Sjette Posted May 27, 2015 Posted May 27, 2015 Dla whippeta to bym radzila obcinacz do pazurkow. Na poczatek moze byc "ludzki" taki maly, pazurki sa miekkie i przezroczyste. Pies sie przyzwyczaja do obcinania, a wlasciciel sie uczy - bo bedzie coraz trudniej. Jak ma biegac w coursingach, to oznacza trawe. Czyli pazury krotkie, regularnie obcinane. Na piasek moga byc nieco dluzsze, ale tez nie "szpony". Quote
Harika Posted June 13, 2015 Posted June 13, 2015 Na temat wyprawki nagralam filmik, wiec zapraszam jesli ktos jest zainteresowany, tym co kupilam. Oczywiscie wiekszosc psiarzy moze sie nudzic na wyjasnieniach odnosnie niektorych produktow, ale musicie mi to wybaczyc ;) filmik stworzony dla laikow. https://www.youtube.com/watch?v=TRcTH_0VFvI Quote
Skyy Posted August 4, 2015 Author Posted August 4, 2015 Wyszło jak wyszło. Na zebranie wyprawki mam jeszcze tydzień. Co prawda szczeniak będzie dopiero u mnie w wrześniu, ale z wakacyjnym wyjazdem i powrotem "na styk", wolę być przygotowana już przed wyjazdem. Są zabawki (tona zabawek!), jest legowisko, koc, klatka. Są smycze, obroże (od koloru do wyboru) i moje pytanie, co jeszcze (po za miskami oraz karmą)? Quote
vanille.cookie Posted August 4, 2015 Posted August 4, 2015 Ja oprócz tego zaopatrzylam się jeszcze w te takie...podkłady? Maluch się uczy na nie sikac, póki nie może wychodzić z domu. Kong i wypełniacz do niego dla szczeniąt, szczotka do sierści, też dla szczeniąt, jako że będę miała spaniela, muszę go przyzwyczajać od samego początku do wzczotkowania i kąpieli. To chyba tyle... Quote
Monieq Posted August 5, 2015 Posted August 5, 2015 Jakieś suszone śmierdziuchy-gryzaki, przysmaki, szampon dla szczeniąt, kliker, spray do usuwania zapachu moczu, jakieś przyrządy do pielęgnacji (szczotka czy rękawica do wyczesywania) i adresówki. Chyba tyle, tak patrząc po półce ;) Quote
Skyy Posted August 6, 2015 Author Posted August 6, 2015 Monieq, suszone "śmierdziuchy-gryzaki" to trucizna dla psów. Są Kongi, więc Kongi będą służyły za gryzaki. ; -) Do podkładów nie jestem przekonana. Pies przylatuje w wieku 4 miesiecy więc swobodnie będzie mogła wychodzić na spacery. Co prawda nie będzie w pełni nauczona czystości w domu, jednak ucząc się ostatnio na temat psiego rozumowania oraz szkolenia, podkłady to tylko i wyłącznie wygodna opcja dla człowieka. Najlepiej od razu nauczyć psa załatwiania się na zewnątrz niż najpierw na podkłady, a później dopiero na spacerach, dlatego raczej ich nie zakupię. Szampony i wszelkie akcesoria do groomingu są (nawet i stół groomerski). Pozostaje mi zakupić adresówkę oraz ewentualnie klicker, chociaż dalej mam wrażenie, że zapomniałam o czymś bardzo sensownym. Quote
Ania :) Posted August 6, 2015 Posted August 6, 2015 Brakuje Ci już tylko szczeniaka i będzie pełen komplet :D Quote
Monieq Posted August 6, 2015 Posted August 6, 2015 Skyy, suszone żwacze czy inne wątróbki to trucizna? :O Pierwsze słyszę. Quote
Skyy Posted August 6, 2015 Author Posted August 6, 2015 Sądziłam, że chodzi Ci o jakieś wędzone/suszone kości i te psie "przysmaki" ze skóry, które możesz kupić w sklepach zoologicznych, najczęściej jeszcze pofarbowane na jakiś intensywny kolor. Wybacz. ; -) Dzisiaj zrobię listę, co jeszcze muszę dokupić. Chcę mieć chociaż większość przygotowaną przed moim wyjazdem na wakacje ponieważ przylatuję i na drugi dzień już lecę po szczeniaka. Także czasu w stylu zakupów "last minute" raczej nie będzie... Quote
Monieq Posted August 6, 2015 Posted August 6, 2015 Ok, nie zrozumiałyśmy się ;) Tylko suszone wnętrzności i tylko pod nadzorem :D To chyba masz już wszystko, a nawet więcej:D Quote
Julia. Posted August 6, 2015 Posted August 6, 2015 Są bardzo zdrowe suszone przysmaki naturalne i każdy pies powinien je mieć.Racice, jelita itd. Nie zje mieszkania i zęby będzie mial zdrowe. Zdecydowanie gorsze jest podawanie konga z syfiasta pastą bądź marnym serem czy parowka. Mój pies olewa konga i woli suszone uszy itd. Quote
Monieq Posted August 6, 2015 Posted August 6, 2015 U mnie ostatnio przebojem są suszone szyjki indycze i ucho z jelenia :) Quote
Monieq Posted August 6, 2015 Posted August 6, 2015 Zamawiałam z zooplusa, mają indycze, kacze i z kurczaka :) Quote
Skyy Posted August 6, 2015 Author Posted August 6, 2015 Julia., oczywiście, ale tylko i wyłącznie te naturalne z dobrego, sprawdzonego źródła a nie te, które są pakowane w plastikach i zafoliowane, które niby są "wędzone"... Osobiście uważam, że nie ma nic złego w domowych pastach i serach podawane w Kongach. Quote
Skyy Posted August 7, 2015 Author Posted August 7, 2015 Wyprawka prawie w całości skompletowana! Quote
Skyy Posted August 8, 2015 Author Posted August 8, 2015 Legowisko jest zdecydowanie moją ulubioną częścią wyprawki. ; -) Wczoraj dokupiłam kilka małych dodatków. Pozostało jeszcze kilka rzeczy do kupienia i pozostanie tylko czekać. ; -) Quote
Kloda Posted August 9, 2015 Posted August 9, 2015 Dla szczeniaka polecam Konga Snuggę Wubbę-mój szczeniak za nimi szaleje :) My mamy (dla mudika) dwa duże oraz jeden mały. Sprawdziły się też.... zwykłe kawałki polaru zawiązane po środku na supełek. Quote
marta_gp Posted August 19, 2015 Posted August 19, 2015 A ja myślałam, że jestem szalona, bo miałam ochotę zamówić obrożę dla szczeniaka przy zamawianiu nowej dla mojego psa. Jednak szczeniak jeszcze nie określonej rasy i nie wiadomo kiedy się pojawi. Quote
Kesja Posted August 20, 2015 Posted August 20, 2015 Skyy cudowne to legowisko, skąd zamawiałaś? :D Quote
Skyy Posted September 17, 2015 Author Posted September 17, 2015 Legowisko mam zamówione z irlandzkiego sklepu. Od dawien dawna na nie polowałam, a że było w dodatku w przecenie -50% nic do szczęścia mi więcej nie było trzeba! Quote
Julia. Posted September 18, 2015 Posted September 18, 2015 Skyy domowa pasta jak najbardziej. Te sklepowe mają straszny skład. Piękne legowisko. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.