basia Posted November 27, 2007 Posted November 27, 2007 Atina :) Ja byłam z ludźmi po psa w poniedziałek i w godzinach pracy schronu a umówiona już byłam na kilka dni naprzód. Przywitała nas zamknięta brama, potem robienie min, komentarze i inne takie, więc nie bądź nastawiona na miłe przyjęcie. Quote
Elżbietka_Cieszyn Posted November 27, 2007 Posted November 27, 2007 .................................................................... Quote
Dea Posted November 27, 2007 Author Posted November 27, 2007 Na temat schroniska to ja chyba wolę się nie wypowiadać, bo cała ta sytuacja zaczyna wzbudzać we mnie odruch wymiotny. I czasami prawdę mówiąc płakać mi się chce. Tyle serca, tyle czasu człowiek włożył w to wszystko:placz:. Przecież cholera w tym czasie mogłybyśmy leżeć brzuchami do góry przed TV:angryy: Wiecie, gdyby nie to, że zależy mi na tych psach nigdy bym tam już nie pojechała, miewam naprawdę dość!!! My chcemy pomóc, a kierownictwo odbiera to jak personalny atak na nich... Ale chwilę później myślę - a te psy? Przecież one czekają na domy, co one są winne. I znowu wraca siła! Jest nas już trochę, przecież damy radę!!! Quote
Dea Posted November 27, 2007 Author Posted November 27, 2007 [B]Słuchajcie Herspri poruszyła tutaj ważny temat![/B] Co robimy??? Ten duży pies musi być piekielnie głodny:-( Quote
Elżbietka_Cieszyn Posted November 28, 2007 Posted November 28, 2007 ............................................................................. Quote
t_kasiek Posted November 28, 2007 Posted November 28, 2007 do góry !!!!!!!!! jak najszybciej..... :( Quote
Dea Posted November 28, 2007 Author Posted November 28, 2007 Ela czasami dzieci są bardziej niebezpieczne dla psa, niż pies dla dzieci, przypomina mi się parę przypadków:-( Quote
Herspri Posted November 29, 2007 Posted November 29, 2007 Ja myśle że to dlatego, że to co zrobił AS kierownictow odczuło jako atak, pan Z się poczol zagrozony i stał się nieufny dla tego typu pomocy " fundacyjnej ". Trzeba poprostu postarać się określić jasne zasady współpracy... porozmawiać ( przypuszczam że nawet sama rozmowa będzie trudna :shake: ). Co z tą ON'ką ? Wiadomo jak sie zachowuje do innych suczek ? Strasznie mi jej szkoda... :-( Nikt nie może jej dać nawet tymczasu ? Ja bym się mamy spytała :diabloti: ale sądze że nie będzie do tego nastawiona optymistycznie ;) Za chwile przejde się przez osiedle i popatrze za tymi psami. PS. Własnie wrociłam, przeszłam pół osiedla ale nie spotkałam żadnego z psów. Pyatałam się takiej jednej pani czy może widziała powiedziała że widziała ale wcześnie rano ok 7 rano... Quote
Elżbietka_Cieszyn Posted November 29, 2007 Posted November 29, 2007 Najważniejsze są dzieci - czy psom dokuczają czy nie. A o przypadkach złego traktowania zwierząt, akurat dobrze wiemy jak to wygląda. Sednem sprawy jest to, że pies (i to takich gabarytów) nie ma prawa chodzić sobie bezpańsko po mieście. Mam małe dziecko i inaczej patrzę na taką sytuację, wiem jaka byłaby tragedia dla rodziny gdyby taki pies zaatakował. Quote
Herspri Posted November 29, 2007 Posted November 29, 2007 Mnie w ogóle zdezorientowało zachowanie SM. Widzieli ze pies się błąka, że jest zaniedbany a oni tylko przystaneli nawet nie wyszli z auta, popatrzyli machneli ręką i odjechali.Bądź teraz człowieku mądry i szukaj... często pies się kręci koło sklepu ale dziś byłam tam już 3 razy i ani razu się nie natknełam na niego...:shake: Na szczęście już mam pieniądze na telefonie więc jak tylko go zobacze zadzwonie do miejskich. Quote
Dea Posted November 29, 2007 Author Posted November 29, 2007 Wiesz SM nie dostała wezwania to co sobie będzie głowę zawracała i robotę dostarczała na własne życzenie:angryy: Onka niestety przeznaczona do uśpienia:placz: Herspri Ona nie nadaje się do mieszkania, musi mieć ogród, ona ciągle biega nerwowo. Quote
Herspri Posted November 29, 2007 Posted November 29, 2007 Fatalnie :shake: Może przynajmniej za TM zazna spokoju i już nie będzie się tak męczyła :-( Quote
t_kasiek Posted November 29, 2007 Posted November 29, 2007 dlaczego do uspienia :( :( :( ???????????????????????? Quote
Herspri Posted November 29, 2007 Posted November 29, 2007 [quote name='t_kasiek']dlaczego do uspienia :( :( :( ????????????????????????[/quote] Hmmm... wydaje mi się że dla tego że stara jest :-( Quote
Edi100 Posted November 29, 2007 Posted November 29, 2007 [quote name='Herspri']Hmmm... wydaje mi się że dla tego że stara jest :-([/quote] Świat jest niesprawiedliwy:placz::placz::placz::placz::placz::placz: Starość= wyrok? tragedia:( Quote
Herspri Posted November 30, 2007 Posted November 30, 2007 Myśle że dla niej większą tragedią jest życie bez opiekuna... ona biega całymi dniami dookoła drzewa już ma tam niezlą ściezke wydeptaną... Tego człowieka który ją zostawił na taki los zamknełabym w izolatce :mad: Quote
basia Posted November 30, 2007 Posted November 30, 2007 Herspri, ja liczę na to, że człowiek który zostawił starą Wilkę, sam na storość dozna tego samego. Quote
Dea Posted November 30, 2007 Author Posted November 30, 2007 Onkę ktoś ją przyprowadził i przywiązał do drzewa w nocy pod schronem, ponad rok temu:-( Tak jak basia pisze - oby jego spotkał taki los!!!:angryy: [CENTER][B] PILNIE POTRZEBUJEMY DT DLA JAMNICZKI!!![/B] [/CENTER] Wczoraj facet wysłał mi maila, żebym dała mu namiary na jakieś przytuliska poza Cieszynem (bo w Cieszynie mu nie przyjmą) gdzie mógłby ją oddać. Znalazł ją kilka dni temu, ale powiedział, że jej nie może zatrzymać, bo dzieci się przyzwyczajają, a ta sunia to kanapowiec, a on nie ma warunków:-( Quote
Elżbietka_Cieszyn Posted November 30, 2007 Posted November 30, 2007 DT już załatwione dla jamniczki....[url]http://static.dogomania.pl/forum/images/smilies/new_multi.gif[/url] :multi: Quote
Herspri Posted November 30, 2007 Posted November 30, 2007 Teraz tylko czekamy na namiary jamniczki ;) Quote
t_kasiek Posted December 1, 2007 Posted December 1, 2007 [quote name='Elżbietka_Cieszyn']DT już załatwione dla jamniczki....[URL]http://static.dogomania.pl/forum/images/smilies/new_multi.gif[/URL] :multi:[/quote] super :multi::multi::multi: Quote
Herspri Posted December 1, 2007 Posted December 1, 2007 Sunia już u mnie, wszelkie niuanse dowozu jej do mnie może rozjaśni Ela jeśli będzie się jej chciało ;) Puki co mam 2 zdjęcia : [URL="http://img49.imageshack.us/img49/9732/pict0053hu5.jpg"][FONT=MS Sans Serif][COLOR=#0000ff]http://img49.imageshack.us/img49/9732/pict0053hu5.jpg[/COLOR][/FONT][/URL] [URL="http://img117.imageshack.us/img117/4297/pict0052po0.jpg"][FONT=MS Sans Serif][COLOR=#0000ff]http://img117.imageshack.us/img117/4297/pict0052po0.jpg[/COLOR][/FONT][/URL] nie oddają jej urody ale jutro postaram się o coś lepszego :loveu: Sunia jest kochana i przesłodka, pcha się na kolana i ładnie aportuje sznurek ;) Quote
Elżbietka_Cieszyn Posted December 2, 2007 Posted December 2, 2007 Jakie zaś niuanse dowozu? O co chodzi? Quote
Elżbietka_Cieszyn Posted December 2, 2007 Posted December 2, 2007 [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img62.imageshack.us/img62/82/p1000324lc1.jpg[/IMG][/URL] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.