Galeria mędziariny, mędziarza i zwierzaków

[mar....ka]

muszę zerknąć na innej przeglądarce, ciekawe czy avast mi nie spowalnia

[łamAga]

Witamy się i tutaj ;)

[mar....ka]

hej, gdzie się podziałaś z rudzielcami

[*Magda*]

Na dogo zostałam tylko ja, Aga, Ola i Ty majoka :P Reszta wyniosła się na fejsa i dogo ma w czterech literach :P

[łamAga]

My będziemy wierne dogo do konca jego istnienia !

[mar....ka]

O 14.04.2016o22:01, dOgLoV napisał:

My będziemy wierne dogo do konca jego istnienia !

o tak hehehe

 

O 14.04.2016o20:36, *Magda* napisał:

Na dogo zostałam tylko ja, Aga, Ola i Ty majoka :P Reszta wyniosła się na fejsa i dogo ma w czterech literach :P

nikt z nami nie wytrzymał :P

[Erykowa]

Hej

MARTA! skoro ja się zebrałam i zaglądnęłam to teraz czekam na Ciebie :)

[mar....ka]

hej

[marta1624]

Hejka :)

 

Żyjemy, tylko galeria nam nie po drodze :) 

Więc tak- umieram z przemęczenia. Jestem osobą, która panicznie boi się dentysty, a w ten czwartek miałam wizytę... Od tygodnia śpię po 4-5godzin i padam. No więc mimo przerażenia i ogólnego stanu zawałowego, po tygodniu picia melisy i brania leków uspokajających, poszłam do dentysty. "Moja" dentystka umarła 1,5 roku temu i od tej pory nie mogłam się zebrać. Na miejscu wyszło duuużo zębów do leczenia, a na wizycie ani jeden nie zrobiony- zaczęliśmy od najgorszego, bolało (ja nie wytrzymuje nawet odrobiny bólu zębów), i został zatruty, żeby na kolejnej wizycie go skończyć (niby ma teraz nie boleć). Kolejna wizyta 2 maj, mamy się zająć 3 zębami- a co wyjdzie nie wiem. Plus jest taki że ta dentystka jest nawet spoko (do poprzedniej miałam zaufanie 100%, chodziłam co pół roku, leczenie bezbolesne), aczkolwiek nie tak dobra jak moja poprzednia :/ No nic, trzeba zaleczyć, kolejna wizyta w odrobine mniejszym stresie (mam nadzieję). Ja już umieram na sam dźwięk wiertła :/

[marta1624]

Ale się rozpisałam :D

[*Magda*]

Nie dała Ci znieczulenia?

Ja tam z dentystą nie mam problemów ;)

[marta1624]

Nie. Powiedziała że nie lubi dawać znieczulenia, bo potem pół dnia chodzi się jak Sid z epoki lodowcowej :D I że lepiej teraz zatruć, to potem przy leczeniu nie będzie już boleć, a najgorszą mam tą siódemkę i jedną ósemkę (też chyba będzie truć). Reszta to albo wymiana plomby, albo niewiele do roboty, więc niby nie będzie boleć (poprzednia pani doktor też leczyła bez znieczulenia, nie bolało nic :)).

 

Ja mam mega strach przed dentystą, od dziecka jak się sparzyłam ("doktor" leczył mi na Hama, pielęgniarka trzymała głowę :/), potem przez problemy ortodontyczne wyrwanie 5 zębów, po ściągnięciu aparatu kanałówka i leczenie zęba na 11 wizytach, i tak jakoś urazy zostały :/Ja już umieram jak usłyszę wiertło, a co dopiero leczenie :(

[Ania :)]

Ja też boję się dentystów :p może nie aż tak jak Ty ale boję. I ZAWSZE biorę znieczulenie :p nawet jak dentysta mówi że nie będzie boleć ze to chwilkę to i tak biorę xd

[Paulina94]

Ja nie brałam nigdy znieczulenia. Pierwszy raz wzięłam w listopadzie jak miałam kanałowe i stwierdziłam, że teraz będę brała już zawsze :D

[Aleksa.]

Marta, mój tata ma straszny kaszel jak się denerwuje..więc ostatnio do dentysty szedł po wzięciu ileś tam syropu hydroksyzyny :D Niestety jest tylko wydawany na recepte, ale przecież da się to załatwić :P

[*Magda*]

15 godzin temu, Ania :) napisał:

Ja też boję się dentystów :p może nie aż tak jak Ty ale boję. I ZAWSZE biorę znieczulenie :p nawet jak dentysta mówi że nie będzie boleć ze to chwilkę to i tak biorę xd

Dokładnie, po co się męczyć ;)

[Erykowa]

Hej

Dołączam do tych co boją się dentysty.Nawet pamiętam jak po porodzie w szpitalu dostaliśmy takie broszurki i tam był tekst,że nic bardzej nie boli niż poród (naturalny,bez znieczlenia oczywiście) .Ja tam wolę rodzićniż dentystę ;)

[marta1624]

Hejka :)

 

Jak miło że nie tylko ja taka panikara :D

[*Magda*]

Hej :)

Jeszcze raz dziękuję :*

P.S. Masz zajebiste nazwisko :)

[marta1624]

Hejka :)

Nie ma za co :*

I dzięki, po tacie :D Ale się prawie zgadza- 50kg wazę, a mam 167cm wzrostu :D

[*Magda*]

Moje jest fajne, bo jak coś napsocę, to mogę powiedzieć, że nazwisko mi na to pozwala Ale Twoje mi się bardziej podoba

[marta1624]

Haha jaki pretekst do brojenia :D

Dzięki :) 

[łamAga]

A ja mam wizytę u dentysty 13 maja :D plomba mi wyleciała i niestety nie obedzie sie bez wizyty :D wiem że bedzie bolało bo raczej nerw jest na wierzchu brrrrr , ale jakos sie nie boję , mój dentysta raczej robi bezboleśnie i zawsze mówi ze jak coś bedzie bolało to mam podnieśc lewą ręke do góry :D w razie co najwyzej go pobije hahahaha ja chodze do młodego chłopaka , ma może z 34 lata , ale leczy zęby na prawde bardzo profesjonalnie ;)

 

No i dzień dobry ;)

 

[*Magda*]

O 26.04.2016o21:01, marta1624 napisał:

Haha jaki pretekst do brojenia :D

Oczywiście :)

2 godziny temu, dOgLoV napisał:

A ja mam wizytę u dentysty 13 maja :D plomba mi wyleciała i niestety nie obedzie sie bez wizyty :D wiem że bedzie bolało bo raczej nerw jest na wierzchu brrrrr , ale jakos sie nie boję , mój dentysta raczej robi bezboleśnie i zawsze mówi ze jak coś bedzie bolało to mam podnieśc lewą ręke do góry :D w razie co najwyzej go pobije hahahaha ja chodze do młodego chłopaka , ma może z 34 lata , ale leczy zęby na prawde bardzo profesjonalnie ;)

Plomba wyleciała i wizyta dopiero 13 maja?? Jakaś paranoja :( Owszem, wizyty umawiam sobie u dentysty z pół rocznym wyprzedzeniem, ale jak tylko coś się dzieje (np. wypadnięta plomba właśnie), to jest się przyjętym tego samego dnia. Tylko wystarczy podjechać, powiedzieć co się stało, poczekać chwilę (czasem ponad godzinę :/) i od ręki zrobione ;) Co ja się z Bogdanem najeździłam do dentysty z jakimiś wypadniętymi plombami, ukruszonymi zębami...Zawsze zrobione tego samego dnia :)

[Paulina94]

Ja kiedyś zbagatelizowałam wypadniętą plombę. Odkładałam pójście do dentysty na "później", aż w końcu ząb mnie zaczął strasznie boleć i musiałam mieć leczone kanałowo :/