mozarcik Posted December 2, 2013 Share Posted December 2, 2013 [quote name='Sybel'] Jak dla mnie autorka chyba trolluje...[/QUOTE] bez urazy, po prostu się w tej kwestii nie zgadzam nikt psa na wystawach nie waży, zdarzają się tacy, którzy mierzą, ale patrzy się na proporcje, nie można twierdzić, że jak pies waży 40kg, to nie jest pseudolabradorem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maron86 Posted December 2, 2013 Share Posted December 2, 2013 [quote name='mozarcik']ważyłaś je, czy oceniałaś na oko? bo ja Ci powiem, że mało, że biegają na wystawach, ale mają championaty[/QUOTE] 'Mierzyłam na oko' mój pies waży 54kg i od tych wystawowych labków był przynajmniej o połowę większy. Pomijając fakt na który zwróciła uwagę Sybela - według wzorca mają samce ważyć do 37kg. No chyba że labki idą teraz w stronę grupy II - molosów. Fakt to jest OT- a że 'żyje z czasów gdzie lab był psem pracującym' (a rasą całkiem poważnie się interesowałam), a nie zapasioną krową wyglądającą na mixa mastifa angielskiego z labem. To sobie daruję, tak jak pisałam może idą po prostu w inną stronę niż zawszy szły. Faktycznie to chyba troll, tylko na wnerwiała swoimi opowiastkami ludzi :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sybel Posted December 2, 2013 Share Posted December 2, 2013 [quote name='mozarcik']bez urazy, po prostu się w tej kwestii nie zgadzam nikt psa na wystawach nie waży, zdarzają się tacy, którzy mierzą, ale patrzy się na proporcje, nie można twierdzić, że jak pies waży 40kg, to nie jest pseudolabradorem[/QUOTE] Autorka wątku, nie postu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Faustus Posted December 2, 2013 Share Posted December 2, 2013 [quote name='Sybel']Autorka wątku, nie postu.[/QUOTE] Nie wiem czy trolluje. Wydaje mi się, że sprawa faktycznie gdzieś tam ma miejsce. Natomiast jeśli miałbym oceniać to trochę wygląda to tak jakby pisała bardzo młoda osoba/nastolatka. Jakoś bardzo szybko sobie wyrobiłem obraz młodej osoby, która w przypływie "chcenia" dostała od rodziców laba i na tym rola rodziców się skończyła. Dodatkowo dodałbym do tego małe miasteczko, albo wieś. Czyli tam gdzie szerszy dostęp do weta jest ograniczony (w sensie mały wybór). I generalnie sądzę, że nie mają czasu, albo funduszy na to aby psa leczyć, albo też i...ochoty. A co do wagi i labków jak i większości ras dużych: generalnie w wielu rasach waga zwłaszcza samców przekracza górną granicę wzorca. Czasem jest tak, że wzorzec nie nadąża za "modą" panującą wśród hodowców. Póki pies jest zbudowany prawidłowa to mało kto się czepia o przekroczenie górnej granicy. I owszem: widziałem labki w wadze powyżej 40kg (pies), które nie były ociężałe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mozarcik Posted December 2, 2013 Share Posted December 2, 2013 [quote name='Faustus']Nie wiem czy trolluje. Wydaje mi się, że sprawa faktycznie gdzieś tam ma miejsce. Natomiast jeśli miałbym oceniać to trochę wygląda to tak jakby pisała bardzo młoda osoba/nastolatka. Jakoś bardzo szybko sobie wyrobiłem obraz młodej osoby, która w przypływie "chcenia" dostała od rodziców laba i na tym rola rodziców się skończyła. Dodatkowo dodałbym do tego małe miasteczko, albo wieś. Czyli tam gdzie szerszy dostęp do weta jest ograniczony (w sensie mały wybór). I generalnie sądzę, że nie mają czasu, albo funduszy na to aby psa leczyć, albo też i...ochoty. [/QUOTE] też mam wrażenie, że to bardzo młoda osoba i szuka pomocy, niestety temat na forum został już wyczerpany, dlatego trzeba ruszyć tyłek i poszukać dobrego weta, który postawi właściwą diagnozę, i nie na oko, tylko po badaniach Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Parysek Posted January 9, 2014 Share Posted January 9, 2014 Podejrzewałbym zaburzenie błędnika To jest bardzo częsta przypadłość u Dobermanów. Skonsultuj się z Vetem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Eutavet Posted January 20, 2014 Share Posted January 20, 2014 Chyba nikt jeszcze nie wspominał o tym, że idąc do weterynarza, warto mieć nagrane na filmie te ataki. W dzisiejszych czasach wyciągnięcie komórki i nagranie filmiku nie powinno być dużym problemem a bardzo ułatwi pracę lekarza i skróci czas oczekiwania na właściwą diagnozę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.