Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 9.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Chyba Neris nadal jest nim zainteresowana, z tego co mi w smsie napisala, ale to sie jeszcze pewniej okaze.. Mowi, ze ma problem z netem teraz :(

Neris chciala 3 samice ;) co potem wyszlo, ze chyba 2, bo ktos 3cia juz zarezerwowal, wiec: albinosa co sie okazal samcem i kremowo-biala

Posted

Evelin tą świnkę od początku wybrała Neris :P Co prawda teraz nie wiem czy nadal ją chce skoro to chłopak... Ale wygląda na to, że została jej jedna dziewucha i jeden facet. A przecież sama samiczka nie pojedzie, no ale to ona musi zadecydować. Może dobierze inną świnkę.

Posted

Jeżeli nikt nie chce tego albinoska, to wezmę go z miłą chęcią na DT już w piątek. U mnie i tak same chłopaki. Oczywiście labo świnki w dalszym ciągu mogą do mnie jechać.
Seledynku, a czy mogę też wybrać na DT tą czarniutką świnkę z białym noskiem z labo? A reszta to jak już uważasz :). Ta czarniutka bardzo mi przypomina świnkę, którą kiedyś miałam...

Posted

heh u mnie to było tak, że najpierw poczochrańce siedziały razem (zaraz po przyjeździe), potem je podzieliłam na dwie "kupki" :) i od tamtego czasu tak tylko dzieliłam, przekładałam, bo fuczały każda po każdej (a na początku tak się sielankowo zapowiadało)... obecnie te 2 moje z DS są zgodne, a te 2 które zostały jeszcze siedzą osobno, bo się żerą okrutnie.... znaczy 3 licząc tą od bebe jeszcze, żadna z żadną nie może być... nie wiem czy to taki agresywny gatunek czy jak? :) bo gładkowłose się dogadują bez problemu (była tylko drobna scysja 2 rudzielców, ale już jest cisza i spokój) :)

Neris miała wziąć 7 i 8 bodajże, czyli albinoska i tą jasną z brązem na łepku :)

Posted

Tylko zapytałam..jeśli Neris się zdecyduje,to ja nie będę dyskutowała...to oczywiste,że ma pierszeństwo...ale gdyby nie...
to pamietajcie o mnie...bo nie wiem czemu ale najbardziej podobają mi się świnki rubinowookie jak moja Pajusia...
A swoją drogą,gdzie zaginęły świnki dla Neris? jedna utknęła u Lexi..a reszta?
nie nadążam....

Posted

Evelin te pozostałe 2 są u kalci chyba? czyli albinosek i ta jasna z brązem, bo te też chciała Neris... dziewczyny jakby co to ja mam jeszcze tego samczyka od bebe...

Posted

[quote name='KaRa_']Teraz po smierci Antosia nie wiem sama czy zdecydować się jeszcze na prosiaczki:-([/quote]

Niestety,prosiaczki też odchodzą...wiem ,że to boli..
Moje 2 świnki pomaszerowały za TM w ub roku ..bardzo to przeżyłam...ale myślę,że teraz sa zadowolone z tego,że przygarnęłam inne świniorki w potrzebie..
Tak to sobie wytłumaczyłam...

Neris,jak trafisz na dogo,wypowiedz się o tym rubinowookim przystojniaku...

Posted

mail od gościa od klatki - ręce mi opadają:

[I]Witam w związku z reklamacją prosze o przeslanie paczki na adres z którego została wyslana .
Reklamacje uwzgledniam poprzez wyslanie towaru przez pania do nas a nastepnie jak wszystko sie zgadza odeslaniu pieniedzy na pani konto.. Nie jestem w stanie wierzyc pani czy klatka nie zostala uszkodzona. Wszystkie sklepy internetowe ipt najpierw odbieraja towar do reklamacji a po dokladnym jego przejrzeniu (czy zgadza sie to co zostało sprzedane) dopiero wysyłaja zwrot pieniedzy lub wymiane na nowy towar. W tym przypadku dostanie pieniadze jak sie umawialismy ale wpierw musze zobaczyc stanm klatki czy zgadza sie ze stanem pierwotnym ( tym w jakim został wysłany)[/I]

Posted

[quote name='Elurin']Trolko - a przyjęłabyś na DT moich 4 laboprośków? Tylko jeden ma strupek na boku i niewładną łapkę, trzeba mu ją masować.[/quote]
Mogę wziąć do siebie max 3 świnki, chyba, że ktoś z Wrocławia też weźmie jakąś na DT (lub DS), bo 4 spokojnie mogę przewieźć. Niestety po akcji, którą mi zafundowały moje labo poł godziny temu, biorę pod uwagę fakt, że w razie bójek nie mam gdzie je porozmieszczać, a i dużej klatki jak na razie nie mam.

Bilans ostatniej bójki (i generalnie 1. w moim domu):
Czesio: wyrwany kawałek skóry z brody i karku, zraniony nos
Maślana: sznyty na całym tułowiu
Ja: ugryziona w dłoń przez przerażonego Czesia.

Podejrzewam, że źle na nich działa obecność Tatuśka od Bianki (ach te hormony :diabloti:). Nigdy wcześniej się tak nie biły, dopiero dzisiaj zaczęły tak na maksa. Dobrze, że moja mama wzięła urlop, to będzie można je pilnować. Nie chcę ich rozdzielać, bo jak do tej pory świetnie im się razem żyło :(.

Posted

[quote name='pucka69']mail od gościa od klatki - ręce mi opadają:

[I]Witam w związku z reklamacją prosze o przeslanie paczki na adres z którego została wyslana .[/I]
[I]Reklamacje uwzgledniam poprzez wyslanie towaru przez pania do nas a nastepnie jak wszystko sie zgadza odeslaniu pieniedzy na pani konto.. Nie jestem w stanie wierzyc pani czy klatka nie zostala uszkodzona. Wszystkie sklepy internetowe ipt najpierw odbieraja towar do reklamacji a po dokladnym jego przejrzeniu (czy zgadza sie to co zostało sprzedane) dopiero wysyłaja zwrot pieniedzy lub wymiane na nowy towar. W tym przypadku dostanie pieniadze jak sie umawialismy ale wpierw musze zobaczyc stanm klatki czy zgadza sie ze stanem pierwotnym ( tym w jakim został wysłany)[/I][/quote]


tylko zeby nie bylo tak ze ty wyslesz klatke- poniesiesz dodatkowe koszty a on powie ze wyslal klatke w lepszym stanie a ty ja zepsulas.. :mad: ja nie wiem skad sie tacy biora..

Posted

napisałam do allegro:

[I]Witam! Kontaktowałam sie już z Państwem, w związku z tą nieszczęsną transakcją. Sprzedający skontaktował sie ze mną, propunując obniżenie ceny za przedmiot lub zwrot pieniedzy. Wybrałam to drugie - poprosiłam o zwrot pieniędzy na moje konto i podanie adresu do wysyłki przedmiotu. Oto mail od Sprzedawcy, jaki otrzymałam:[/I]

.........tu wkleiłam mail od gościa .....
[I]
Niestety - Sprzedawca nie jest dla mnie wiarygodny i obawiam sie, że odsyłając mu klatkę - zostanę z przysłowiowym "niczym". Może odda mi za klatkę ( 70 zł ) a za przesyłki w obie strony ( 40 zł ) - juz nie? Powie, że on sprzedał mi klatkę, a nie usługę pocztową.Odeślę klatkę - nie będę miała dowodu, ze to nie była 120, tylko 100. To niezupełnie "jak w sklepie" - nie mam paragonu, nie mam faktury, nie chroni mnie Federacja Konsumentów.[/I]
[I]Skoro ja ( niestety) zaufałam sprzedającemu i zrobiłam przelew - to on chyba mógłby odwdzięczyć mi sie tym samym?
Proszę o ustosunkowanie się do powstałej sytuacji i pomoc w jej rozwiązaniu. Pozdrawiam[/I] ....

Posted

[quote name='invictus hilaritas']tylko zeby nie bylo tak ze ty wyslesz klatke- poniesiesz dodatkowe koszty a on powie ze wyslal klatke w lepszym stanie a ty ja zepsulas.. :mad: ja nie wiem skad sie tacy biora..[/quote]
Będzie tak. Od początku koleś robił problemy... Niech on nie pier***i farmazonów, że uwzględni reklamację jak zobaczy czy to pęknięcie powstało wcześniej czy później. Podstawą reklamacji jest fakt, że klatka jest mniejsza o 20cm!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! On o tym wiedział wcześniej!!!!!!!!!!!!!!!! a pęknięcie to już drugorzędna sprawa.

Posted

Pucko! jesli on tak chce to powiedz ze wyslec paczke [COLOR=Black]pobraniowa z mozliwoscia [/COLOR]sprawdzenia zawartości przesyłki pobraniowej przez odbiorce :cool3:
niech nie mysli ze tak latwo mu pojdzie :cool3:

Posted

a on sprawdzi i powie ze pęknięcie jest wieksze. a ja nie robilam zdjęc z chwili przyjęcia klatki - z datą . zobaczymy co allegro odpowie. jak nic to pójdę na policję, bo już mnie gość wkurzył!

Posted

gosiu zrob zdjecie teraz- tylko zeby daty nie bylo na zdjeciu.. nikt ci nie udowodni ze nie zrobilas zdjecia od razu po odbiorze klatki ;) zrob tez zdjecie z jakas miarka, zeby bylo widac ze jest 100 cm a nie 120.. zrob dokladne zdjecia brakow klatki- zeby miec dowod ..

Posted

Pucko - skorzystaj z porady Trolki - miała być 120-ka, jest 100-ka. Lać na pęknięcie!

Jest problem z gładką świnką u Lexi - nie je, nie pije, nie łazi... Źle to wygląda.

Posted

Drogie ciotki i wujkowie! Świnki z wkładką domaciczną i bez (wkładki albo macicy) (Elurin, oplułam komputer przez Ciebie)!
Te paluszki białego to mi się niechybnie kojarzą ze szczurami z majowej interwencji, chów wsobny i te sprawy.
Podczytuje Was regularnie, ale coraz mniej kumam. Ruch się tutaj zrobił jak na Marszałkowskiej i tyle świń, że hej. Trzymam kciuki, żeby jak najmniej tych wkładek było.
Świniak ze śmietnika, co go pani ze sklepu wzięła, starzeje się i ślepnie. Dałam dziś witaminy dodatkowe dla gryzoni, ale na starość lekarstwa nie ma :shake:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...