Jump to content
Dogomania

Leda- małe białe szczęście....


agutka

Recommended Posts

no jesteśmy prawie na końcówce roboty  :megagrin:

dziś przytrzasnęłam Ledzinie łapkę  drzwiami i szczerze powiem że pierwszy raz usłyszałam jak pisnęła.

A z nowości w zachowaniu to to że wczoraj oblazły nas jamniki i lablador ... było gotowanko ale i po korekcie mój pies spojrzał mi w oczy i się uspokoił. 

Z drugiej nowości to  Ledzin strasznie zazdrosna się o pokój zrobiła do Sagata. Pokazuje zębiska i powarkuje ale po słowie spokój odpuszcza, ma zakaz już łóżka pozostaje jeszcze strefa pokoju

Link to comment
Share on other sites

taaa żeby ona miała choć tyci gracji  :eviltong:

remont skończony .... prawie ;) ważne że już meble stoją i ściany nie sypią się jak śnieg,teraz listwy i inne duperele wykończeniowe .

Madziu szczurzynka ma się lepiej ropień jest ale co chwilę pęka po wygłupach i tak naprawdę ropki się tam bardzo mało zbiera, największy problem to taki że jak ona poczuje że chcę dezynfekować to wije się jak wąż i za żadne skarby nie daje się tam dostać  :motz:

druga zaś kapturzyca (czarno-biała) ma wydarte poliki do "mięsa", szukałam jakiś widocznych pasożytów w sierści ale nic nie widzę . Z początku sądziłam że ugryzła ją któraś z łobuzic bo zaczęło się od dwóch dziurek... nie miałam czasu kiedy iść do weta tak więc dziś  muszę się zebrać i lecieć. Ja pamiętam jak to szczury były okazami zdrowia a teraz co chwilę coś  :madgo:

Link to comment
Share on other sites

właśnie wróciłam od weta, szczurzyca ma uczulenie od słonecznika... :lookarou:  zeskrobin nie wzięła gdyż mała się bała a wetka miała cykora  że gluta niechcący potnie nożykiem. Póki co dostała zastrzyk i tabsy do domu. Po zastrzyku powinna przestać się drapać,za dwa dni kontrola.

 

Kasia- dzięki ale psiaki pobijają Ledę na uśmiechy ;)

Link to comment
Share on other sites

Witamy, witamy :)

W naszym małym światku nic się ciekawego nie dzieje ,póki słońce i cieplusia pogoda jeździmy na biegające spacerki. 

Szczuras dochodzi do siebie kontrola dopiero gdy wetka z chorobowego wróci ale gołym okiem widać jak strupy mają coraz mniejszą objętość.

vnjww1.jpgadnssp.jpg2ls902.jpg33b3ibn.jpg2rze8v5.jpg

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...