Romina_74 Posted December 1, 2014 Author Posted December 1, 2014 piękna i smutna bardzo a ten owczarek obok niej na zdjęciach? To Reks :) jego wątek: http://www.dogomania.com/forum/topic/142812-reks-czeka-w-schronisku-na-swojego-cz%C5%82owieka/page-3#entry15927457 Quote
Elisabeta Posted December 2, 2014 Posted December 2, 2014 Rano poleciało szybkim przelewem pocztowym 100 zł dla Puni. :) Na badania i leczenie. Nie wiem, jak to działa. ;) Od stycznia chciałabym byc wirtualnym opiekunem Puni. Czytałam o takiej możliwości na stronie Fundacji PRZYSTANEK SCHRONISKO (bardzo ładna strona). To jak stałe deklaracje na Dogo. Gdzie będą potwierdzenia, czy kolejne wpłaty dotarły? Będę płacic na poczcie i różnie może byc. Czy będę w rozliczeniach Fundacji Elisabetą z Dogomanii czy z imienia i nazwiska? Bo przecież nie wszyscy Darczyńcy to Dogomaniacy. A może rozliczenia będą tu. Na wątku Puni... Przepraszam za zawracanie głowy. ;) Quote
Patrycja* Posted December 2, 2014 Posted December 2, 2014 Rano poleciało szybkim przelewem pocztowym 100 zł dla Puni. :) Na badania i leczenie. Nie wiem, jak to działa. ;) Od stycznia chciałabym byc wirtualnym opiekunem Puni. Czytałam o takiej możliwości na stronie Fundacji PRZYSTANEK SCHRONISKO (bardzo ładna strona). To jak stałe deklaracje na Dogo. Gdzie będą potwierdzenia, czy kolejne wpłaty dotarły? Będę płacic na poczcie i różnie może byc. Czy będę w rozliczeniach Fundacji Elisabetą z Dogomanii czy z imienia i nazwiska? Bo przecież nie wszyscy Darczyńcy to Dogomaniacy. A może rozliczenia będą tu. Na wątku Puni... Przepraszam za zawracanie głowy. ;) Na dzień 29.11.2014 r. rozliczenie wpłat na Punię wygląda następująco: 50,00 zł Marek T. 10,00 zł Alicja A. 20,00 zł Monika M. 10,00 zł Ksenia B.-M. 50,00 zł Daniel G. 50,00 zł Karolina S. Razem 190,00 zł Widnieje ono na fanpage'u Fundacji na facebooku'u. Zapewne Romina będzie dodawać takie rozliczenia również tu. Mogę też robić to ja, wszystko jedno :) Także Elisabeto będziesz wiedzieć czy Twoja wpłata dotarła. Jeśli chodzi o to jak będziesz widnieć w rozliczeniach to już jak wolisz. My zwykle dajemy tak jak jest powyżej, czyli imię i inicjał nazwiska. Ale jeśli Ci zależy możesz być Elisabetą :) A za wpłatę dla Puni bardzo dziękujemy! :) Razem z Twoją wpłatą mamy na dziewczynę 290,00 zł :) 1 Quote
Elisabeta Posted December 2, 2014 Posted December 2, 2014 Patrycjo, dziękuję za odpowiedź. :) Będę Elisabetą z Dogomanii. Nie "ukrywam" się pod nickiem, bo i tak będziecie mnie znac z przelewów. ;) Ale dla Puni będę Elisabetą. :D Deklaruję 50 zł miesięcznie od stycznia dla suni. Będę wpłacac co trzy miesiące dla wygody. Mam nadzieję, że jej pomogę... W zakładce ZOSTAŃ WIRTUALNYM OPIEKUNEM na stronie Fundacji Punia nie ma ani jednej stałej deklaracji. Teraz jedna będzie. ;) 1 Quote
Patrycja* Posted December 4, 2014 Posted December 4, 2014 Punia była dziś ze mną i Reksem na spacerku :) myślałam, że będę fruwać z tymi dwoma wariatami na smyczy ale o dziwo nie było źle :) być może dlatego, że najpierw byliśmy na wybiegu i się towarzystwo wyszalało. Choć zdarzały się momenty, że nagle każde chciało iść w zupełnie przeciwna stronę niż to drugie. Ale na szczęście nie rozerwali mnie na pół :D Punia była dziś bardzo rozmowna. Jak zwykle skupiona na parówkach, postanowiła na mnie trochę nakrzyczeć jak nie chciałam jej ich dać. Dziewczyna przygłucha, więc żeby jej pokazać, że nie podoba mi się jej zachowanie odwracałam się do niej tyłem. Punia niczym nie zrażona zmieniała miejsce, siadając z powrotem na przeciwko mnie i szczekała dalej... I tak szczekała i szczekała, aż w końcu poszliśmy na spacer to mogła skupić się na czymś innym :P Quote
Patrycja* Posted December 4, 2014 Posted December 4, 2014 Dobre metody ma Punia ;) Chyba nie do końca takie dobre, a przynajmniej nie skuteczne, bo ja się nie dałam i za szczekanie parówki nie podarowałam :P Za to za siad i łapkę już tak ;) Quote
Agnieszka.D Posted December 4, 2014 Posted December 4, 2014 Oczy Puni pełne zdziwienia "ciociu przecież głośno i wyraźnie proszę o parówkę!" Quote
Patrycja* Posted December 4, 2014 Posted December 4, 2014 No niestety nie mogłam tego zobaczyć :D Quote
Elisabeta Posted December 5, 2014 Posted December 5, 2014 Ja się Puni nie dziwię, bo też lubię dobre parówki... :oops: :oops: Jak dobrze, że sunia Was ma, Dziewczyny. :kiss_2: Quote
Romina_74 Posted December 5, 2014 Author Posted December 5, 2014 Dziękuję pięknie za opiekę nad Punią w czwartek :-) No prowadzić Punie z Reksem - szacuneczek :-P Quote
Elisabeta Posted December 7, 2014 Posted December 7, 2014 Na brak pięknych zdjęc Punia nie może narzekac... ;-) Obejrzałam właśnie nowe w albumie. Wstawione wczoraj. To pewnie z czwartkowego spaceru z agentem Reksem. Tak, Patrycjo? :smile: A na wątku Reksa przeczytałam, że Punia i Reks teraz siedzą w jednym boksie. To znaczy, że się lubią. :loveu: Puńka ma rzeczywiście mętne oczka. I chyba smutne. Ale piękne. Pokazałam Punię Jaszy i napisała mi, że sunia ma oczy wiewiórki. :smile: Zaraz coś sprawdzę... ;-) Jaszko, zaglądasz do Puni? :smile: Quote
Patrycja* Posted December 7, 2014 Posted December 7, 2014 Elisabeto, zdjęcia są świeżutkie z wczorajszego rannego wolontariatu :) w czwartek jest już niestety za ciemno na zdjęcia. Punia i Reks faktycznie dobrze się ze sobą dogadują. Bardzo się cieszę, że zaglądasz również do Reksa :) zapraszam do regularnych odwiedzin :) Quote
Elisabeta Posted December 8, 2014 Posted December 8, 2014 Dzięki, Patrycjo. :) Właśnie wracam od Reksa. :) ;) Quote
Elisabeta Posted December 11, 2014 Posted December 11, 2014 Czwartek. Puniu, dzisiaj chyba pójdziesz na spacerek... ;) Jeśli tak, to miłego wędrowania. :) :) Quote
Patrycja* Posted December 12, 2014 Posted December 12, 2014 Oczywiście Punia była na spacerku! W towarzystwie moim i Reksa :) oj wytarmosiło mnie towarzystwo porządnie. A jutro już dotrze Romina, także to ją będzie tarmosić :D Quote
Elisabeta Posted December 13, 2014 Posted December 13, 2014 Puniu, wytarmoś Rominę, wytarmoś... :loveu: ;-) Quote
Romina_74 Posted December 14, 2014 Author Posted December 14, 2014 Oj tak, tak w czwartki na razie nie jestem w stanie docierać do schroniska, tylko w soboty. Ale jestem dobrej myśli, że sytuacja się unormuje i w czwartki również będę odwiedzać Punię. Obiecałam również zabrać ją na badania szczegółowe i kompletne i słowa dotrzymam. Mam nadzieję, że tym razem w sobotę mi się uda ta sztuka. Wczoraj spacerek wspólny z Reksiem Punia odbyła. Pobiegały psiaki, parówek powchrzaniały, komendy powykonywały i do zdjęć doskonale nam pozowały :) Na koniec spotkania jeszcze porządek we wspólnym Państwa Bałaganiarstwa boksie uczyniłyśmy z Patrycją i nakarmiłyśmy towarzystwo. Punia na sam koniec ułożyła się w legowisku i pozwoliła mi się wygłaskać i wytulić :) Może coś z tego będzie ... Potwierdzam za to fakt, że Punia nie słyszy. Jest nawet - powiedziałabym - głucha jak pień :) Doskonale za to porozumiewamy się na migi ;) No i troszkę zdjęć z wczoraj :) Motywem przewodnim są oczywiście PARÓWKI ;) z ciocią Patrycją sam na sam i z Reksem :) KONCERT, KONCERT, KONCERT jesienny na dwa świerszcze i wiatr w kominie :) 1 Quote
Elisabeta Posted December 14, 2014 Posted December 14, 2014 Romino, piękne zdjęcia Puni i Reksa. :smile: W albumie duuużo więcej. Jednak warto robic foty w dwie Osoby. No i na Patrycję sobie popatrzyłam. Najpierw buszowałam w albumie i tak się domyśliłam, że to Patrycja... ;-) Pewnie, że "coś z tego będzie"! Punia jest coraz fajniejsza. I to widac na kolejnych fotorelacjach z Waszych spacerów. Serio. :fadein: Oby jej tylko zdrowie służyło... Dobrze, że będzie zbadana. W swoim nieszczęściu ma jednak sunia szczęście... To szczęście ma na imię Romina i Patrycja. :smile: Wcale nie parówki. Na Dom dla Puni też nie tracę nadziei. Quote
Elisabeta Posted December 15, 2014 Posted December 15, 2014 Romina, ta głuchota Puni... Nikt tego wcześniej w schroniskach nie zauważył?... :( Może to jakaś choroba uszu, która nie była wyleczona w przeszłości... Bo chyba "nie z wiekiem" jeszcze... ;) Quote
Elisabeta Posted December 17, 2014 Posted December 17, 2014 Jak dobrze, że są CZWARTKI i SOBOTY. Prawda, Puniu? :) ;) Quote
Elisabeta Posted December 20, 2014 Posted December 20, 2014 No i co, że czwarty mój post z rzędu?... ;) Jestem, Puniu. :) Dziś SOBOTA. :) Quote
Patrycja* Posted December 21, 2014 Posted December 21, 2014 Dziękujemy Elisabeto za aktywność na wątku Puni :) Dziewczyna oczywiście na spacerku była w czwartek i w sobotę, jak zwykle w towarzystwie Reksa. Naprawdę zgrany z nich duet :) Quote
Romina_74 Posted December 21, 2014 Author Posted December 21, 2014 Przed sobotnim wolontariatem zabrałam Punię do weterynarza. Pani Doktor zrobiła jej porządny przegląd i pobrała 6 cm krwi na badania – profil geriatryczny podstawowy (nerki, wątroba, trzustka, tarczyca, poziom cukru we krwi itd. itp.). Wg Pani doktor Punia ma przynajmniej 8 lat, być może nieco więcej, ale 10 jeszcze nie ma. W trakcie osłuchu i dotyku nic niepokojącego nie wykryła w zakresie pracy serca, powiększonej wątroby czy węzłów chłonnych. Niestety zęby Puni są w strasznym, strasznym stanie :lookarou: Ma niektóre połamane, pościerane, tony kamienia i uwstecznione dziąsła. W uszach nie ma stanu zapalnego ale głęboko w kanałach usznych Pani Doktor dojrzała jakieś masy – być może są to polipy lub ciała obce. Lewe ucho ma bardzo bolesne.No i jeszcze przytkane kanaliki łzowe. Wyniki badania krwi będą we wtorek. Jeśli nie wykażą przeciwskazań do zabiegu, to muszę jeszcze Puni złapać mocz do badania. Jeśli wyniki badania moczu będą OK, wówczas mam przyjechać z Punią ponownie – wówczas zostanie uspokojona i Państwo zajmą się: - porządkiem z zębami – być może tylko usunięcie kamienia, a być może usunięcie łamacza i ułamanego kła, - pooglądają dokładnie uszy, pobiorą wycinek z tych narośli, być może podziałają coś więcej, - udrożnią kanaliki łzowe, o ile nie są zarośnięte. Koszt wczorajszej wizyty wraz z pobraniem krwi do badania i samym badaniem wyniósł 139 zł (Punia miała w skarpecie 360 zł). Gdzie też to oni mnie wiozą? Zaczynam się powoli denerwować :nonono2: Tak się rozglądam, ale - hmmm, czy ja czasem nie jestem u weterynarza?!!! :look3: No i oczywiście, że u doktora. Wiedziałam ... No rany, czego Ty tam szukasz kobieto? No nie :look3: Tam też chcą coś znaleźć? Czuję się dość niekomfortowo Romina ja Cię proszę niech już to będzie koniec :lookarou: Mam dosyć. Niech sobie robią co chcą - zalegnę troszeczkę, odpocznę bo zaś coś szykują :nonono2: No i wymyśliły wampirzyska jedne :( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.