Jump to content
Dogomania

Zajrzyj, a przekonasz się, że warto pomagać..Karolek, Bambo, Łatka, Plamka,Papilonek i Jeżynka już bezpieczne..na pomoc czekają kolejne bezdomniaki!!!


Recommended Posts

Posted

Bardzo się cieszę,że wreszcie dziewczynki mają szanse na domki, ale też i denerwuję się, czy ludzie sobie poradzą. Aby tylko nie doszło do jakiejś ucieczki, tego się najbardziej obawiam. Nie ma co czarnowidzieć, trzeba być dobrej myśli, ludzie czasem pozytywnie zaskakują, może i tym razem tak będzie. Trzymajmy kciuki!!!!

Posted
Dnia 18.08.2017 o 11:58, ala123 napisał:

Plamek wczoraj został zaszczepiony, za kilka dni mógłby już pójść do swojego domu, tylko że nikt niestety nie dzwoni...

Koszt szczepienia 30zł, czyli w sumie w Vita Wet jest do zapłacenia: 79zł + 30zł =109zł

20170817_080824.jpg.58b7f134b0e71a184f982812714d55d6.jpg

Oleno, dziękuję bardzo Tobie i Twojej mamie :) :) Dług jest, wprawdzie niewielki, ale jest.

 

Posted
11 godzin temu, Olena84 napisał:

Ja poszłam na całość bo bez sprawdzenia wysłałam lecznicy Vita Vet 50zł od mojej mamy na długi, choć nie pamiętam czy są:(

 

Cytat
Dnia 18.08.2017 o 11:58, ala123 napisał:

Plamek wczoraj został zaszczepiony, za kilka dni mógłby już pójść do swojego domu, tylko że nikt niestety nie dzwoni...

Koszt szczepienia 30zł, czyli w sumie w Vita Wet jest do zapłacenia: 79zł + 30zł =109zł

Dziękuję Oleno Tobie i Twojej mamie :) :)  Dług jest, niewielki, ale jest, tak jak widać wyżej.

Posted
Dnia 6.10.2017 o 23:12, ala123 napisał:

Tak, jak pisałam wpłaciłam w Royal Vet 110zł:

20171005_131537.jpg.c60a533b626ecbb01a3244663e7b757c.jpg

1436zł - 110zł ( wpłaty LocaiBenio - 30zł, sharka - 30zł, bakusiowa - 50zł ) =1326zł pozostaje do spłaty.

 

Wpłaciłam w Royal Vet kolejne 100zł ( 85zł z bazarku + 15zł od siebie): 1326zł-100zł=1226zł pozostaje do spłaty

59e397087b652_paragon10.jpg.527e2abbabcb2b772496d83837af0dc7.jpg

 

Posted

Bibi pojechała dziś do domku do Janowa Lubelskiego. Bardzo się bała, ale pani zakochała się w niej od pierwszego wejrzenia. Trzymajcie kciuki, aby wszystko było dobrze.

Zamieszkała w domu z ogrodem, tak jak poprzedni psiak (buldożek) jest pełnoprawnym domownikiem. Pani mieszka sama, ale przyjechała z rodziną, która aktywnie uczestniczy w adopcji. 

  • Upvote 1
Posted
18 godzin temu, Murka napisał:

Bibi pojechała dziś do domku do Janowa Lubelskiego. Bardzo się bała, ale pani zakochała się w niej od pierwszego wejrzenia. Trzymajcie kciuki, aby wszystko było dobrze.

Zamieszkała w domu z ogrodem, tak jak poprzedni psiak (buldożek) jest pełnoprawnym domownikiem. Pani mieszka sama, ale przyjechała z rodziną, która aktywnie uczestniczy w adopcji. 

biedna niunia, ale będzie dobrze

Posted

Wczoraj rozmawiałam z DS Bibi: suńka jeszcze się trochę boi, ale każdego dnia jest lepiej. Pani na razie nie zostawia jej samej na ogrodzie. Bibi śpi w domu na kocyku w korytarzu (tam sobie obrała miejsce), ale coraz chętniej zwiedza resztę domu i podchodzi już do pani sama. Ma apetyt. Zdarzyło się jej raz nasiusiać na dywanik, ale pani z tego nie robi problemu, powiedziała jakby to była najnormalniejsza rzecz na świecie, że wyprała i wywiesiła na ogrodzie. Jeszcze się śmiała, że sunia potem w tym miejscu gdzie był dywanik jeździła nosem po podłodze i śmiesznie wciągała powietrze. 

Dużym plusem jest to, że dom jest pod lasem, właściwie w lesie, przedostatni dom na końcu ulicy (ostatnie kilkadziesiąt drogi to już leśny dukt), jest tam bardzo spokojnie. Posesja jest niewielka i dobrze ogrodzona. 

  • Upvote 1
Posted

Bojka jedzie do domu w sobotę. Niestety nie udało się nic dokoptować do transportu.. zgłaszały się dla innych psiaków domy ze Śląska, ale ostatecznie z żadnego nic nie wyszło:( Państwo się już suni nie mogą doczekać, więc nie ma co zwlekać dłużej.

  • Upvote 1
Posted
30 minut temu, ala123 napisał:

Pamiętam Murko :) Na wątku hotelikowym napisałaś,że Państwo szukają towarzyszki/towarzysza dla Jeżynki. Czy mają już jakiegoś pieska na oku?

Tak, napisałam też na wątku hotelikowym:)

Posted

W poniedziałek rozmawiałam z domem Bojki, jest niestety wystraszona, boi się każdego ruchu, ale apetyt jej dopisuje. Na terenie posesji boi się mniej, spacerki oczywiście na smyczy, a i tak raz udało jej się zdjąć obrożę i zwiać. Na szczęście wróciła do domu, na swoje miejsce. Pani mówi,że suczka nie śpi na żadnym legowisku czy kocu, lecz na gołej terakocie.Tym oczywiście nie ma się co przejmować, natomiast jeżeli chodzi o spacery, to powiedziałam jej, aby na razie nie zabierali jej poza posesję, stopniowo niech się przyzwyczaja. Bojka najbardziej zaufała panu, córkę olewa, a na panią kłapie zębami i warczy... Ludzie dają jej miesiąc,jeżeli nic się nie zmieni po tym czasie, to chyba zrezygnują :( Rozmawiałyśmy z Murką,żeby może podesłać im behawiorystę lub osobę, która mogłaby coś państwu podpowiedzieć.

Posted

 

Wpłaty bakusiowej  oraz LocaiBenio  a także część dochodu z bazarku słonikowego: 50zł+30zł+50zł czyli w sumie 130zł wpłaciłam w Royal Vet:

59f1b650d84ab_paragon130.jpg.ed4bb37fac693a3cec26b4ea391a38e2.jpg

1226zł -130zł= 1096zł pozostaje do spłaty

Posted
10 godzin temu, ala123 napisał:

W poniedziałek rozmawiałam z domem Bojki, jest niestety wystraszona, boi się każdego ruchu, ale apetyt jej dopisuje. Na terenie posesji boi się mniej, spacerki oczywiście na smyczy, a i tak raz udało jej się zdjąć obrożę i zwiać. Na szczęście wróciła do domu, na swoje miejsce. Pani mówi,że suczka nie śpi na żadnym legowisku czy kocu, lecz na gołej terakocie.Tym oczywiście nie ma się co przejmować, natomiast jeżeli chodzi o spacery, to powiedziałam jej, aby na razie nie zabierali jej poza posesję, stopniowo niech się przyzwyczaja. Bojka najbardziej zaufała panu, córkę olewa, a na panią kłapie zębami i warczy... Ludzie dają jej miesiąc,jeżeli nic się nie zmieni po tym czasie, to chyba zrezygnują :( Rozmawiałyśmy z Murką,żeby może podesłać im behawiorystę lub osobę, która mogłaby coś państwu podpowiedzieć.

U nas też ściągała kocyki, ręczniki i spała bez niczego... 

Ona wyczuwa, kiedy ktoś się jej boi i trzyma tę osobę na dystans. Pan od razu zdecydowanie się nią zajął i przez to zyskał u niej szacunek.

Trochę kiepsko wyglądają te wieści...:(

 

A ja miałam wczoraj tel. w sprawie Zorki. Dzwoniła pani z Wrocławia, ale jak tylko dowiedziała się, że sunia jest na drugim końcu Polski, to od razu podziękowała.

 

Przed kąpielą i na podróż Bojka dostała uspokajacz w żelu o nazwie Sileo, koszt to 22 zł. Poniżej rachunek wraz z rozpiską:

https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/c7cad856e123a78f

100zł kastarcja Misia
45żł Abra wizyta, leki
22zł Sileo - Bojka
53zł Zylexis - Plama
40zł 2 szczep p.wsciekliznie - Bongo i Idylla
24zł 1 szcep DHP - Idylla
25zł dojazd - Bongo i Idylla
-------------
309 zł
Posted

DS Bojki przekazał 13,5 kg karmy, więc odliczam to od hotelowania suczek w październiku. Bojka i Bibi są lliczone całkowicie bez karmy, a Zorka częściowo (przez 10 dni).

Rozliczenie za październik:
 

ZORKA

-295 zł hotelowanie (1-31.10)

-7,50 zł odrobaczenie

-6 zł Fiprex

Razem: -308,50 zł

 

BIBI + FOBIA vel BOJKA

-269,50 zł hotelowanie (do 14.10 obie, do 21.10 tylko Bojka)

-12,50 zł odrobaczenie (załapały się obydwie sunie)

-4 zł Fiprex (tylko Bojka)

-22 zł Sileo dla Bojki

-360 zł transport Bojki do DS (Gliwice)

Razem: -668 zł

 

----------------------------------------------------------------

 

Stan konta na 30 września wynosił -2020,50 zł

-308,50 zł Zorka za październik

-668 zł Bibi+Bojka za październik

+15 zł ranias

+500zł ala123 (bazarek)

+30 zł Elf i Mango

Razem: -2452 zł

Stan konta na 31 październik wynosi -2452 zł.

 

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...