JoannaP Posted October 17, 2007 Author Posted October 17, 2007 jestem barzo, barzo ciekawa czy wizyta Agusi i Busiu dojdzie o skutku i jakie bedą jej efekty. O rany.... Ciągle mam nadzieję :( Quote
JoannaP Posted October 19, 2007 Author Posted October 19, 2007 Straszliwa cisza tu zapadła - co się dzieje u Bazyla? Quote
AnkaS Posted October 19, 2007 Posted October 19, 2007 Od czasu ataku na niedoszłego wlaściciela Bazyl jest w miarę grzeczny. Agusia i Busiu może się odezwą - mieli być w ten weekend. Zobaczymy. Quote
Guest monia3a Posted October 19, 2007 Posted October 19, 2007 Ciekawi mnie i to bardzo co wyniknie z wizyty Agusi :hmmmm: Agusia a TZ już nieco urobiony ?? ;) Quote
JoannaP Posted October 21, 2007 Author Posted October 21, 2007 już niedziela - jestem bardzo niespokojna, żadnych wiadomości.... Quote
Agusia i Busiu Posted October 21, 2007 Posted October 21, 2007 :shake: Przykro mi ale w ten weekend do Torunia nie dojedziemy . Pomimo wstępnych planów samochód miał swoje :-( Jesteśmy jak narazie uziemnieni u siebie. Kurka kurka szkoda mi bardzo . Własnie dlatego lepiej nic nie obiecywać i niepotrzbnie gębą nie kłapać - jak to zawsze robię ja:oops: JoannoP mam takie pytanie ( może głupie) ale nic innego mi do głowy nie wpada:roll: czy ty może dzwoniłaś albo pisałaś maile do znajomych hodowców pineczera? Może powysyłać im maile z info że jest do oddania taki i taki pies, że grozi mu schronisko lub uśpeinie , być moze jakiś hodowca- miłośnik rasy sie zlituje ? I pytanie do wszystkich na jakich forach o psach jest poogłaszany Bazylek ? I ewentualnie kto i gdzie może jeszcze opisać jego sytuację? Pozdrownia dla wszystkich . Quote
JoannaP Posted October 21, 2007 Author Posted October 21, 2007 [URL]http://pinczer.foxnet.pl/forum/viewtopic.php?t=722[/URL] [URL]http://nadzieja-dobermana.pl/inne/adopcje/bazyl.html[/URL] [URL]http://e-psy.pl/viewtopic.php?t=3079[/URL] to fora, o których wiem - AnkaS gdzieś jeszcze dawała ogłoszenia, ale prawde mówięc nie za bardzo wiem gdzie. Co do hodowców - z tych , z którymi rozmawialam bądź pisałam nikt nie wyraził zainteresowania: trzebaby naprawde dobrego zbiegu okoliczności, hodowcy na ogół mają swoje psy i nie są zainteresowani innymi. Quote
AnkaS Posted October 21, 2007 Posted October 21, 2007 Ja dawałam na [URL="http://www.kupiepsa.pl"]www.kupiepsa.pl[/URL] i na [URL="http://www.4lapy.pl"]www.4lapy.pl[/URL] . Bazyl na razie bez zmian. Tak to właśnie z nim bywa. Jak jest w porządku, to jakoś idzie, a potem nie wiadomo skąd i tydzień albo i miesiąc zachowuje się jak kretyn i codziennie coś odwala. Quote
aisaK Posted October 22, 2007 Posted October 22, 2007 wysłałam jego zdjęcia i opis do Niemiec, czekam na wieści. Quote
Guest monia3a Posted October 22, 2007 Posted October 22, 2007 [quote name='aisaK']wysłałam jego zdjęcia i opis do Niemiec, czekam na wieści.[/quote] Trzymam mocno kciuki może tym razem coś z tego wyjdzie ... Quote
aisaK Posted October 23, 2007 Posted October 23, 2007 Jest chętny domek dla Bazyla. Organizacja niemicka Dobermann_Nothilfe sprawdza domek. Quote
Guest monia3a Posted October 23, 2007 Posted October 23, 2007 Nie będę się za bardzo cieszyć ale to jak narazie super wieści a oni zgadzają się na przyjazd do Polski i poznanie Bazyla?? Quote
aisaK Posted October 24, 2007 Posted October 24, 2007 Nie, pisałam przeciez, że jeśli org. niemiecka znajdzie domek, trzeba im zaufać i to oni bedą sprawdzać i potem bedzie pod ich pieczą co dalej. Zresztą to wygląda tak, że Ania odda psa pod opiekę fundacji Dobermann-Nothilfe i to oni beda odpowiedzialni dalej za jego losy. Quote
Guest monia3a Posted October 24, 2007 Posted October 24, 2007 Dobre i to choć w sytuacji Bazyla i poszukiwań domu u nas to rozwiązanie jest chyba najlepszym z najlepszych Quote
terra Posted October 24, 2007 Posted October 24, 2007 A czy w takiej sytuacji, będą do Polski spływać jakieś wieści co do losów Bazyla, czy nic nie będzie wiadomo? Quote
aisaK Posted October 24, 2007 Posted October 24, 2007 Oczywiście, że bedzie wiadomo, jak zresztą o wszystkich naszych pieskach. z NADZIEI DOBERMANA. Quote
terra Posted October 24, 2007 Posted October 24, 2007 Oczywiście w fundacji wiedzą, co to za pies i jakie z nim są problemy? To dla Bazyla ogromna szansa, jeśli znajdzie się czlowiek, który go przygarnie i jeszcze będzie wiedział jak z nim postępować. Quote
aisaK Posted October 24, 2007 Posted October 24, 2007 Tak, przetłumaczyłam im historie Bazyla, oprócz tego mają jego wątek na dogo, dzieki temu mogą o nim poczytać (jedna z osób jest polskiego pochodzenia). Quote
JoannaP Posted October 24, 2007 Author Posted October 24, 2007 O rany, aż się boję cieszyć ...... Nie wiem jak to w praktyce wygląda - czy można coś przybliżyć? Jak długo i jak dokładnie sprawdza się domek? I co dalej - jeżeli to wszystko wypali? Quote
Neukor Posted October 24, 2007 Posted October 24, 2007 Aż mnie coś ścisnęło tak w środku. Trzymam kciuki z całych sił, Shilla na pewno tez coś za Bazylka trzyma:eviltong: oby to była ta jego szansa. Czekamy niecierpliwie na wieści. Quote
aisaK Posted October 25, 2007 Posted October 25, 2007 [quote name='JoannaP']O rany, aż się boję cieszyć ...... Nie wiem jak to w praktyce wygląda - czy można coś przybliżyć? Jak długo i jak dokładnie sprawdza się domek? I co dalej - jeżeli to wszystko wypali?[/quote] Niemcy sprawdzają domek, tak szybko jak to tylko możliwe. bardzo dokładnie, wiem, że już nie jeden odpadł, z różnych względów. Oni tez podpisując umowę biorą odpowiedzialność, że jak pies np: okaże sie agresywny a właściciele o tym nie wiedziele musza psa przyjąc z powrotem do fundacji, wiec szukają tylko doświadczonych ludzi, któzy mają pojecie na co się zamierzają. potem albo czekamy aż fundacja bedzie w Polsce i przygotowujemy psa do Niemiec (szczepienia, chip, paszport), albo szukamy transportu. Dam znać jak bede wiecej wiedziała. Quote
Agusia i Busiu Posted October 25, 2007 Posted October 25, 2007 No to czekamy ! Cieszę się że jakieś szanse są ... trzeba być dobrej myśli .Trzymam mocno kciuki . Quote
AnkaS Posted October 25, 2007 Posted October 25, 2007 CZy można będzie z tym Państwem nawiązać kontakt e-mejlowy lub przez GG? Fundacja swoją drogą, ale i ja chętnie bym ich poznała. Bariere językową dasię pokonać. Quote
aisaK Posted October 25, 2007 Posted October 25, 2007 Napisałam, że jak już dom bedzie sprawdzony, chcesz miec kontakt z przyszłymi właścicielami. Quote
aisaK Posted October 26, 2007 Posted October 26, 2007 No i zła wiadomość- dom się nie nadaje! Niemcy szukają dalej! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.