Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Czy Wasze energiczne psiaki też miewają "wieczorne głupawki"? U mojego psa generalnie poziom energii rano a wieczorem diametralnie się różni-rano głównie śpi, na spacerze człapie spokojnie, a wieczorem dynamit a po spacerku zwykle głupawka i dopiero jak tak sobie pobiega z zabawką w zębach i powarczy to idzie spać:)

Posted

Ja miałam kiedyś statecznego chow-chow : nie odpowiadały mu zabawy z wysoko naenergetyzowanymi bokserami czy seterami, zaraz się irytował, wolał spokojniejsze pieski. Nieraz odnosiłam wrażenie, że on chcial być bardziej aktywny ale fizyczność mu nie pozwalała( krępa sylwetka,  krótki pysk i sztywne łapy) - pamiętam gdy biegał razem z kumplem, smagłym kundelkiem, tamten przesadził rów jak sarna i rączo pognał dalej, a mój ślepo za nim, z tym, że do tego rowu wpadł(wystarczy spojrzeć na budowę łap aby wyobrazić sobie jak u chow-chow ze skocznością :D ) a i wyjść nie mógł potem, wyciągałyśmy go wraz z koleżanką...

 

Innym razem chciał wskoczyć na wysoki podest(były schody i korzystał z nich ale tym razem chyba ambicja go porwała), już prawie wskoczyl, jedna łapa zostala ale nie dał rady jej wciągnąć i rąbnął na grzbiet aż sie wystraszyłam. Po każdym takim "wypadku" mniej aktywny się robił, docierało do niego, że border collie to on nie jest :P

Posted

Czy Wasze energiczne psiaki też miewają "wieczorne głupawki"? U mojego psa generalnie poziom energii rano a wieczorem diametralnie się różni-rano głównie śpi, na spacerze człapie spokojnie, a wieczorem dynamit a po spacerku zwykle głupawka i dopiero jak tak sobie pobiega z zabawką w zębach i powarczy to idzie spać :)

Nie. u mnie psy wieczorem dostają jeść i mają zakaz ruszania się ;-) tylko idą grzecznie spać. Mają na tyle ruchu w ciągu dnia, że wieczorem już tylko śpią :) a jak nie miały długiego spaceru bo zwyczajnie praca mi nie pozwoliła to dostają konga i mają zajęcie na jakiś czas.

Prędzej rano im odbija przed pierwszym spacerem. 

Posted

To u mnie odwrotnie, psinka przyzwyczajona, że wieczorem ma więcej zajęć, bo wtedy wszyscy w domu i mają czas, a rano odsypia:-) a nad ograniczeniem głupawek pracuje, nieraz wcześniejsze porządne zmęczenie pomaga:-) Chociaż ja jestem zadowolona że przyzwyczaiła się do takiego planu dnia, do południa jest często za gorąco a wieczorkami można pobiegać. Mam jeszcze w planach wstawanie o 6 na pierwszy spacer. A Wy o której zaczynacie dzień z psiakiem?

Posted

Oj ja też lubię:-) w sumie psiak potrafi się przyzwyczaić do planu dnia człowieka, ogólnie psy są bardziej aktywne w mroku. Dzięki wszystkim za dyskusje, pozdrawiam Was i Wasze psiaki!

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...