Agula99 Posted December 18, 2013 Posted December 18, 2013 żabo ona też bardzo lubi kluseczki z karmą, u nas zajadała z chęcią....matko ale mi jej szkoda, przecież to nie jakiś stary pies, a już tak sponiewierany...Boże co ci ludzie wyprawiają....:shake: Quote
figa33 Posted December 18, 2013 Posted December 18, 2013 straszne , co od ludzi otrzymała..:-( wierzę ,ze teraz to już tylko lepiej .. Quote
arnold Posted December 19, 2013 Posted December 19, 2013 Tak to prawda, teraz może być już tylko lepiej. Quote
Becia66 Posted December 19, 2013 Author Posted December 19, 2013 Żabo co tam u was ? konsultowałeś Azę w innym gabinecie ? Quote
żaba88 Posted December 19, 2013 Posted December 19, 2013 Byliśmy wczoraj w innym gabinecie ale tam nie usłyszałem że słabo widzi. Zauważyli to samo co u poprzedniego weta ze zmianami w oczach. Na trzeciej powiece ma "grudki" które podrażniają oczy przy mruganiu. Daje jej krople i maść do oczu żeby złagodzić skutki podrażnienia ale najlepszym rozwiązaniem jest oczyszczenie powiek poprzez zabieg, co będzie trzeba szybko zrobić. Jutro kolejna wizyta u pierwszego weta, już z wynikami badań. Ogólnie jeszcze się boi wszystkiego, ale z dnia na dzień coraz bardziej cieszy się na mój widok. Jak biega po ogrodzie to jest trochę problem żeby ją złapać bo mimo wszystko boi się podejść bliżej. Ale już na smyczy sama podchodzi i sprawdza nosem czy ja to ja :) Przy badaniach, grzebaniu w oczach i myciu jest grzeczna ale to chyba raczej ze strachu. I nowa nowość, strach przed schodami i śliskimi powierzchniami (panele, płytki w domu i gabinetach), za cholerę nie pójdziemy... Więc jak przystało na księżniczki, jeszcze nosimy :) A oprócz tego że chciała zjeść wchodzącą i wychodzącą panią pracującą w gabinecie to ok ;) Quote
Becia66 Posted December 19, 2013 Author Posted December 19, 2013 [quote name='żaba88'] A oprócz tego że chciała zjeść wchodzącą i wychodzącą panią pracującą w gabinecie to ok ;)[/QUOTE] no co ty Żabo piszesz, to niemożliwe, chyba to ty słabo widzisz i pomyliłeś psy :diabloti:. Quote
żaba88 Posted December 19, 2013 Posted December 19, 2013 Aza leżała wciśnięta w kozetkę, ja stałem przy niej. Kobieta wchodziła do gabinetu kilka razy w trakcie badań. I raz przechodząc przed kozetką Aza wystrzeliła jak petarda w jej stronę i było słychać tylko kłapnięcie zębami. Gdyby przechodziła trochę bliżej pewnie trzeba by było szyć fartuszek :) Zacząłem się z niej śmiać ale w sumie to śmieszne nie było:) Quote
majuska Posted December 19, 2013 Posted December 19, 2013 No to czekajcie, bo ja sie juz pogubiłam, to ona widzi czy nie widzi? Quote
żaba88 Posted December 19, 2013 Posted December 19, 2013 Widzi słabo i wg mnie pod różnymi kątami lepiej i gorzej. Całkiem niewidomy pies w nowym otoczeniu na pewno by się tak nie poruszał. Zdarza jej się wpaść na coś przede wszystkim jak ma bardzo nisko nos przy ziemi. Quote
Aimez_moi Posted December 19, 2013 Posted December 19, 2013 Chyba trzeba bedzie dokladnie sunieczke zdiagnozowac...... a poza tym to milosc ktora juz poznaje tez zdziala cuda.......:) Quote
majuska Posted December 19, 2013 Posted December 19, 2013 no bo tak sobie myśle, jak ona brykała z Ogim, no musiała coś widzieć...zreszta wzrok nie jest psu do szczęścia potrzebny;), najwazniejszym zmysłem jest węch, a ten chyba działa bez zarzutu ;) Pamiętasz mojego Poldka orzechowskiego? przez pierwsze dwa tygodnie u mnie wyszły z niego wszystkie możliwe choróbska na jakie może chorować pies...a po kilku miesiącach biegał jak szalony z mordą uchachaną od ucha do ucha..zakochany w swojej pańci , czyli we mnie ma się rozumieć :D Żaba , będzie dobrze, na pewno możesz liczyc na wsparcie w finansowaniu leczenia ze strony naszego Stowarzyszenia ;) Quote
żaba88 Posted December 19, 2013 Posted December 19, 2013 Dziwne są te jej oczęta, na rogówce lewego oka centralnie na środku ma coś podobnego kształtem do "pajką", na prawym mniejsza część, niby jakieś zwyrodnienia, wada genetyczna... Sam już się w tym gubię... Zobaczymy co pan wet powie jeszcze raz po ich dokładniejszym przebadaniu. A jeśli będzie taka potrzeba to pójdziemy do człowiekowego okulisty bo dzisiaj taką ofertę dostałem :) Majuska, tak właśnie słyszę że to nie koniec świata dla psa, ale jak widzę czasami jak ta głowa już na coś wpadnie to aż moja boli. Quote
żaba88 Posted December 20, 2013 Posted December 20, 2013 I po wizycie. Opis: stan ogólny dobry, błony śluzowe różowe i wilgotne, węzły chłonne podżuchwowe niepowiększone, niewielki śluzowo - krwisty wypływ z pochwy, zmętnienie / zwyrodnienie soczewek obu oczu ze zrostem przednim tęczówki w oku lewym - zaćma soczewki uniemożliwia badanie dna oka, odruch źrenic prawidłowy, obecne grudki chłonne na dogałkowej powierzchni spojówki trzeciej powieki, grudkowe zapalenie trzeciej powieki, przewody słuchowe ze średniego stopnia obrzękiem i przerostem - obecna wydzielina zapalna. Quote
majuska Posted December 20, 2013 Posted December 20, 2013 a ten wypływ z pochwy, to skąd może być, czy to nie jest jakaś pozostałośc po niedawnej ciąży i porodzie ? Quote
Becia66 Posted December 20, 2013 Author Posted December 20, 2013 [quote name='majuska']a ten wypływ z pochwy, to skąd może być, czy to nie jest jakaś pozostałośc po niedawnej ciąży i porodzie ?[/QUOTE] Justynka tak sugerowała że ona w końcówce połogu jest i to ma samo minąć. A są wyniki z badania krwi i wymazu ?Jaka dalsze procedura ? Żabo przypominam żebyś zbierał faktury bo to będzie podstawą do rozliczeń. Quote
żaba88 Posted December 20, 2013 Posted December 20, 2013 Poród na pewno był i to całkiem niedawno. Teraz się oczyszcza. W krwi i wymazach nic nie wyszło :) Troszkę powiększona śledziona ale to po jakimś stanie zapalnym. Na wszystko są leki, krople do oczu, uszu, antybiotyk i osłona. Na koniec stycznia kolejna wizyta kontrolna, ale też szczepienia i przygotowanie pod sterylke. Quote
Becia66 Posted December 20, 2013 Author Posted December 20, 2013 to opiekuj się Żabo Azą najlepiej jak potrafisz i pisz tu często relacje jak sprawy wyglądają. :lol: No i jakieś zdjątko byłoby bardzo pożądane... Quote
arnold Posted December 20, 2013 Posted December 20, 2013 Może dlatego też taki smutek w oczach miała. Quote
Becia66 Posted December 23, 2013 Author Posted December 23, 2013 [SIZE=4][B]Dla całego żabowego domu Zdrowych i Wesołych Świąt oraz Szczęśliwego Nowego Roku życzy boguchwalska ekipa.[/B][/SIZE] :tree1::tree1::tree1::tree1::BIG: [IMG]http://imageshack.us/a/img823/4601/cqon.jpg[/IMG] Quote
Aimez_moi Posted December 23, 2013 Posted December 23, 2013 A moze juz tytul mozna zmienic i przenies dziewusie do maja dom? Quote
Becia66 Posted December 23, 2013 Author Posted December 23, 2013 [quote name='Aimez_moi']A moze juz tytul mozna zmienic i przenies dziewusie do maja dom?[/QUOTE] może niech Żaba potwierdzi ostatecznie że Aza już tylko jego :lol: bo te choroby niespodziewanie spadły na jego głowę i nie wiem czy się nie wystraszył.:diabloti: Quote
żaba88 Posted December 24, 2013 Posted December 24, 2013 Faktycznie głowa ciężka... Niby wszystko się układa ale niepokój i stres jest u nas obojga. Znaki zapytania co do wzroku wciąż są. Ale ciężko jest mi sobie wyobrazić że ją Wam oddaję. Zdjęcia z dzisiejszego spaceru. [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-d3pUG0C0rho/UrncD1ZE3QI/AAAAAAAAAec/q4R2eTPAEDU/s512/IMG_20131224_140958_346.jpg[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-N61qSk_Rw9w/UrncID069NI/AAAAAAAAAes/LRCOFIq8okY/s640/IMG_20131224_144429_956.jpg[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-sJGEYN4K9_c/UrncF_6-VMI/AAAAAAAAAek/sVpPfVNZiwA/s640/IMG_20131224_141602_486.jpg[/IMG] Szczęścia w oczach jeszcze nie widać. Quote
Becia66 Posted December 24, 2013 Author Posted December 24, 2013 jakie miejsca do spacerów piękne Żabo macie, a szczęścia w oczach może nie widać ale czai sie za krzakami tuż tuż. Quote
Poziomka Posted December 25, 2013 Posted December 25, 2013 Ja uparcie będę czekać na tę radość w oczkach :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.