Moriaaa Posted July 7, 2007 Author Share Posted July 7, 2007 Już:) Kairunia w nowym domku:) Domek u dziewczyny okazał się jednak jednym wielkim niewypałem...szkoda słów i tłumaczenia:angryy:, ale dzięki wysypowi domków które chciały Kiarunię...na drugim miejscu był domek całkiem bliziutko tej **** oraz naszej forumowej Ulii i dzięki pomocy cioteczki, Kiarunia już dojechała do bardzo wyczekującej jej Pani i Pana:) [B]Ulaa..serdecznie Ci dziękuję za pomoc..bez Ciebie..wiesz sama[/B]:oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isiak Posted July 7, 2007 Share Posted July 7, 2007 Całe szczęście, że dobrze się skończyło. A dlaczego wcześniejszy dom był niewypałem? Nie było wizyty przedadopcyjnej? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moriaaa Posted July 7, 2007 Author Share Posted July 7, 2007 Nie ciągnijmy tematu... Kiarunia już ma swoich ludzi...jak to Ulaa stwierdziła, "swojego psiaka by tam oddała" . Piękny dom z ogrodem, ciepli ludzie , zakochani w laleczce po uszy..Pani jak do niej dzisiaj zadzwoniłam, czy nadal zainteresowani adopcją prawie się w słuchawkę popłakała z radości. :) A teraz cioteczka Ulaa będzie miała oko na naszą laleczkę, bo to w miarę bliziutko :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isiak Posted July 7, 2007 Share Posted July 7, 2007 OK... Fakt, ważne, że sunieczka znalazła swoje niebo na ziemi... :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest monia3a Posted July 8, 2007 Share Posted July 8, 2007 Super :multi: kolejne szczęśliwe zakończenie oby było ich znacznie więcej ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dzodzo Posted July 8, 2007 Share Posted July 8, 2007 no to jednak mozna sie cieszyc!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saskia Posted July 8, 2007 Share Posted July 8, 2007 Cieszę się, że wszystko dobrze się skończyło:p przeraża mnie to, że często ludzie przez telefon lub internet wydają się idealnym domem, a dopiero na miejscu :mad: okazuje się po co im naprawdę zwierzak. A dobcia jest urocza i zasługuje na wspaniały dom, jak każdy zwierzak zresztą:lol: super, że w końcu do takiego trafiła Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katya Posted July 8, 2007 Share Posted July 8, 2007 Ktoś tam u góry czuwał nad Dobcią - prawdziwy ODPOWiEDZIALNY dom był bliziutko, Ulaa też bliziutko, ufff.... To było przeznaczenie, a my przynajmniej się czegoś nauczyliśmy. Ulaa, jeszcze raz dzięki! :Rose: A domek sunia ma wspaniały :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulaa Posted July 9, 2007 Share Posted July 9, 2007 Sunieczka kochana, ze strony nowego domku to była miłość od pierwszego wejrzenia, jak mówił nowy pan Kiaruni. Codziennie oglądał ją w internecie, ale nie byli do końca pewni, bo niedawno stracili 11 letnią dobcię na raka :-( i smutek w domu... No ale w malutkiej tak się pan zakochał, że po prostu nie było innej możliwości, aby do nich nie trafiła :multi: Gdy weszliśmy do domku, sunia od razu zaczęła zwiedzanie swojego pięknego domku (a jest co zwiedzać :lol:), przywitała się z koteczką (takzę ze schroniska) i od razu się polubiły :multi: Dla suni były już przygotowane miseczki oraz posłanko :loveu: To jedna znajpiękniejszych adopcji w której było mi dane wziąć udział. Widać, że rodzinka cudowna i bardzo kocha zwierzaczki. Będzie jej tam cudownie. Dziękuję Ruth za pomoc (mam nadzieję, że się nie przeziębi :oops: przez ten "wylot" z mokrymi włosami). Ruth zrobiła jakieś fotki telefonem w aucie, obiecała wstawić :cool3: A w tygodniu wybieram/y się w odwiedzinki do suńci - z aparatem :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ruth Posted July 20, 2007 Share Posted July 20, 2007 Korzystając z chwilowej poprawy kondycji mojego komputera, wrzucam obiecane fotki Kiary :). :loveu: [URL="http://img529.imageshack.us/my.php?image=zdj281cie000sx6.jpg"][IMG]http://img529.imageshack.us/img529/45/zdj281cie000sx6.th.jpg[/IMG][/URL] Była taka wymęczona, że praktycznie całą drogę do nowego domku słodko spała :loveu:. [URL="http://img255.imageshack.us/my.php?image=zdj281cie001iy6.jpg"][IMG]http://img255.imageshack.us/img255/5858/zdj281cie001iy6.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img407.imageshack.us/my.php?image=zdj281cie002fo4.jpg"][IMG]http://img407.imageshack.us/img407/4120/zdj281cie002fo4.th.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulaa Posted July 20, 2007 Share Posted July 20, 2007 :loveu::loveu: Wygląda jakby miała aureolę nad główką :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katya Posted July 20, 2007 Share Posted July 20, 2007 :loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu:[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images30.fotosik.pl/32/8380ae9200fdd853.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulaa Posted July 20, 2007 Share Posted July 20, 2007 Katya :megagrin::megagrin::megagrin: :loveu: kochane Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ruth Posted July 21, 2007 Share Posted July 21, 2007 Te zdjęcia i tak w żaden sposób nie oddają tego, jaka jest na żywo, jak się słodko przytulała w samochodzie do swojego pluszaka :loveu:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katya Posted July 21, 2007 Share Posted July 21, 2007 [quote name='Ruth']Te zdjęcia i tak w żaden sposób nie oddają tego, jaka jest na żywo, jak się słodko przytulała w samochodzie do swojego pluszaka :loveu:.[/quote] Wiem, wiem, miałam ją "na żywo" przez 2 tygodnie :loveu: Dziewczynki, czy któraś z Was może się wybrać do nowego domku? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulaa Posted July 23, 2007 Share Posted July 23, 2007 W tym tygodniu jadę z Ada-jeje. Spytamy państwa czy mają ochotę na pomoc naszej fundacji - myślę, że byliby zainteresowani. Widać, że kochają zwierzaki :p Przy okazji wypytam o dziewuszkę i porobię fotki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katya Posted July 23, 2007 Share Posted July 23, 2007 Dzięki Ulaa :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulaa Posted July 30, 2007 Share Posted July 30, 2007 Właśnie wróciłam z odwiedzin u dobci. Jaka to kochana sunia, szczęście z niej bije :loveu: Cały czas goniła, szalała, bawiła się, gdy my rozmawialiśmy. Zaczepiała do zabawy :loveu: Podgryza, skacze. Ma swój śliczny koszyczek do spania. Pan mówił, że na spacerkach jest już puszczana. To super szczęśliwa psinka, wygląda wspaniale i państwo bardzo ją pokochali :p Super domek znalazłyście dziewczyny :happy1: :multi: [IMG]http://img129.imageshack.us/img129/198/01hz8.jpg[/IMG] [IMG]http://img407.imageshack.us/img407/930/02uc8.jpg[/IMG] [IMG]http://img104.imageshack.us/img104/944/03pu9.jpg[/IMG] [IMG]http://img505.imageshack.us/img505/8576/04yb2.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulaa Posted July 30, 2007 Share Posted July 30, 2007 [IMG]http://img106.imageshack.us/img106/860/05qa3.jpg[/IMG] [IMG]http://img78.imageshack.us/img78/338/06id2.jpg[/IMG] [IMG]http://img504.imageshack.us/img504/6246/07kf2.jpg[/IMG] Ciężko było jej zdjęcia robić, bo szalała :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dzodzo Posted July 30, 2007 Share Posted July 30, 2007 śliczna i wreszcie uśmiechnieta Kiara:) a imię zostało-czy zmienili?nie chwaląc się jam je wymyśliła dla lalki:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katya Posted July 30, 2007 Share Posted July 30, 2007 :loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu: Dzięki Ula :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulaa Posted July 30, 2007 Share Posted July 30, 2007 [quote name='dzodzo']śliczna i wreszcie uśmiechnieta Kiara:) a imię zostało-czy zmienili?nie chwaląc się jam je wymyśliła dla lalki:loveu:[/quote] nie uwierzycie, ale... zapomniałam spytać :splat: Pan mówił o niej: "mała", "psinka", "ona" - bo przecież wiedzieliśmy o kim rozmawiamy :roll: Może jeszcze będzie okazja nadrobić... a jak nie, to w lecznicy spytam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.