bzik

[plinka]

meldujemy się :)

[Iza.]

[quote name='Bzikowa']No i Buenosek lepsiejszy niż jakaś czarna puszka :eviltong:

Ale ja mam znajomych, którzy się bardziej niż ja jarają fotografią, a fotografia teraz jest modna więc każdy kto ma aparat a już zwłaszcza lustro, twierdzi, że jest PRO :diabloti: A ja po prostu chciałam mieć lepsze zdjęcia swojego psa... :lol::lol::lol:
[/QUOTE]

No pewnie :loveu: Choć czasem jak mnie zdenerwuje to mam inne zdanie :evil_lol:

No to nie wiem :lol: Ja też mam znajomych zajmujacych się foto, dużo mi to dało, łatwiej się czegoś dowiedzieć od kogoś niż z internetu :eviltong:

[quote name='evelynka']Aniu ja myślę jednak że bardzo dużo zależy od umiejętności. Dobry fotograf zrobi Ci super fotkę nawet analogowym. Ja za to jestem totalnym matołem co do aparatu. A już największy problem jest focić białasa, oczywiście bez użycia lampy bo z nią to się wszystko odbija....na wystawie wszystko działo się pod okno.....koszmar[/QUOTE]

Ale akurat analogi to są super aparat, trzeba nieć do nich tylko duuuużo cierpliwości ;)
Fakt focenie białasa, łatwe nie jest, ale dla mnie jednak najtrudniej zrobić zdjęcie białemu i czarnej razem :evil_lol:

[quote name='plinka']meldujemy się :)[/QUOTE]

Lepiej byś zdjęcia mi wysłała, a nie po jakiś galeriach łazisz :diabloti:

[Unbelievable]

[quote name='Bzikowa']
Ale ja mam znajomych, którzy się bardziej niż ja jarają fotografią, a fotografia teraz jest modna więc każdy kto ma aparat a już zwłaszcza lustro, twierdzi, że jest PRO :diabloti: A ja po prostu chciałam mieć lepsze zdjęcia swojego psa... :lol::lol::lol:



Musiałabym skądś wykombinować PS-a a frajerem nie jestem żeby kupować oryginalnego :lol: Nawet moja uczelnia miała pirackie wersje :lol:

Noooo...:loveu:[/QUOTE]
o to to, każdy teraz chce mieć lustro :diabloti:

kombinuj, kombinuj : P

aż mi się psa zachciało przez was : P

[Iza.]

[quote name='Unbelievable']o to to, każdy teraz chce mieć lustro :diabloti:

aż mi się psa zachciało przez was : P[/QUOTE]

Taaa, tylko większość nie ma o nim zadnego pojęcia, i zooma szuka na puszce :evil_lol:

Ale przecież Ty masz psa :diabloti:

[Unbelievable]

[quote name='Iza.']Taaa, tylko większość nie ma o nim zadnego pojęcia, i zooma szuka na puszce :evil_lol:

Ale przecież Ty masz psa :diabloti:[/QUOTE]
taak, i robi na trybach automatycznych, bo zdjęcia lepsze :diabloti:

tak, ale zepsutego :evil_lol: trza wymienić na lepszy model : P

[Iza.]

[quote name='Unbelievable']taak, i robi na trybach automatycznych, bo zdjęcia lepsze :diabloti:

tak, ale zepsutego :evil_lol: trza wymienić na lepszy model : P[/QUOTE]

no oczywiście że na auto sa najlepsze :loveu: :evil_lol:

pfff za ambitna jesteś żeby na nowy wymieniać, ten bedziesz naprawiać :diabloti:

[Unbelievable]

[quote name='Iza.']no oczywiście że na auto sa najlepsze :loveu: :evil_lol:

pfff za ambitna jesteś żeby na nowy wymieniać, ten bedziesz naprawiać :diabloti:[/QUOTE]
i tylko się pstryka :diabloti:

no niestety, ktoś to musi zrobić :evil_lol: mi się chyba zawsze będą trafiać dziwne zwierzęta, mam jaszczurkę która nie chce jeść i rybki które chcą mnie zjeść :stupid: nie mówiąc o psie : P

[Bzikowa]

[quote name='evelynka']Aniu ja myślę jednak że bardzo dużo zależy od umiejętności. Dobry fotograf zrobi Ci super fotkę nawet analogowym. Ja za to jestem totalnym matołem co do aparatu. A już największy problem jest focić białasa, oczywiście bez użycia lampy bo z nią to się wszystko odbija....na wystawie wszystko działo się pod okno.....koszmar[/QUOTE]

W sumie pewnie masz rację ;) Jak kupowałam aparat to miałam 0 pojęcia o robieniu zdjęć, swoją małpką zawsze robiłam na auto i zastanawiałam się do czego służy to całe pokrętełko ... :lol::diabloti:
No ale sama muszę przyznać, że im więcej wiem tym bardziej świadomie wszystko ustawiam chociaż często też 'na czuja' :eviltong: A Twoje zdjęcia z wystawy bardzo mi się podobały, ja teraz będę robić zdjęcia w NDM i już się zastanawiam jakie ustawienia muszę mieć żeby mi dobrze wychodziło bo jeszcze nie robiłam nigdy zdjęć na hali...

[quote name='plinka']meldujemy się :)[/QUOTE]

;) witajcie kropki!

[quote name='Unbelievable']o to to, każdy teraz chce mieć lustro :diabloti:
[/QUOTE]

Widać to nawet po dogomanii :razz:

[quote name='Unbelievable']
mi się chyba zawsze będą trafiać dziwne zwierzęta, mam jaszczurkę która nie chce jeść i rybki które chcą mnie zjeść :stupid: nie mówiąc o psie : P[/QUOTE]

Ciekawe jaki owczarek Ci się trafi w takim razie :lol::lol::lol:
Oj ja wolałabym np. agresywnego teriera z adhd niż owczarka, który niby jest dobry do pracy ale słaby psychicznie i boi się własnego cienia :lol:
I podejrzewam, że trafi mi się właśnie to pierwsze, wszyscy mi mówią, że jak kupię sobie samca prt to Beziczek go miło nie przyjmie i będę ich musiała do końca życia rozdzielać i pilnować... :roll: Bo ani Bez ani prt nie odda swojego 'stanowiska' bez walki.

No i tego, wesołych świąt!
Ni umiem robić ładnych karteczek:-(

[Unbelievable]

[quote name='Bzikowa']
Ciekawe jaki owczarek Ci się trafi w takim razie :lol::lol::lol:
Oj ja wolałabym np. agresywnego teriera z adhd niż owczarka, który niby jest dobry do pracy ale słaby psychicznie i boi się własnego cienia :lol:
I podejrzewam, że trafi mi się właśnie to pierwsze, wszyscy mi mówią, że jak kupię sobie samca prt to Beziczek go miło nie przyjmie i będę ich musiała do końca życia rozdzielać i pilnować... :roll: Bo ani Bez ani prt nie odda swojego 'stanowiska' bez walki.[/QUOTE]
i tego się boję :evil_lol: mam nadzieję że to będzie odwrotność mojego debila, ze skrajności w skrajność : P
szczur jest miękki ;) wbrew pozorom... miękki terrier, jak to głupio brzmi :evil_lol: do tego agresywny i nieprzewidywalny, mieszanka idealna :diabloti:

to jednak samca chcesz? :hmmmm: jeżeli tak, no to życzę powodzenia : P chociaż mój gram w zgodzie żyje z odjajczonymi ;) nawet z podobno agresywnym Aresem Marty się nie nienawidzili


a no i wesołych świąt tu ju tu :loveu:

[Bzikowa]

Oj tam, na pewno trafi Ci się pies ideał ;)
Chcesz ofsika, chyba ta rasa nie jest jeszcze zniszczona ;) Zwłaszcza jak sobie takiego sprowadzisz skądś ;) Nasze klubowe oziki są bardzo fajne (oprócz tej drobnej wady: to owczarki a nie teriery :evil_lol:), zwłaszcza 3 sprowadzone zza granic;)

Jednak? Ja zawsze chciałam samca, miałam fazę przejściową na suczkę ale to tylko dlatego, że mnie chwilowo przekonały argumenty, że się samce zeżrą. Ale z dwojga złego wolę zadymy w domu niż cieczki :lol:
Ja w sumie chciałabym, żeby mój przyszły pies miał niektóre cechy mojego Bzika. Np. to , że łatwo dostosowuje się do mojego rytmu życia, jak nie mam czasu to przesypia większość dnia a jak mam dla niego dużo czasu to nie odmawia aktywności, spacerów, pracy, zabawy ;) Zdaje sobie sprawę, że pewnie mam marne szansę na taką cechę u russella :evil_lol: Ale pomarzyć wolno :lol:

[Unbelievable]

[quote name='Bzikowa']Oj tam, na pewno trafi Ci się pies ideał ;)
Chcesz ofsika, chyba ta rasa nie jest jeszcze zniszczona ;) Zwłaszcza jak sobie takiego sprowadzisz skądś ;) Nasze klubowe oziki są bardzo fajne (oprócz tej drobnej wady: to owczarki a nie teriery :evil_lol:), zwłaszcza 3 sprowadzone zza granic;)

Jednak? Ja zawsze chciałam samca, miałam fazę przejściową na suczkę ale to tylko dlatego, że mnie chwilowo przekonały argumenty, że się samce zeżrą. Ale z dwojga złego wolę zadymy w domu niż cieczki :lol:
Ja w sumie chciałabym, żeby mój przyszły pies miał niektóre cechy mojego Bzika. Np. to , że łatwo dostosowuje się do mojego rytmu życia, jak nie mam czasu to przesypia większość dnia a jak mam dla niego dużo czasu to nie odmawia aktywności, spacerów, pracy, zabawy ;) Zdaje sobie sprawę, że pewnie mam marne szansę na taką cechę u russella :evil_lol: Ale pomarzyć wolno :lol:[/QUOTE]
ale ja jeszcze nie chcę ofsika :diabloti: Ashka wymiata wszystkie polskie aussie jak dla mnie :loveu: ostatnio mnie przekonują do BC, argumentując tym, że ciężko trafić na fajnego aussika i u BC jest łatwiej. I tylko mi w głowie mieszają :evil_lol:

gram się bardzo fajnie dopasowuje ;) jak jest wybiegany(lub wymęczony klikerowo) odpowiednio to potrafi przespać, ale na jedno słowo jest gotowy do akcji :diabloti: no i trudny do wymęczenia, i generalnie takie małe adhd ;) jedynie ciężko go rano z łóżka zwlec :cool3:

[*Monia*]

Hej gaduły :hand:. Przyszłam się przywitać i życzyć Wesołych Świąt :krolik:.

O robieniu zdjęć i aparatach poczytałam i nie wypowiadam się na ten temat (widać w mojej galerii jak piękne foty robię, psy jako tako widać :cool3:). Na temat drugiego psa nic również pisać nie będę, bo planowanie planowaniem, marzenia marzeniami ale wpadki się zdarzają i nie da się przewidzieć co przyszłość przyniesie :-?.
Co do płci to się nie zgodzę - cieczka owszem jest męcząca, ale np. rep który wyczuje cieczkę jest trudniejszy do opanowania (sytuacja z dnia dzisiejszego) i zdecydowanie częściej jest narażony na rozproszenia cieczkami niż suka na rozproszenia samcami (suka kilka dni w roku). Ale też wiele zależy od konkretnego psa ;). Suczkę można wysterylizować i spokój :razz: (po tej cieczce moja mama chyba sama Shinę zaniesie i jeszcze zapłaci bez gadania :diabloti:).

[Bzikowa]

[quote name='Unbelievable']ale ja jeszcze nie chcę ofsika :diabloti: Ashka wymiata wszystkie polskie aussie jak dla mnie :loveu: ostatnio mnie przekonują do BC, argumentując tym, że ciężko trafić na fajnego aussika i u BC jest łatwiej. I tylko mi w głowie mieszają :evil_lol:

gram się bardzo fajnie dopasowuje ;) jak jest wybiegany(lub wymęczony klikerowo) odpowiednio to potrafi przespać, ale na jedno słowo jest gotowy do akcji :diabloti: no i trudny do wymęczenia, i generalnie takie małe adhd ;) jedynie ciężko go rano z łóżka zwlec :cool3:[/QUOTE]

W ogóle wszystkie nasze cavanowskie ofsiki są the best. :loveu:
Pfff jak kupisz sobie bc to Cię wydziedziczam :lol:

Ojojoj, Grami śpioszek taki? Bezik może spać i do 12 ale o którejkolwiek bym mu nie powiedziała 'wstajemy' to cieszy się tak samo i bardzo chętnie wyłazi z łóżka :lol:


[quote name='*Monia*']Hej gaduły :hand:. Przyszłam się przywitać i życzyć Wesołych Świąt :krolik:.

O robieniu zdjęć i aparatach poczytałam i nie wypowiadam się na ten temat (widać w mojej galerii jak piękne foty robię, psy jako tako widać :cool3:). Na temat drugiego psa nic również pisać nie będę, bo planowanie planowaniem, marzenia marzeniami ale wpadki się zdarzają i nie da się przewidzieć co przyszłość przyniesie :-?.
Co do płci to się nie zgodzę - cieczka owszem jest męcząca, ale np. rep który wyczuje cieczkę jest trudniejszy do opanowania (sytuacja z dnia dzisiejszego) i zdecydowanie częściej jest narażony na rozproszenia cieczkami niż suka na rozproszenia samcami (suka kilka dni w roku). Ale też wiele zależy od konkretnego psa ;). Suczkę można wysterylizować i spokój :razz: (po tej cieczce moja mama chyba sama Shinę zaniesie i jeszcze zapłaci bez gadania :diabloti:).[/QUOTE]

Ooo, hej! :multi:
Ciekawe czym mnie los pokarze :diabloti:
Ale mi nie chodzi o brak skupienia jak suka ma cieczkę tylko o ogólny fakt cieczki. Z resztą to jest ostatni powód dla którego nie chcę suki. Po prostu wolę facetów, męskie rozmowy te sprawy...:eviltong: Pies, nawet niewykastrowany samiec i to rep może BARDZO dobrze pracować i jest na to kilka dowodów. Np. nasz bull - kryjący rep lowelas który na torze olewa wszelkie cieczki czy suki, no i oczywiście LL - airedale ratowniczo - obedience'owy - startuje w klasie międzynarodowej - Asi Hewelt ;)
Bez co prawda jak jeszcze był jajeczny to BARDZO się jarał sukami ale na zawodach przy sukach w cieczce nie miał żadnego problemu ze skupieniem się na pracy. ;) Bardziej mnie wkurzał na co dzień swoim erotomaństwem - no i sam się męczył ;)

Bez z Łącka:loveu: Patrzcie na jego wyraz pyska... DAM RADĘ! :diabloti:
[IMG]http://i742.photobucket.com/albums/xx69/czipsysolone/lack%2020-21%2003%202010/Image61.png[/IMG]
Autorka - Zuzanna Bzdręga

[Unbelievable]

[quote name='Bzikowa']W ogóle wszystkie nasze cavanowskie ofsiki są the best. :loveu:
Pfff jak kupisz sobie bc to Cię wydziedziczam :lol:

Ojojoj, Grami śpioszek taki? Bezik może spać i do 12 ale o którejkolwiek bym mu nie powiedziała 'wstajemy' to cieszy się tak samo i bardzo chętnie wyłazi z łóżka :lol:[/QUOTE]
no ba:diabloti: kogo wy tam jeszcze macie? Javę, Jive'a, coś jeszcze?
sama bym się chyba wydziedziczyła :evil_lol:

szczura czasem trzeba siłą ściągać :roll: tak samo wieczorem, po 20 dzieciaczek już po dobranocce i robi papa :evil_lol: zanim go zaciągnę do pokoju/ z pokoju to muszę go niemal wyprosić :roll:

[agaciaaa]

[quote name='Bzikowa']Eh Ty, no :mad: Jak już mam plan jechać w Wasze okolice to chcę się z całą ekipą spotkać :lol:
[SIZE=1]Lepiej nie wnikać :diabloti: [/SIZE][SIZE=1]Ale trzymajcie kciuki za poprawienie matury ;)[/SIZE][/QUOTE]

A kto to jest cała ekipa?:eviltong: A tak w ogóle to nie marudź, jak chcesz swoją linkę to przyjeżdżaj bez łaski :eviltong: :diabloti:
[SIZE=1]No oczywiście, że będę trzymać! :)[/SIZE]


[url]http://i742.photobucket.com/albums/xx69/czipsysolone/lack%2020-21%2003%202010/Image61.png[/url] cóż za skupienie :loveu:

[*Monia*]

[quote name='Bzikowa']Ooo, hej! [IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/new_multi.gif[/IMG]
Ciekawe czym mnie los pokarze [IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/diablotin.gif[/IMG]
Ale mi nie chodzi o brak skupienia jak suka ma cieczkę tylko o ogólny fakt cieczki. Z resztą to jest ostatni powód dla którego nie chcę suki. Po prostu wolę facetów, męskie rozmowy te sprawy...[IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/eviltongue.gif[/IMG] Pies, nawet niewykastrowany samiec i to rep może BARDZO dobrze pracować i jest na to kilka dowodów. Np. nasz bull - kryjący rep lowelas który na torze olewa wszelkie cieczki czy suki, no i oczywiście LL - airedale ratowniczo - obedience'owy - startuje w klasie międzynarodowej - Asi Hewelt ;)
Bez co prawda jak jeszcze był jajeczny to BARDZO się jarał sukami ale na zawodach przy sukach w cieczce nie miał żadnego problemu ze skupieniem się na pracy. ;) Bardziej mnie wkurzał na co dzień swoim erotomaństwem - no i sam się męczył ;)
[/QUOTE]
Jestem bardzo ciekawa cóż na Ciebie czekać będzie gdzieś tam kiedyś :razz:.
Eee tam, spodziewałam się czegoś gorszego przy cieczce, a drugą też bym dla dobra młodej przeżyła ;). Ja wolę suczydła z wielu względów, nie tylko estetycznych :evil_lol:.
Nie mówię że rep nie może pracować, bo ten dzisiaj nie dostał jakiegoś amoku i kilkanaście metrów dalej już śmigał bez smyczy. Bardziej mi chodzi o życie codzienne. Ares super samiec (tak jego właściciel mówił ;)) z resztą też w nosie miał suki z cieczką i wolał mnie z kijkiem. Ale zapachy suczek wszystkie wywąchać musiał. I to lizanie suczych siuśków :roll:.

[QUOTE]Bez z Łącka:loveu: Patrzcie na jego wyraz pyska... DAM RADĘ! [IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/diablotin.gif[/IMG]
[url]http://i742.photobucket.com/albums/xx69/czipsysolone/lack%2020-21%2003%202010/Image61.png[/url][/QUOTE]
On tak słodko się wspina i skacze, taka koncentracja :loveu::loveu:. I to darcie się przez cały przebieg i chwile milczenia podczas skoków :evil_lol:.

[Bzikowa]

[quote name='Unbelievable']no ba:diabloti: kogo wy tam jeszcze macie? Javę, Jive'a, coś jeszcze?
sama bym się chyba wydziedziczyła :evil_lol:

szczura czasem trzeba siłą ściągać :roll: tak samo wieczorem, po 20 dzieciaczek już po dobranocce i robi papa :evil_lol: zanim go zaciągnę do pokoju/ z pokoju to muszę go niemal wyprosić :roll:[/QUOTE]

Jive'a? Nie kojarzę takiego :hmmmm:
Mamy Javę, Ashkę, Atreya i Casy. No i kiedyś był Blue. I Sheina przez chwilę.

Cieszę się :lol:

Haha czyli szczurze adhd ma na szczęście przedział czasowy :eviltong:

[quote name='agaciaaa']A kto to jest cała ekipa?:eviltong: A tak w ogóle to nie marudź, jak chcesz swoją linkę to przyjeżdżaj bez łaski :eviltong: :diabloti:
[SIZE=1]No oczywiście, że będę trzymać! :)[/SIZE]


[URL="http://i742.photobucket.com/albums/xx69/czipsysolone/lack%2020-21%2003%202010/Image61.png"]http://i742.photobucket.com/albums/xx69/czipsysolone/lack%2020-21%2003%202010/Image61.png[/URL] cóż za skupienie :loveu:[/QUOTE]

No z Białego ekipa, te grzywki wszystkie (Iza, Feigned) no i plinka :razz: Pominęłam kogoś? :hmmmm:

Eh, moja biedna linka w rękach porywacza :placz:
:lol::lol:

[quote name='*Monia*']. Ale zapachy suczek wszystkie wywąchać musiał. I to lizanie suczych siuśków :roll:.
[/QUOTE]

Oj tak to było nie do zniesienia :angryy: stanie pół godziny przy jednych siuśkach, to masz rację, w takim momencie przeklinałam jajka swojego psa :lol: I to dygotanie szczęki z najarania, brr... Teraz dostaje czasami czegoś takiego jak się najara na dostanie smaczka albo zabawki :lol::lol::lol:

[quote]On tak słodko się wspina .[/quote]Już się nie wspina :loveu::loveu::loveu::multi:

[taxelina]

[quote name='Bzikowa']I to dygotanie szczęki z najarania, brr...[/QUOTE]
Mam suke ale dosc dominujaca. Juz tak nie ma ale wczesniej na spotkaniach z innymi psami od razu chciala atakowac - nadal nie lubi jak jakis pies ja chce z tyl obwachac i poznac. Obok kamienia podnosi tylne lapy (stoi tylko na przednich) zeby nasikac (zaznaczyc). Jak pomaga drugiej suczce przy cieczce to sie jej trzesie wlasnie morda.. Itp..

Taka suka ktora nie wie czy jest suka czy nie :D

[agaciaaa]

[quote name='Bzikowa']No z Białego ekipa, te grzywki wszystkie (Iza, Feigned) no i plinka :razz: Pominęłam kogoś? :hmmmm:

Eh, moja biedna linka w rękach porywacza :placz:
:lol::lol:[/QUOTE]

Iza przyjedzie do mnie bez problemu, nie raz już była ;) Plinkę ostatnio namawiałam, myślę że też da się zrobić :cool3: To pozostaje jeszcze tylko Feigned namówić ;) Nie wiem kogo jeszcze znasz z tych okolic :cool3:

:diabloti:

[Iza.]

[quote name='agaciaaa']Iza przyjedzie do mnie bez problemu, nie raz już była ;) Plinkę ostatnio namawiałam, myślę że też da się zrobić :cool3: To pozostaje jeszcze tylko Feigned namówić ;) Nie wiem kogo jeszcze znasz z tych okolic :cool3:
[/QUOTE]

Oczwyiście, że przyjadę :cool3: a namówienie Magdy wezmę na siebie ;p

[agaciaaa]

[quote name='Iza.']Oczwyiście, że przyjadę :cool3: a namówienie Magdy wezmę na siebie ;p[/QUOTE]

:loveu::loveu::loveu:

[*Monia*]

Weźcie się za tydzień umówcie to do Was wpadnę na chwilę i Shinulina po kątach wszystkich porozstawia :razz:.

[quote name='Bzikowa']Oj tak to było nie do zniesienia [IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/anger.gif[/IMG] stanie pół godziny przy jednych siuśkach, to masz rację, w takim momencie przeklinałam jajka swojego psa :lol: I to dygotanie szczęki z najarania, brr... Teraz dostaje czasami czegoś takiego jak się najara na dostanie smaczka albo zabawki :lol::lol::lol:[/QUOTE]
Ares na szczęście dosyć rzadko tak miał i bardziej mu się spieszyło do 'kijkowania' niż do suczek :lol:. To dygotanie szczęki śmiesznie wygląda, ale jak sobie pomyślę, że po zlizywaniu siu śków na spacerze by miał mnie pies polizać to mi się niedobrze robi :roll:.

[QUOTE]Już się nie wspina [IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/love.gif[/IMG][IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/love.gif[/IMG][IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/love.gif[/IMG][IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/new_multi.gif[/IMG][/QUOTE]
Oglądałam wszystkie filmiki i widziałam ;).

[Unbelievable]

[quote name='Bzikowa']Jive'a? Nie kojarzę takiego :hmmmm:
Mamy Javę, Ashkę, Atreya i Casy. No i kiedyś był Blue. I Sheina przez chwilę.


No z Białego ekipa, te grzywki wszystkie (Iza, Feigned) no i plinka :razz: Pominęłam kogoś? :hmmmm:
[/QUOTE]
bo chłopak ma dysplazję, miał operację etc, id dopiero od niedawna może spacerować bez smyczy ;) ale jako szczeniak był u was, to miotowy brat Cuddy z którą na spacery chodzimy
no tak, jeszcze Atrey :diabloti: a reszty ni znom

mnie kurrrna! przecie ja też prawie białystok ;)

[Feigned]

[quote name='Iza.']Oczwyiście, że przyjadę :cool3: a namówienie Magdy wezmę na siebie ;p[/QUOTE]

oo proszę :evil_lol:

dla mnie w sumie to też raczej nie problem :)

[Bzikowa]

[quote name='deer_1987']Mam suke ale dosc dominujaca. Juz tak nie ma ale wczesniej na spotkaniach z innymi psami od razu chciala atakowac - nadal nie lubi jak jakis pies ja chce z tyl obwachac i poznac. Obok kamienia podnosi tylne lapy (stoi tylko na przednich) zeby nasikac (zaznaczyc). Jak pomaga drugiej suczce przy cieczce to sie jej trzesie wlasnie morda.. Itp..

Taka suka ktora nie wie czy jest suka czy nie [/QUOTE]

Znaczy się babochłop :lol: Ale takie suki wcale nie są taką rzadkością, ja znam kilka 'dominujących', zaznaczających teren etc.

[quote name='agaciaaa']Iza przyjedzie do mnie bez problemu, nie raz już była ;) Plinkę ostatnio namawiałam, myślę że też da się zrobić :cool3: To pozostaje jeszcze tylko Feigned namówić. Nie wiem kogo jeszcze znasz z tych okolic :cool3:
[/QUOTE]

[quote name='Iza.']Oczwyiście, że przyjadę :cool3: a namówienie Magdy wezmę na siebie ;p[/QUOTE]

[quote name='agaciaaa']:loveu::loveu::loveu:[/QUOTE]

[quote name='Feigned']oo proszę :evil_lol:

dla mnie w sumie to też raczej nie problem [/QUOTE]

No to wszyscy namówieni. :multi: Tylko termin jeszcze, po 17 maja:razz: Dla nas odpada ostatni weekend maja bo jesteśmy w Radomiu na zawodach.

Tinka a Ty masz tam w miarę blisko? Jak tak to wbijaj też, ja muszę szczurzego poznać koniecznie!!!
i może jeszcze Kasia z Foxim przybędzie, z Ełku?

[quote name='*Monia*']
Ares na szczęście dosyć rzadko tak miał i bardziej mu się spieszyło do 'kijkowania' niż do suczek :lol:. To dygotanie szczęki śmiesznie wygląda, ale jak sobie pomyślę, że po zlizywaniu siu śków na spacerze by miał mnie pies polizać to mi się niedobrze robi :roll:.

Oglądałam wszystkie filmiki i widziałam ;).[/QUOTE]

No to dość okropne... Jak tylko się za coś wściekam na swojego psa to przypominam sobie jego zawiechy przy suczych sikach i od razu mi lepiej :diabloti:

:loveu:

[quote name='Unbelievable']bo chłopak ma dysplazję, miał operację etc, id dopiero od niedawna może spacerować bez smyczy ;) ale jako szczeniak był u was, to miotowy brat Cuddy z którą na spacery chodzimy
no tak, jeszcze Atrey :diabloti: a reszty ni znom

mnie kurrrna! przecie ja też prawie białystok ;)[/QUOTE]

A pewnie to któryś z tych ozikowych szczeniaków , które były chyba na 2 czy 3 treningach na jeseni ;)

O no właśnie, to wbijaj (zresztą napisałam to powyżej:eviltong:) będzie prawdziwy zjazd :lol:


Dzisiaj był pierwszy prawdziwie wiosenny trening :multi:
Nareszcie suchy teren! :multi:
Bezik był wniebowzięty i ładnie pracował:lol:
Po treningu zrobiłam mu jeszcze set point (będziemy w klubie robić ćwiczenia na skok bo moje pcv-ki się rozpadają) i szczerze ... to jest dość masakrycznie, jego zdolność do przyczajek jest po prostu zadziwiająca :mad:A najlepsze jest to, że robiliśmy to ćwiczonko na piłkę-pyszczka i najpierw Bez skakał hopkę jak ofiara a następnie wybijał się 20 cm w powietrze do lecącej piłki, bez cienia przyczajki:mad:
To ćwiczenie się raczej robi tak, że zabawka-target (albo żarcie, cokolwiek) leży za hopką ale Bzik się bardziej nakręca jak piłka ucieka :razz:
Także stwierdzam, że mamy po prostu blokadę w westisiowym móżdżku... Ale może jak będziemy co tydzień to wałkować to ciutkę się poprawi... Trzeba myśleć pozytywnie :diabloti: