Kate1205 Posted November 11, 2014 Posted November 11, 2014 Nasza przygoda z Mondim rozpoczęła się 29.08.2014 r., kiedy rozlatującym się autkiem bo nasz samochód został w warsztacie pojechaliśmy po Mondiego do Malawaszki :smile:/media/1_1_zps732aeb5a.jpg.html][/url] Quote
Kate1205 Posted November 11, 2014 Author Posted November 11, 2014 Tak wyglądało nasze pierwsze spotkanie i oczywiście spacerek. Na zdjęciach Mondy i jego kolega sznaucerek Bari, który również znalazł domek. Quote
Kate1205 Posted November 11, 2014 Author Posted November 11, 2014 A teraz czas, aby jechać do domu-może niezbyt wygodnie, ale do domku :smile:] Quote
Kate1205 Posted November 11, 2014 Author Posted November 11, 2014 No i powitanie Mondusia w nowym domku wykonane przez naszą 5-letnią córeczkę Quote
Kate1205 Posted November 11, 2014 Author Posted November 11, 2014 No i pierwsza noc w nowym domu. Podróż dała się Mondiemu we znaki-spać, spać, spać... Chyba widział już pościel, bo jak tylko łóżko zostało zrobione, Monduś od razu wiedział po co ;-) 1 Quote
Kate1205 Posted November 11, 2014 Author Posted November 11, 2014 Monduszek --wreszcie znalazłem własną kanapę 1 Quote
Kate1205 Posted November 11, 2014 Author Posted November 11, 2014 Kolejne zdjęcia wkrótce, bo chwilę to jednak trwa, ale chyba się udało coś zamieścić Quote
malawaszka Posted November 11, 2014 Posted November 11, 2014 aaaaa popłakałam się - ze szczęścia :loveu: mój śliczny :loveu: Quote
Margi Posted November 12, 2014 Posted November 12, 2014 Witam się w galerii Monduszka. :fadein: Quote
WATACHA Posted November 12, 2014 Posted November 12, 2014 aaaaa popłakałam się - ze szczęścia :loveu: mój śliczny :loveu: Ja też :) Quote
danyww Posted November 12, 2014 Posted November 12, 2014 Ochhhh, miód na serce czytając i oglądając już szczęśliwego psiaka. :loveu: Quote
Kate1205 Posted November 12, 2014 Author Posted November 12, 2014 11 letni sznaucer średni szuka domu bo jest podobno nerwowy..- chyba mi serce pęknie na pół :-( wzielabym ale nie mogę bo trochę chorych zwierzaków mam. Mój Muffin zachorował jak miał rok na trzustce teraz ma ponad 10 lat, doszło serce i tarczyca a ja walczę o każdy dzien a tu oddają takiego starego psa, koniec świata :-( Quote
Kate1205 Posted November 12, 2014 Author Posted November 12, 2014 I kolejne zdjecie kanapowe, niestety robione telefonem i to bez lampy, wiec przepraszam za jakość. Quote
Kate1205 Posted November 12, 2014 Author Posted November 12, 2014 Pierwszy spacer, Mondy zapoznaje się z okolica i kolega labem, który idzie na drugiej lince i powarkuje od czasu do czasuA teraz już wspólne spacerki z kolega labem na razie-buszowanie maja we krwiMonduszek -- Nie ma jak wpadkować się pani na kolanka, w końcu jestem taki malutki..To musza być początki wielkiej przyjazni..... Quote
Kate1205 Posted November 12, 2014 Author Posted November 12, 2014 Nie ma jak spacerki nad rzekę...i wspólne wachanie smrodów... Quote
Kate1205 Posted November 12, 2014 Author Posted November 12, 2014 i chwila relaksu po godzinnym spacerku.. Ciekawe kto się bardziej zmeczyl Monduszek czy Pan? Quote
Margi Posted November 12, 2014 Posted November 12, 2014 Ajajaj ale mu dobrze.Pańcia rozpieszcza. :fadein: Quote
malawaszka Posted November 12, 2014 Posted November 12, 2014 ccuuuudooowneeeee :loveu: ach! :jumpie: miód na me serce Kate! Quote
ania0112 Posted November 12, 2014 Posted November 12, 2014 Monduszek na kolanach mnie rozbroił! Boski! Strasznie się ciesze! :loveu: Quote
Kate1205 Posted November 12, 2014 Author Posted November 12, 2014 Monduszek sam się ląduje na kolana, nie trzeba go zapraszać :-) wielki z niego pieszczoch :-) Quote
Kate1205 Posted November 16, 2014 Author Posted November 16, 2014 Monduszek na wycieczce w mieście, we wrześniuTrzeba się rozejrzeć co jest za ogrodzeniemA u sasiadow taka fajna mala suczka, szkoda ze nie chce bliżej podejść Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.