yewcia1 Posted August 11, 2007 Posted August 11, 2007 Biedny , chory Reksiunio:-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( Quote
justynavege Posted August 12, 2007 Author Posted August 12, 2007 [B]kto poradzi , kto ma doswiadczenia z owrzodzeniem rogówki??[/B] Quote
uxmal Posted August 12, 2007 Posted August 12, 2007 Narazie przecztałam troszeczkę Czy to oko Reksia jest w lepszej formie? Jeśli nadal nie to pogadajcie z wetem może to od zęba. Znam psa staruszka, kóry był leczony tak zewnetrznie czyli kropelkami. Ale po RTG okazało sie że ma chory, ropiejący zab. Quote
justynavege Posted August 12, 2007 Author Posted August 12, 2007 ux po miesiacu leczenia ( okolo) nastapila ogromna poprawa ale etraz znow sie pogarsza mysle ze chyba powinien wet to obejrzec Quote
uxmal Posted August 12, 2007 Posted August 12, 2007 Rotku, dziękuje za zaufanie:) Narazie do głowy pszyszłedł mi tytułu aukcji. Oczywiście jest wszystko do przerobienia lub totalnej zmiany. 1. "Reksio- prawdziwy Dżentelment, nie wstydzi się swoich pisich łez" Jeszcze myśle o innych wariantach w rodzaju: 2. "Dlaczego Reksio płacze jak człowiek?" 3."Reksio-psi anioł" Quote
uxmal Posted August 12, 2007 Posted August 12, 2007 [quote name='justynavege']ux po miesiacu leczenia ( okolo) nastapila ogromna poprawa ale etraz znow sie pogarsza mysle ze chyba powinien wet to obejrzec[/quote] Napewno powinien, bo jeśli jest nawrót choroby...:-( Justynavege, powiedz mu to tych zębach-może to jest przyczyna Albo piach mu wpadł do oka, zrobiłą się cysta czy coś podobnego. Ale co ja się wymądrzam :oops:. A czy Reksio musi nadal przyjmować lekarstwo o 22:00? I czy są to jakieś tabletki czy te kropelki do oczu. Bo jeśli tablety to przyszło mi coś do głowy jak to mu dawać o 22:00 kiedy nikogo nie ma :oops: Quote
uxmal Posted August 13, 2007 Posted August 13, 2007 Rotku, przeczytaj ... [COLOR=Blue][B][COLOR=Red]Reksio[/COLOR]-miał kiedyś wspaniały dom, wspaniałego, opiekuńczego Pana. [COLOR=Red]Reksio wie[/COLOR]- co to głaskanie po brzuszku, drapanie za uchem i czuły głos człowieka. [U]Reksio-był naprawdę szczęśliwy.[/U] [I] TU FOTKA[/I] [COLOR=Red]Niestety....[/COLOR] [COLOR=Red][COLOR=Red]Reksio [/COLOR][COLOR=Blue][COLOR=Red]wie [/COLOR]co oznacza śmierć człowieka.[/COLOR][/COLOR] [COLOR=Red]Reksio zna[/COLOR] smak porzucenia. [COLOR=Red]Reksio już wie,[/COLOR] że nie wszyscy ludzie go kochali. [I]TU FOTKA [/I] [COLOR=Red]Teraz Reksio[/COLOR] -[COLOR=Red]płacze swoimi psimi łzami.[/COLOR] Jego smutek rozbrzmiewa -kiedy po krótkim spacerku człowiek odchodzi. [COLOR=Red]Reksio płacze,[/COLOR] kiedy po krótkim głaskaniu po brzuszku i za uszkiem -człowiek odchodzi. [COLOR=Red]Jego smutek [/COLOR]rozbrzmiewa po całym schronisku. Przemyka pomiędzy kratami i dociera do serc pracowników i wolontariuszy. [COLOR=Red]Może dotrze też do Twojego serduszka.[/COLOR] [U]Bo Reksio - nie potrafi żyć sam.[/U] Potwierdzeniem jego obecności jest człowiek i jego głos. [I]TU FOTKA[/I] [COLOR=Red]Reksio -to piękny [/COLOR]10-letni piesek. Niedawno stracił swojego Pana. Rodzina nie chciała się nim zajmować, ponieważ Reksio miał chore oczko:( Obecnie nasz dżentelmen "mieszka" w Ośrodku dla Zwierząt Niechcianych i Porzuconych Uciechów (k. Dzierżoniowa). [I]TU FOTKA [/I] [COLOR=Red]Jeśli chcesz wiedzieć więcej o Reksiu zadzwoń .......... lub napisz ..............[/COLOR] [U]Proszę nie obserwuj-wzbudzasz tylko fałszywą nadzieję.[/U] ALE PAMIĘTAJ ! Aukcja ma na celu znalezienie wspaniałego domu dla Reksia Licytacja nie jest równoznaczna z jego nabyciem. Zanim zalicytujesz, ZADZWOŃ lub NAPISZ [/B] [/COLOR] Quote
rotek_ Posted August 13, 2007 Posted August 13, 2007 dzisaj jest juz za poźno na allegro...ale jutro z rana to zrobię... Quote
solito Posted August 13, 2007 Posted August 13, 2007 [quote name='uxmal']Rotku, przeczytaj ... [COLOR=blue][B][COLOR=red]Reksio[/COLOR]-miał kiedyś wspaniały dom,[/B] [B]wspaniałego, opiekuńczego Pana.[/B] [B][COLOR=red]Reksio wie[/COLOR]- co to głaskanie po brzuszku,[/B] [B]drapanie za uchem i czuły głos człowieka.[/B] [B][U]Reksio-był naprawdę szczęśliwy.[/U][/B] [I][B]TU FOTKA[/B][/I] [B][COLOR=red]Niestety....[/COLOR][/B] [B][COLOR=red][COLOR=red]Reksio [/COLOR][COLOR=blue][COLOR=red]wie [/COLOR]co oznacza śmierć człowieka.[/COLOR][/COLOR][/B] [B][COLOR=red]Reksio zna[/COLOR] smak porzucenia.[/B] [B][COLOR=red]Reksio już wie,[/COLOR] że nie wszyscy ludzie go kochali.[/B] [B][I]TU FOTKA [/I][/B] [B][COLOR=red]Teraz Reksio[/COLOR] -[COLOR=red]płacze swoimi psimi łzami.[/COLOR][/B] [B]Jego smutek rozbrzmiewa -kiedy po krótkim spacerku człowiek odchodzi.[/B] [B][COLOR=red]Reksio płacze,[/COLOR] kiedy po krótkim głaskaniu po brzuszku i za uszkiem -człowiek odchodzi.[/B] [B][COLOR=red]Jego smutek [/COLOR]rozbrzmiewa po całym schronisku. Przemyka pomiędzy kratami i dociera do serc pracowników i wolontariuszy.[/B] [B][COLOR=red]Może dotrze też do Twojego serduszka.[/COLOR][/B] [B][U]Bo Reksio - nie potrafi żyć sam.[/U][/B] [B]Potwierdzeniem jego obecności jest człowiek i jego głos.[/B] [B][I]TU FOTKA[/I][/B] [B][COLOR=red]Reksio -to piękny [/COLOR]10-letni piesek.[/B] [B]Niedawno stracił swojego Pana. [/B] [B]Rodzina nie chciała się nim zajmować, ponieważ Reksio miał chore oczko:( [/B] [B]Obecnie nasz dżentelmen "mieszka" w Ośrodku dla Zwierząt Niechcianych i Porzuconych Uciechów (k. Dzierżoniowa).[/B] [B][I]TU FOTKA [/I][/B] [B][COLOR=red]Jeśli chcesz wiedzieć więcej o Reksiu zadzwoń ..........[/COLOR][/B] [B][COLOR=red]lub napisz ..............[/COLOR][/B] [B][U]Proszę nie obserwuj-wzbudzasz tylko fałszywą nadzieję.[/U][/B] [B]ALE PAMIĘTAJ ![/B] [B]Aukcja ma na celu znalezienie wspaniałego domu dla Reksia[/B] [B]Licytacja nie jest równoznaczna z jego nabyciem.[/B] [B]Zanim zalicytujesz, ZADZWOŃ lub NAPISZ[/B] [/COLOR][/quote] Ten tekst, tylko minimalnie zmieniony, posowałby też do naszego starego Dingusia... Quote
justynavege Posted August 14, 2007 Author Posted August 14, 2007 dopiero sie dorwalam do kompa po wyjezdzie ux piękny tekst :multi: Reksio dostaje krople i zel tylko krople biodacyna zel solcoseryl ( o ile nie pprzekręcilam nazwy :oops: ) aha Gosiu czy mogłabyś jeszcze dokupić jedną tubkę żelu ? :oops: Quote
rotek_ Posted August 14, 2007 Posted August 14, 2007 [URL]http://www.allegro.pl/show_item.php?item=225960374[/URL] Quote
solito Posted August 14, 2007 Posted August 14, 2007 [quote name='justynavege']... aha Gosiu czy mogłabyś jeszcze dokupić jedną tubkę żelu ? :oops:[/quote] a jesteś pewna, że się kończy? ostatnio dokupiłam jeszcze jedną buteleczkę kropelek, a ponoć była jeszcze jedna cała...:cool3: Jak zdążę, to dzisiaj kupię! /chyba zdążę/ Quote
justynavege Posted August 14, 2007 Author Posted August 14, 2007 Gosiu kropelek wystarczy na jakis czas :) ale zelu juz koncowka :( kurcze dalej to oczko jakies nie takie :shake: niby dzis lepiej niz dwa dni temu jak go widzialam ale i tak to nie to Quote
yewcia1 Posted August 14, 2007 Posted August 14, 2007 Reksio Ty zdrowiej chłopie i szukaj domu. Quote
justynavege Posted August 15, 2007 Author Posted August 15, 2007 wet uprzedzal co prawda ze lezcenie bedzie b dlugotrwale Reksiowski kochany daje dzielnie sobie czyscic wacikiem i zakrapiać oczko Quote
rotek_ Posted August 15, 2007 Posted August 15, 2007 [quote name='justynavege'] Reksiowski kochany daje dzielnie sobie czyscic wacikiem i zakrapiać oczko[/quote] ale odkąd reksio zamieszkał w boskie z kariną i sarną rozbestwił sie... zachowuje sie jak ratlerek.....ale chyba nie zdaje sobie sprawy z wlasnej wielkości:diabloti: jestem wsciekła bo gdzies zgubiłam karte pamieci do swojego aparatu:angryy: a tak nakręciłabym film jak eskio sie cieszy przed spacerem.... skacze po małych sunkach tak jakby ich w ogole nie było... wariat jeden...ale jaki kochany:loveu: Quote
justynavege Posted August 16, 2007 Author Posted August 16, 2007 kochany staruszek a oko dalej się paprze :-( Quote
yewcia1 Posted August 16, 2007 Posted August 16, 2007 [quote name='justynavege']kochany staruszek a oko dalej się paprze :-([/quote] Może wet zmieni lek? A jak tam TOZ oddał kasę za leczenie Reksa? Quote
justynavege Posted August 16, 2007 Author Posted August 16, 2007 Toz ma Reksa w doo....... a pieniedzy oczywiscie nie oddał :mad: a Toz w zalozeniu ma niesc pomoc psom :crazyeye: :angryy: Quote
uxmal Posted August 17, 2007 Posted August 17, 2007 Ehhh, brak słów. Może warto sie upomnieć do nich? Quote
amelka0 Posted August 18, 2007 Posted August 18, 2007 Przepraszam Reksiu,że ostatnio do Ciebie nie wpadałam,ale nie mam kompa teraz i głównie w kafejkach jak jestem to piszę,a głównie teraz na wątku mojego Gucia z mego podpisu siedziałam,bo miał jedyną szansę na domek,a jak już wszystko nawet transport był załatwiony to pani się rozmyśliła i pewnie już nie zdołam go uratować.... Dobrze chociaż Reksiu,że Ty jesteś we wspaniałym schronisku,takim gdzie każdy ma szansę..... Quote
rotek_ Posted August 18, 2007 Posted August 18, 2007 dzięki amelko za cieple słowa... :loveu: a co do TOZu...to juz sie nie pokazuja od czasu jak palili smieci w beczce i troche szczescia to by schron podpalili:angryy: TOZu nie ma...wiec raczej zwrot kosztów leczenia nie otrzymamy.... Quote
yewcia1 Posted August 18, 2007 Posted August 18, 2007 Szok a nie TOZ:angryy: Reksiu jak tam oczko? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.