Beat2010 Posted May 30, 2014 Posted May 30, 2014 [IMG]http://www.psyzpalucha.pl/images/com_sobi2/gallery/751/751_image_1.jpg[/IMG] Dla Dody-wielkość Karlosa, wagi ciągle nie znam napisałam sms z pytaniem o wage Quote
Maruda666 Posted May 30, 2014 Posted May 30, 2014 To on jest chyba sporo ponad kolano :shake: Tylko kolana też na różnej wysokości bywają ;) To jest świeże zdjęcie, czy jeszcze sprzed zabiegu? Quote
Beat2010 Posted May 30, 2014 Posted May 30, 2014 [quote name='Maruda666']To on jest chyba sporo ponad kolano :shake: Tylko kolana też na różnej wysokości bywają ;) To jest świeże zdjęcie, czy jeszcze sprzed zabiegu?[/QUOTE] kolano niskie:evil_lol:, do kolana, czyli chodzi o plecki, łepek powyżej:lol: , zdjęcie sprzed choroby, teraz nie mamy z nim kontaktu:shake: Quote
Maruda666 Posted May 30, 2014 Posted May 30, 2014 A ja się ufiksowałam na łepku ;) Faktycznie , łepek może spuścić....i będzie do kostek ;) Quote
Doda_ Posted May 30, 2014 Author Posted May 30, 2014 Jestem tu. Biedny karlos :( pisałam z dexterką, ma miejsce w zewnętrznym kojcu , cena to 320 zł ale musimy być przygotowani na trochę wyższą cenę bo nie wiadomo jak duży karlos dokladnie jest. transport? warszawa do opola. Quote
Beat2010 Posted May 30, 2014 Posted May 30, 2014 [quote name='Doda_']Jestem tu. Biedny karlos :( pisałam z dexterką, ma miejsce w zewnętrznym kojcu , cena to 320 zł ale musimy być przygotowani na trochę wyższą cenę bo nie wiadomo jak duży karlos dokladnie jest. transport? warszawa do opola.[/QUOTE] napisałam prośbe o zważenie Karlosa Quote
asiuniab Posted May 30, 2014 Posted May 30, 2014 [quote name='Doda_']Jestem tu. Biedny karlos :( pisałam z dexterką, ma miejsce w zewnętrznym kojcu , cena to 320 zł ale musimy być przygotowani na trochę wyższą cenę bo nie wiadomo jak duży karlos dokladnie jest. transport? warszawa do opola.[/QUOTE] myślę, że musimy się pokusić o poszukanie czegoś wewnątrz, niestety; Quote
Doda_ Posted May 30, 2014 Author Posted May 30, 2014 nie znam zadnego dt czy domowego hoteliku w tej chwili, z wolnym miejscem... pytałam sie myngey, nie może , a kasia przystał przyjmuje głównie suczki dexterka wewnętrzne boksy ma zajęte z tego co wiem Quote
Maruda666 Posted May 30, 2014 Posted May 30, 2014 Tylko czy pies po zabiegu, pewnie jeszcze ze szwami, wymagający obserwacji, bo coś się dzieje po drugiej stronie, nadaje się do boksu zewnętrznego? Quote
Myngey Posted May 30, 2014 Posted May 30, 2014 A czy Karlosa wydadzą do adopcji ? jeżeli jest już w planach druga operacja. Urgo jest chory na serce w zeszłym roku usunięta śledziona, a od 16.05.2014 wiem ze Urgo ma guza na wątrobie, krótko mówiąc pies się sypie. Nie wiadomo jakie Bartek ukrywa atrakcje. Z jednej strony boje sie ze nie dam rady fizycznie, a z drugiej strony myślę i czekam na wagę Karlosa może. Quote
dorcia2 Posted June 1, 2014 Posted June 1, 2014 Kochani:loveu: W piątek rozmawiałam z Panią Dyrektor Palucha i oto relacje: Karlosek po zabiegu zdjął sobie kołnierz i rozlizał szwy co wywołało stan zapalny, ma problemy z poruszaniem się ale jest obolały i osłabiony:-(, miał być w piątek wyprowadzony na spacerek (Pani Dyrektor miała do mnie oddzwonić z informacją jak Karlosek zniósł spacerek, nie doczekałam się jednak , spróbuję wywiedzieć się w poniedziałek). Karloska czeka za 2-3 tygodnie następna operacja bo przepuklina pojawiła się po drugiej stronie ciałka :shake:, jest możliwość wyciągnięcia go za ok.10 dni i np. umówienia się na operację Karloska na Paluchu (Pani Dyrektor podała mi nazwisko lekarza, który miałby przeprowadzić operację) . Musimy się wspólnie zastanowić co dalej robimy, wyciągnąć go trzeba ale co z operacją, czy zrobić za darmo na Paluchu :niewiem: trzymaj się Karlosinku:-( stała za czerwiec poleciała Quote
Maruda666 Posted June 1, 2014 Posted June 1, 2014 Czyli mamy około 10 dni na decyzję. Oby Karlos już nic z raną nie kombinował i szybko się wykurował :) Quote
asiuniab Posted June 1, 2014 Posted June 1, 2014 [quote name='dorcia2']Kochani:loveu: W piątek rozmawiałam z Panią Dyrektor Palucha i oto relacje: Karlosek po zabiegu zdjął sobie kołnierz i rozlizał szwy co wywołało stan zapalny, ma problemy z poruszaniem się ale jest obolały i osłabiony:-(, miał być w piątek wyprowadzony na spacerek (Pani Dyrektor miała do mnie oddzwonić z informacją jak Karlosek zniósł spacerek, nie doczekałam się jednak , spróbuję wywiedzieć się w poniedziałek). Karloska czeka za 2-3 tygodnie następna operacja bo przepuklina pojawiła się po drugiej stronie ciałka :shake:, jest możliwość wyciągnięcia go za ok.10 dni i np. umówienia się na operację Karloska na Paluchu (Pani Dyrektor podała mi nazwisko lekarza, który miałby przeprowadzić operację) . Musimy się wspólnie zastanowić co dalej robimy, wyciągnąć go trzeba ale co z operacją, czy zrobić za darmo na Paluchu :niewiem: trzymaj się Karlosinku:-( stała za czerwiec poleciała[/QUOTE] są jakieś wieści dorcia2 dziękujemy:), Karlos jest z nami i to najważniejsze:), tak jak dorci2 pisze musimy Go wyciągnąć, a ja myślę, że jeśli dt byłby w okolicy, to chyba operacja na paluchu to chyba dobry pomysł?? czyli teraz najważniejsze żeby zorientować się gdzie jest wolne miejsce w jakimś dobrym miejscu; Quote
Maruda666 Posted June 2, 2014 Posted June 2, 2014 Coś cicho u Karlosa. Spokojnej nocy piesku :) Quote
Doda_ Posted June 2, 2014 Author Posted June 2, 2014 Kochani... czekamy na wage karlosa-wtedy znów pogadam z dexterka, ona ma boks zewnetrzny, idzie lato ale pozniej zima-wtedy trzeba by pomyslec nad czyms innym.. Super by bylo z dt lub domowym hotelikiem. . . Myngey, pisalas mi o Urgo :( najwazniejsze, ze ma u Ciebie dobrze. Quote
asiuniab Posted June 4, 2014 Posted June 4, 2014 no nic:( mam nadzieję, że wieści wkrótce jakieś spłyną?? Quote
Beat2010 Posted June 4, 2014 Posted June 4, 2014 z wagą nadal nic nie wiem i chyba nie dowiem się, juz nie wiem kogo prosić :( , może w sb pójdę do lekarza, o ile będzie miał czas na rozmowę czekamy na info od Dorci, wczoraj nie dodzwonila sie do dyrektorki, sądwie sprawy:jaki jest stan Karlosa i czy w weekend Karlos może iśc do adopcji, Doda , dobrze zrozumiałam ( tylko nie rozwijaj tematu )? Quote
Doda_ Posted June 5, 2014 Author Posted June 5, 2014 Beata, trochę za późno się dowiaduję że być moze w ten weekend bedzie mozna go adoptować.. :( dexterka nie powiadomiona, a ja mam dyżur w pracy w niedzielę... dostałam od ciebie smsa, ale w pracy już wcześniej zrobili mi grafik. To co teraz? na pewno go wyciągamy w ten weekend? Quote
Beat2010 Posted June 6, 2014 Posted June 6, 2014 (edited) [quote name='Doda_']Beata, trochę za późno się dowiaduję że być moze w ten weekend bedzie mozna go adoptować.. :( dexterka nie powiadomiona, a ja mam dyżur w pracy w niedzielę... dostałam od ciebie smsa, ale w pracy już wcześniej zrobili mi grafik. To co teraz? na pewno go wyciągamy w ten weekend?[/QUOTE] w srodę napisalam, że w sobotę trzeba będzie powalczyć o niego, jezeli możesz w nd po niego przyjechać. Teraz nie ma po co go wyciągać , bo nie ma gdzie go zabierać, to zreszta wielka niewiadoma czy go by wydali. Edited June 6, 2014 by Beat2010 Quote
dorcia2 Posted June 6, 2014 Posted June 6, 2014 przepraszam, że dopiero dzisiaj się odzywam :oops:ale wcześniej nie dałam rady a w pracy nie mogę wchodzić na dogo bo od razu jestem odnotowana przez administratora (tak to człowiek jest inwigilowany w dużej korporacji:shake:) wczoraj po kilkudniowych próbach udało mi się porozmawiać wprawdzie nie z Panią Dyrektor a lekarzem o Karlosku i generalnie będzie problem aby go wyciągnąć w ten weekend:-( najlepiej to wydaliby go dopiero po drugiej operacji, która go czeka:-( dowiedziałam się tylko tyle, że jest pod dobrą opieką :shake: a jaka jest prawda trudno powiedzieć:placz: mam nadzieję, że jutro się coś wyjaśni Quote
Maruda666 Posted June 7, 2014 Posted June 7, 2014 Dorciu, a wiadomo co to był za zabieg?- początkowo była mowa o uchyłkach, potem przepuklina. On po tym zabiegu będzie potrzebował jakiś czas opieki domowej? pewnie tak. Chyba trzeba rzeczywiście czekać na ten drugi zabieg :shake: Dopytuję o ten zabieg, bo po przepuklinie chyba można było by się pokusić po kilku dniach o te kojce zewnętrzne, po otwarciu brzucha i zabiegu na jelicie, to raczej zewnętrzne odpadają. Quote
dorcia2 Posted June 7, 2014 Posted June 7, 2014 przekazuję info od Beatki:loveu: Karloska można już wyciągnąć pod warunkiem stawienia się do schronu na operację przepukliny:placz: (Marudko , pierwsza operacja faktycznie była na uchyłek jelita , później wywaliła przepuklina , tyle wiem :-( ) misiaczek wymaga dość intensywnej opieki , przemywania rany, która się jeszcze nie zagoiła bo wdała się infekcja (ściągnął kołnierz i rozlizał szwy:shake:) operacji ma być poddany jak dojdzie do siebie:-( gdzie będzie robiona będziemy myśleć później Kochani, trzeba podumać gdzie da radę go umieścić :placz: pewne jest , że szybciej dojdzie do siebie poza schronem:-( Quote
Maruda666 Posted June 7, 2014 Posted June 7, 2014 [quote name='dorcia2']przekazuję info od Beatki:loveu: Karloska można już wyciągnąć[B] pod warunkiem stawienia się do schronu na[/B] [B]operację przepukliny[/B]:placz: (Marudko , pierwsza operacja faktycznie była na uchyłek jelita , później wywaliła przepuklina , tyle wiem :-( ) misiaczek wymaga dość intensywnej opieki , przemywania rany, która się jeszcze nie zagoiła bo wdała się infekcja (ściągnął kołnierz i rozlizał szwy:shake:) operacji ma być poddany jak dojdzie do siebie:-( gdzie będzie robiona będziemy myśleć później Kochani, trzeba podumać gdzie da radę go umieścić :placz: pewne jest , że szybciej dojdzie do siebie poza schronem:-([/QUOTE] Czyli jakiś dalszy tymczas nie wchodzi w grę ( nie ma sensu wozić go tam i z powrotem). No i warunki domowe. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.