Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='jonQuilla']pies to tylko pies...fajnie jak jest fajny ale nr.1 w życiu to on być nie może :evil_lol:[/QUOTE]
Słusznie gada,polać jej!

aaaaa byle nie wina bezalko...dostałam takie od TZ ostatnio jak jechaliśmy na imprezę,kosztowało 45 zł ( w sklepie z winami) a smakowało jak wywar z aluminium..bleh.never ever.:drink1:
ps jak sie zastanowic to...jaki posmak ma arszenik??:P

Posted

kto pija takie drogie wina? :crazyeye: za 45zł :mdleje: gdybym nie pracowała w monopolowym to bym nie wiedziała nawet że takie są :evil_lol:
oczywiście jak ktoś pyta które mogę polecić to większość piłam ;) ehhh....kulturalnie do obiadu Kasiunia popija wino za 30 albo 40zł bo jej się nudzi i nie ma na co kasy wydawać :)
wódka zalana sokiem z czarnej porzeczki tudzież żurawinowym wygląda jak wino...podanie trunku w lampce do wina sprawia że trunek ten staje się magiczny i kosztuje ok. 25zł a mocniej kopie :evil_lol: żyjemy w takich czasach kiedy trzeba czasami się oszukiwać żeby zaznać odrobinę luksusu ;)

Olek znawca tanich win :evil_lol:

Posted

[quote name='Vectra']ja tam kupuje winko , w sklepie dla paralogicznej biedoty i bardzo lubię to różowe carlo coś tam , a kosztuje chyba ze 15 zeta :diabloti:[/QUOTE]

różowe Carlo jest dobre ale u mnie droższe ... po 23zł dlatego tańszą wersję kupuję zazwyczaj czyli Cote różowe po 14zł :) smaczne jest, polecam :) ale wino piję raz na ruski rok bo łeb mnie po winie boli

Posted

ja ostatnio zupełnie nie pije :crazyeye: :evil_lol: i mam w domu i carlo i jakieś inne wynalazki i łiskacza i nie mam zupełnie chęci :shake: a to nie jest normalne :hmmmm:

Posted

Jakiś czas temu szłam z dwójką znajomych do dwóch kumpli na imieniny... jednemu kupiliśmy flaszkę i niósł ją kolega, drugiemu kupiliśmy wino jakiś takie 'lepsze' i niosła je kumpela a ja żeby nie iść z pustymi rękami kupiłam winko miodowo-lipowe, które mi mój 'znajomy' menel w pracy polecał :cool3:
Winko zostało skonsumowane ze smakiem i to tak szybko że ja się nawet na łyczka nie załapałam :evil_lol:



Lód to zUUUUUoooo!

Posted

JA tam uwielbiam winko i mimo bólu głowy mogłabym piiić i piiić :evil_lol: Łiskacze natomiast wcale a wcale mi nie smakują:roll: śmierdzi to to jak bimber.. Za to Malibu z soczkiem pomarańczowym ubóstwiam :loveu:

Posted

whisky z colą to najsmaczniejszy drink jaki człowiek mógł wymyślić :loveu: łycha sama z lodem może być ale tylko jakaś taka lepsiejsza gatunkowo
drinki kolorowe na słodko są ok ale do wypicia przy obiedzie ... na imprezy za ciężka sprawa :evil_lol: zawsze podziwiałam kumpelę która potrafiła sama na imprezie wypić butelkę malibu z sokiem właśnie pomarańczowym albo ananasowym...słodkie to było takie że mnie po dwóch drinkach by zemdliło :evil_lol:

jakiś czas temu piłam fajnego drinka z Jagameistera ... szklanka red bulla i w nim zatopiony kieliszek właśnie tego likieru, pije się duszkiem ... jest pyszniutkie, nie czuć prawie alko pomimo że Jaga ma tam te swoje 35% chyba

Posted

Najlepsze są te lubelskie cytrynówki itd. To można walić z gwinta.
Kiedyś poszedłem po 12h pracy na randewu z takim pięknym kolesiem coś ala arab ,no cuudowny był.Wszystko miał duże:cool3:I oczywiście oleczek w pracy pił ,po pracy kupił lubelską ,wypilismy ją na pół i oleczek stracił kontakt ze światem:lol:Potem otwierałem drzwi do domu i tak mi sie zachcialo siusiu ,że no ten tego zeszczałem się w gacie xD

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...