Hala Posted July 9, 2007 Author Posted July 9, 2007 Dobrze..to kupię...bo smród mnie dziś tu zabije. I jeszcze raz dokładnie wyszoruję. Co ją pokusiło aby robić kooo tutaj właśnie?? Quote
BIANKA1 Posted July 9, 2007 Posted July 9, 2007 A jak mój kot narobił w kącie między ścianą a segmentem , i nawet nie mogłam się tam dostać ? Wiesz jak śmierdzi po kocie ? Na wykładzinie jest przyjemnie , łapki się nie ślizgają i goowienko sie nie rozbryzguje :evil_lol: Quote
BIANKA1 Posted July 9, 2007 Posted July 9, 2007 A co mają robić ? Zlej to jakimiś perfumami . Jak Puniek wytarza się w goownie , to po kąpieli zawsze daleś śmierdzi . Jego też perfumuje :evil_lol: Ale jest wtedy zły . Quote
qnik1985 Posted July 9, 2007 Posted July 9, 2007 Pewnie szoruje ;) Hala, jak ja mojego kota uszkodziłam to też niezły cyrk miałam w pokoju... w ogóle nie trzymał moczu ,a w pokoju dywan... najlepszy był płyn do naczyć-tylko że ja szorowałam też od spodu, łącznie z podłogą pod dywanem... PS pozdrowionka dla Olci i Carmen od cioci Danki :razz: . Po pobycie w Poznaniu stwierdziłam, że chyba czasem się tu odezwę ;) Buziale! Quote
Diana S Posted July 9, 2007 Posted July 9, 2007 i jak tam piękności się miewają i [B]Hala? :cool3:[/B] Quote
qnik1985 Posted July 9, 2007 Posted July 9, 2007 No pewnie że to ja, a kto niby inny :evil_lol: Quote
BIANKA1 Posted July 9, 2007 Posted July 9, 2007 [quote name='Hala']kochane ciotki,,,mamy Dankę na wizji.....[/quote] Witamy Ciocie Danusie . Jak poszły egzaminy ? Quote
halbina Posted July 9, 2007 Posted July 9, 2007 [quote name='BIANKA1']A jak mój kot narobił w kącie między ścianą a segmentem , i nawet nie mogłam się tam dostać ? Wiesz jak śmierdzi po kocie ? Na wykładzinie jest przyjemnie , łapki się nie ślizgają i goowienko sie nie rozbryzguje :evil_lol:[/quote] :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: ubawiłąm się... a z rad podanych i ja skorzystam! Dzięki! :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: Quote
qnik1985 Posted July 9, 2007 Posted July 9, 2007 Egzamin dopiero jeden był-zdany na 3 :angryy: z czego zadowolona nie jestem... do tego było 5 zaliczeń ćwiczeń - istny maraton... a Bilans tego weekendu poza tą niezsczęsną 3 , to jeszcze 2x3,5 , 2x4 i 4,5 -> żadna z tych ocen nie jest zadowalająca dla mnie, bo niewiele brakowało by było lepiej... :shake: ale co tam... wróciłam do domciu gdzie przywitały mnie moje kochane futrzaki-one potrafią pocieszyć :p Quote
BIANKA1 Posted July 9, 2007 Posted July 9, 2007 Trzymam kciuki za pozostałe egzaminy i zaliczenia :loveu: Ucz się dziecko , ucz . Mój syn też miał taki maraton , i lepiej było schodzić mu z drogi . Hala , jak dziewczyny ? Wytłumaczyłaś im , gdzie się załatwia ? Quote
qnik1985 Posted July 9, 2007 Posted July 9, 2007 No wiem o Laponce :jumpie: i cieszę się ogromnie!! :multi: W ogóle to gratuluję i zazdroszczę zapału w ratowaniu jej życia... Mam nadzieję, że teraz będzie miała dobry dom. A mój wybieg nadal pusty :placz: i ze stajni nie odpisują czy mogę przyjechać :( A jak tam laseczki się miewają? Teraz będziesz musiała dbać o ich linię hihihi. Moja Elza po sterylizacji spasła się jak dzika świnia hehe-pomimo tego że codziennie robimy sporo kilometrów i wcale dużo nie je hehe :evil_lol: Quote
qnik1985 Posted July 9, 2007 Posted July 9, 2007 nie no! że niby Karmelek gruby?! ona przez to futro tak wygląda... a jest prześliczna , przeurocza... no i laska-wszyscy się za nią oglądają hehe :loveu: Quote
BIANKA1 Posted July 10, 2007 Posted July 10, 2007 Wstawać , ile się można wylegiwać w łóżku :evil_lol: Quote
Hala Posted July 10, 2007 Author Posted July 10, 2007 Witajcie. Ja już po dwóch krótkich spacerkach. W nocy znowu było siku, tym razem w kuchni. To chyba Olcia nie wytrzymuje. Poza tym, patrzę na nie i stwierdzam, że stały się apatyczne. Rozumiem, że je boli... Carmen na mnie patrzy taka smutna. Quote
BIANKA1 Posted July 10, 2007 Posted July 10, 2007 Na pewno je boli . Ja Rokimu po operacji dalam czopek przeciwbolowy .Niestety , zaraz tego pożałowałam , bo zaczął szaleć , a miał 12 szwów . Więc lepiej niech je boli , niż miały by coś sobie zrobić . Quote
qnik1985 Posted July 10, 2007 Posted July 10, 2007 To napewno przez to że wyjechałam-tęsknią za mną :evil_lol: hihi. A tak na poważnie, to moja Elza przez tydzień chodziła jak połamana-owszem przytrafiało jej się zaszaleć ale było od razu widać, że żałowała tego, więc zachowywała się bardzo ostrożnie. Wytarmoś psiureczki od cioteczki :loveu: Quote
Hala Posted July 10, 2007 Author Posted July 10, 2007 A mówiłam wam już,że bardzo się do nich przywiazałam i nie wyobrażam sobie, że mogę je wydać? Poszukam takiego domku, że bedą tam naprawdę szczesliwe. Quote
Hala Posted July 10, 2007 Author Posted July 10, 2007 dziewczyny śpią cichutko...nawet jeść nie chcą. Quote
anula1959 Posted July 10, 2007 Posted July 10, 2007 Hala , przepraszam , że tutaj piszę ale odezwij się na wątku Puszka . Mam na niego chętnych! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.