Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

No właśnie posiadanie szczyla to zero spokoju przez jakiś czas , starszy psiór już docenia kołderkę .....i co tu wybierać ....

 

 

Ja uwielbiałam nocne spacery z Ozzym , bo nie musiałam sie bać , a spacer przed snem jak najbardziej wskazany ;)

Posted

To też prawda ;)

Jednak np. dla na chwilę obecną ja nie zdecydowałabym się na papsa, a na starszego psa - czemu nie? ;) Szczeniaki pochłaniają cały wolny czas :p

Posted

Agutka- tak w kwestii szczyl czy dorosoły. Po wzięciu tej małej gówniary jestem zaplontana w nerwach bo ciągle sprawdza gdzie jeat granica i do szaleństwa doprowadza. A z dorosłym o 10 tys. nieb lepiej :D
Bo widze że Barkuś też ma często jej dość :P

A suczyska super że sie tak dogadały :D kurcze dwa bullki w domu... ahhh

Posted

mam psa (Sagata) od szczyla, mam psa wziętego dorosłego z problemem i dorosłego prawie godnego moich oczekiwań :p

szczerze to szczyl fajny bo masz go od małego, widzisz jak dorasta poznajecie siebie na wylot, dorosły z problemem- Leda była bardzo nieśmiała w domu wręcz przestraszona- może dlatego że prawdopodobnie była kojcowa :/ dobry tydzień nie czułam do niej zaufania :p pies jako zrównoważony- wyszło jak wyszło po czasie i dalej się ciągnie jak g...z d...  Nora łatwa w obsłudze  teoretycznie młoda i dośc figlarna ale do opanowania... szczerze   dla mnie adopcja starszego piesa jest chyba najlepszą opcją o ile pies niema "wad ukrytych" a Ty masz ograniczony czas z różnych względów. Lecz to i to ma swoje zalety 

 

a i dziś się ścięły wariatki ... Leda to taka grymaśna damusia sięzrobiła :/ rano szalały ,podryzały się a wieczorem damusia miała ochotę stać na środku pokoju i czekać nie wiem na co... mała zachęcała bardzo delikatnie , skakała i powarkiwała  a milejdi cap ją za ryja . Szczęście że to tylko opieprz w postaci"odwal się" no ale kurde.. :p

Posted

Leda musi przypoinać,że jednak pierwsza tu była :)

 

Jeśli chodzi o wiek psa to na razie miałam doświadczenia z szczeniakami ,jeden to nawet taki 3 tyg.był i teraz /tzn 1,5 roku temu ;) / 5cio mieś.Erman. I to było jednak najfajniejsze rozwiązanie,bo sporo już umiała a jednak mogłam go trochę pod siebie "ukształcić".Choć widzę duże zaniedbania w jego szczenięctwie ale skoro był do oddania tzn nie mogłam za dużo wymagać a wręcz spodziewałam się czegoś dużo gorszego :)

Posted

jak 3 psy? obiecałam sobie że już nigdy nie pójdę z 3 do lasu kiedy to podłoże jest namoczone :p nigdy!  w dodatku przeliczyłam swoją siłę... jednak dwa bulle chętne do biegania przeszły moje oczekiwania :) a ja je w szelki wsadziłam jeszcze :) jeżeli ktoś mnie w tym lesie widział na bank stwierdził że wariatkowo wskazane, ile ja się nawydzierałam, ile naprzeklinałam... masakra ;p Nory nie puszczam i chyba nie będę bo nie słucha się specjalnie  (to takie typowe bullkowe niesłuchanie się) w dodatku nie mogę rozgryźć co ją faktycznie kręci w lataniu samopas... jedynie za kijem leci ślepo ale przy obcych psach nie testowałam.

 

mam nadzieję że weekend będzie bez deszczu ,podłoże nieco się osuszy i polecę z gamoniami gdzieś w plener

Posted

Wiesz może się wymeczyłaś w tym lesie ale mi ta krótką historyja nieźle poprawiłaś humor.Wyobraziłam Was sobie i nie mogę się przestac usmiechac ;)

 

Ale przypuszczam jak się mogłas namęczyć bo takie ciagnące bydlaki to jak lokomotywa-u mnie jedno a jak na szelkach to mam spory problem jak chce iść :)

  • Upvote 1
Posted

no właśnie słyszałam o tym huraganie :/   oby nie ..na niedzielę jestem umówiona z Onomato, jutro zaś bardzo bym chciała Ledę wbiegać ponieważ dawno nie była na minimum 2- godzinnym spacerze.... a co jednak potwierdza "zmęczony pies to szczęśliwy pies" po spacerze obyło się bez warkotów i fochów  wręcz przeciwnie cały dzien się fajnie naparzaly i przerwami na drzemkę na , tak więc muszę ją bardzo zmęczyć

 

najbardziej szkoda mi Sagata :p biedny zaganiany jest jak owca w kozi róg i beszczelnie oszczekiwany :)  on sam juz wybiera swój pokoik gdzie jest sam, wraz ze swoim spokojem :p z drugiej strony leci mu 11 rok :( szczerze to nie brałam nigdy tego pod uwagę... 

zamówiona jest karma dla niego ponieważ widzę coraz częściej jak nie służy mu mięcho..  muszę poszperać trochę i co śmu wybrać  porządnego i żeby także na żarciu dla kundli nie zbankrutować (zamówiony  brit senior)

 

2hg4wbd.jpgjv6u1l.jpg10s5ap0.jpg2vknsi9.jpg16awkl5.jpg

Posted

No widać,że dziewczyny to swój kaliber ;)

Nie wiedziałam,ze Sagacik juz w takim wieku.Pewnie czasem przy tych ich harcach wolałby troche spokoju ale znów może przy takich "żywych" towarzyszkach i on dłużej będzie "młody duchem" ;)

Posted

Sagat na swój wiek i po podleczeniu łap czuje się jak młodziak, to że się nie chce bawić?... zawsze tak miał ;) ale widać że dwa tyrany to nie jego kaliber dlatego odsyła warkiem ;)   a że robią sobie jaja z jego warków to pozostaje mu się wkomponować w kąt  i przeganianie :p

 

Sagat to inny charakter i na tym też traci bo one przyjdą się wtulą , domagają się bliskości a ten  pojęczy i ma dość... to taki podwórkowy pies jeżeli mogę go tak określić ;) Gdybym budę postwiła na ogrodzie to byłby najszczęśliwszym psem na świecie- poważnie..

 

a co do dzisiejszej pogody to mam mieszane uczucia z długim spacerem :p

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...