supergoga Posted January 6, 2008 Author Share Posted January 6, 2008 Pan jest zdecydowany ale z kilku zwględów - po zimie. Niby to niedługo, ale szkoda że nie teraz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maggiejan Posted January 6, 2008 Share Posted January 6, 2008 Mam nadzieję, że Pan Rysiowy jest odpowiedzialny, bo dziwnie to brzmi...:roll: Gdyby dawał psiakowi nadzieję nie mając poważnych zamiarów byłoby to bardzo nieładne...:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaulinaT Posted January 6, 2008 Share Posted January 6, 2008 Po zimie, szkoda, że Pan nie rozumie, że mały krótkowłosy piesek tak bardzo teraz właśnie zima marznie... :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monia70 Posted January 6, 2008 Share Posted January 6, 2008 Po zimie ....:shake: Której? Cały styczeń, luty, marzec to też jeszcze część zimy:shake:. Dla mnie to cos kiepsko. Rysiu:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
supergoga Posted January 7, 2008 Author Share Posted January 7, 2008 To znaczy, jesli Rysio znajdzie inny lepszy domek do tego czasu, to do niego pójdzie. Ale na razie nie ma...:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margolka Posted January 8, 2008 Share Posted January 8, 2008 Kurcze, wygląda na mydlenie oczu...Szkoda Rysia... trzeba rozejrzec się za nowym kandydatem na pana... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
supergoga Posted January 8, 2008 Author Share Posted January 8, 2008 Mnie raczej nie, bo Pani przez którą to organizuję powiedziała, że oczywiście jeśli Ryś znajdzie wczesniej inny domek, to i tak Pan wybierze psiaka ze schroniska. Pan dopiero przeszedł chyba na emeryturę, albo przechodzi, chyba w grę wchodził jakis wyjazd czy coś. A na początek trzeba psiakowi poświęcić więcej czasu. Nie wiem, na razie i tak szukam domu Rysiowi, mojemu cudownemu pakerkowi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maggiejan Posted January 8, 2008 Share Posted January 8, 2008 Jeśli Pan jest jednak poważny, to szkoda że to się tak ślimaczy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaulinaT Posted January 8, 2008 Share Posted January 8, 2008 Mam nadzieję, ze rysiowa doopeczka nie będzie już długo marzła w schroniskowym boksie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maggiejan Posted January 9, 2008 Share Posted January 9, 2008 Może Pan Rysiowy jednak rozwiąże swoje problemy wcześniej i nie każe Rysiowi tak długo czekać....:roll: Rysiu był bardzo, bardzo cierpliwy tyle lat.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hakita Posted January 10, 2008 Share Posted January 10, 2008 Dałam Rysia tutaj... [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=103321[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maggiejan Posted January 10, 2008 Share Posted January 10, 2008 Rysiu nawet trochę podobny do tego pieska...a jak się spodoba poszukującemu to ten przymknie oko na drobne nieścisłości... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaulinaT Posted January 12, 2008 Share Posted January 12, 2008 Hakita - wspaniale, ze trzymasz rękę na pulsie... Ale tyle tych jamnikowatych piesków... i wszystkie domu potrzebują... ech... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hakita Posted January 13, 2008 Share Posted January 13, 2008 Tych pięknych psiaków jest tyle, że aż serce pęka...:-( Oby Rysiulkowi wreszcie się poszczęściło... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LittleMy Posted January 15, 2008 Share Posted January 15, 2008 ojej, a ja juz myslalam ,ze Rysoi u nowego pana bedzie po swietach a tu nic.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
safarii Posted January 18, 2008 Share Posted January 18, 2008 Też myślałam, że może jakoś Rysio na święta wyjedzie ale jak widać najpierw muszą wrócić "świąteczne prezenty" do schronisk. Rysio musisz być silny bo wierzę, że przyjdzie taki dzień w którym ktoś Cię pokocha i oby nadszedł jak najszybciej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monia70 Posted January 18, 2008 Share Posted January 18, 2008 Rysiulku, Rysiulku.Kiedy domek się odezwie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hakita Posted January 18, 2008 Share Posted January 18, 2008 Eszzz, no i cisza...biedny Rysiulek...:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaulinaT Posted January 19, 2008 Share Posted January 19, 2008 Ciągle nic? :shake: Biedny biedny Ryś. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
supergoga Posted January 19, 2008 Author Share Posted January 19, 2008 Rysia najbardziej kocham ja - ma więc choć kogoś kto go kocha. Ale to za mało. Ja nie moge dac mu domu!!!:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maggiejan Posted January 19, 2008 Share Posted January 19, 2008 Biedny Rysiu, taka pogoda nieciekawa... Mały piesek napewno chciałby już wygrzać doopkę w ciepłym domku, gdzie przyjemnie i bezpiecznie. I gdzie Cię kochają. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
supergoga Posted January 23, 2008 Author Share Posted January 23, 2008 W przyszłym tygodniu prawdopodobnie Pan L pojedzie poznać się z Rysiem. Nadeszła ta chwila. Bardzo się boję. Bardzo. Nie wiem co mam trzymać - trzymam wszystko, nawet w nogach - tylko kiepsko mi się wtedy chodzi. Proszę o pomoc w przesyłaniu fluidów, aby na linii Pan L i Rysio zaiskrzyło. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maggiejan Posted January 23, 2008 Share Posted January 23, 2008 Gosiu, nie denerwuj się, Rysiu to wspaniały facet, napewno spodoba się...!:cool2: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Halo (Alfa i Zuzia) Posted January 23, 2008 Share Posted January 23, 2008 przesyłam fluidy :great: Cieszę się że Alex ma domek, i to jaki.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monia70 Posted January 24, 2008 Share Posted January 24, 2008 No to bardzo, bardzo, bardzo mocno zaciskamy!!!!!!!! I czekamy .Przyszły tydzień to juz nie długo!!!!!!!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.