Jump to content
Dogomania

Oskarka (Olcia) i Carmen błękitnookie huski. Są wieści z nowego domu. :)


Hala

Recommended Posts

  • Replies 2.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Ale dzisiaj dzień . Tutaj sterylka , u Poker operacja oczu Beruni i jeszcze konik .No , oczywiście Raj AMIGI - też pamietam :p
A jak tylko wróciłam ze spaceru , to dzwoniła teściowa córki , że jej TZ kosił z rana trawę , cos mu podeszło , wsadził paluchy i pocieło mu palce :placz:
Pojechałam zawieść środki opatrunkowe , ale nie patrzyłam .:-(

Link to comment
Share on other sites

Nie wiem czy ścieło czy pocieło . Zrobiło mi się słabo i wróciłam do domu .
Wsadził rękę pod noże , żeby wyjąć gałąż . Zawiozłam tylko te środki i uciekłam :shake: Teściowa córki da sobie rade , a jak jeszcze musiła by mnie cucić ............:placz:

Link to comment
Share on other sites

Najpierw operację miała Olcia. My w tym czasie pojechaliśmy na spacer do lasu. Kiedy wróciliśmy Olka prawie "była skończona". Doktor nie mógł się jej nachwalić, że taka ładna, zgrabna, wg niego bez wad. Ocenił ją na 2 lata. Kiedy Olcią połozyłam na kocyku, na stół została położona Carmen, która była juz po premedykacji. I my już zostaliśmy w poczekalni, żeby być z Olcią. Siedzimy sobie...siedzimy...a Carmen przez sen zaczyna wyć...coś tam sobie opowiada i mruczy. Więc ja nie wytrzymałam i pytam.."panie doktorze, a ją na pewno nie boli?" Powiedział, że to sen narkotyczny i coś jej sie śni i musi sobie pogadać.Po operacji doktor pokazał mi wszystko co wyciął. Opowiedział mi o tym: Carmen nigdy nie rodziła a na jednym z jajników miała już guż wielkości sporej fasoli. Czyli to był dobry moment a zabieg konieczny. Dzeiwczynki zostały zapakowane do autka i jechaliśmy 50tką ;). Żeby im krzywdy nie zrobić.Teraz leżą i odpoczywają. Ola się budzi a Carmen jeszcze śpi.

Link to comment
Share on other sites

Dobrze że już po wszystkim . A jak się wybudzają ? są spokojne ?
Ja dawałam jeść to co normalnie . Tylko kości nie dawałam do ogryzania , żeby nie miały twardej koopki . Mój Roki jak się wybudził , to natychmiast chciał iść na siku . Potem stał całą noc jak kołeka ja nad nim i starałam się go łapać jak się zataczał . Przestał tak całą noc . No ale on miał 12 szwów , bo to była kastracja z prostatą . Puniek był na chodzie niemal natychmiast po wybydzeniu .

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...