Matt Posted March 10, 2004 Posted March 10, 2004 Czy wasze psy też mają taki nałóg, że godzinami gapią się przez okno?? Mój to na balkonie czy przy oknie potrafi spedzic pare godzin... co on tam ciekawego widzi?! :roll: :o Quote
aniaa Posted March 10, 2004 Posted March 10, 2004 ah!! co on widzi - same ciekawe rzeczy...gołąbki na poreczy, chłopców grających w piłkę, a może psa na balkonie w bloku naprzeciwko...nigdy nie wiadomo... :wink: pozdrawiam Quote
Sigma Posted March 10, 2004 Posted March 10, 2004 moja tez to uwielbia. moze nie patrzy sie godzinami ale caly czas obserwuje kto chodzi. czasami trzeba obszczekac jakis zloczyncow na jej trawniku. czasami zobaczy nie lubiane rottki, owczarki niem. albo afgana :evil: wtedy trzeba ja zabrac bo nie moze sie uspokoic. na balkonie moze siedziec dluzej ale teraz mi sie nie chce z nia tam chodzic bo zimno. a na balkon to Sigma tylko w towarzystwie wychodzi :lol: Quote
aniaa Posted March 10, 2004 Posted March 10, 2004 od czasu jak mojemu psicowi głowa nie wchodzi między pręty balkonowe siedzi sobie sam...na balkonie... Quote
shangri_la Posted March 10, 2004 Posted March 10, 2004 hehe moja sunia tez wiekszosc czasu siedz przy oknie i cieszy sie do ludzi i psow... czasem az tak bardzo ze kopie w szybie... a wieczorem to kazde podejscie do okna konczy sie takim szczekaniem ze trzeba ja na sile odciagac bo nie daje spokoju... Quote
Justa Posted March 10, 2004 Posted March 10, 2004 Nio moje spisko też uwielbia siedziec na balkonie... czasem taka bidulka siedzi i czeka aż ją wypuszczę, że az mi sie jej szkoda robi.... A tak wogóle to jak cos się dzieje przy drzwiach balkonowych to ona JUŻ JEST!!! Nie będę tu mówic o tym, że później jak wyjdzie juz na ukoffany balkonik to potrafi tam godzinami siedziec i obserwowac teren :P Ale to chyba każdy pies ma takie zapędy :) JusT@ & GALA Quote
aga1215 Posted March 10, 2004 Posted March 10, 2004 Czy wasze psy też mają taki nałóg, że godzinami gapią się przez okno?? Mój to na balkonie czy przy oknie potrafi spedzic pare godzin... co on tam ciekawego widzi?! :roll: :o Przecież to dla niego "okno na świat", prawie jak dla Ciebie TV :wink: Quote
Matt Posted March 11, 2004 Author Posted March 11, 2004 Czy wasze psy też mają taki nałóg, że godzinami gapią się przez okno?? Mój to na balkonie czy przy oknie potrafi spedzic pare godzin... co on tam ciekawego widzi?! :roll: :o Przecież to dla niego "okno na świat", prawie jak dla Ciebie TV :wink: W TV ogladam tylko FAKTY i jeden TVN-owski program :P Quote
Perfetia Posted March 11, 2004 Posted March 11, 2004 Mój psiur jest psem stanowczo naparapetnym. :wink: Swoje ma dwa okna od strony ulicy, jedno na piętrze (lepsza perspektywa ogólna :look3: ) i jedno na parterze w kuchni (lepsze rozpoznanie szczegółów no i można na blat kuchenny zajrzeć, co tam się do żarełka szykuje :wink: ). W samochodzie pies podróżuje wyłącznie na półce pod tylną szybą, w wyniku czego do kierowców z ciężkim butem ma swoje ale (jak taki gwałtownie zahamuje... :shocked!: ). Przy remoncie mamunia wygłaszała do ekipy przemówienia: "NIE nie panowie :nono: - nie ten parapet!! SZERSZY!! Jeszcze co najmniej 10 centymetrów. Inaczej pies mi będzie spadał jak mu się przyśnie!" :o :o :D Quote
JustynaJK Posted March 11, 2004 Posted March 11, 2004 Mój pies uwielbia patrzeć przez okno, a latem balkony to jego królestwo. Quote
PIKA Posted March 11, 2004 Posted March 11, 2004 Za oknem dzieja się rózne ciekawe rzeczy. :lol: Poza tym mozna terenu popilnować, a ponieważ ja nie mam balkonu (parter) a pies jest za duzy na siadanie na parapecie to to obserwacja terenu odbywa sie ze specjalnie do tego celu postawionego dla psa krzesła i wyglada to tak : Quote
aga1215 Posted March 11, 2004 Posted March 11, 2004 Za oknem dzieja się rózne ciekawe rzeczy. :lol: Poza tym mozna terenu popilnować, a ponieważ ja nie mam balkonu (parter) a pies jest za duzy na siadanie na parapecie Pika - to parapet jest za mały! :wink: A co on ma na łapie?(pies oczywista) Quote
PIKA Posted March 11, 2004 Posted March 11, 2004 aga1215 na jakiej łapie, gdzie? :niewiem: A parapet za maly :roll: jakby skonstruowac parapet dla niej to bym miała taki na pół pokoju :roll: Quote
anetta Posted March 11, 2004 Posted March 11, 2004 hahahah Pika, fajnie wyglada na tym krzeselku...nawet ma kocyczek polozony :lol: A adze chodzi chyba o lokiec :roll: Kaja uwielbia patrzec na ludzi z balkonuu, z racji ze na parapet nie wejdzie to sie kladzie na kocyku na balkonie i opiera sobie glowke na balustradzie i czasami rozglada sie za psami a czasami .....spi :lol: ale to tylko oczywiscie jak slonce juz jest skierowane na nia bo inaczej nie lubi siedziec jak nie ma slonca :wink: postaram sie o fotke z jej mlodosci jak sobie tak lezy na tym balkonie :) Quote
PIKA Posted March 11, 2004 Posted March 11, 2004 A adze chodzi chyba o lokiec :roll: Na łokciu to ma taka stwardniała skórę (zapomialam jak to sie nazywa, modzele chyba) często spotykana u dużych psów i koło tego jej tak fajnie sierśc rosnie, że wyglada to jak gniazdo :lol: sam modzel nie jest duży Quote
Matt Posted March 11, 2004 Author Posted March 11, 2004 Moj to sie uwala na wersalkę potem łapy na ok. 30 cm parapet i sie gapi :lol: Quote
aga1215 Posted March 11, 2004 Posted March 11, 2004 A adze chodzi chyba o lokiec :roll: Na łokciu to ma taka stwardniała skórę (zapomialam jak to sie nazywa, modzele chyba) często spotykana u dużych psów i koło tego jej tak fajnie sierśc rosnie, że wyglada to jak gniazdo :lol: sam modzel nie jest duży Pika - to chyba kocyk? wyglądało jakby miała łapę czymś owiniętą (myślałam, że coś mu się stało :( ) ; zgrubienia na łokciu znam -mój poprzedni , Bubi dożył 14 lat i chyba od leżenia na tarasie takich się dorobił. Weki dostaje teraz kocyk Quote
PIKA Posted March 11, 2004 Posted March 11, 2004 aga to chyba jednak kocyk, bo nic jej w łape nie było :D a kocyk dlatego, że hmmm, łapki i brzuszek nie zawsze czyste som, szczególnie po "mokych" spacerach a krzeselko czasami trzeba od psa pozyczyć, żeby ktos mógł se usiąśc :) A ten modzel, czy jak mu tam, to jest chyba raczej od zwalania sie na ziemie. Ona sie nie kladzie ona nagle pada :lol: a spanie to zawsze miekkie miała. Kocyk, czy teraz ponton a najmiekcej to na moim łózku jest :wink: Quote
aga1215 Posted March 12, 2004 Posted March 12, 2004 aga to chyba jednak kocyk, bo nic jej w łape nie było :D a kocyk dlatego, że hmmm, łapki i brzuszek nie zawsze czyste som, szczególnie po "mokych" spacerach a krzeselko czasami trzeba od psa pozyczyć, żeby ktos mógł se usiąśc :) A ten modzel, czy jak mu tam, to jest chyba raczej od zwalania sie na ziemie. Ona sie nie kladzie ona nagle pada :lol: a spanie to zawsze miekkie miała. Kocyk, czy teraz ponton a najmiekcej to na moim łózku jest :wink: Pika - gdzieś kiedyś wyczytałam, że pies powinien spać na twardym bo inaczej może mieć problemy ze skórą. W przypadku Bubiego (mojego poprzedniego psiaka) to się potwierdziło. Ale co było robić jak on musiał spać w łóżku! Pamiętam pierwszą noc w domu - miał 8 tygodni - całą noc (do 4 rano) wył na posłaniu, a potem to już spaliśmy razem (przez 14 lat)... :P :wink: Quote
PIKA Posted March 12, 2004 Posted March 12, 2004 na piernatach nie spi, a kocyk to na pododze, czyli tez twardo, aponton to nie za miętki tez jest. No tylko to łózko, :wink: ta kołderka miękka i głowka na poduszce :lol: A wygląda to mniej więcej tak :lol: Ale na twardym tez spi :wink: O prosze Quote
anii Posted March 13, 2004 Posted March 13, 2004 Moj pies UWIELBIA siedziec na parapecie i obserwowac co sie dzieje za oknem. Jak zobaczy psa kreci sie i piszczy. A jak jest u moich rodzicow, zawsze przed 15.00 kaze sie posadzic na parapet i wyglada mojego tate, ktory wraca o tej porze z pracy. :cool1: Quote
yvonne_s Posted April 7, 2004 Posted April 7, 2004 Saba staje na tylnych łapach, przednimi opiera sie o parapet i tak sobie wszystko ogląda. Mieszkam na parterze więc ma doskonały widok (wszystko blisko i wyraźnie). Fajnie to z dworu wygląda :lol: Quote
yvonne_s Posted April 7, 2004 Posted April 7, 2004 Ooo - właśnie tak robi Saba. Mausa, a ten nie - dalmatynek to jaka rasa?? Quote
yvonne_s Posted April 7, 2004 Posted April 7, 2004 A nie, sorki, to jest dalmatynek w ciemnościach. Nie dowidzę ostatnio :lol: :lol: :lol: . Sorki :oops: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.