Moli@ Posted February 22, 2015 Posted February 22, 2015 Gdyby tak jeszcze innych chetnych na Roxi przekierowac na bezdomniaki, eh, rozmarzylam sie.... Pod uwagę były brane 3 domki...skontaktowałam się z Państwem z Opola...czekają na wizytę przedadopcyjną...pojechali do Częstochowy i tam wybrali/zarezerwowali sunię z interwencji...jeżeli wizyta wypadnie dobrze a myślę że tak to pojadą po panienkę dziś miałam telefon z Suwałk i dałam namiary na hotelik w Łowiczu. Może doris66 ma kontakty, wiem że był fajny domek we Wrocławiu ogłaszajcie owczarki na opolskie - brak owczarków. Państwo w schronisku dostali namiary na Częstochowę Quote
doris66 Posted February 22, 2015 Author Posted February 22, 2015 Mam kontakt do fajnych ludzi z miejscowości Żaby, za Opolem. Oni tez bardzo chcieli adoptować Roxi. Nie wiem, czy już jakiegoś onka znaleźli czy nie. Zainteresowanych prosze o jnfo na priv. WE Wrocławiu Pani szukała suczki onki, młodej, do przyuczenia. Prowadzi zajęcia terapeutyczne dla psów, które potrzebują socjalizacji i dobrych wzorców psich zachowań. Koniecznie szukała suczki bo ma juz psa onka-terapeute. Tam suczka miałaby duzo ruchu, bo codziennie, minimum 2 godziny odbywa sie terapia w terenie. Mam gdzieś kontakt, odgrzebie . Quote
Moli@ Posted February 22, 2015 Posted February 22, 2015 Mam kontakt do fajnych ludzi z miejscowości Żaby, za Opolem. Oni tez bardzo chcieli adoptować Roxi. Nie wiem, czy już jakiegoś onka znaleźli czy nie. Zainteresowanych prosze o jnfo na priv. WE Wrocławiu Pani szukała suczki onki, młodej, do przyuczenia. Prowadzi zajęcia terapeutyczne dla psów, które potrzebują socjalizacji i dobrych wzorców psich zachowań. Koniecznie szukała suczki bo ma juz psa onka-terapeute. Tam suczka miałaby duzo ruchu, bo codziennie, minimum 2 godziny odbywa sie terapia w terenie. Mam gdzieś kontakt, odgrzebie . Dzwoniłam do Pani z Żaby, to o niej już pisałam...nieaktualne Quote
doris66 Posted February 22, 2015 Author Posted February 22, 2015 No tak....kto szuka ten znajdzie ......... Quote
Moli@ Posted February 23, 2015 Posted February 23, 2015 Był kolejny telefon...z Zabrza, przekazałam namiary na Łowicz....byli zainteresowani :) Beta jest grzeczną panienką, w domu zachowuje czystość...kupka i siusiu raz dziennie tym są państwo zaniepokojeni wybierają się do weta. Panienka po kąpieli, wyczesana...Pan kąpał :), ładnie chodzi na smyczy. Państwo sunią zachwyceni...ponownie prosili o przekazanie podziękowań :) Quote
egradska Posted February 23, 2015 Posted February 23, 2015 Ale fajnie brzmi, super wiesci na poczatku nowego tygodnia :) Dziekujemy slicznie, Moli :) Quote
Moli@ Posted February 24, 2015 Posted February 24, 2015 Beta poznaje świat...trawa co to jest? trzeba dokładnie obejrzeć, wytarzać się ...bułeczka z masłem? kości? sucha karma? wołowa polędwica...można tak długo wyliczać...Nie umie gryźć, łyka. Wet zalecił duże ilości wapna i witamin... Zabawki w domu, ukochana piszcząca piłka, zabawki na spacer :), długa spacerowa linka. Raz dziennie 0,5 kg wiejskiego sera + wiejskie jajko + 2 łyżki oleju lnianego...Wędzone kości i ścięgna trening żuchwy i nauka gryzienia. Nie odstępuje ich na krok. Wykąpana, wyczyszczone uszy, umyta dupka, wyczesana. Na spacerku zobaczyła psy biegające/szczekające za wysokim ogrodzeniem z siatki sunia wpadła w popłoch, trzęsła się nawet uszy jej drżały... Dziś/jutro będą zdjęcia Quote
egradska Posted February 24, 2015 Posted February 24, 2015 Bidula, umie docenic dobra opieke, skoro panstwa nie odstepuje:) Przy takiej diecie szybko nadrobi braki. Super trafila :) Quote
doris66 Posted February 24, 2015 Author Posted February 24, 2015 Beta poznaje świat...trawa co to jest? trzeba dokładnie obejrzeć, wytarzać się ...bułeczka z masłem? kości? sucha karma? wołowa polędwica...można tak długo wyliczać...Nie umie gryźć, łyka. Wet zalecił duże ilości wapna i witamin... Zabawki w domu, ukochana piszcząca piłka, zabawki na spacer :), długa spacerowa linka. Raz dziennie 0,5 kg wiejskiego sera + wiejskie jajko + 2 łyżki oleju lnianego...Wędzone kości i ścięgna trening żuchwy i nauka gryzienia. Nie odstępuje ich na krok. Wykąpana, wyczyszczone uszy, umyta dupka, wyczesana. Na spacerku zobaczyła psy biegające/szczekające za wysokim ogrodzeniem z siatki sunia wpadła w popłoch, trzęsła się nawet uszy jej drżały... Dziś/jutro będą zdjęcia Rewelacja, to się nazywa opieka nad psem....... Quote
Moli@ Posted February 24, 2015 Posted February 24, 2015 [url=http://www.tinypic.pl/6qp6001swwaz][/URL] Beta = Carmen :) Quote
Moli@ Posted February 24, 2015 Posted February 24, 2015 [url=http://www.tinypic.pl/8rqubtu1wgtd][/URL] Beta = Carmen :) Quote
Moli@ Posted February 24, 2015 Posted February 24, 2015 Szczęśliwa panienka :)...Beta = Carmen Państwo wysłali też zdjęcia do fundacji... https://www.facebook.com/media/set/?set=a.1607585746131271.1073742173.1413529452203569&type=3 Quote
muka1 Posted February 25, 2015 Posted February 25, 2015 Ona znalsazła się nagle w niebie...Jednak jestem za klonowaniem takich właścicieli!!!!! Quote
malagos Posted February 25, 2015 Posted February 25, 2015 Ja też!!!! cudna sunia, i trafiła do raju :) Quote
bela51 Posted February 25, 2015 Posted February 25, 2015 Cudna i wreszcie szczesliwa :) Aż łza sie w oku kręci ... Quote
buniaaga Posted February 28, 2015 Posted February 28, 2015 Zapraszam serdecznie na bazarek dla Dianki która jest pod troskliwą opieką Moil@ http://www.dogomania...-21/?p=16104572 Quote
Moli@ Posted March 1, 2015 Posted March 1, 2015 Carmen (Beta) na spacerze https://www.youtube.com/watch?v=WcdQrtuxDNQ&feature=youtu.be Quote
Moli@ Posted March 2, 2015 Posted March 2, 2015 [URL=http://www.tinypic.pl/s7tywun577a5][/URL] [URL=http://www.tinypic.pl/b8lxc2nkrz8d][/URL] Quote
doris66 Posted March 2, 2015 Author Posted March 2, 2015 Wypiekniała sunieczka. Pasuje jej imię Carmen. Quote
dreag Posted March 4, 2015 Posted March 4, 2015 Wchodzę do pracy. "Pewnie wiesz, kto jest kierownikiem naszego schroniska?". Wiem. Pytam o powód zainteresowania. I chce mi się wyjść z powrotem. Znajomy znajomej chce oddać sukę z 5 szczeniakami, bo nie ma co z nimi zrobić. Moja frustracja skupia się na rozmówcy, gdzie był ów ktoś i jego rozum zanim szczeniaki pojawiły się na świecie. Prawię wrzeszczę, że przeciez szczeniaki czeka pewna smierć, że w schronisku parwo i nie przezyją. "To lepiej, żeby wywiózł?". Prawie to samo. W jedny, przypadku umrą z głodu, w drugim też w wielkim cierpieniu, na krwawa biegunkę Emotikon frown . Mówię: Gdzie ste-ryl-ka! I dowiaduję się, że nawet woził do weta, żeby zrobić, ale poradzono mu, że nie warto, że lepiej co pół roku zastrzyk ntnykoncepcyjny, pieprzony konował nawet sam przyjeżdżał robił dwukrotnie, za każdym razem inkasując, z tego co zrozumiałam, po 200 zł. Tylko, że po kolejnym nie za długo pojawiły się na świecie niechciane małe... A dlaczego chce też oddać sukę? "Bo zaraz znowu będzie to samo". To niech idzie do innej, normalnej lecznicy i wysterylizuje. Nie chce "bo on już obrażony na cały świat". To trzeba przekonać. "A, to starszy człowiek, po 60tce" (!), co nie zwalnia go z myślenia Ku...wa! Mogę sobie zaciskać pięści, mogę ryczeć, wrzeszczeć, a tak naprawdę nic nie mogę... Emotikon frown . Poprosiłam o zdjęcie, dostałam tylko to marne. Szczeniaków nie dostałam, choć miałam, jak równiez cynk o tym draniu weterynarzu, tfu! Sunia podobno jest bardzo w typie wilczura, bardzo ładna. Pięć szczeniaków 9 tygodniowych. Przegrali los, przegrali życie Emotikon frown . Ja już naprawdę nie daję rady, nie wytrzymuję... [url=http://naforum.zapodaj.net/38dda5c20acc.jpg.html][/url] Quote
Moli@ Posted March 5, 2015 Posted March 5, 2015 Może człowieka trafić...z jednej strony głupota z drugiej pazerność i jak zawsze cierpią najsłabsi... Telefon nadal dzwoni w sprawie Roxi...dzwonią z Podlasia...ONki z interwencji dosłownie "rozrywane", prawie wszystkie już w swoich domkach, został jeden bardzo agresywny... Może wykorzystać telefony i wyadoptować sunię? Quote
doris66 Posted March 5, 2015 Author Posted March 5, 2015 Zdjęcia lepsze piesków, bardzo potrzebne, maluchów tez, będziemy wtedy ogłaszać. Tylko do czasu wyadoptowania ten człowiek musi je przetrzymać u siebie i zadbać jak najlepiej, bo dt brak. Łaski nie robi, ze tak powiem, to jego psy i jego zaniedbanie. Postraszyłabym tez dziadka, ze o wszystkim dowie sie policja jeśli np. przyjdzie mu na myśl wywieźć sunie lub maluchy. Quote
malagos Posted March 5, 2015 Posted March 5, 2015 Jasna cholera, znam takie rozmowy z życia, od lat mieszkam na wsi :( Quote
buniaaga Posted March 5, 2015 Posted March 5, 2015 No cholera czasami i na darmową sterylkę ciężko namówić bo pani to nie po chrześcijańsku okaleczać ale wyrzucać do lasu i skazywać na smierć głodową to już już po chrześcijańsku ja też mogę pomóc w ogłaszaniu Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.