Jump to content
Dogomania

Czy Warto Zakupic


Rorinus

Recommended Posts

  • Replies 242
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

ja jechałam i tow ciąży :) no tak ale każdy ma inne podejscie lepiej potem leczyć i latać po lecznicach ...
fajny odchowany półroczniak ja bym sie targowała ;)
[url]http://www.allegro.pl/item201795974_york_z_rodowodem_okazja_.html[/url]
to jest porządnie opisana aukcja!
[url]http://www.allegro.pl/item205338013_yorkshire_terrier_york_z_rodowodem_pieski.html[/url]
moim zdaniem jak sie chce to sie znajdzie!
zajrzyj do tematu zbieramy na yorki tam dziewczyny sa zorientowane gdzie są rodowodowe psy w przystępnych cenach :)

Link to comment
Share on other sites

Słuchaj, ja rozumiem wszystko. Ale Ty się zachowujesz gorzej niż gdybyś samochód kupował, a co dopiero mówić żywe stworzenie... Jakbym widziała znajomego, który przysyłał nam zdjęcia rozmaitych aut i kazał mojemu mężowi opiniować czy warto się nimi zainteresować... Tu Ci się nie chce jechać, pieniędzy więcej niż tyle nie wydasz... To po cholerę w ogóle upierasz się przy yorku (w dodatku pseudo-yorku)? Czy Ty wiesz, ile kosztują kosmetyki dla tych psów? Wydasz na szampon 150 zł? Bo coś mi się widzi, że to drzewko z dolarami raczej wiesz, już nie wyrośnie. Więc, na litość boską, zastanów się jeszcze z pięć razy. Pies to nie zabawka. Wybierz sobie albo tańszą rasę, albo naprawdę rozejrzyj się po schronisku. Zrozum, że kupujesz [B]żywe stworzenie[/B]. Które czuje i kocha. A Ty to próbujesz rozpatrywać kategoriami "gdzie mi bliżej" i "gdzie się bardziej opłaca".

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]A może to by cię zainteresowało.[/SIZE][/FONT]

[URL]http://www.kupsprzedaj.pl/zwierzeta/psy/teriery/yorkshire_terrier/showAdvert492594.html[/URL]


[FONT=Times New Roman][SIZE=3][URL]http://www.kupsprzedaj.pl/zwierzeta/psy/teriery/yorkshire_terrier/showAdvert643301.html[/URL][/SIZE][/FONT]


[FONT=Times New Roman][SIZE=3][URL]http://www.kupsprzedaj.pl/zwierzeta/psy/teriery/yorkshire_terrier/showAdvert373860.html[/URL][/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Ja także uważam ze po pieska trzeba jechać nawet na koniec Polski. Sama cos o tym wiem ze Szczecina jechałam do Łodzi po Etusie.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]A kupno pieska nie ogranicza się tylko do wydatku na jego zakup. [/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Popieram owczarnie.[/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

gdyby to bylo takie proste ;/ widzicie u mnie w domu mama chce pieska a tata nie szczegulnie i raczej on po psa nie pojedzie :/ a ja kocham yorki nawet niewiecie jak o takim piesku marzylem. wiem ze yorki to nie tylko psy ale tez przyjaciele ktorzy maja charakterki, i to mi sie w nich podoba ;) niemam doswiadczenia z nimi ale wiem jedno ;) bede takiego pieska kochac i dobac o niego. ;) pozdrawiam ;) i dziekuje za wszystkie oferty tylko ciagle za daleko odemnie ;(

Link to comment
Share on other sites

nadzieje rozumiem ze ten piesek potrzebuje domu ale jak widzisz nigdy nie miałem małego pieska i chce przezywac jego dorastanie razem z nim chce widziec jak sie uczy podawac łapke jak pierwszy raz sie kąpie ;) i wogule ;) rozumiesz mnie chyba

Link to comment
Share on other sites

nie bo ze szczeniakiem dwa razy więcej roboty ... kiedyś też szczeniaczki takie milusi a teraz juz bym sie nie zdecydowała ....
Rorinus koalicja z mamą przecież mozecie jechać razem :)albo dogadać sie z hodowca po dro9dze na wystawę może ktos Wam podwiesić jest link do transportu dla chcącego nic trudnego a ja mam wrażenie ze Ty byś chciała z dostawa do domu a skoro nie masz tyle zapału by szukać i pojechać to wątpię czy podołasz wychowaniu 9porządnemu0 żywego srebra jakim jest york!

Link to comment
Share on other sites

Ponawiam apel o rozsądek. Yorki to nie jest rasa dla dzieci, wymaga wiele zabiegów, pielęgnacji codziennego czesania, wizyt u fryzjera. Ponadto nie są to psy najlepsze do zabawy w klasycznym tego słowa rozumieniu - za rowerem lepiej, żeby nie biegały, bo mają słabe stawy. Tarmosić się z nimi trzeba delikatnie, bo są bardzo kruche i podatne na urazy.

Jest mnóstwo ślicznych kundelków w wieku szczenięcym do wzięcia, naprawdę. I można poszukać takiego, który nie wyrośnie na dużego psa, obsługa schroniska jest w większości przypadków w stanie ocenić, jak duży szczeniak będzie docelowo. [B]Bardzo[/B] polecam takie rozwiązanie.

Link to comment
Share on other sites

mam doswiadczenie ze zwierzakami mialem okolo 30 chomikow ( tak sie namnozyly) 2 swinki morskie razem zyly ze 13 lat ;( Dejzi 6
[*] Kubus 7
[*] i jeszcze mam rybki ;) tak wiec wiem co nieco o opiece nad pupilami ;) a pozatym nie jestem dzieckiem ;P mam 17 lat ;) pozdrawiam Owczarnia :)

Link to comment
Share on other sites

Twoja odpowiedź dość wymownie świadczy o tym, że jednak jesteś jeszcze dzieckiem ;).

I z całym szacunkiem, ale opieka nad chomikiem czy świnką morską tak się ma do dbania o yorka jak piernik do wiatraka. Pozwól, że Ci uświadomię:

- Yorki mają włos jak ludzie. Należy je codziennie czesać, co tydzień-dwa kąpać. W niestety, ale [B]bardzo[/B] drogich kosmetykach. Czy Twoi rodzice wiedzą, ile kosztuje wyprawka da yorka? Są przygotowani na wydatek rzędu kilkuset złotych na same kosmetyki?
- Włosy trzeba regularnie strzyc, fachowo. Nawet jeśli zdecydujesz się na długie, to np. uszki trzeba regularnie podstrzygać, bo nie będą chciały stać, a pielęgnacja jest przy długim włosie znacznie bardziej pracochłonna.
- Te pieski często dość długo mają problem z nauką czystości, czasem trwa to pół roku i więcej. I wymaga wiele czasu oraz pracy.
- Yorki kochają zabawy i spacery, ale nie wolno ich forsować ze względu na ich niewielkie rozmiary i skłonności do chorób stawów (właściwie niemal każdy york cierpi z tego powodu).
- Trzeba im poświęcać mnóstwo czasu i uwagi, a przy tym mają charakter iście godny terierów - są nieobliczalne. Na spacerze trzeba mieć oczy dookoła głowy. Wymagają od właściciela wiele cierpliwości i wytrwałości, łatwo się rozpraszają i zniechęcają.
- Jak każdy pies, potrzebują dobrej karmy. Worek dziesięciokilowy starcza na długo, ale kosztuje około 200 zł.

Mam pisać dalej?

Link to comment
Share on other sites

Taki worek to wystarczy dla 1 yorka na około 3 miesiace , to chyba nie jest duzy koszt wyżywienia . Ta karma ma w skladzie duzo witamin!!!
York utrzymany w dobrej kondycji nie ma problemów ze stawami, no chyba że ma dysplazje,ale w tej rasie zdarza sie bardzo rzadko.
Mam yorki od 7 lat i nie zauważyłam żeby były to słabe i kruche pieski , a chorowite nie są wcale. Wczesniej miałam rottweilery i one były delikatniejsze, miały problemy ze stawami, , ze skórą, ciągle jakieś guzy. Przezyły u mnie 13 i 14 lat , ale u weterynarza byłam częstym gościem.
Z yorkami do weterynarza chodze tylko raz w roku na szczepienie.
Przepraszam , raz byłam z moim yorkiem bo osa chciala go zabic i piesek dostal odczynu alergicznego na jad osy.
Co do kosmetykow polecam polskie kosmetyki super tanie , bo to koncentraty. Bardzo wydajne. Seria z olejem lisim jest rewelacyjna , włos jest doskonale nawilżony , nie ma tendencji do filcowania sie , czy plątania.
Od miesiaca kąpie w tych kosmetykach i jestem bardzo zadowolona .Pieski sa swiecące , super sprawa.
[url]http://www.vulpes-kosmetyki.pl/[/url]
.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Neva']Taki worek to wystarczy dla 1 yorka na około 3 miesiace , to chyba nie jest duzy koszt wyżywienia . Ta karma ma w skladzie duzo witamin!!!
York utrzymany w dobrej kondycji nie ma problemów ze stawami, no chyba że ma dysplazje,ale w tej rasie zdarza sie bardzo rzadko.
Mam yorki od 7 lat i nie zauważyłam żeby były to słabe i kruche pieski , a chorowite nie są wcale. Wczesniej miałam rottweilery i one były delikatniejsze, miały problemy ze stawami, , ze skórą, ciągle jakieś guzy. Przezyły u mnie 13 i 14 lat , ale u weterynarza byłam częstym gościem.
Z yorkami do weterynarza chodze tylko raz w roku na szczepienie.
Przepraszam , raz byłam z moim yorkiem bo osa chciala go zabic i piesek dostal odczynu alergicznego na jad osy.
Co do kosmetykow polecam polskie kosmetyki super tanie , bo to koncentraty. Bardzo wydajne. Seria z olejem lisim jest rewelacyjna , włos jest doskonale nawilżony , nie ma tendencji do filcowania sie , czy plątania.
Od miesiaca kąpie w tych kosmetykach i jestem bardzo zadowolona .Pieski sa swiecące , super sprawa.
[URL]http://www.vulpes-kosmetyki.pl/[/URL]
.[/quote]
Nevo, a czy pofatygowałaś się zerknąć na [B]kontekst[/B] mojej wypowiedzi?

Ja staram się uświadomić siedemnastolatkowi, który chce namówić rodziców, żeby mu kupili yorka, że to nie chomik i trzeba troszkę więcej, niż tylko dobre chęci. A utrzymanie, na które nie ma swoich pieniędzy, i też trzeba będzie na nie dusić starych, kosztuje.

Zresztą, może po prostu zerknij na ten wątek od początku, ok? I wtedy się wypowiedz, bo póki co, Twoja odpowiedź jest jakby z deko bez sensu.

Btw, co masz na myśli mówiąc o "utrzymaniu" w dobrej kondycji? Osobiście nie znam yorka, któremu nie wypadałyby rzepki. Jest to najczęstsza i najbardziej rozpowszechniona wśród tej rasy przypadłość - właśnie problemy ze stawami. Kondycja nie ma tu nic do rzeczy, to wada genetyczna...

I gdzie ja pisałam, że yorki są chorowite?... A kruche nie są według Ciebie? Uważasz, że york przeżyje upadek z wysokości, potyczkę z innym psem, potrącenie przez samochód, albo najzwyklej w świecie niemądrą zabawę typu podnoszenie za łapki do góry?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='daria1']Chyba wystopuj Owczarnio bo i tak nic nie trafi do pewnego rodzaju mózgów.
Są tu ostatnio potopy dzieci,które chcą mieć yorka i już.Poziom pewnych tematów już dawno spadł poniżej przeciętnej..........[/quote]

ktos tu chyba powinien dostac warna za obrazanie.... Dobrze sobie zdaje sprawe ze yorki wymagaja wiecej poswiecenia... Owczarnia rozumie ze jestes profesjonalistka w tym temacie ale patrz czasem troszke bardziej obiektywnie a nie tylko ciagle na NIE bo to troszke wkurza cokolwiek nie napisze to ty zaraz "Fe" Wystopuj troche i jak chcesz mi pomuc to powiedz mi na co mam uwarzac wrazie kupna zeby potem nie było zadnych problemow zdrowotnych z pieskiem ;) pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Sęk w tym, że ja Ci nie chcę pomóc. Po tym, co tu przeczytałam, uważam, że nie powinieneś kupować yorka. Chyba, że radykalnie zrewidujesz swoje poglądy, w co wątpię.

Nie uważam się za żadną profesjonalistkę, bo i nią nie jestem. Nie mam nic wspólnego ani z hodowlą, ani z weterynarią, ani z fryzjerstwem psim. Ale kim bym nie była, na pewno nie będę pomagać w zakupie psa bez rodowodu.

A "w razie kupna" powinieneś przede wszystkim zacząć od szukania porządnej, uczciwej hodowli [B]rodowodowych[/B] psów. Ot co.

Gwarancji zaś na to, że pies nie będzie miał nigdy żadnych problemów, nie da Ci nikt. I nikt, prócz weterynarza lub bardzo doświadczonego hodowcy, nie będzie umiał na oko stwierdzić, czy szczeniak jest zdrowy i wszystko z nim w porządku (poza rzeczami oczywistymi, ale tego chyba nie muszę mówić - że jak na przykład pies się słania i ropieją mu oczy, to znaczy że coś jest mocno nie tak). W prawdziwej hodowli jest przegląd hodowlany, szczeniaki mają szczepienia, książeczki zdrowia. Oczywiście, zawsze może się okazać, że np. jąderko nie zstąpi - to są rzeczy nie do przewidzenia, zwłaszcza u ras takich jak yorki - mały pies, dużo chorób. Ale pies będzie [B]żył[/B]. I będzie to [B]york[/B]. Dodatkowo wiadomo dokładnie skąd pies się wziął, jakie ma konkretnie pochodzenie, jest kontakt z hodowcą. A nie, bierzesz psa i na tym koniec, cześć pieśni, nikogo nie interesuje co z nim dalej. A tak właśnie jest w rozmnażalniach. Będziesz miał szczęście, jeśli z tego co zakupisz za te raptem parę złotych mniej, wyrośnie w ogóle coś podobnego do yorka...

Ale co ja tam będę sobie język strzępić po próżnicy. Przecież Ty i tak na pewno wiesz lepiej.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='owczarnia']Sęk w tym, że ja Ci nie chcę pomóc. Po tym, co tu przeczytałam, uważam, że nie powinieneś kupować yorka. Chyba, że radykalnie zrewidujesz swoje poglądy, w co wątpię.

Nie uważam się za żadną profesjonalistkę, bo i nią nie jestem. Nie mam nic wspólnego ani z hodowlą, ani z weterynarią, ani z fryzjerstwem psim. Ale kim bym nie była, na pewno nie będę pomagać w zakupie psa bez rodowodu.

A "w razie kupna" powinieneś przede wszystkim zacząć od szukania porządnej, uczciwej hodowli [B]rodowodowych[/B] psów. Ot co.

Gwarancji zaś na to, że pies nie będzie miał nigdy żadnych problemów, nie da Ci nikt. I nikt, prócz weterynarza lub bardzo doświadczonego hodowcy, nie będzie umiał na oko stwierdzić, czy szczeniak jest zdrowy i wszystko z nim w porządku (poza rzeczami oczywistymi, ale tego chyba nie muszę mówić - że jak na przykład pies się słania i ropieją mu oczy, to znaczy że coś jest mocno nie tak). W prawdziwej hodowli jest przegląd hodowlany, szczeniaki mają szczepienia, książeczki zdrowia. Oczywiście, zawsze może się okazać, że np. jąderko nie zstąpi - to są rzeczy nie do przewidzenia, zwłaszcza u ras takich jak yorki - mały pies, dużo chorób. Ale pies będzie [B]żył[/B]. I będzie to [B]york[/B]. Dodatkowo wiadomo dokładnie skąd pies się wziął, jakie ma konkretnie pochodzenie, jest kontakt z hodowcą. A nie, bierzesz psa i na tym koniec, cześć pieśni, nikogo nie interesuje co z nim dalej. A tak właśnie jest w rozmnażalniach. Będziesz miał szczęście, jeśli z tego co zakupisz za te raptem parę złotych mniej, wyrośnie w ogóle coś podobnego do yorka...

Ale co ja tam będę sobie język strzępić po próżnicy. Przecież Ty i tak na pewno wiesz lepiej.[/quote]


Tą wypowiedź chyba będzie trzeba kopiować i wklejać we wszystkich takich tematach.
Podpisuję się dwoma rękami pod tym. Chociaż prawą nie umiem...

:modla: :kciuki: :sweetCyb:

Link to comment
Share on other sites

no to jak nie chcesz pomóc to sie nie wypowiadaj, i ja nie namawiam rodziców bo z pomysłem wyjechała moja mama a tata chce psa tylko nie małego wiec york miniaturka odpada... a ty mi tu gadasz patrz na wątek jak nie masz zamiaru mi dać paru rad na początek to nie zaglądaj tu . z twojim podejsciem to nawet 50 letnia osoba sobie psa kupić nie bedzie mogła bo moze umzec i co wtedy z psem... wrrr lecz sie... jest tyle ludzi ktozy nigdy nie mieli psa a potem dostali yorka i świetnie sobie radzą ;/ a ja juz sporo wiem choc na pewno nie wiem wszystkiego ;) Pozdrawiam Asie_I_Misia bo mi pomaga i Nava ;) przynajmniej oni tłumaczą co mam robić na początku czego szukać a ty tylko marudzisz :/ jesteś zwykłym TROLLEM [URL]http://dziecineo.prv.pl/[/URL](polecam ci lekture) Niemasz prawa zeby oceniac kogokolwiek czasem najwiekszy badzior ma psa o ktorego dba a naprawde szanowany człowiek moze swojego psa bic i kopac... dzieki za rade z rodowodem i bede szukał psa z rodowodem a jak znajde to kupie i pokocham takiego pieska a wtedy wejde na forum i wtedy zobaczymy czy masz racje. Pozdrawiam i czekam na jakies porady lub oferty na gg 6892132 z góry dziękuje

Link to comment
Share on other sites

Srr troche mnie poniosło mimo wszystko szanuje ze dbasz nie tylko o swojego pieska ale tez chcesz zeby innym yorkom było dobrze to naprawde godne podziwu... pozatym to moja mama chce Yorka ( ja tez ) i to ona mnie poprosila zeby poszukał i dowiedział sie co nieco o tych psinkach ... a więc proboje sie dowiedziec ... jeszcze raz przepraszam

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rorinus']no to jak nie chcesz pomóc to sie nie wypowiadaj, i ja nie namawiam rodziców bo z pomysłem wyjechała moja mama a tata chce psa tylko nie małego wiec [B]york miniaturka[/B] odpada... a ty mi tu gadasz patrz na wątek jak nie masz zamiaru mi dać paru rad na początek to nie zaglądaj tu . z twojim podejsciem to nawet 50 letnia osoba sobie psa kupić nie bedzie mogła bo moze umzec i co wtedy z psem... wrrr lecz sie... jest tyle ludzi ktozy nigdy nie mieli psa a potem dostali yorka i świetnie sobie radzą ;/ a ja juz sporo wiem choc na pewno nie wiem wszystkiego ;) Pozdrawiam Asie_I_Misia bo mi pomaga i Nava ;) przynajmniej oni tłumaczą co mam robić na początku czego szukać a ty tylko marudzisz :/ jesteś zwykłym TROLLEM [URL]http://dziecineo.prv.pl/[/URL](polecam ci lekture) Niemasz prawa zeby oceniac kogokolwiek czasem najwiekszy badzior ma psa o ktorego dba a naprawde szanowany człowiek moze swojego psa bic i kopac... dzieki za rade z rodowodem i bede szukał psa z rodowodem a jak znajde to kupie i pokocham takiego pieska a wtedy wejde na forum i wtedy zobaczymy czy masz racje. Pozdrawiam i czekam na jakies porady lub oferty na gg 6892132 z góry dziękuje[/quote]

Nie ma takiej rasy jak "york miniaturka"!!!!!!!!!!
Poza tym York, który mieści się we wzorcu jest nie wiele większy...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...