Jump to content
Dogomania

Szczeniak na raty


Recommended Posts

  • Replies 479
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

ja tylko się uśmiecham , prowadząc tu dyskusję o niczym

teraz niestety muszę opuścić chwilowo , bo pora wrócić na ziemię do realnego świata


a każdemu zbywcy , nabywcy szczenięcia życzę , by kierował się rozsądkiem , a nie ramkami i nawiasami
wtedy omija się , okropną kwestię szarpaniny


Jestem bardzo elastycznym człowiekiem , bo kieruje się rozsądkiem i wyrozumiałością
Jeśli nabywca ma ochotę , to może przybyć z własną umową , lub nawet wybrać sobie stosowny druk z mojej kolekcji
jeśli życzy , możemy sporządzić zapis zupełnie nowy , satysfakcjonujący obie strony
umowa może być tez i ustna

wszystko indywidualnie i tak właśnie podchodzę do ludzi.
nie lubie traktowania przedmiotowego i nakazowego

z każdym da się dogadać :) kwestia chęci

Link to comment
Share on other sites

[quote name='a_niusia']nie za bardzo rozumiem, z jaim gownem mam sie pogodzic w tej hipotetycznej sytuacji, ale ok.

jednak w ogole nie zmiania to mojego zdania na temat kupna/sprzedazy psa bez umowy.[/QUOTE]
Bo zapewne w takiej sytuacji chciałabyś odzyskać psa, wtedy byś musiała iść do sądu, to by trwało i trwało, bo został naruszony jeden punkt z umowy (ogólnie suka ma się dobrze, tylko została rozmnożona na lewo), w końcu może po pół roku byś wygrała sprawę i co ? Kowalski i tak jest wygrany, bo szczeniaka po suce sobie zostawił za friko, a za resztę jeszcze niezły hajs zgarnął, a Ty zostajesz z 4-5 letnią suką.
Jeśli nie masz ogromnego zaufania do nabywcy psa to taka umowa nie sprawi, że będziesz na 100% pewna, że pies będzie miał dobrze jak u P.Boga za piecem.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rinuś']Bo zapewne w takiej sytuacji chciałabyś odzyskać psa, wtedy byś musiała iść do sądu, to by trwało i trwało, bo został naruszony jeden punkt z umowy (ogólnie suka ma się dobrze, tylko została rozmnożona na lewo), w końcu może po pół roku byś wygrała sprawę i co ? Kowalski i tak jest wygrany, bo szczeniaka po suce sobie zostawił za friko, a za resztę jeszcze niezły hajs zgarnął, a Ty zostajesz z 4-5 letnią suką.
Jeśli nie masz ogromnego zaufania do nabywcy psa to taka umowa nie sprawi, że będziesz na 100% pewna, że pies będzie miał dobrze jak u P.Boga za piecem.[/QUOTE]

zostane z 4-5letnia suka?

z calej twojej wypowiedzi tylo to tak naprawde mnie ruszylo.
wiesz dlaczego?
bo jesli ktos, kto odzyskuje zwierze ze swoim przydomkiem po przejsciach nawet jesli ma wiecej niz 4-5 lat i mysli o tym "zostaje z ilustam letnia suka" tn, ze ma w dupie los psow, ktore wyhodowal i faktycznie: umowa wtedy mu niepotrzebna.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='a_niusia']zostane z 4-5letnia suka?

z calej twojej wypowiedzi tylo to tak naprawde mnie ruszylo.
wiesz dlaczego?
bo jesli ktos, kto odzyskuje zwierze ze swoim przydomkiem po przejsciach nawet jesli ma wiecej niz 4-5 lat i mysli o tym "zostaje z ilustam letnia suka" tn, ze ma w dupie los psow, ktore wyhodowal i faktycznie: umowa wtedy mu niepotrzebna.[/QUOTE]

tak tak, zawsze uczepisz się czegoś żeby tylko do reszty nie odpowiedzieć :p dlaczego ta suka ma być po przejściach? Bo miała lewy miot? prawda jest taka, że jak trafi Ci się więcej taki suczek, to nie byłabyś w stanie się nimi zająć na już, więc stwierdzenie, że zostajesz z 4-5 letnią suką jest dla mnie trafione. Jakkolwiek to rozumiesz. Czasem hodowca ma gdzie takiego psa upchnąć, a czasem nie ma i to nie zawsze oznacza, że dany hodowca jest zły bo nie ma co zrobić z tym konkretnym psem.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='a_niusia']a czy czasem ktos nie chcial kiedys rozmnozyc na lewo jednej z suk z twoim przydomkiem i nie szukal bialego reproduktora?[/QUOTE]
a rozmnożył ? :diabloti:
NIE

problem był taki , że wtedy nie byłam jeszcze współwłaścicielem hodowli :grins:
ale udało się , pana uspokoić z zapędami hodowlanymi poza ZK
policja czasem jest przydatna ;) tylko trzeba umieć korzystać

o umowę władza nawet nie pytała ;)
to była suczka z miotu C ... ja mam własność od literki E

W kwestii rozmnażania , to ZK powinno w końcu zacząć regulować pewne kwestie
chociażby korzystając z tego co jest w kotach ;)

bo chciał nie chciał , hodowca ma obowiązek wydać metryke razem ze szczeniakiem
i serio nie wydanie jej , to jest łamanie regulaminu
tu mówmy np już o ratach ;) bo niekiedy tak hodowcy robią , że do dnia spłaty , nie wydają metryki
to niech kiedy kto trafi na cwaniaczka , który pobiegnie do ZK na skargę , że metryki nie dostał

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rinuś']tak tak, zawsze uczepisz się czegoś żeby tylko do reszty nie odpowiedzieć :p dlaczego ta suka ma być po przejściach? Bo miała lewy miot? prawda jest taka, że jak trafi Ci się więcej taki suczek, to nie byłabyś w stanie się nimi zająć na już, więc stwierdzenie, że zostajesz z 4-5 letnią suką jest dla mnie trafione. Jakkolwiek to rozumiesz. Czasem hodowca ma gdzie takiego psa upchnąć, a czasem nie ma i to nie zawsze oznacza, że dany hodowca jest zły bo nie ma co zrobić z tym konkretnym psem.[/QUOTE]

jesli zostawia go na pastwe losu, to niezbyt dobrze o nim swiadczy.
a miot w pseudohodowli to rzeczywiscie dla suki zadne przejscia. ot takie nic...

[quote name='Vectra']a rozmnożył ? :diabloti:
NIE

problem był taki , że wtedy nie byłam jeszcze współwłaścicielem hodowli :grins:
ale udało się , pana uspokoić z zapędami hodowlanymi poza ZK
policja czasem jest przydatna ;) tylko trzeba umieć korzystać

o umowę władza nawet nie pytała ;)
to była suczka z miotu C ... ja mam własność od literki E

W kwestii rozmnażania , to ZK powinno w końcu zacząć regulować pewne kwestie
chociażby korzystając z tego co jest w kotach ;)

bo chciał nie chciał , hodowca ma obowiązek wydać metryke razem ze szczeniakiem
i serio nie wydanie jej , to jest łamanie regulaminu
tu mówmy np już o ratach ;) bo niekiedy tak hodowcy robią , że do dnia spłaty , nie wydają metryki
to niech kiedy kto trafi na cwaniaczka , który pobiegnie do ZK na skargę , że metryki nie dostał[/QUOTE]

taak...a policji przyda sie w razie czego obustronnie podpisana umowa.

Link to comment
Share on other sites

anusiu zejdź na ziemię , świat nie jest taki prosty i oczywisty - jak twój idealny i zajebisty w internecie

ale będziesz miała szczeniaczki , to troszkę zrozumiesz wtedy , o czym piszę
ja też się uczę całe życie , bo w tych czasach nie można być zadufanym betonem z zadatkami na omnibusa


policja z umową , to odeśle cię do sądu cywilnego :)

Link to comment
Share on other sites

A moim zdaniem żaden zapis nie ustrzeże suki czy psa przed użyciem go w celach rozpłodowych...
Umowy umowami, ale myślę, że gdyby wszyscy ich przestrzegali to by tyle spraw w sądach nie było. Hodowca może się nawet nie dowiedzieć, że suka która od niego wyszła miała młode z psem z sąsiedztwa. Smutne, ale prawdziwe

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Liv_ola']A moim zdaniem żaden zapis nie ustrzeże suki czy psa przed użyciem go w celach rozpłodowych...
Umowy umowami, ale myślę, że gdyby wszyscy ich przestrzegali to by tyle spraw w sądach nie było. Hodowca może się nawet nie dowiedzieć, że suka która od niego wyszła miała młode z psem z sąsiedztwa. Smutne, ale prawdziwe[/QUOTE]
Myślę, że o to nam właśnie chodzi :p że umowa nie daje gwarancji, bo jest tysiące osób, które podpiszą ten papierek w rzeczywistości mając go w dupie totalnie, podpisać aby mieć psa i tyle. W najgorszym przypadku dla takiego kowalskiego skończy się tak, że po kilku miesiącach walki sądowej zabiorą mu psa za to, że nie spełnił 2 punkcików z umowy, ale mając w świecie powiedzmy 50 szczeniaków jesteś w stanie prowadzić 50 spraw sądowych, bo jeden kowalski nie przestrzegł tego punktu, a inny kowalski innego?
Aniusia fajny masz ten idealny swój świat :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rosiczka']Baaaardzo się mylisz.[/QUOTE]
to opowiedz na przykładach swoje doświadczenia
i udowodnij tym samym , w czym się myli :)

Pokaż mi też w kodeksie , że nie wolno rozmnożyć psa ... jest zapis że w celu zarobkowym , jeśli jest się niezrzeszonym
co przedstawisz w sądzie jaki argument :)

jak zatem zapisem zmusić ludzi by nie rozmnażali suki , wbrew naszej prośby

pomijam fakt , że zanim dojdzie do rozprawy , to urodzone szczeniaki będą w wieku emerytalnym ;)
ale pomińmy to

mamy umowę , w niej zapis o zakazie rozmnażania
jednak dochodzi do krycia , narodzin

co dalej ? to jest istotne , co można robić dalej , jak , gdzie , kiedy i za ile ;)

--------------------------------------------------------------------------------------------------

rozmowa , zrozumienie , zaufanie i szacunek .... da większą gwarancje , że nabywca nie będzie sprawdzał
jak dennie działają sądy w PL

oczywiście że można złoić takiego rozmnażacza na grubą kasę odszkodowania , wystarczy dobry papuga

ale cały czas idziemy ku temu, by ludzie nie wpadali na głupie pomysły.
sam zapis w umowie , nic nie daje

rozumny człowiek , nie musi mieć tego na piśmie
a nierozumnym się szczeniąt nie sprzedaje

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rosiczka']Baaaardzo się mylisz.[/QUOTE]

ja znam dokladnie 3 sprawy, w torych umowa pomogla odebrac hodowcy psa. w tym w jednej sytuacji pies mieszkal w innym kraju niz hodowca. wiec zgadzam sie z toba:)

[quote name='Rinuś']Myślę, że o to nam właśnie chodzi :p że umowa nie daje gwarancji, bo jest tysiące osób, które podpiszą ten papierek w rzeczywistości mając go w dupie totalnie, podpisać aby mieć psa i tyle. W najgorszym przypadku dla takiego kowalskiego skończy się tak, że po kilku miesiącach walki sądowej zabiorą mu psa za to, że nie spełnił 2 punkcików z umowy, ale mając w świecie powiedzmy 50 szczeniaków jesteś w stanie prowadzić 50 spraw sądowych, bo jeden kowalski nie przestrzegł tego punktu, a inny kowalski innego?
Aniusia fajny masz ten idealny swój świat :)[/QUOTE]

moj swiat jest idealny?:))

nie, nie jest.
dlatego wlasnie jestem za podpisywaniem restrykcyjnych umow z nabywcami szczeniat.
gdyby moj swiat byl idealny, to umowy nie bylyby konieczne.

za to to, co ty piszesz o 50 sprawach sadowych daje do myslenia, ze twoj swiat jest ABSURDALNY:)))

Link to comment
Share on other sites

[quote name='a_niusia']

moj swiat jest idealny?:))

nie, nie jest.
dlatego wlasnie jestem za podpisywaniem restrykcyjnych umow z nabywcami szczeniat.
gdyby moj swiat byl idealny, to umowy nie bylyby konieczne.

za to to, co ty piszesz o 50 sprawach sadowych daje do myslenia, ze twoj swiat jest ABSURDALNY:)))[/QUOTE]

Aniusiu, mój świat jest PRAWDZIWY. widocznie żyjemy w dwóch różnych światach, BARDZO różnych.
skoro hodowca nie sprawdza dokładnie domu dla potencjalnego szczeniaka tylko bazuje na tym, że skoro ma umowę podpisaną to psiakowi nic nie grozi to potem taki oto piesek ma szczeniaczki i na tablica.pl w ogłoszeniu jest napisane "po rodowodowych rodzicach", wejdź sobie na allegro czy tablicę i popatrz co się tam dzieje. Myslisz, że te wszystkie hodowle nie mają podpisanych umów z właścicielami właśnie tych psów? Ba, często są to też psy ze znanych dużych polskich hodowli, papierek nic Ci nie daje w tej kwestii i może kiedyś to zrozumiesz jak wpadniesz w taką pułapkę idealnego świata i ludzi.

Link to comment
Share on other sites

Rinus...co ty opowiadasz:))
wiem, ze usilnie starasz sie zgodzic z vectra, ale troche rusz glowa:)))

kazdy normalny hodowca sprawdza nowe domy tak dobrze, jak to jest mozliwe, to jest oczywiste. jesli jednak zalezy mu na dobru szczeniaka poza sprawdzeniem nowego domu, ktore nie zawsze jest miarodajne, bo ludzie lubia opowiadac rozne rzeczy...nawet vectra miala przypadek, w ktorym szczeniak trafil do potencjalnego rozmnazacza, kostruuje umowe kupna/sprzedazy tak, aby swoje szczenie mozliwie najbardziej chronic.

w moim swiecie umowy sa czyms oczywistym. mam 3 rodowodowe psy, wszystkie sprzedano mi z umowa, ktora daje prawa i nabywcy i hodowcy.
swiat nie jest dealny, niczego sie na gebe nie upuje i nie sprzedaje.

Link to comment
Share on other sites

nie myl paragonów , z zapisami nakazującymi

kasa sobie , a szczęście i bezpieczeństwo to co innego
żadna kasa czy duża czy mała , nie daje gwarancji jeśli nie ma innych ważniejszych czynników

to że Rinuś się ze mną zgadza , zgadza właśnie temu że rozumie o czym pisze
i ona ma racje , umowa nie daje gwarancji , że sprzeda się psa za kilka tysięcy , sporządzając umowę
o spokojny sen i wesołe święta

Ja nie sprzedam psa osobie , która nie wiedziałaby co podpisuje :)
a w PL każdy frajer wie , że umowy owszem są i sądy są i ustawy są i kodeksy są

tylko tak mało egzekwowalne ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='a_niusia']Rinus...co ty opowiadasz:))
wiem, ze usilnie starasz sie zgodzic z vectra, ale troche rusz glowa:)))

[/QUOTE]

Właśnie chyba Ty powinnaś ruszyć głową, bo to, że w niemczech czy gdzieś tam za granicą prawo jako tako jest egzekwowane tak w PL tym papierem za wiele nie zdziałasz,bo co będziesz tupać nóżką pod sądem, że mają na już wydać Ci nakaz odbioru psa, bo kowalski nie był na 3 cacibach w danym roku? Ja osobiście bym Cię wyśmiała za to jako sąd.
A to, że akurat Vectra jest osobą, która wie co mówi i wie jak jest no to przykro mi, że to nie jesteś Ty :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

póki co , tylko ty poruszyłaś kwestię finansową
kasa , to jest ostatnia rzecz o której się rozmawia
w przypadku żywych stworzeń
i jak ktoś w kategoriach pieniężnych traktuje nabycie psa
to u mnie się nie pożywi

tak tak , ja wiem że teraz klient , to płaci to ma prawa
no ale to w marketach i dyskontach ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rinuś']Właśnie chyba Ty powinnaś ruszyć głową, bo to, że w niemczech czy gdzieś tam za granicą prawo jako tako jest egzekwowane tak w PL tym papierem za wiele nie zdziałasz,bo co będziesz tupać nóżką pod sądem, że mają na już wydać Ci nakaz odbioru psa, bo kowalski nie był na 3 cacibach w danym roku? Ja osobiście bym Cię wyśmiała za to jako sąd.
A to, że akurat Vectra jest osobą, która wie co mówi i wie jak jest no to przykro mi, że to nie jesteś Ty :diabloti:[/QUOTE]

ale wiesz tu nie toczy sie gadka o 3 cacibach tylko o czyms zupelnie innym.
nie zauazylas?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...