Jump to content
Dogomania

Sznaucerek Mondy i reszta naszej kochanej bandy


Kate1205

Recommended Posts

Burza plus został na 8 godz, a rzadko zostaje na tak długo, ale i tak go kochamy.Muffin doszła tarczyca , a teraz zapalenie palca-ma amputowany pazur, musimy jeździć codziennie na opatrunki bo nie da sobie zrobić w domu.teraz jeszcze jakieś dwa guzki znalazłam. Nadnercza zdrowe.

Link to comment
Share on other sites

Rok będzie w sierpniu, jak Monduszek u nas jest.
Ma szczęście bo my darowaliśmy mu zniszczenia, a były okropne, bo m.in. rozwalil podwojne drzwi. Teraz niestety jak zostaje czasem bez nas, to z kolega w niewyremontowanym pokoju.
Napiszcie mi proszę jak Mondy reagowal na koty, bo wzielismy kota (problem był potworny z myszami, a tak to może koci zapach je odstraszy)- na razie kot jest malutki to ma wlasny pokoj i jest tylko pokazywany Mondkowi-najpierw w transporterze do wywąchania-to mondus chciał polknac ten transporter. Teraz już dal spokoj, ale cale dnie spedza pod kocim pokojem-chyba by kotka przetracil w międzyczasie.
Muffin po amputacji pazura miał amputowany caly palec, żeby tylko histopatologia wyszla dobrze..

Link to comment
Share on other sites

Może wiecie jak sprawić aby pies nie bal się burzy? Mondy dziś został z kolega w niewyremontowanym pokoju, ale i tak rozwalil regal z książkami bo burza była. Teraz już wiem na pewno, ze dzieje się tak przez burze. Może radio? No u nas w domu to się dobrze czuje, widać ze na luzie--biedak ostatnio nie dosypia bo kota pilnuje pod drzwiami, a tak to na lozeczku lezy wyciagniety

Link to comment
Share on other sites

Biedny Monduszek, że tak się boi burzy... Ale farta miał, że na Was trafił. :) Siostrzenica miała bokserkę, która też tak panicznie na wystrzały i grzmoty reagowała i nie obyło się bez tabletek... A z Wami jak jest w czasie burzy, też tak reaguje?

Link to comment
Share on other sites

jak z nami jest to nie wariuje, tylko dyszy. wtedy się go glaszcze, on na nas patrzy i jest ok, ale niestety burze bywaja częściej jak nas nie ma. I to problem bo przecież nie będę mu dawac na zapas tabletek, bo burze często przychodzą z nienadzka.Ostatnio miał szczęście ze przewrócony regal z książkami mu nic nie zrobil

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Napisze do niej, dzięki bo jakos nie pomyslalam :smile:
Teraz była taka burza w nocy, ze wszystkie nasze psy się baly i każdy inaczej reagowal. Najbardziej balam się o Muffina bo tak się bal mój sercowiec ze się balam ze tego nie przezyje :-( Nigdy się nie bal burzy ale tym razem strasznie, może dlatego ze napawde była straszna

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...