Evra Posted September 18, 2007 Share Posted September 18, 2007 spacer nad jeziorem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evra Posted September 18, 2007 Share Posted September 18, 2007 [IMG]http://img217.imageshack.us/img217/7472/img0147jz8.jpg[/IMG] [IMG]http://img209.imageshack.us/img209/5816/img0148rz1.jpg[/IMG] [IMG]http://img217.imageshack.us/img217/893/img0150cp1.jpg[/IMG] [IMG]http://img159.imageshack.us/img159/9498/img0161lg9.jpg[/IMG] [IMG]http://img162.imageshack.us/img162/1502/img0182cb2.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evra Posted September 19, 2007 Share Posted September 19, 2007 Dziś znowu szkolenie, zobaczymy co pokaże Gajeczka. Dwa dni temu tak się rozbawiła z boksiem Solbim, że gdzieś miała wołanie, przysmaki i rzuty łańcuszkiem:x. Najpierw wraz z Solbim znaleźli wielkie, potwornie cuchnące G....:lying::eek2::ices_bla:Solbi z lubością wytarzał się w owym G (!!!), podjadł też co nieco...:siara: Z trudem udało się nam odgonić oba od tej atrakcji, następnie Gaja z impetem wpadła do błotnistej kałuży i położyła się w niej... Po skończonej zabawie boksinki wyglądały cudnie: upaprane w błocie, w G, zdyszane, z jęzorami na wierzchu, nagle nabrały niepohamowanej ochoty na czułości...:laugh2_2: Niestety Solbi otrzymał kategoryczny zakaz zabawy z Gają dopóki nie spadnie porządny deszcz i nie spłucze ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evra Posted September 19, 2007 Share Posted September 19, 2007 A jak wstawić bannerek, żeby był razem z linkiem? :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
caroolcia Posted September 19, 2007 Share Posted September 19, 2007 w edycji podpisu najeżdzasz i klikasz na wstawiony obrazek tak zeby go zaznaczyc, wtedy klikasz przycisk "planeta ze zszywaczem" (u góry, po srodku)i otworzy ci sie okeinko do wstawienia linku - wklejasz tam link i voila ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evra Posted September 19, 2007 Share Posted September 19, 2007 [quote name='caroolcia']w edycji podpisu najeżdzasz i klikasz na wstawiony obrazek tak zeby go zaznaczyc, wtedy klikasz przycisk "planeta ze zszywaczem" (u góry, po srodku)i otworzy ci sie okeinko do wstawienia linku - wklejasz tam link i voila ;)[/quote] Udało się, dziękuję! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
caroolcia Posted September 19, 2007 Share Posted September 19, 2007 no włąśnie zauważyłam ;) gratuluje ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evra Posted September 19, 2007 Share Posted September 19, 2007 Dziś do grupy szkoleniowej dołączyła młoda, żywiołowa i nieposłuszna goldenka Indi, wszystkie psiaki były przez to rozkojarzone. Gaja grzeczna, ale na szkoleniu, gdy dłuższy czas musi wytrzymać bez ruchu, po prostu trzęsie się z zimna. Żeby uniknąć kontaktu z zimnym podłożem, w ogóle nie chce warować. Czy wszystkie boksery mają taką rzadką sierść? Na całej "spodniej" części ciała Gaja ma rzadziuchny meszek, a brzusio łyse jak u szczeniaka. Zaczęłam podawać jej olej z wiesiołka na wzmocnienie sierści i witaminy Can-Vit, ale pierwsze efekty mogą być po miesiącach. Gajeczka przytyła, ale ma zero tkanki tłuszczowej, odbudowały się jej na razie zaniki mięśni. Chciałabym, żeby do zimy przytyła, ale ona nie chce jeść więcej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Medorowa Posted September 19, 2007 Share Posted September 19, 2007 [quote name='Evra']Dziś do grupy szkoleniowej dołączyła młoda, żywiołowa i nieposłuszna goldenka Indi, wszystkie psiaki były przez to rozkojarzone. Gaja grzeczna, ale na szkoleniu, gdy dłuższy czas musi wytrzymać bez ruchu, po prostu trzęsie się z zimna. Żeby uniknąć kontaktu z zimnym podłożem, w ogóle nie chce warować. Czy wszystkie boksery mają taką rzadką sierść? Na całej "spodniej" części ciała Gaja ma rzadziuchny meszek, a brzusio łyse jak u szczeniaka. Zaczęłam podawać jej olej z wiesiołka na wzmocnienie sierści i witaminy Can-Vit, ale pierwsze efekty mogą być po miesiącach. Gajeczka przytyła, ale ma zero tkanki tłuszczowej, odbudowały się jej na razie zaniki mięśni. Chciałabym, żeby do zimy przytyła, ale ona nie chce jeść więcej.[/quote] Boksery nie mają podszerstka, który chroni przed zimnem i przed upałami - tak na chłopski rozum napisałam;):p Dlatego tak marzną:p Mój Medorek ma ubranko na zimę - Wam też polecam:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagoda1 Posted September 19, 2007 Author Share Posted September 19, 2007 Znam ten ból, mnie tez krajało się serce na kawałeczki, jak patrzyłam na drżącą z chłodu Kircię. Też były opory z "siad", "waruj". One mają gołe brzuszki, sierść króciuteńka. Na szczęście są w ćwiczeniach przerwy, nie jest to długo czasowo. Natomiast na późniejsze, zimne deszczowe i mroźne spacery mamy polarowe ubranko, które Kiri b. lubi. [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=40031&page=10[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagoda1 Posted September 22, 2007 Author Share Posted September 22, 2007 Gajeczko, co u ciebie nowego...?:razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Medorowa Posted September 22, 2007 Share Posted September 22, 2007 Doberek:multi::multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evra Posted September 22, 2007 Share Posted September 22, 2007 U Gajeczki wszystko w porządku. Odrabiamy prace domowe zadane przez szkoleniowca. Gaja ma silny "instynkt łowiecki" i cały tydzień mamy "ładować popęd" czyli nakręcać Gaję na zabawę z gryzakiem. Krótka zabawa kilka razy dziennie, potem będzie to wykorzystane na szkoleniu jako pozytywna motywacja. Już teraz widać efekt-Gaja spuszczona ze smyczy nie odbiega, nie chce odejść nawet na krok, woli się bawić gryzakiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brazowa1 Posted September 22, 2007 Share Posted September 22, 2007 Super,ze probujesz z gryzakiem.Jezeli stanie sie jej ulubiona zabawka,porzuci dla gryzaka wszystko. Moja suke dostalam,gdy miala 1,5 roku i nie umiała niczego,a raczej same głupoty,typu chwycenie znalezionej kosci w zeby i bieganie z nia naokolo mnie przez poł godziny. Teraz moge sie nia nawet pochwalic :) Pieknie Gaja przybiegla na jednym filmiku,czym ja za to nagrodziłas? Na szkoleniu widzialam bokserke z małą karimata pod pupa.Pańcia nosila to ze soba i przed komenda siad,czy waruj,klada pod pieska. Gratuluje Ci wytrwałości i serca :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagoda1 Posted September 23, 2007 Author Share Posted September 23, 2007 Gratuluję rozsądku i wytrwałości w szkoleniu, wiem jakie to trudne. Kiri została "władowana" w piłeczkę, dla piłeczki zrobi wszystko. Na spacery noszę zawsze, zgodnie z instrukcją p. szkoleniowca, dwie.;) Pozdrawiamy:loveu:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evra Posted September 23, 2007 Share Posted September 23, 2007 [quote name='brazowa1'] Pieknie Gaja przybiegla na jednym filmiku,czym ja za to nagrodziłas? :)[/quote] Kiełbaską...:oops: Gaja pięknie przybiegła, bo dzień wcześniej na szkoleniu oberwała łańcuszkiem i jeszcze to pamiętała. Po paru dniach już nie było tak pięknie, ale jest duża poprawa. Za proste komendy np. siad są głaski i pochwała głosem, za trudniejsze np. przychodzenie, waruj, zostań - głaski, pochwała i smakołyk w miarę możliwości za każdym razem inny. Ale Gaja jest sprytna, wystarczy, że włożę rękę do kieszeni to wykonuje komendę, a gdy widzi, że nic nie mam w ręku to już są opory,a przed przyjściem z daleka wącha i sprawdza czy mam smakołyk. Dlatego przejdziemy na gryzak. Próbowaliśmy z piłeczką, ale Gaja uzbrojona w piłkę znikała za horyzontem:loveu: i druga piłeczka jako wabik nie zdawała egzaminu. Musimy tylko uważać, żeby Gaja nie uciekła z gryzakiem! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagoda1 Posted September 23, 2007 Author Share Posted September 23, 2007 Fajne te nasze boksie, mądralińskie, sprytne i kute na cztery łapy, stresują, doprowadzają do rozpaczy, ale nade wszystko ukochane...:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evra Posted September 23, 2007 Share Posted September 23, 2007 Taki mamy widok z balkonu [IMG]http://img168.imageshack.us/img168/3028/img0004kc0.jpg[/IMG] Przez cały dzień słoneczko:loveu: [IMG]http://img215.imageshack.us/img215/246/img0005eb6.jpg[/IMG] [IMG]http://img215.imageshack.us/img215/2038/img0006gl4.jpg[/IMG] [IMG]http://img292.imageshack.us/img292/7559/img0007ig2.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brazowa1 Posted September 23, 2007 Share Posted September 23, 2007 A moze ona bylaby bardziej zadowolona z dzikiego wybuchu radosci,z Waszej wspolnej bieganiny? Gdybys tuz po przyjsciu psa,zaczela go chwalic glosem i przebiegla kilka metrow do tyłu,kielbaska tez,ale ona sama to moze za mało? tyle ciekawych rzeczy jest na łace...Strasznie mi przypomina moja suke. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagoda1 Posted September 23, 2007 Author Share Posted September 23, 2007 A w tle "nasze" jezioro od szaleństw..:razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evra Posted September 23, 2007 Share Posted September 23, 2007 Dziękujemy za porady, będę próbować wszystkiego, byle tylko nauczyła się przychodzić zawsze i wszędzie. W sumie ciężko określić dlaczego Gaja ma taki problem z przychodzeniem i jaka nagroda byłaby najlepsza. Przed wybuchem radości musiałabym najpierw zapiąć smycz, Gaja jest b.żywiołowa i nieobliczalna, na mój wybuch radości może zareagować skoczeniem do twarzy, albo gryzieniem w buty, nogi lub ręce, czasem tak mocno chwyci, ze przez dwa swetry i polar robi krwiaki na ramieniu. Jak się za mocno rozbawi to później wcale nie chce wrócić, biega i szczeka, muszę czekać aż się wyciszy i da do siebie podejść, czasem to trwa bardzo długo. Na początku w ogóle nie dawała do siebie podejść, musieliśmy wracać do domu, Gaja za nami w pewnej odległości i dopiero w windzie można było zapiąć smycz. Po kilku spotkaniach z p.szkoleniowcem jest o tyle lepiej, że na wołanie czasem sama przybiega, wtedy jest nagroda, głaski, pochwała, a czasem nie reaguje na wołanie-wtedy mamy używać łańcuszka i działa mniej więcej-czasem Gaja sama wraca, a jak nie to przynajmniej pozwala podejść do siebie i zapiąć smycz, ale nie można wykonywać gwałtownych ruchów. Na następnym szkoleniu będziemy ćwiczyć z gryzakiem. W ogóle na placu szkoleniowym jest bardziej posłuszna, można nawet odwołać ją od zabawy z innym psem, poza placem jest gorzej. No i TZ-a słucha się bardziej niż mnie. Gryzak chyba działa, na dzisiejszym spacerze -najpierw krótka zabawa -potem spuściłam Gaję i wracała bez problemu, ale spuszczam ją tylko tam gdzie nie ma innych psów i ludzi. Za jakiś czas będziemy ćwiczyć powroty w różnych sytuacjach, niestety tego nie da się przyspieszyć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evra Posted September 23, 2007 Share Posted September 23, 2007 [quote name='AgusiaTerierka']A w tle "nasze" jezioro od szaleństw..:razz: [/quote] To w tle to droga, a jezioro jest po drugiej stronie budynku, o tutaj:;) [IMG]http://img101.imageshack.us/img101/1324/img0008yo1.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evra Posted September 23, 2007 Share Posted September 23, 2007 Gajeczka ma nową pasję - tropienie myszy:loveu:. Jakiś czas temu udało się jej wykopać całe gniazdo mysich niemowlaków :placz: i teraz myszy stały się celem jej egzystencji [IMG]http://img101.imageshack.us/img101/8085/img0010rz2.jpg[/IMG] Mam długaśny jęzor, jak każdy bokser [IMG]http://img403.imageshack.us/img403/1720/img0023ni5.jpg[/IMG] [IMG]http://img213.imageshack.us/img213/9374/img0033qn9.jpg[/IMG] [IMG]http://img213.imageshack.us/img213/3672/img0046fw2.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagoda1 Posted September 24, 2007 Author Share Posted September 24, 2007 "Gajopodobna"?;) [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=27216&page=366[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tygra Posted September 24, 2007 Share Posted September 24, 2007 [quote name='AgusiaTerierka']"Gajopodobna"?;) [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=27216&page=366[/URL][/QUOTE] HIHI Tak moja Tygra jest Gajopodobna ;) będę odwiedzać galeryjkę bliźniaczej siostry :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.