Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='clockwork'][FONT=Arial][COLOR=Blue][B]:grins: przeczytałam.... CAŁE!!! od deski do deski :multi::multi: trzymam kciuki za interwencje p.Mrzewińskiej.... to taka Super Niania psiowa :razz::razz:[/B][/COLOR][/FONT]


[FONT=Arial][COLOR=Blue][B]:niewiem: nie mam pojęcia... nigdy nie siedziała za kierownicą :evil_lol::evil_lol: ale nie jest powiedziane że nie dałaby rady... ja tam w nią wierze......

[COLOR=Red]:mdleje:...o dzięki ci :evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/COLOR]





ale swojej rządowej jej nie powierze :shake::shake: haha... aż tak jej nie ufam :eviltong::eviltong::eviltong::evil_lol::evil_lol::evil_lol:
[/B][/COLOR][/FONT][/quote]
[FONT=Arial][COLOR=Red][B]:hmmmm: czlowieku malej wiary :eviltong::eviltong::eviltong:[/B][/COLOR][/FONT]

Posted

[quote name='agbar']wiesz co a ja jednak uwazam ze klatka to jest jakies wyjscie,po pierwsze to co piszesz - bezpieczenstwo psa, po drugie tak jak wielu mowi, pisze itd:) pies dobrze czuje sie chyba( nie jestem psem wiec pisze chyba) majac ''dach'' nad glowa, swoja ''jame'' . u nas niestety klatka sie nie sprawdzila , z tym ze Dilski nie niszczyl tylko wyl jak opetany kiedy zostawal sam. wyprobowalismy chyba wszelkie dostepne, doradzone, wyszukane sposoby i nic.....siedzial w klatce i dalej wyl jak potepieniec.....nie ukrywam ze sie poddalam:roll:to znaczy olalam to w koncu i co? i teraz placze tylko czasem ale jak zostaje sam to wlazi pod stol czyli ma ten wlasnie''dach '' nad glowa...klatke oddalismy do schroniska:)[/quote]
ja nie mówię, że to nie jest rozwiązanie... dla mnie jak idę do pracy, to klatka jest jedynym rozwiązaniem... jestem pewna, ze nie mam np. znowu pralki wyciągniętej na środek łazienki:roll:
Imbir klatkę zaakceptował, wchodzi do niej sam jak wychodzę... jednak jak idę gdzieś na krócej to urzęduje na łóżku:cool3::evil_lol:... całe szczęście, ze nie szczeka bo by mnie sąsiedzi wymeldowali:roll:

Posted

[COLOR=Purple][B]kobitki moje koffaneee!!:calus::calus::calus:
wszystko poczytałam.. cytować już nie będę...
dzięęęęki... naprawdę... wieeelkie dzięki, że jesteście!! :buzi:

dam znać, jak tam porady pani Zofii:)

a co do klatki... ja długo się przed tym opierałam... bo Zuzka nie wytrzymuje z sikaniem.. nadal... i się bałam, że będzie we własnych odchodach leżeć:roll:
ale.. wczoraj w artykule polecanym przez panią Zofię przeczytałam, że psy, które są w klatkach często właśnie wytrzymują... i przecież zwierzak nie powinien załatwiać się na własne posłanie... (co do Zuzki miałam wątpliwości... bo ostatnio znajduję bomby zawinięte w kocyk... tylko, że ten kocyk jest zduźdany i przeciągnięty w zupełnie inne miejsce... może wtedy nie traktuje go już jak swoje posłanie :roll:)
także to już postanowione - wezmę może wolne na poniedziałek, żeby mała się oswoiła ze 2 dni...

strasznie dużo kasy na nią wydamy znowu :roll: dopiero co była sterylka i karma... teraz znowu kupujemy halti, klatkę, będzie szkolenie najprawdopodobniej... więc znowu majątek pójdzie... ale.. chyba warto.. bo przecież kocham tę gadzinę :grins:


P.S. [U]Alutka!![/U] jak nie masz prawka, to ja z Tobą nigdzie nie jeżdżę :shake: :eviltong: no.. chyba, że na wrotkach :cool3: a nie... na wrotkach to ja nie umiem :hmmmm: :diabloti:
[/B][/COLOR]

Posted

[FONT=Arial][COLOR=Blue][B]Basieńko... tylko pamiętaj... Zuza klatkę musi traktować jak azyl... bezpieczeństwo... NIE MOŻE tam być wprowadzana na zasadzie kary!!! "o ty małpo!! znów nabroiłas!!! do klatki won!!!"

piszę to bo... sama zrobiłam ten błąd... klocek nie uważał swojego posłania.... bo normalnie śpi z nami... ale jak wróci z dworu, z brudnymi kopytami- zawsze słyszał NIE WOLNO NA ŁÓZKO!! DO SIEBIE!!! i legał tam (albo i nie:roll:)... i uważał to za karę....
to samo z kagańcem.... NIGDY nie nosił... chyba że coś przeskrobał....:roll:
BYŁAM lajkonikiem w tym temacie... dopiero od jakiegoś czasu SAM kładzie sie na posłaniu i daje założyć kagańczyk.... ale zawsze ma wynagrodzone pochwałą... albo jego ulubionym ciasteczkiem ;)

trzymam kciuki za nauke .. i pamiętaj... konsekwentne wymaganie .... Twoje i Mariusza :grins:
[/B][/COLOR][/FONT]

Posted

[COLOR=Purple][B]tak Madziu... wiem... dlatego chcę wziąć może wolne na poniedziałek, żeby mała ze 2 dni się z klatką oswoiła... włożę jej tam kocyk... dam smaczki... mam nadzieję, że przywyknie

trzymajcie kciukole, trzymajcie :loveu:
[/B][/COLOR]

Posted

Z klatka to dobry pomysł.
Ja tez miała podobny problem z Gama. I tez bałam się, że bedzie siedziec ze wlasnych iskach. Ale sie mylilam. ani razu sie tam nie zalatwila. Spedza tam (w drewnianym kojcu) sobie czas jak nas nie ma i SAMA tam wchodzi :) Jak chce isc spac to tez nie pod nogami czy na lożu tylko tam :)
będzie dobrze :p

Posted

[FONT=Georgia][COLOR=Olive][B]Mam nadzieję że Zuzanna dobrze odnajdzie się w klatce i nie będzie załatwiała tam swoich potrzeb. Mocno będę trzymać kciuki.

Powodzenia
[/B][/COLOR][/FONT]

Posted

witanko Basiu:multi:

ja mam pomysł:cool1::evil_lol:

proponuje ci wejsc pare razy do klatki zeby Zuzka zobaczyla ze to nic strasznego:cool3::cool3::cool3::evil_lol:

Posted

[quote name='evaxon']witanko Basiu:multi:

ja mam pomysł:cool1::evil_lol:

proponuje ci wejsc pare razy do klatki zeby Zuzka zobaczyla ze to nic strasznego:cool3::cool3::cool3::evil_lol:[/quote]

[FONT=Arial][COLOR=Blue][B]bbbuuuuhahhahahahahaha... basia... nie daj sie namówić ... nic fajnego :siara::siara::siara:[/B][/COLOR][/FONT]

Posted

[quote name='clockwork'][FONT=Arial][COLOR=Blue][B]bbbuuuuhahhahahahahaha... basia... nie daj sie namówić ... nic fajnego :siara::siara::siara:[/B][/COLOR][/FONT][/quote]


[FONT=Arial][COLOR=Red][B]ha ha ....mam taką fotke ........jak ktos w klatce siedzi :siara:[/B][/COLOR][/FONT]

Posted

[quote name='Alicja'][FONT=Arial][COLOR=Red][B]ha ha ....mam taką fotke ........jak ktos w klatce siedzi :siara:[/B][/COLOR][/FONT][/quote][FONT=Arial][COLOR=Red][B]:siara:[/B][/COLOR][/FONT][FONT=Arial][COLOR=Red][B]:siara:[/B][/COLOR][/FONT][FONT=Arial][COLOR=Red][B]:siara:[/B][/COLOR][/FONT]

[CENTER]:grins::grins::grins: [/CENTER]

Posted

[quote name='clockwork'][FONT=Arial][COLOR=Red][B]:siara:[/B][/COLOR][/FONT][FONT=Arial][COLOR=Red][B]:siara:[/B][/COLOR][/FONT][FONT=Arial][COLOR=Red][B]:siara:[/B][/COLOR][/FONT]

[CENTER]:grins::grins::grins: [/CENTER]
[/quote]

[FONT=Arial][COLOR=Red][B]będziesz grzeczna:evil_lol::evil_lol::evil_lol: to ci pokaze :grins:[/B][/COLOR][/FONT]

Posted

[quote name='BeaC'][COLOR=DarkRed][B]witaj basieńko!!!!
:loveu:
[/B][/COLOR][/quote]
[B][COLOR=Purple]witaj Beatko :multi:
[/COLOR][/B]
[quote name='Wyjątek']Z klatka to dobry pomysł.
Ja tez miała podobny problem z Gama. I tez bałam się, że bedzie siedziec ze wlasnych iskach. Ale sie mylilam. ani razu sie tam nie zalatwila. Spedza tam (w drewnianym kojcu) sobie czas jak nas nie ma i SAMA tam wchodzi :) Jak chce isc spac to tez nie pod nogami czy na lożu tylko tam :)
będzie dobrze :p[/quote]
[B][COLOR=Purple]noo... to chociaż mnie trochę uspokoiłaś :loveu: dzięki :calus:[/COLOR][/B]

[quote name='jonQuilla'][FONT=Georgia][COLOR=Olive][B]Mam nadzieję że Zuzanna dobrze odnajdzie się w klatce i nie będzie załatwiała tam swoich potrzeb. Mocno będę trzymać kciuki.
Powodzenia
[/B][/COLOR][/FONT][/quote]
[COLOR=Purple][B]oby, obyyy:)[/B][/COLOR]

[quote name='evaxon']witanko Basiu:multi:
ja mam pomysł:cool1::evil_lol:
proponuje ci wejsc pare razy do klatki zeby Zuzka zobaczyla ze to nic strasznego:cool3: :evil_lol:[/quote]
[B][COLOR=Purple] walnięta babo Ty :splat::roflt:
potrzaskana krejzolka jesteś! :eviltong: :evil_lol:[/COLOR][/B]

[quote name='clockwork'][FONT=Arial][COLOR=Blue][B]bbbuuuuhahhahahahahaha... basia... nie daj sie namówić ... nic fajnego :siara:[/B][/COLOR][/FONT][/quote]
[B][COLOR=Purple] no pewnie, że się nie dam;)
zaproszę Effkę... ona widzę ma doświadczenie.. wie, jak tam jest :evil_lol:
to przyjedzie do nas na prezentację klatki od środka :evil_lol:
Effka... co robisz w niedzielę? :eviltong: :diabloti:[/COLOR][/B]

[quote name='Alicja'][FONT=Arial][COLOR=Red][B]ha ha ....mam taką fotke ........jak ktos w klatce siedzi :siara:[/B][/COLOR][/FONT][/quote]
[B][COLOR=Purple]to na pewno Efka była:evil_lol:
pokaż Ala, pokaż... sprawdzimy, czy się dobrze prezentowała w tej klatce :eviltong:[/COLOR][/B]

[quote name='Alicja'][FONT=Arial][COLOR=Red][B]Basiu ...daj znać jak dzisiaj ....[/B][/COLOR][/FONT][/quote]
[B][COLOR=Purple]a dzisiaj... no już wszystko opowiadam:)

[/COLOR][/B]

Posted

[B][COLOR=Purple]wróciłam, to oczywiście był bajzel :roll: jedno pcv zerwane.. listewka z drzwi... nasikane i kupa na środku... ostatnio to jakby standard:roll:
ale.. sprzątanie zostawiłam na później...

najpierw zabrałam małą na spacer i [U]pojechałyśmy wreszcie do lecznicy na zdjęcie szwów:)[/U]

w lecznicy Zuzka strasznie miałczała... nie mogła usiedzieć spokojnie... i puszczała głośne bąki :evil_lol: trochę się niektórzy oglądali, ale nie dawałam znać, że to Zuzka :evil_lol: denerwowała się pewnie bidna:eviltong: miała prawo;)

u lekarza okej... pan technik medyczny ma krzepę... wsadził Zuzkę na stół:razz: a Zuzka... waży 31,6 kg (dzisiejszy wynik)... pani doktor ładnie szwy zdjęła...
przycięliśmy też piąte pazurki, bo już haczyki były
no i z oczkami też ok... Zuza miała jeszcze zapuszczone kropelki, ale maści już nie muszę zapuszczać:) pani doktor sprawdzała... odchylała takie dolne powieki okalające oko i powiedziała, że wszystko już ładnie:) nawet mi pokazała, gdzie te grudki z powieki były usuwane:)

a potem było zdejmowanie abażura:multi: Zuzka szczęśliwa, że o matko :evil_lol: i technik mówi: "to co, zdejmujemy abażur?"... a ja, że spoko, ale nie wiem, czy im się jeszcze do czegoś przyda :eviltong: Zuzka go trochę pogryzła.. wpadała w nim na meble, więc też ślady były... no i.. nie był super czysty.. choć czyściłam często.. ale Zuzka równie często potrafiła go usyfić :evil_lol:
doktorka pyta, czy abażur kupiliśmy, czy był wypożyczony:cool3: a ja, że dostaliśmy z lecznicy:) no cóż.. mogli przewidzieć, że Zuzka aż tak się z nim zwiąże emocjonalnie, że zacznie go podgryzać :evil_lol:
i takim sposobem dostałyśmy abażur w prezencie... tak na przyszłość, jakby coś;)

a potem, już po wszystkim, pani doktor (taka nasza fajna:loveu:) pyta Zuzki "a chcesz smakołyka?":p a o takie rzeczy Zuzki dwa razy pytać nie trzeba :diabloti: jak coś do żarcia, to ona wszystko chce:evil_lol: noo.. i pani doktor wyciąga kubek z przysmakami... a Zuzka tam całym ryjem w ten kubek (błaaahahaaaa) :roflt:co złapała w pychola, to było jej:lol:

a potem jak wychodziliśmy, to Zuzka z tej euforii ze wszystkimi pacjentami lecznicy chciała się chyba witać:roll: :evil_lol: no siłą musiałam ją z lecznicy wyciągać :cool3: ludzie mieli z nas ubaw :evil_lol:

aa.. i pytałam odnośnie tych qpali... powiedzieli, że takie rzeczy nie dzieją się po sterylce... że to musi być inna przyczyna... spytałam, czy to może być na złość, że abażur musiała Zuzka nosić... no i lekarz powiedział, że tak może być... tak więc.. zobaczymy, jak jutro:roll:



[/COLOR][/B]

Posted

[B][COLOR=Purple] wróciłyśmy do domu, to zobaczyłam, że coś tam minimalnie się sączy... po tym zdjęciu szwów... dzwoniłam do lecznicy... powiedzieli, że można jednorazowo przemyć wodą utlenioną i powinno przyschnąć - tak też zrobiłam
a gdyby się paprało i robiło czerwone, to będzie trzeba przyjechać do lecznicy... ale wydaje mi się, że chyba będzie wszystko ok, bo teraz oglądałam zuzkowy brzuszek:)


a na spacerze... Zuzka wariowała :evil_lol: ze smyczką w zębach:cool3: szarpała ją, tarmosiła... gupecek nasz szurnięty :eviltong:
i w domu wróciła do łask zabawka taka do przeciągania, siłowania... przyniosłam jej tą zabawkę.. a nigdy nie chciała się bawić nią.. takie kółko na sznurku - coś jak ringo - i na tym sznurku rączka... no ale jej się podobało:)
w ogóle... jakaś grzeczna jest teraz:)
ciekawe jak jutro będzie:)

no.. to zakończyłam mój kolejny elaborat :loveu:[/COLOR][/B]

[quote name='evaxon']buahahahah Alu daj no ta fote daj :diabloti::diabloti::diabloti:[/quote]
[B][COLOR=Purple]Ewa... siebie chcesz oglądać? :eviltong:

[/COLOR][/B][quote name='teqquila'][B][COLOR=Green]Witaj Basiu i jak ju nappisalas dostalas odp ?? [/COLOR][/B][/quote]
[B][COLOR=Purple]eloł Tyśkowa:)
nie.. jeszcze odpowiedzi nie ma.. pisałam dopiero co.. teraz niedawno... w pracy nie miałam kiedy... dopiero teraz trochę czasu było, jak wróciłyśmy z Zuzką od weta:)
czekam z niecierpliwością na odp.:)[/COLOR][/B]

Posted

[B][COLOR=Purple]oo.. no masz Ci los :roll:
to wcale nie Effka :cool3: :evil_lol:
[url]http://images29.fotosik.pl/15/34bed3fd5ae51e84.jpg[/url]

noo.. chyba, że Effka wtedy inaczej wyglądała i jest siostrą bliźniaczką Madzialeny :diabloti:

Madziku... czy wygodnie Ci tam było? :eviltong: boś się tam widzę tak sprytnie umościła :evil_lol:
[/COLOR][/B]

Posted

[quote name='basia2202'][B][COLOR=Purple]oo.. no masz Ci los :roll:
to wcale nie Effka :cool3: :evil_lol:
[URL]http://images29.fotosik.pl/15/34bed3fd5ae51e84.jpg[/URL]

noo.. chyba, że Effka wtedy inaczej wyglądała i jest siostrą bliźniaczką Madzialeny :diabloti:

Madziku... czy wygodnie Ci tam było? :eviltong: boś się tam widzę tak sprytnie umościła :evil_lol:
[/COLOR][/B][/quote]

[FONT=Arial][COLOR=Blue][B]:evil_lol::evil_lol: bo to jest Basiu tak...... zawsze mnie interesowało że te zdania na temat klatki są podzielone
postanowiłam spojrzeć na to okiem psa;)
BARDZO WYGODNIE! zero dyskomfortu!!! SUPER!!! moje i tylko moje miejsce :multi::multi: także spokojna twoja rozczochrana... KLATKA RAZ DLA ZUZKI!! ;)[/B][/COLOR][/FONT]

Posted

[FONT=Arial][COLOR=Red][B]:evil_lol::evil_lol::evil_lol:a ja powiem ze ;)Ta Rasa :grins:wzbudziła bardzo żywe zainteresowanie na wystawie w Ustroniu :evil_lol:...tera szukają w ksiedze wstepnej pod jaka rasę podciągnąć :evil_lol::evil_lol::evil_lol: [/B][/COLOR][/FONT]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...