Malgoska Posted December 7, 2014 Posted December 7, 2014 :buzi: Nawet nie wiesz, jak się cieszę... togusiu byłam Maksiową przez jakiś czas ale sporadyczie zaglądałam... Quote
NikaEla Posted December 7, 2014 Posted December 7, 2014 togusiu byłam Maksiową przez jakiś czas ale sporadyczie zaglądałam... a ja zostaję przy zmienionym nicku ;) Quote
Poker Posted December 7, 2014 Posted December 7, 2014 A ja się zastanawiałam co się dzieje z Malgoska, a ona jakieś triki z nickami wyczyniała. Quote
Malgoska Posted December 7, 2014 Posted December 7, 2014 A ja się zastanawiałam co się dzieje z Malgoska, a ona jakieś triki z nickami wyczyniała.dali mozliwosc zmiany to sie nazwalam na chwile jak nasza chomiczka.... Quote
NikaEla Posted December 8, 2014 Posted December 8, 2014 dali mozliwosc zmiany to sie nazwalam na chwile jak nasza chomiczka.... :D Quote
mar.gajko Posted December 9, 2014 Posted December 9, 2014 I co tam u domnej i bezdomnej? Jakieś wieści są? Quote
togaa Posted December 12, 2014 Author Posted December 12, 2014 I co tam u domnej i bezdomnej? Jakieś wieści są? U Fionki cicho. Reklamacji nie ma ..... Mirula czeka na domek. Dzwonią ludzie, ale takie byle jakie te telefony. Przedwczoraj był, ale do 2 letnego dzieciaczka Mirulki nie damy, bo go staranuje na dzień dobry... Quote
togaa Posted December 12, 2014 Author Posted December 12, 2014 Mamy wieści z domu Fionki. To jednak Jej siuśki były u Irenki, ale już jest lepiej ..... ;) Malutka podbiła serce Rodzinki, zwłaszcza dzieciaków. Śpi u Nich w pokoju i nie odstępuje na krok.... Będzie dobrze. Dzisiaj był telefon godny uwagi w sprawie Mirulki. Z okolic Łodzi wprawdzie, ale domek wart zachodu. Ciekawe czy się jeszcze Pani odezwie, czy też skutecznie speszyła Ją perspektywa wizyty p.a ? Szkoda by było... Quote
mar.gajko Posted December 12, 2014 Posted December 12, 2014 To trzymamy kciuki za niesikanie :) Fionki w domku i za nowy domek dla Mirulki. Quote
NikaEla Posted December 18, 2014 Posted December 18, 2014 Dzisiaj był telefon godny uwagi w sprawie Mirulki. Z okolic Łodzi wprawdzie, ale domek wart zachodu. Ciekawe czy się jeszcze Pani odezwie, czy też skutecznie speszyła Ją perspektywa wizyty p.a ? Szkoda by było... i co???????? Quote
togaa Posted December 18, 2014 Author Posted December 18, 2014 I wielkie nic..... Były kolejne telefony, ale z perspektywą kojca i budy. No i dzieci dzwonią. Jakaś plaga. Quote
NikaEla Posted December 19, 2014 Posted December 19, 2014 No i dzieci dzwonią. Jakaś plaga. bo dzieci myślą, ze jak w Święta przyniosą psa to rodzice nie wyrzucą Quote
togaa Posted December 29, 2014 Author Posted December 29, 2014 I co u Panienek? Fionka ma się baaardzo, bardzo dobrze. Zbiera same komplementy jaka mądra i miła. Jak widać, ma swoje prywatne pilkarskie boisko :-) Quote
togaa Posted January 19, 2015 Author Posted January 19, 2015 Marzy nam się dla Mirabelki domek z ogródkiem, ale jakoś się nie trafia. Mirula nie chce siedzieć w domu. Wciąż dopomina się wypuszczenia na zewnątrz , gdzie zawsze znajdzie sobie coś do roboty. ;-) Mimo że to już nie szczeniul, rozpiera Ją energia. Pięknie bawi się w ogrodzie z malutką Kropeczką i nawet umaszczenie mają podobne....Jak siostrzyczki. Quote
NikaEla Posted January 21, 2015 Posted January 21, 2015 W podpisie są dwa bazarki na SBM :) zapraszam Quote
togaa Posted February 26, 2015 Author Posted February 26, 2015 Cudna Mirabelka wciaż czeka na domek. Jest trochę telefonów, ale czekamy na TEN jeden, jedyny. Jest to tak zachwycające stworzonko że można sobie pozwolić na grymasy. Dzisiaj przypadkowo odwiedziła Lecznicę. Pana wet. powitała machając ogonkiem, wskoczyła na kolana, rozdawała buziaczki. Cud, miód i orzeszki... Dzisiaj w Lecznicy. Początkowo troszkę stremowana... Quote
mar.gajko Posted February 26, 2015 Posted February 26, 2015 Cudna jest. Nakolankowy kudłaczek taki. Quote
NikaEla Posted February 27, 2015 Posted February 27, 2015 Cudna Mirabelka wciaż czeka na domek. Jest trochę telefonów, ale czekamy na TEN jeden, jedyny. Jest to tak zachwycające stworzonko że można sobie pozwolić na grymasy. Dzisiaj przypadkowo odwiedziła Lecznicę. Pana wet. powitała machając ogonkiem, wskoczyła na kolana, rozdawała buziaczki. Cud, miód i orzeszki... Byle nie za długo, bo będzie za stara i przestaną pytaćo nią... Quote
mar.gajko Posted February 27, 2015 Posted February 27, 2015 Rozliczenie; - 250,00 zł...............sterylizacja Mirabelki, XI.2014r. - 62,00 zł.................szczepienie,odrobaczenie,odpchlenie Mirabelki XI/2014 - ? zł........................karma ------------- - 312,00 zł Tu można wybazarkować NikoElu - jest brak 312 zł, a pewnie więcej bo pies coś jeść musi :) przez listopad, grudzień, styczeń, luty ... Quote
NikaEla Posted February 27, 2015 Posted February 27, 2015 Tu można wybazarkować NikoElu - jest brak 312 zł, a pewnie więcej bo pies coś jeść musi :) przez listopad, grudzień, styczeń, luty ... zrobi się ale jeszcze nie teraz, myślę , że skarpetkowy to jakos w kwietniu... Quote
NikaEla Posted March 1, 2015 Posted March 1, 2015 Rozliczenie; - 250,00 zł...............sterylizacja Mirabelki, XI.2014r. - 62,00 zł.................szczepienie,odrobaczenie,odpchlenie Mirabelki XI/2014 - ? zł........................karma ------------- - 312,00 zł Tu można wybazarkować NikoElu - jest brak 312 zł, a pewnie więcej bo pies coś jeść musi :) przez listopad, grudzień, styczeń, luty ... Koleżanka przyniesie mi w tygodniu jakieś fanty (nie wiem zupełnie jakie) to postaram się ogarnąć bazarek Quote
togaa Posted March 1, 2015 Author Posted March 1, 2015 Dla Mirabelki kroi się domek w Rybniku. Potrzebna będzie wizyta p.a? Nikuniu, pomożesz ? Domek ze sporym ogródkiem. Dwoje dzieci 10-16 lat ( Mirabelka b. lubi dzieci ), kot 3 letni. Pani z rozmowy ciepła, miła. Przyjedzie do B-B poznać sunieczkę. Gdyby była wizyta, mogłaby sunię od razu zabrać. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.