Dobcia Posted April 12, 2008 Posted April 12, 2008 Witanko:loveu: [url]http://images23.fotosik.pl/193/dd41aea7365d70e1.jpg[/url] szeroki uśmiech... baaaaardzo szeroki.... i taki szczery:evil_lol: nic tylko przytulić takiego słodkiego psiaka:evil_lol: ale to mogła by być ostatnia rzecz, którą by się zrobiło...:evil_lol: Sesja rozbieganego Szarika bardzo fajna-maniak patyczkowy:loveu: Quote
Szarik Posted April 12, 2008 Author Posted April 12, 2008 [quote name='pinczerka_i_Gizmo']Co za wariat z tego Szarika ;) I ta słodka minka w oczekiwaniu na patyka... :loveu: [URL]http://images26.fotosik.pl/194/0687cf39bf7afe8b.jpg[/URL] Monster :diabloti: Niech Szariczek zdrowieje, bo teraz mam w domu jakby 1,5 energii Szarika i muszę ją gdzieś stłumić :evil_lol:[/quote] No tak, on zawsze taki kochany jak o coś prosi :evil_lol: Juz jest coraz lepiej, dzisiaj byliśmy na około godzinnym spacerze. Coprawda na smyczy i w skarpetce, ale nic mu nie było. Myśle, że jak się rozpogodzi, to mu mocno zamocuję skarpetke i nawet bez smyczy na łące pobiega ;) I Tebel pozna! :multi: [quote name='Paulina_mickey']omg żeby mój Mikuś tak latał za patykiem:shake: marzenie:eviltong:[/quote] Nie lata? To tez ma swoje dobre strony, zapewniam ;) Mój tak kocha WIEEELKIE patyki, że czasem potrafi wziąść jakąś gałąź, dosłownie: z pół młodego drzewa, i potem do domu chce z tym iść :razz: I przeciska sie przez auta i wogóle. Masakra. [quote name='Izabela124.']Witanko Szarik juz calkowicie zdrowy? Mam prezencik: [IMG]http://www.fothost.pl/upload/08/15/7c108b6a_Beztytu55u1.jpg[/IMG][/quote] Jeszcze nie całkiem, ale wszystko idzie ku lepszemu ;) Jeju, dziękujemy! :multi: :multi: :multi: :calus: Śliczne :loveu: Jak Nam się stary znudzi, to będziemy o Nim pamiętac, bardzo dziękujemy :loveu: [quote name='Dobcia']Witanko:loveu: [URL]http://images23.fotosik.pl/193/dd41aea7365d70e1.jpg[/URL] szeroki uśmiech... baaaaardzo szeroki.... i taki szczery:evil_lol: nic tylko przytulić takiego słodkiego psiaka:evil_lol: ale to mogła by być ostatnia rzecz, którą by się zrobiło...:evil_lol: Sesja rozbieganego Szarika bardzo fajna-maniak patyczkowy:loveu:[/quote] Heej! ;) On tylko tak wygląda, w środku jest małym, niewinnym i bezbronnym stworzonkiem :evil_lol: Dziękujemy ;) Quote
agaciaaa Posted April 12, 2008 Posted April 12, 2008 Cześć :multi: :loveu: Oj Szarik, uspokój sie już troche z tymi łapami! :roll: [url]http://images33.fotosik.pl/214/fd07153d154dc0f3.jpg[/url] piękne ząbki :diabloti: [url]http://images27.fotosik.pl/193/d002f17db4d6674f.jpg[/url] śliczne! :loveu::loveu: [url]http://images31.fotosik.pl/214/da4e6c6b0e4763c8.jpg[/url] bardzo fajnie wyszło :) Quote
Szarik Posted April 12, 2008 Author Posted April 12, 2008 [quote name='agaciaaa']Cześć :multi: :loveu: Oj Szarik, uspokój sie już troche z tymi łapami! :roll: [URL]http://images33.fotosik.pl/214/fd07153d154dc0f3.jpg[/URL] piękne ząbki :diabloti: [URL]http://images27.fotosik.pl/193/d002f17db4d6674f.jpg[/URL] śliczne! :loveu::loveu: [URL]http://images31.fotosik.pl/214/da4e6c6b0e4763c8.jpg[/URL] bardzo fajnie wyszło :)[/quote] Heej! ;) Szarik w sensie ja, czy Szarik w sensie Szarik? ;) Dziękuję za komplementy... :oops: :multi: [quote name='magda_drakkar']Jakie, kły, a jakie uchiii:loveu::loveu:[/quote] No nie spodziewałabym się, że ktos skomentuje uszy :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: Quote
agaciaaa Posted April 12, 2008 Posted April 12, 2008 [quote name='Szarik']Szarik w sensie ja, czy Szarik w sensie Szarik? ;)[/quote] tak to jest jak sie ma taki nick :eviltong: :evil_lol: Szarik jako Szarik Moniko ;) Quote
Anka_ZG Posted April 12, 2008 Posted April 12, 2008 Witam:) [URL]http://images27.fotosik.pl/193/d002f17db4d6674f.jpg[/URL] jejku jaki on jest boski:loveu::loveu::loveu:chyba się zakochałam, widziałam troszke jego zdjęc, ale te jest po prostu śliczne:loveu::loveu: w jakim on jest juz wieku?? Mój Spajkuniu ma też kolegę owczarka niemieckiego długowłosego, ale jeszcze jest młodziutki i na razie nie obrośnięty zbytni, ale i tak jest boski:) nazywa się Kazan i Spajkus uwielbia się z nim bawić:) Cudny ten Twoj psiak:) Quote
Avaloth Posted April 12, 2008 Posted April 12, 2008 [url]http://images30.fotosik.pl/194/ad69fb1730a4d410.jpg[/url] haha :D cudne fotki :loveu: fajne ząbki ma :eviltong: no kolczatka się przydaje.. a wy macie z tymi krótszymi kolcami? Quote
Szarik Posted April 12, 2008 Author Posted April 12, 2008 [quote name='agaciaaa']tak to jest jak sie ma taki nick :eviltong: :evil_lol: Szarik jako Szarik Moniko ;)[/quote] No to co, ma zmienić na Czołgistka? :evil_lol: Albo Pancerna? :evil_lol: Czy może Lidka? :evil_lol: [quote name='Anka_ZG']Witam:) [URL]http://images27.fotosik.pl/193/d002f17db4d6674f.jpg[/URL] jejku jaki on jest boski:loveu::loveu::loveu:chyba się zakochałam, widziałam troszke jego zdjęc, ale te jest po prostu śliczne:loveu::loveu: w jakim on jest juz wieku?? Mój Spajkuniu ma też kolegę owczarka niemieckiego długowłosego, ale jeszcze jest młodziutki i na razie nie obrośnięty zbytni, ale i tak jest boski:) nazywa się Kazan i Spajkus uwielbia się z nim bawić:) Cudny ten Twoj psiak:)[/quote] Cześć :) Bardzo cieszę się, ze się Szariczek podoba ;) Dokładnie 22 kwietnia skończy rok chłopak :multi: Szarik też średnio obrośnięty, szczególnie teraz wygląda jak wyleniały dywan, bo tyle sierści zrzucił :evil_lol: Nie jest to rasowy DON, ale coś tam z tej rasy ma ;) [quote name='chester07'][URL]http://images30.fotosik.pl/194/ad69fb1730a4d410.jpg[/URL] haha :D cudne fotki :loveu: fajne ząbki ma :eviltong: no kolczatka się przydaje.. a wy macie z tymi krótszymi kolcami?[/quote] Dzięki ;) Ja nie znam się na kolczatkach, ale... to chyba normalne kolce. Ale sa nam praktycznie zbedne juz teraz. Działa to bardziej jako bodziec dla Szarika, jak czuje, że ma kolczatkę na szyi (nawet odwróconą), to wie, że ciągnąć za bardzo nie można ;) Ja ogólnie przeciwniczka kolczatek jestem ;) Quote
agaciaaa Posted April 13, 2008 Posted April 13, 2008 [quote name='Szarik']No to co, ma zmienić na Czołgistka? :evil_lol: Albo Pancerna? :evil_lol: Czy może Lidka? :evil_lol:[/quote] Hmmmm :hmmmm: Pancerna jest ok :diabloti: :evil_lol::evil_lol: Quote
Szarik Posted April 13, 2008 Author Posted April 13, 2008 [quote name='Izabela124.']Witanko niedzielne :)[/quote] Cześć ;) [quote name='agaciaaa']Hmmmm :hmmmm: Pancerna jest ok :diabloti: :evil_lol::evil_lol:[/quote] :razz: Napewno :razz: Lub zwyczjanie Janek :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: Nie no, może coś wykombinuję, ale żaden sensowny nick mi do głowy nie przychodzi... :hmmmm: Cześć niedzielni dogomaniacy! ;) Szarik już dzisiaj był na dwóch półgodzinnych spacerach, nóżka nie boli, za to jakas wysypka mu na brzuszek wstąpiła, spuchła mu lewa tylnia łapa i zaróżowiła się, a teraz się zrobił strup, w tym tygodniu pójdziemy do weterynarza, bo wszystko go swędzi, łącznie z oczkami. Ten to ma pecha :razz: Z okazji takiej, ze łapka ma sie juz coraz lepiej idziemy własnie na spacerek z Gizmo i Tebel, może uda Nam sie w dwójkę ujarzmić te dwa szczeniece temperamenty, już współczuję wujkowi Gizmo :evil_lol: Może uda sie też jakieś zdjęcia zrobić, więc nareszcie będe miała coś w zanadrzu :razz: Dozobaczenia! :loveu: Quote
Magot Posted April 13, 2008 Posted April 13, 2008 Oj, coś chorowity chłopak z Szarika:shake::roll: Quote
Szarik Posted April 13, 2008 Author Posted April 13, 2008 [quote name='magda_drakkar']Oj, coś chorowity chłopak z Szarika:shake::roll:[/quote] Niestety... :shake: Ciągle na coś chory, jak nie uszy, to łokcie, jak nie łokcie, to łapy, jak nie łapy, to jakies choroby skórne, masakra. :placz: Miały byc fotki, cód miód i orzeszki, a jest wielki zawód na psie :shake: Jak to jest, że niektóre psy słuchają się tak poprostu, a niektóre za chiny nie dają się ułożyć? Przez długi czas, juz pare miesięcy staram się Szarika ustabilizować. Mały strasznie lubi psy, nic innego sie nieliczy. Napewno wielokrotnie pisałam, że staram się go nakręcac na piłkę, rzadziej na smaki i wogóle staram się, żeby czerpał jedyna i największa radość z zabawy ZE MNĄ. Niestety jest to trudne, bo mamy dużo psów na osiedlu, a własciciele ich pamiętają Szarika jako słodkiego szczeniaczka, więc ciągla uzurpują sobie prawo do spuszczania swoich psów na Nas w celu zabawy. :shake: Na szczęście udało mi się to ograniczyć do minimum. Mówiłam, że Szarik przy psach jest nieodwoływalny itp. i że sie boję spuszczać i dziękuję za zabawę. Na paru podziałało, Szarik ładnie przychodził, rzadko podbiegał do łąkowych psów, a jesli już, to zawsze przychodził jak tylko powąchał (to już połowa sukcesu :razz:). Piłeczki i patyki lub gonitwy robiły swoje, mogłam go nawet wyrwac w trakcie zabawy z psem (których nie wyeliminowaliśmy ze względu na socjalkę) pokazując piłkę, było coraz lepiej. No i dziś... Po niemal 2 tygodniach siedzenia w domu Szarik zobaczył łąkę. Był wniebowzięty. Zobaczył też Tebel był jeszcze bardziej wniebowzięty. A że Tebel (:loveu:) to taki sam wariat jak on (a może i większy :razz:) To się dobrali. Myślałam, że jak go spuszczę i pokażę patyka, to pies jest mój. Myliłam się. W trakcie szaleńczych gonitw z tą rakietą (:evil_lol:) spadł mu opatrunek, który tak misternie zakładałam przed spacerem, żeby mógł choć chwilę pobiegać, rana się trochę rozwaliła (na szczęście nic powaznego), a na patyki nie reagował. Raz chciał, ale w połowie drogi rzucił się za pędzącą Tebel. Udało się ich złapać dopiero jak już sporo narobili strachu i zamieszania. I to nie Szarik przyszedł do patyka, a Tebel. Masakra, jestem załamana jego 'kondycją', myślałam, ze jest lepiej, że aż takich akcji już nie bedzie urządzał, a tu taka niespodzianka :razz: Po tym wszystkim musiałam jeszcze pochwalić go za to, że przy mnie jest, ze ładnie stoi i dac smaka, och, alem opanowana :mad: Rozumiem, ze Tebel nie słuchała Justyny, to nie jest Jej pies, na dodatek młodszy szczenior od mojego, ale Szarik? Ech, zawiodłam się, już nie wiem co mam robić, żeby móc mu zaufać na spacerze... :shake: Powiedzcie mi jak to jest, niektórzy nie robią NIC, żeby psa ułożyć, a i tak są ułożone! Jest taki ON u Nas na łącę. Ma zaledwie ponad rok, jest niewele starszy od Szarika. Jak babcię kocham, nigdy nie widziałam, zeby ten pan rzucił patyka swojemu psu. Zero inicjatywy, wypuszcza go na łąkę, żeby biegał z innymi psami. Gwizd: i pies juz jest przy nodze. A ja co? Męczę się i męczę, ten mój burak dalej taki głupi i głupi, świata poza psami nie widzi, bo tak to słucha... :placz: W takim razie nie wiem co będzie ze spacerem DGM, jak ma wyglądać tak jak dzisiejszy, to ja odpadam, nie będę gonić psa przez 2h, to nienormalne. Wypróbowałam już chyba wszystkich metod na nauczenie go 'ignorowania' innych, nic nie działa w 100%, powiedzcie mi, że z tego wyrośnie! :placz: Wybaczcie wywód, gdzieś się musiałam wyładowac, mam nadzieję, że nie jestem sama i ktoś mnie zrozumie. Chyba, że tylko ja mam takiego psiaka :razz: No nie wiem. Pozdrawiam kochani! Quote
Dobcia Posted April 14, 2008 Posted April 14, 2008 Cześc Moniczko! Biedny Szariczek pechowiec:roll: Nie, ojj na pewno nie jesteś sama. Negro ma 7 lat i co z tego? Czy chodzi jak w zegarku? Przychodzi na zawołanie? Słucha się jak przystało na statecznego, dobrze wychowanego psa? Nie:cool1: Nie odbiegnie za daleko, żebym go nie zgubiła ale jak ma trop czy psy to nie reaguje na przywołanie. I co z tego, że w kieszeni mam smakole, jak on ma ważniejsze sprawy:p Ale właśnie tym bardziej z nim trenuje, spuszczam na spacerach, chętnie zabieram na wszelkie spacery z innymi psami, bo nawet mały kroczek do przodu, to że sam do mnie przybiega, nie reaguje na dzieci czy rowerzystów to już jest sukces:) Quote
Martens Posted April 14, 2008 Posted April 14, 2008 Monika, Szarik to jeszcze młodziak ;) Na dużego psa taki wiek to jeszcze naprawdę mało. Najważniejsze to się nie poddawać. I tak jeszcze nie raz Cię zaskoczy. Quote
Izabela124. Posted April 14, 2008 Posted April 14, 2008 Witanko Oj wspolczuwam ci, Moj Bobi jak zovaczy smaka lub powiem do niego :Bobi co ja mam" od razu przybiega, ja go wogle tego nie uczylam, on poprostu ma swira na punkcie smaczkow, a co do innych spow to wogle je ignoruje, woli moje towarzystwo. naprawde nie wiem co ci poradzic, chyba tylko szkolenie, no ale to kosztuje, nie kazdego stac Quote
Avaloth Posted April 14, 2008 Posted April 14, 2008 oj współczuje.. ale Szarik tez ma przechlapane z tymi chorobami..:roll: Chester ostatnio przeżywa jakieś załamanie albo coś, bo i na szkoleniu i na spacerach słucha mnie mniej niż dawniej :shake: ale to o innego, bo on młodszy i dopiero się uczy, ale pocieszę cię że tępy jest i trudno dojść z nim do porozumienia ^^ a mówią że ony szybko się uczą.. Szarik tez jeszcze młody chłop, wyrośnie na pewno :)a na razie może spuszczaj go ze smyczą, będzie łatwiej złapać? tyle że może o coś zawadzić i sobie jakąś ranę zrobić.. nie wiem co ci radzić.. Quote
agaciaaa Posted April 14, 2008 Posted April 14, 2008 [quote name='Szarik']Lub zwyczjanie Janek :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: [/quote] Jeszcze lepiej!!!!!:loveu: :evil_lol::evil_lol: [quote name='Szarik']Jak to jest, że niektóre psy słuchają się tak poprostu, a niektóre za chiny nie dają się ułożyć? [/quote] O kochana, ile razy ja sie nad tym zastanawiałam :roll::roll: Też mam ze swoją Sarą problemy.. Chyba pozostaje tylko cierpliwa praca z psem. Choć czasem mam dość tej paskudy.. to wiem, że samo sie nie zrobi (nie w jej przypadku:evil_lol:). Więc trzeba powoli, małymi kroczkami zmierzać ku lepszemu ;) Damy rade! Prawda? ;) Quote
limoncia Posted April 15, 2008 Posted April 15, 2008 Witamy sie wieczorkiem :) ;)...moj Farko jak byl taki malusi to sie sluchal...;)..pozniej byl maly kryzys :shake:ale teraz jest juz dobrze...choc ostatnio tak mu sie z leczka nie chce sluchac panci.:cool1: :roll:...ale popracujemy troszke to moze sie bardziej zaangazuje do pracy :) Powodzenia z :loveu:Szariczkiem :):loveu:... ...nie tracic cierpliwosci... to jest najwazniejsze :) Pozdrawiam cie Moniu..wymiziaj Szariczka :) Quote
pinczerka_i_Gizmo Posted April 16, 2008 Posted April 16, 2008 Dobry wieczór :) [quote name='"Szarik"']W takim razie nie wiem co będzie ze spacerem DGM, jak ma wyglądać tak jak dzisiejszy, to ja odpadam, nie będę gonić psa przez 2h, to nienormalne.[/QUOTE] Zawlokę Was tam siłą :diabloti: Gizmo też nie jest idealny. Wiesz, że jak coś wyczuje (podobnie jak Negro) to bywa różnie. Też staram się z nim pracować. A nie zawsze odnoszę sukcesy. Szarik to jeszcze podrostek i zważ na to, że tyle nie biegał i energia po prostu w nim wybuchła. I tak jesteście na drodze do sukcesu! Szarik jest niesamowity! :loveu: Quote
Avaloth Posted April 16, 2008 Posted April 16, 2008 Dobry ^^ u was coś nowego?:eviltong: [SIZE=1][COLOR=PaleTurquoise]PS nie spuszczaj ze smyczą, bo dzisiaj dostałam 'radę' od Nerul że se nogi połamie :roll: w sumie możliwe, ale jakoś nigdy się nie zaplątał..[/COLOR][/SIZE] Quote
Anka_ZG Posted April 18, 2008 Posted April 18, 2008 Cześć Z wieczorka Szariczkowi i jego pańciuni:) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.