zachary Posted September 27, 2015 Posted September 27, 2015 Taro jest piękny, cudnie patrzy....i ma teraz piękną, wielgachną "budę" do mieszkania, czyli nowy dom pańciostwa, hi,hi.... Quote
doris66 Posted September 28, 2015 Posted September 28, 2015 Taro jest piękny, cudnie patrzy....i ma teraz piękną, wielgachną "budę" do mieszkania, czyli nowy dom pańciostwa, hi,hi.... Na tym zdjeciu wygląda na ciut chudego, ale to dlatego, że trzy tygodnie spędził poza domem ( w hotelu słabo jadł , chyba z tęsknoty ), kiedy Państwo czekali na wprowadzenie się do domu. A tuz po przeprowadzce przez trzy dni wogóle nie jadł , tylko wymiotował i miał biegunkę. No ale już pokonano to świństwo, które powaliło Taro i teraz szybko się poprawi. Quote
Moli@ Posted September 28, 2015 Posted September 28, 2015 Hotel, przeprowadzka to stres dla Taro, psu nie wytłumaczysz że to na chwilę, że nowy dom, że będzie fajnie...kłopoty żołądkowe, futro w wersji letniej... ;)...ale śliczny, zadbany pies :) Quote
doris66 Posted September 30, 2015 Posted September 30, 2015 Wszyscy sympatycy Taro zaciskajcie kciuki i pozytywne myśli kierujcie w stronę Taro. Nasz kochany wielkopies wczoraj przeszedł skomplikowaną operację usunięcia z jelit ciała obcego. A tym ciałem obcym okazał się olbrzymi kawał gumy, który pies połknął nie wiadomo jakim cudem i nie wiadomo kiedy. Od pewnego czasu słabo jadł a przez ostanie kilka dni wymiotował, miał biegunkę , wogóle nie jadł i źle się czuł. Wczoraj zrobiono mu usg jamy brzusznej i natychmiast powędrował na stół operacyjny. Operacja sie powiodła, jak jego Pan dzwonił do mnie Taro jeszcze wybudzał się z narkozy. Mam nadzieję, ze dzis czuje sie lepiej i nie ma już zagrozenia życia.....czekam na telefon od Daniela. Biedny Taro,i bardzo współczuję opiekunom. Teraz opiekunowie skupiaja się z całych sił nad tym aby go pielęgnować i upilnować po operacji, bo kołnierze, kaftany i kagańce Taro niszczy w kilka minut, potrafi też zareagować agresją jeśli na siłę zakłada mu sie takie ochraniacze. Tak było po kastracji, Taro jest panikarzem i histerykiem jeśli chodzi o rekonwalescencję. Quote
doris66 Posted June 7, 2016 Posted June 7, 2016 Taro pozdrawia. Ma się wspaniale co widać, ma teraz dom z ogrodem, kochajacych ludzi i Boryska, małego psiego braciszka, z którym się uwielbiają. Quote
Nadziejka Posted June 7, 2016 Posted June 7, 2016 Odwiedzam pieknoty z radoscia mnostwo zdrowenka Barisiu tobie i braciszkowi jak najdluzej zdrowenka i radosci psiateczka kochane Quote
doris66 Posted August 24, 2016 Posted August 24, 2016 Taro pilnuje jak wytrawny ochroniarz....z ukrycia. 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.