Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Mnie ludzie już tyle razy rozczarowali i zawiedli, że już nic mnie nie zdziwi...
Nie wiem jak rozwiązać sprawę wydarzenia na fb, bo tam na konto SHA ludzie wpłacili 210 zl. Teraz muszę wyjaśnic ludziom, że Aronowi nie pomożemy, a pieniądze trzeba przekazać innym psom. Mam taką myśl, żeby zapytać czy nie przekazaliby tych pieniędzy dla Tyczki, suni zabranej z tego samego domu, a która ciągle jest leczona. Co o tym myślicie? A może zapytać czy mają swoje propozycje?

Posted

Mnie ludzie już tyle razy rozczarowali i zawiedli, że już nic mnie nie zdziwi...
Nie wiem jak rozwiązać sprawę wydarzenia na fb, bo tam na konto SHA ludzie wpłacili 210 zl. Teraz muszę wyjaśnic ludziom, że Aronowi nie pomożemy, a pieniądze trzeba przekazać innym psom. Mam taką myśl, żeby zapytać czy nie przekazaliby tych pieniędzy dla Tyczki, suni zabranej z tego samego domu, a która ciągle jest leczona. Co o tym myślicie? A może zapytać czy mają swoje propozycje?

Może poczekajmy na powrót Dory skoro ma wkrótce wrócić. Ja ciągle mam nadzieję, że sprawa uszu Arona się wyjaśni i może uda się mu pomóc. 210,00 zł to niezła sumka na rozpoczęcie leczenia.

Posted

Ok, tylko muszę napisać, że sprawa się przeciągnie jeszcze :(

Napisz zgodnie z prawdą, że to tylko Dora może załatwić, a Ona jest jeszcze za granicą, choć wkrótce wraca.

Posted

Trzeba poczekać na Dorę. Będzie 230 zł ponieważ pomyliłam się i wysłałam deklarację dla Tyczki już po jej wyjeździe. Te pieniądze będą dla Arona. Jeśli będzie leczony to dołożę się jeszcze.

  • Upvote 1
  • 2 weeks later...
Posted

Oswiadczam,ze informacje dotyczace lek.wet.Magdaleny Kowalskiej prowadzacej lecznice weterynaryjna w szczebrzeszynie,a podane przeze mnie do publicznej wiadomosci na forum dogomania w temacie "Aron z gronkowcem w uszach zbiera na bude" sa nieprawdziwe i mogly ja narazic na utrate zaufania potrzebnego do prowadzonej dzialanosci gospodarczej lekarza weterynarii.Przepraszam wszystkich,ktorych wprowadzilam w blad swoim wpisem.

Guest TyŚka
Posted

Właśnie, czy buda złożona? I jak tam jego gronkowiec?

Posted

Z tego co wiem od pani Ani, to u Arona był wet, który szczepił go przeciwko wściekliźnie. Przy okazji stwierdził, że Aron nie ma gronkowca. Nie wiem, czy robił jakieś badania.

Posted

Dziewczyny, mam jeszcze pytanie odnośnie wydarzenia Arona na fb, na którym uzbierałyśmy 210 zł.

Czy próbować poprosić ludzi, żeby przekazali te pieniądze na leczenie innego psa, np. Tyczki (zabranej z tego samego miejsca), której leczenie pochłania strasznie dużo pieniędzy?

Aron z nich nie skorzysta, a pieniądze leżą zamrożone na koncie.

Posted
...

Aron z nich nie skorzysta, a pieniądze leżą zamrożone na koncie.

Dlaczego Aron nie miałby wykorzystać tych pieniędzy na leczenie, czy szczepienie, czy odrobaczenie, odpchlenie itp Potrzeb zapewne jest sporo.

Posted

Dlatego, że Dora nie ma już siły na walkę z wiatrakami, właścicielka sama zapłaciła za szczepienie i szczerze wątpię byśmy tam coś wskórały.

Właścicielka nie zgadza się na pomoc od nas, nie wiem co robić z tymi pieniędzmi...

Posted

Niestety tak, kobieta próbę pomocy odebrała jako nagonkę na swoją osobę. Do tego jeszcze sprawa w Sądzie, to nie nastraja pozytywnie do dalszej walki o lepsze życie zwierząt...Jestem pewna, że Dora nie będzie prosiła właścicielki Arona o wizyty u weta czy odwrotnie. Na to nie ma najmniejszej szansy.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...