Jara Posted October 11, 2014 Share Posted October 11, 2014 Tak, na fejsie sa foty. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted October 13, 2014 Author Share Posted October 13, 2014 Oczywiście,ze w domu stałym!!!!! Zawiozłam z Olivin osobiście,a teraz mam grypę.Dziś już lepiej.Teraz metamorfoza,a potem wszytskie fotki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted October 13, 2014 Author Share Posted October 13, 2014 Jak napisała Jara,cześć fotek jest już na FB,tu: https://www.facebook.com/events/561329250656384/ teraz wrzucam pozostałe :smile: Pożegnanie z Missisipi,która bardzo chciała też wyjeżdżać z Rino: ...tak patrzyła jak wyprowadzamy Rina ze schroniska: Jestem trochę zestresowany: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted October 13, 2014 Author Share Posted October 13, 2014 W samochodzie blisko mnie,łapki na moich kolanach: Postój w lesie,brykam jak młodzik: No i jesteśmy na miejscu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted October 13, 2014 Author Share Posted October 13, 2014 Witaj mały: ...Bunia też wita Rinusia ...została tylko jedna łapka,trzema już jestem u siebie: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted October 13, 2014 Author Share Posted October 13, 2014 Zaczynam zwiedzać: To miejsce Rino wybrał dla siebie: pijemy po podróży: Rino rozgląda się a my załatwiamy formalności,umowa i zalecenia lekarskie dla nowego domku oraz leki na najbliższy tydzień: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted October 13, 2014 Author Share Posted October 13, 2014 Chyba nie zdarzyło mi się wchodzić po schodach ale postarałem się W ogródku jest fajniej: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted October 13, 2014 Author Share Posted October 13, 2014 Rinuś robi wszystko z pewną nieśmiałością: ...w domu czuje się zagubiony.Doszłyśmy do wniosku,że pewnie nigdy nie mieszkał w domu albo przeganiano go z niego kiedy tylko wszedł.Mam nadzieję,że niedługo to się zmieni. Bunia podpowiada swojej opiekunce ,że była pierwsza w domku: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted October 13, 2014 Author Share Posted October 13, 2014 Czas się pożegnać,zostawiamy Rina zadowolonego w ogródku z Bunią i Ewą: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted October 13, 2014 Author Share Posted October 13, 2014 ...był tak szczęśliwy,że nawet nie przyszedł pożegnać się...no i dobrze :smile: Ewie dziękujemy za miłe przyjęcie.Relaks po podróży na tarasie pełnym dojrzewających winogron,ciasto oraz pysze gołąbki.Nasze psiaki dostały od Ewy legowisko,poduszeczkę oraz puszeczki z karmą mięsną,w tym z animondę.DZIĘKUJEMY! :smile: Transport na trasie Łowicz-Mrągowo-Łowicz 289zł p.Wioletta Ch. Dziękujemy bardzo! :smile: Inne koszt transportu -70zł Romka No i zmieniam tytuł wątku :smile: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
azalia Posted October 13, 2014 Share Posted October 13, 2014 Ależ się cieszę,że Rinuś znalazł taki dobry dom i koleżankę ma i ogródek,wspaniale.A Stellunia poszła do dobrego domu?No i jeszcze oby maleńkiej Missisipi się udało znależć dom,tak biedna chciałaz Rinusiem opuścić schron. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
azalia Posted October 13, 2014 Share Posted October 13, 2014 Ależ się cieszę,że Rinuś znalazł taki dobry dom i koleżankę ma i ogródek,wspaniale.A Stellunia poszła do dobrego domu?No i jeszcze oby maleńkiej Missisipi się udało znależć dom,tak biedna chciałaz Rinusiem opuścić schron. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted October 13, 2014 Author Share Posted October 13, 2014 Azalio,nie wiem do jakiego domku poszła mała.Adopcja ze schroniska,ale poszła do domu starszej pani,która przyjechała z wnuczkiem lub synem.Mam nadzieję,że to dobry dom.Missi też znajdziemy domek,należy jej się za lata poniewierki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
azalia Posted October 13, 2014 Share Posted October 13, 2014 Adopcje ze schroniska są wielką niewiadomą.Żeby choć wizyty poadopcyjne były. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted October 13, 2014 Author Share Posted October 13, 2014 U nas kiedyś były... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hop! Posted October 14, 2014 Share Posted October 14, 2014 Super fotorelacja. Fajnie dziaduszek trafił. :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted October 20, 2014 Author Share Posted October 20, 2014 A to już Rinuś w domku: Rinuś ma apetyt,zachowuje czystość w domu.Nie lubi tylko wychodzić na spacerki poza teren ogródka.Trzeba go namawiać,ale dziś podobno były małe postępy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted October 21, 2014 Author Share Posted October 21, 2014 I jeszcze Rinuś: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted November 2, 2014 Author Share Posted November 2, 2014 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted December 17, 2014 Author Share Posted December 17, 2014 I jeszcze Rino,z ubiegłego tygodnia: Jest radosny,serduszko mu nie dokucza,ale nie lubi chodzić na spacerki.No i dobrze... :smile: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted October 1, 2015 Author Share Posted October 1, 2015 RINUŚ ODSZEDŁ... z poniedziałku na wtorek,jego zmęczone,chore serduszko przestało pracować.Odszedł cichutko we śnie.Odszedł kochany. Żegnaj maluszku... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted October 1, 2015 Share Posted October 1, 2015 Ojej ,aż mi serce zamarło. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.