hop! Posted May 11, 2008 Posted May 11, 2008 [URL]http://img152.imageshack.us/img152/3452/dscf3924dx0.jpg[/URL] :evil_lol:
Gonitwa Posted May 11, 2008 Author Posted May 11, 2008 [quote name='sacred PIRANHA']jaki ruch hehe...jak Orient ciagle lezy:D rusza tylko glowa:D[/QUOTE] Nie zgadzam się, nie zawsze... Zazwyczaj...:cool1:
sacred PIRANHA Posted May 11, 2008 Posted May 11, 2008 daj foty jak bawi sie ze szczeniorami na stojaco:D
hop! Posted May 11, 2008 Posted May 11, 2008 [quote name='sacred PIRANHA']daj foty jak bawi sie ze szczeniorami na stojaco:D[/quote] Chyba nie zauważyłaś, że takie foty już były... :eviltong: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showpost.php?p=10121864&postcount=1550[/URL]
wiq Posted May 11, 2008 Posted May 11, 2008 anatomia w rok, fakultety (czyli kilkanaście przedmiotów zamiast kilku), obcięte godziny;) da się żyć, ale jest ciężko;) no ale weta to ogólnie cięężki kierunel;)
Gonitwa Posted May 11, 2008 Author Posted May 11, 2008 Coffee pogryzły psy, mocno krwawi, jest otumaniona, ledwo oddycha. Szukam weta na gwałt.
Gonitwa Posted May 11, 2008 Author Posted May 11, 2008 [quote name='sacred PIRANHA']o matko ! szczeniaka psy pogryzly? czyje psy?[/QUOTE] Nie wiem czyj to był pies, nie było z nim nikogo. Jakiś mieszaniec-między amstafem a bokserem, żółty, kopiowany ogon. Podleciał, ugryzł ją(o dziwo orienta nie tknął) i poszedł jak gdyby nigdy nic, Ledwo ją doniosłam do domu, wszystko we krwi, nos ma rozwalony głównie, oko zabiegło krwią. Zaraz przyjedzie weterynarz.
Kurgan Posted May 11, 2008 Posted May 11, 2008 Coffie ma w sobie MOC!!! Napewno da rade!!!:angryy::angryy:
Gonitwa Posted May 11, 2008 Author Posted May 11, 2008 To jest straszne.... Moja Niunia, moja mała córeczka... [url]http://img291.imageshack.us/img291/2616/dscf3956se8.jpg[/url] [url]http://img291.imageshack.us/img291/9551/dscf3955my6.jpg[/url] [url]http://img237.imageshack.us/img237/4448/dscf3954uu2.jpg[/url]
emdziolek Posted May 11, 2008 Posted May 11, 2008 [COLOR=DarkOrange][B]O masakra:placz::placz::placz: Coffe trzymaj sie skarbeczku:placz: Co za idiota wypuszcza agresywnego psa bez kagańca?:placz: MAsakra az sie popłakałam:-([/B][/COLOR]
Gonitwa Posted May 11, 2008 Author Posted May 11, 2008 Był. Zastrzyki przeciwbólowe, antykrwotoczne i kroplówka. Kazał czekać do rana. Jak przeżyje to będzie żyć,a jak nie to.. wiadomo:(
Vitka Posted May 11, 2008 Posted May 11, 2008 Trzymam z całej siły kciuki!!! :placz: Tylko tyle mogę! :-(
NightQueen Posted May 11, 2008 Posted May 11, 2008 jej przykro mi :-( cierpi biedactwo :placz: będzie dobrzy, to młody silny psiak, poradzi sobie
anetta Posted May 11, 2008 Posted May 11, 2008 Jezuuu, tragicznie to wygląda :placz::placz: Ten pies to jakiś *%$@!% Tak po prosu podbiegł i ją zaatakował??!! To nie jest normalne!
Gonitwa Posted May 11, 2008 Author Posted May 11, 2008 [quote name='smallpati']jej przykro mi :-( cierpi biedactwo :placz: będzie dobrzy, to młody silny psiak, poradzi sobie[/QUOTE] Oby... [quote name='anetta']Jezuuu, tragicznie to wygląda :placz::placz: Ten pies to jakiś *%$@!% Tak po prosu podbiegł i ją zaatakował??!! To nie jest normalne![/QUOTE] Nie podbiegł, podszedł, dziabnął i poszedł... [quote name='Szczurosława']O fak! Pisz co z małą. Lepiej? :shake:[/QUOTE] Prawie nie krwawi, ale zbytniej poprawy nie widzę. Otumaniona po lekach, wygląda jak naćpana, ale nie śpi...
sacred PIRANHA Posted May 11, 2008 Posted May 11, 2008 Gonitwa bedzie dobrze... moja Abi podziurawila sobie przelyk,zalalo ją w srodku; z zewnatrz tez cala w krwi...wygladalo strasznie...od razu poszla na stol...i wszytsko jest oki mlode psy sa silne, bedzie dobrze:)
clockwork Posted May 11, 2008 Posted May 11, 2008 :placz::placz: Coffee... trzymaj sie mała... dasz rade... co powiedział wet...że "jeśli przeżyje..." to wiem... ale co zagraża jej życiu??
Matusz Posted May 11, 2008 Posted May 11, 2008 [COLOR=Navy][B]biedactwo !! :placz::placz::placz: trzymam kciuki z całych sił o poprawę !! sen leczy !! a właściciela tego psa to *********:angryy::angryy::angryy:[/B][/COLOR]
Gonitwa Posted May 11, 2008 Author Posted May 11, 2008 Może się udusić, dostać krwotoku... Ale wydaje mi się że jest odrobinę lepiej, zastrzyki działają, krew już nie leci... Mała przerażona, siedzi w bezruchu prawie...
Recommended Posts