dunia77 Posted December 18, 2007 Posted December 18, 2007 [quote name='cockermanka']Hmmm...a co to ma do rzeczy? :shake:Moje i psy i suczki biegają w kombinezonach i jakoś nie maja problemów z załatwianiem swoich potrzeb (a kombinezony na tym nie cierpią :cool3:)[/quote] Cockermanka, to bardzo zależy od wzoru ubranka... Ty chyba sama szyjesz, wiec możesz uniknąć niespodzianek ;) Ja kupiłam mojemu psu śliczną bluzę dresową, tylko co z tego że śliczna, kiedy nie ma odpowiedniego wycięcia pod brzuchem :razz: kompletnie niepraktyczna (mea culpa! powinnam się lepiej przyjrzeć, ale i zdjęcie w necie nie było konkretne pod tym względem...) Quote
WŁADCZYNI Posted December 18, 2007 Posted December 18, 2007 [quote name='cockermanka']Hmmm...a co to ma do rzeczy? :shake:Moje i psy i suczki biegają w kombinezonach i jakoś nie maja problemów z załatwianiem swoich potrzeb (a kombinezony na tym nie cierpią :cool3:)[/QUOTE] Bo jak moja sucz uniesie łapkę to sobie obsika nogawkę:evil_lol: Quote
cockermanka Posted December 18, 2007 Posted December 18, 2007 [B]dunia77 [/B]- rzeczywiście szyję sama...;) [quote name='WŁADCZYNI']Bo jak moja sucz uniesie łapkę to sobie obsika nogawkę:evil_lol:[/quote] hahaha...no fakt...dopiero teraz sobie to wyobraziłam...:evil_lol: Quote
malaSilky Posted December 19, 2007 Posted December 19, 2007 [B]Blow[/B] co do yorkow to trzeba pamietac ze te pieski maja wlos a nie maja podsierstka wiec przy ujemnych temperaturach moga sie zaziembic , takze trzeba im robic kiteczki by widzialy , ja osobiscie mojej Silky czasami zakladam mala kokardke i jej to nie przeszkadza i nie uwazam ze mecze przez to psa zreszta nie oszukujmy sie robie to bardzio zadka najczesciej robie jej kiteczki.pozdrowionka ;) ja wreszciekupilam Silky kurteczke ocieplana na zime ale wyglada w niej jak zuczek:evil_lol: Quote
Alusia Posted December 19, 2007 Posted December 19, 2007 Mój piesek jest mieszanką goldena i samojeda siersc odziedziczył od samojeda a nosi ubradnka... Po co?: dla mojego widzi misia :cool3::cool3::cool3::cool3::cool3::cool3: Quote
Rybc!a Posted December 19, 2007 Posted December 19, 2007 [quote name='Alusia']Mój piesek jest mieszanką goldena i samojeda siersc odziedziczył od samojeda a nosi ubradnka... Po co?: dla mojego widzi misia :cool3::cool3::cool3::cool3::cool3::cool3:[/QUOTE] I to jest twoim zdaniem powód do chwalenia się ? Quote
dunia77 Posted December 19, 2007 Posted December 19, 2007 Może nie do chwalenia, ale do wstydu moim zdaniem też nie :evil_lol: Quote
NightQueen Posted December 21, 2007 Posted December 21, 2007 dzis moja mama przywiozla Moli ubranko :D rozowy sweterek heh zdjecia beda kiedy tylko znajde odrobine czasu, bo przed swietami to ... Quote
monita Posted December 22, 2007 Posted December 22, 2007 Ja byłam w zoologu i widziałam śmieszne kombinezony ;) Quote
BlackSheWolf Posted December 22, 2007 Posted December 22, 2007 a ja wam powiem, że jak w żadnym roku tak teraz na ulicy pełno psów w ubrankach widzę :D :) Quote
bellatriks Posted December 22, 2007 Posted December 22, 2007 [quote name='Rybc!a']I to jest twoim zdaniem powód do chwalenia się ?[/quote] No właśnie? Wierz mi, absolutnie nie ma czym się chwalić. Pies to nie człowiek - nie będzie czuł się szczęśliwszy z powodu posiadania (noszenia) ładnego ubrania. NIE UCZŁOWIECZAJMY ZWIERZĄT - bo właśnie uczłowieczenie prowadzi do kupowania im koronkowych sukienek, czapeczek i tego typu rzeczy - one mogą co najwyżej cieszyć oko niektórych ludzi (ja się do takich nie zaliczam). Psu będą przeszkadzać. Swoje stanowisko na temat ubranek już wyrażałam, ale mogę powtórzyć: ubranko jest dobre tylko wtedy, gdy jest potrzebne! Dla psa chorego (jak mówiła już - bodajże- Blow), psa źle znoszącego niskie temperatury, OK. Ocieplane od spodu i nieprzemakalne na wierzchu - po prostu praktyczne. Ale po co psu o sierści samojeda (czyli zapewne posiadającego porządny podszerstek chroniący przed zimnem) ubranka? Absolutnie po nic! Chcesz ładne ubranka dla swojego widzimisię? OK - kupuj, ale SOBIE, nie psu. Quote
monita Posted December 23, 2007 Posted December 23, 2007 [B]BlackSheWolf [/B]mam takie samo spostrzeżenie :p Quote
Chefrenek Posted December 23, 2007 Posted December 23, 2007 U mnie tylko yorki latają w ubrankach. Quote
malaSilky Posted December 23, 2007 Posted December 23, 2007 U mnie w Poznaniu tez tak jest gdzie sie nie rusze to widze jakies male pieski w ubrankach latajace wiekszosc w czerwonych [ pewnie z okazji swiat heh];) Quote
BlackSheWolf Posted December 23, 2007 Posted December 23, 2007 [quote name='monita'][B]BlackSheWolf [/B]mam takie samo spostrzeżenie :p[/quote] no mnie to cieszy bo psiaki małe już nie marzną :) a mój nie chce nic załozyc... a trzesie sie na dworzu ze szok Quote
NightQueen Posted December 24, 2007 Posted December 24, 2007 Wklejam zdjecie naszego nowego sewterka :D Troszke za duzy bo moja mama go kupowala nie znajac wymiarow psa, ale nie jest zle :evil_lol: [IMG]http://pu.i.wp.pl/?k=MzA1MzYwMDAsNTQ1NTU0&f=S5034467.JPG[/IMG] [IMG]http://pu.i.wp.pl/?k=MzA1MzYwMDAsNTQ1NTU0&f=S5034451.JPG[/IMG] Quote
Medorowa Posted December 24, 2007 Posted December 24, 2007 Buhaha Moli rewelacja:p:p:p U nas też w tym roku coraz więcej psów w ubrankach i to nie tylko tych małych;) Quote
NightQueen Posted December 24, 2007 Posted December 24, 2007 dzieki Medorowa :evil_lol: u mnie w ubranku chodzi tylko Moli, jeden york i czasami shih-tzu :-( malutko Quote
_ChiQuiTa_ Posted December 24, 2007 Posted December 24, 2007 Czytają niektóre wypowiedzi to nie wiedziałam co właściwie mam myśleć. Ubierać psa z grubą sierścią to nienormalne.. Moja suczka mimo, ze jest malutka i ma krótką sierść nie chodzi w żadnych ubrankach. I wątpię żeby się w jakimkolwiek dobrze czuła, bo od 8 lat nie chodzi w żadnych kombinezonach, sweterkach etc, i nie mam zamiaru jej ośmieszać. Za to mam słabość do obróżek, smyczy etc :) Quote
NightQueen Posted December 24, 2007 Posted December 24, 2007 [quote name='_ChiQuiTa_'] i nie mam zamiaru jej ośmieszać. [/QUOTE] Mnie nie obchodzi zdanie innych ludzi jezeli w role wchodzi dobro mojego psa :diabloti:. Moli mimo ze ma dluga i guba siersc trzesie sie w zimie i dlatego jest ubierana. Ale fakt ubieranie psa ktory tego nie wymaga jest "dziwne" Quote
_ChiQuiTa_ Posted December 24, 2007 Posted December 24, 2007 Moja psina czuła by się dziwnie idąc w jakimś ubranku, z racji tego że nigdy w takowym nie chodziła. Kiedyś miałam ochotę kupić jej kubraczek, zawiązać kokardę, ale to jest takie słitaśne że aż żałosne. Dobrze, że w porę się opamiętałam i nie podobnego już nie przychodzi mi do głowy. Quote
Inkaa Posted December 25, 2007 Posted December 25, 2007 [quote name='smallpati']Moli mimo ze ma dluga i guba siersc trzesie sie w zimie i dlatego jest ubierana. Ale fakt ubieranie psa ktory tego nie wymaga jest "dziwne"[/quote] Może po prostu wychodzisz na za krótkie spacery ? Przecież po 15-minutowym ciąglym biegu truchcikiem psiak się rozgrzewa i nie sposób aby było mu zimno. A co dopiero mówić o aportowaniu, frisbee czy biegu sprintem ! ;) Quote
NightQueen Posted December 25, 2007 Posted December 25, 2007 [quote name='Enchantress*']Może po prostu wychodzisz na za krótkie spacery ? Przecież po 15-minutowym ciąglym biegu truchcikiem psiak się rozgrzewa i nie sposób aby było mu zimno. A co dopiero mówić o aportowaniu, frisbee czy biegu sprintem ! ;)[/QUOTE] Ona wychodz 2 razy dziennie na spacery ok 2 godzinne i wtedy nie ubieram jej, bo ona apotruje, wchodzi na drzewa itp. Ale na spacerach takich ok 20, 30 min ona marznie mimo ze rowniez wtedy biega noi wtedy ma zakladane ubranie. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.