękuję za podpowiedź!

Link to comment
Share on other sites

[...]

 Nie wiemy co mamy zrobić z tym człowiekiem, bo upominanie nic nie daje, a pies wałęsa się wieczorami po okolicy! i przeskakuje przez ogrodzenia, jakby się wałęsał to jeszcze bym to jakoś przełknęła. Ma ktoś może jakiś pomysł? [...]

 

Odniosę się tylko do tego pytania. Myślę, że to co można zrobić w takiej sytuacji, to za każdym razem kiedy pies ucieknie sąsiadowi i błąka się po okolicy dzwonić po policję/straż miejską i prosić o interwencje. Właściciel jest odpowiedzialny za swoje zwierzę i sytuacja, w której wałęsa się ono bez opieki (i może sprawiać zagrożenie) jest niedopuszczalna. Jeśli zostanie kilka razy upominany przez policję, jest szansa, że będzie musiał zapłacić jakiś mandat, to jest szansa, że zacznie bardziej zwracać uwagę na co robi jego pies.

 

A przede wszystkim, po odchowaniu szczeniaków, jak najszybciej wysterylizować Twoją suczkę (i to samo doradzić sąsiadce)! Żeby nigdy więcej nie urodziła szczeniaków, które zasilą i tak zbyt dużą populację psów w naszym kraju... Bo zawsze może się tak zdarzyć, że jakiś pies (domny czy bezdomny) przeskoczy przez płot, suka zerwie się ze smyczy etc. To jest moment.

Link to comment
Share on other sites

 

Ten post już jest na forum BC, ale tutaj warto też wkleić!

 

 
Cześć,
jestem jedną z właścicielek border collie i stało się szczęście w nieszczęściu. Szczęście, bo moja ukochana psica ma małe pędraki które przysparzają nam tyle szczęścia, miłości i przytulania - a nieszczęście, bo nowo wprowadzony sąsiad nie był łaskaw utrzymywać swojego psa na posesji. Co najgorsze nie robi tego dalej, pies przeskakuje przez ogrodzenia do suk i prawdopodobnie suka sąsiadów mieszkających płot w płot też jest w ciąży.
 Nie wiemy co mamy zrobić z tym człowiekiem, bo upominanie nic nie daje, a pies wałęsa się wieczorami po okolicy! i przeskakuje przez ogrodzenia, jakby się wałęsał to jeszcze bym to jakoś przełknęła. Ma ktoś może jakiś pomysł?
Więc psic mój ukochany oszczenił się, owszem, ale oszczenił 5 kundelkowatych. (już słyszałam pytania - czemu nie uśpiliście? tyle psów w schroniskach a tu jeszcze kundle - otóż nie, NIGDY nie zrobiłabym tego żywemu zwierzęciu, psia aborcja też NIGDY nie wchodzi w grę)
Dwa maluchy zostają u mnie, to już pewne, ale resztę muszę wydać W DOBRE RĘCE!
Szczerze mowiąc jak słyszę co teraz ludzie wyrabiają z psami to mi się nóż w kieszeni otwiera, więc może ktos tutaj, kto by chciał, kochał albo miałby pewnych znajomych, którzy szukają psiaka bez rodowodu?
 
Maluchy mają obecnie miesiąc, urodziły się 12 maja. Zabawowe bardzo, pędrakowate, szczekacze i w ogóle energia je rozpiera. Wyprzytulane, lgną do człowieka, odważne i piękne i w ogóle sama słodycz. Oczywiście do oddania po szczepieniach i 7-8 tygodniu życia ;)
 
A tu maluszkowe zdjęcia:
 
(...)
 

Bardzo mnie zastanawia to mrugnięcie po "Oczywiście..."  :( :( :(

Link to comment
Share on other sites

Jak mnie budzi o 3 rano na małe siku nie wychodzę z nią i jej nie pilnuję tylko wracam do wyra i po 10 minutach wpuszczam

 

 

Błąd !

Sukę z cieczką trzeba pilnować praktycznie cały czas. Jak moja suka miała cieczkę chodziłam za nią krok w krok, czasami nawet na smyczy na własnym podwórku.

Wiem jak taki samiec może bardzo szybko w kilka sekund zapłodnić samice. Dlatego powinnaś swoja suczkę wysterylizować i to będzie dla ciebie najlepsze rozwiązanie.

Link to comment
Share on other sites

Bardzo mnie zastanawia to mrugnięcie po "Oczywiście..."  :( :( :(

 

Nie rozumiem CIę inka33 do czego pijesz? Średnik i kropka są zakazane? Zakaz jest jakiś na używanie emotikon? Wstrzymaj trochę emocje. Obrażasz mnie już po raz drugi. Prosiłabym o więcej atencji.

Wilczocha, nigdy nie mieliśmy problemów z psami w okolicy, stąd też nie mieliśmy potrzeby sterylizowania suni. Teraz jak już odchowa maluchy nie będzie wyboru, bo nie chcemy drugiej takiej sytuacji. A suczkę i pieska, które zostawiamy, po ukończeniu roku też sterylizujemy i kastrujemy.

Link to comment
Share on other sites

Skoro szkoda to nie rozumiem Twojego nadmiernego zainteresowania. Próbuję być miła, ale ciężko mi wychodzi kiedy ktoś mnie atakuje, próbując mi wmówić, że rozmnożyłam swojego psa celowo a szczeniaki to mogę oddać nawet teraz, byle szybciej, bo w nieodpowiednie miejsce według Ciebie wstawiłam emotikon.

halo, trochę pomyślunku.

Nie jestem tu by się kłócić, tylko żeby znaleźć im dobry dom, więc jeszcze raz się pytam: do czego pijesz?

Link to comment
Share on other sites

Passja każdy popełnia błędy. Ale teraz przynajmniej wiesz już co należy zrobić i cieszę się, że twoje psiaki będą sterylizowane.

Moja Szanti jest tak samo z wpadki domowej. Samica dostała pierwszą cieczkę i bum. A mieli w domu też samca na szczęście tej samej rasy.

Oczywiście już mi zarzucono, że mam z pseudohodowli i że sama uprawiam pseudohodowle, a mój pies jest zarobaczony bo ma mało futra i będę sprzedawać zarobaczone szczeniaki :D

Także nie przejmuj się osobami na forum, zawsze się ktoś znajdzie by ci podokuczać. Tacy są ludzie na forach :)

Link to comment
Share on other sites

Robaki i mniej futra? Pierwsze słyszę :D

Niestety, znajdą się tacy, którzy zrozumieją i podadzą pomocną dłoń (tak jak na forum bc kilka osób starało mi się pomóc, żeby szczeniaki znalazły odpowiedzialne domki - i znalazły, uprzedzając - pójdą tam za 4 tyg) i tacy, którzy mają w głowie tylko "rozmnożyła, pseudhodowczyni, zgnębić" ale co tam!

W każdym razie dziękuję :3

 

Można zamknąć temat, soro papcie będą miały swoich właścicieli ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...