from_wonderland Posted July 6, 2014 Posted July 6, 2014 Zaglądam na zaproszenie, zapisze wątek. Quote
jaanka Posted July 7, 2014 Posted July 7, 2014 Zdecydowanie lepiej wygląda. Tylko te oczy jeszcze takie smutne.:-( Quote
yucca Posted July 7, 2014 Posted July 7, 2014 Zaglądam na zaproszenie, poczytam w wolnej chwili bo z braku czasu mam straszne zaległości na bazarkach :( Quote
devoner Posted July 7, 2014 Author Posted July 7, 2014 [quote name='MALWA']Poleciała moja wpłata. A co właściwie jest z jego łapami, czy juz coś wiadomo? Przecież są na te stawy jakieś leki wzmacniajace, moze weterynarz coś dobierze. Ostatecznie jesli łapy, a właściwie stawy są w kiepskim stanie i nie można juz pomóc, to można przecież złagodzić ból i podawać coś pzreciwbólowo.[/QUOTE] [quote name='Maruda666']Straszna bieda :shake: Jakiś grosik dla niego wyskrobię, tylko konto proszę.[/QUOTE] [quote name='mar.gajko']Kontko prosiłabym na pw szanowna Pani.[/QUOTE] pieniążki dotarły bardzo wam dziękuję:loveu:,aktualizacja w pierwszym poście Quote
mar.gajko Posted July 7, 2014 Posted July 7, 2014 [quote name='devoner']pieniążki dotarły bardzo wam dziękuję:loveu:,aktualizacja w pierwszym poście[/QUOTE] Coś jeszcze wyskrobiemy w sierpniu. Quote
jaanka Posted July 8, 2014 Posted July 8, 2014 Jak się miewa podopieczny? Są jakieś wieści o zdrowiu? Quote
devoner Posted July 8, 2014 Author Posted July 8, 2014 [quote name='jaanka']Jak się miewa podopieczny? Są jakieś wieści o zdrowiu?[/QUOTE] ano są finansowe głównie,nie no żartuję,Dziadek dostał kontynuację antybiotyku na skórę i leczymy tarczycę,po miesiącu robimy kolejne badania tarczycowe i jak będzie ok z tarczycą i skórą najpierw szczepimy wirusówki i wściekliznę,a następnie odjajczamy i zaczynamy domku szukać. Quote
devoner Posted July 9, 2014 Author Posted July 9, 2014 Roland zaczyna się zadomawiać i w związku z tym zaczyna kaprysić,dostał nową karmę dla seniorów i zaczyna niedobrota wybrzydzać,ale damy radę. Z dobrych wieści zaczyna chłopak przybierać na wadze,jest 1,5 kg grubszy:multi:. Quote
mar.gajko Posted July 9, 2014 Posted July 9, 2014 [quote name='devoner']Roland zaczyna się zadomawiać i w związku z tym zaczyna kaprysić,dostał nową karmę dla seniorów i zaczyna niedobrota wybrzydzać,ale damy radę. Z dobrych wieści zaczyna chłopak przybierać na wadze,jest 1,5 kg grubszy:multi:.[/QUOTE] To wspaniale, że odrobinę przytył. I normalne ;) że troszeczkę grymasi. Quote
devoner Posted July 9, 2014 Author Posted July 9, 2014 [quote name='mar.gajko']To wspaniale, że odrobinę przytył. I normalne ;) że troszeczkę grymasi.[/QUOTE] ja mu pogrymaszę,ma żreć bo musi trochę przytyć,nie żeby zaraz 10 kg,ale trochę boczki muszą się zaokrąglić Quote
mar.gajko Posted July 9, 2014 Posted July 9, 2014 [quote name='devoner']ja mu pogrymaszę,ma żreć bo musi trochę przytyć,nie żeby zaraz 10 kg,ale trochę boczki muszą się zaokrąglić[/QUOTE] Pewnie w życiu nie mógł nigdy pogrymasić. Pozwól troszeczkę :) Quote
devoner Posted July 9, 2014 Author Posted July 9, 2014 [quote name='jaanka']Z pięć kilo to minimum.[/QUOTE] raczej maximum,nie chcę łap za bardzo obciążać [quote name='mar.gajko']Pewnie w życiu nie mógł nigdy pogrymasić. Pozwól troszeczkę :)[/QUOTE] no troszeńkę pozwalam,ale tylko tycio Quote
andzia69 Posted July 10, 2014 Posted July 10, 2014 [quote name='devoner']Roland zaczyna się zadomawiać i w związku z tym zaczyna kaprysić,dostał nową karmę dla seniorów i zaczyna niedobrota wybrzydzać,ale damy radę. Z dobrych wieści zaczyna chłopak przybierać na wadze,jest 1,5 kg grubszy:multi:.[/QUOTE] ostatnio dzwoniła do hoteliku pani, ktora adoptowala naszego Rudolfa - i mówi, ze pies nie chce jeść suchej...no to opiekunka pyta, co mu pani daje jeść...no a pani mówi, ze jak gotuje rosołek czy cos, to obiera mu mięsko i on go dostaje :) no to nie dziwota, ze jakiejs tam suchej jeść nie chce :) :) Quote
mar.gajko Posted July 10, 2014 Posted July 10, 2014 [quote name='andzia69']ostatnio dzwoniła do hoteliku pani, ktora adoptowala naszego Rudolfa - i mówi, ze pies nie chce jeść suchej...no to opiekunka pyta, co mu pani daje jeść...no a pani mówi, ze jak gotuje rosołek czy cos, to obiera mu mięsko i on go dostaje :) no to nie dziwota, ze jakiejs tam suchej jeść nie chce :) :)[/QUOTE] To prawie standard, zwłaszcza przy kotach jedynakach. Jedno pamiętam dokładnie. Mama koleżanki wzięła koteczkę. Po jakimś miesiącu dzwoni. Koteczka nie je, weterynarz nie pomaga. Przyjechać natychmiast. No i pojechałyśmy. I tego nie zapomnę, pod ściana w kuchni stało 9 miseczek a w każdej inny przysmak. Od szynki przez smietankę, szprotki, kurczaka, wołowinkę, itp. Tak rozpuściła tę kotkę, że na każde miauknięcie dostawiała miseczkę z przysmakiem :) urocze. Ale męczące. Quote
mar.gajko Posted July 11, 2014 Posted July 11, 2014 Kaprysy przeszły? Wszystko w normie u dziadzia? Quote
devoner Posted July 11, 2014 Author Posted July 11, 2014 [quote name='mar.gajko']Kaprysy przeszły? Wszystko w normie u dziadzia?[/QUOTE] on to ogólnie marudny jest,jak mu się tylko coś nie podoba to zaczyna zrzędzić.w nocy rozdrapał sobie skórę na plecach więc dostał satelitę na łepetynę,pozrzędził i się przyzwyczaił,dopóki skóra się nie zagoi będzie w tym spał,inni też by chcieli się wyspać,a nie Dziada wstrętnego,marudzącego w nocy pilnować:diabloti: Quote
jaanka Posted July 11, 2014 Posted July 11, 2014 Ale Ty niedobra jesteś :mad: ;) Wstrętny marudzący dziad ? Ciekawe jak byś spała w kloszu i z rozdrapanymi plecami :angryy: I jeszcze wyżalić się nie dają. Ten wątek to jakaś masakra :evil_lol: Quote
devoner Posted July 11, 2014 Author Posted July 11, 2014 [quote name='jaanka']Ale Ty niedobra jesteś :mad: ;) Wstrętny marudzący dziad ? Ciekawe jak byś spała w kloszu i z rozdrapanymi plecami :angryy: I jeszcze wyżalić się nie dają. [B]Ten wątek to jakaś masakra[/B] :evil_lol:[/QUOTE] zgłoś do moda może Cię wysłucha,rozdrapał koszmarnie do krwi,a tak ładnie już się goiło:shake: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.