agamer Posted December 1, 2010 Share Posted December 1, 2010 aha, no to teraz jestem w dylemacie ;p a mozesz mi powiedziec cos wiecej na temat tego barfa? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
annber Posted December 1, 2010 Share Posted December 1, 2010 a pewnie ze moge -BARF czyli surowe jedzenie ,składa sie z miesa wraz z koscią , diete uzupełnia sie dodajac nabiał ,zmielone warzywa , mogą byc wraz z owocami, mozna stosowac róznorodne dodatki olej z pestek winogron, z oliwek, tran, podroby itp ja mysle ze od przyszłego poniedziałku zaczne dawac juz psu surowe -w zamrazarce mam juz zakupione mieso na cały miesiac tutaj napisze ci przykładowy 2 tyg jadłospis mojego psa max25 kg pn: 0.6kosci drobiowych(korpusy z kurczaka,indyka,gesi itd..., skrzydełka ,szyje ,łapki kurze, -wybierasz sobie z tego co chcesz dac w dany dzien) wt 0.4 kosci drobiowych+kefir 200g sr 0.4 kosci drobiowych +1/2 kostki twarogu+jajko(surowe wraz ze skorupką) czw 0.6 kosci wieprzowej+łyzka miodu pt 0.3 zoładków +olej+0.3 papki warzywnej so 0.6 kosci wołowych nd 0.4 kaczki+kefir 200g 2 tydzien pn 0.3 kosci drobiowych+0.3 papki warzywnej wt 0.3kosci drobiowych+0.3 podrobów wołowych( np serca ,zoładki,watroba) sr 0.2 kosci cielecej +0.2 papki owocowej+kefir 200g czw 0.3 kosci wieprzowej +0.3 kosci drobiowej pt 0.4 kosci wieprzowej +0.2kosci drobiowych(tutaj -kurze łapki) so 0.3 podrobów drobiowych+0.3 papki warzywnej nd 0.2 kosci drobiowej+ 0.3 miesa mielonego z jelenia+100g jogurtu naturalnego+ olej+łyzka miodu barf nie polega na tym by w jednym posiłku psa znajdowały sie :nabiał, kosci miesne , mieso, warzywa,owoce -mozna to rozdzielic na przestrzeni wiekszych odstepów kosc miesna np drobiowa ,wieprzowa-głowna zasada w barfie: nie mozna podawac samego miesa , poniewaz ma ono duza zawartosc fosforu , nie jedzac kosci pies nie bedzie miał jak pobrac wapnia zawartego w nich reszta dodatków to urozmaicenie raz na np 2 tyg czy jesli ktos ma ochote sie wykosztowac:D mozna podac cos dla zbilansowania diety-jakis inny aminokwas(białko) pochodzace np z innego zwierzka np poza podstawa czyli drobiem (drób podajemy najczesciej, na kolejnym miejscu jest wołowina i na koncu dopiero wieprzowina) podac mozna np -łososia -kaczke -gęś -krolika -konine -mieso z jelenia,sarny,zajaca -baranine itd w sumie w wiekszosci menu jest drób przewaznie uzywa sie kurczaka i indyka -a to nie jest drogą sprawą , wołowina juz jest drozsza-mozna ją podac np tylko 2 razy na tydz, a inne dodatki wypisane wyzej tak-sporadycznie uwazam ze jest to najlepsza dieta jaka moze byc dla psa, przede wszystkim zdrowe,nie konserwowane , trawione przez psa w ciagu 6-8 godz a nie tak jak ma to sie w sytuacji kiedy karmimy suchą -tutaj proses trawienia trwa ok 16 godzin -pies otrzymuje najlepsze białko jakie moze byc-z surowego -jest dobrze rozkłądane i wykorzystywane - nastepuje poprawa w wygladzie siersc i zebów na naturalnym jedzeniu mozemy psu przedłuzyc zycie - pozniewaz jak to sie dzieje w karmach -które np zawierają duza ilosci weglowodanów -ryz,pszenica-skł roslinny-----pies nie posiada wystarczającej ilosci enzymów by trawic białko roslinne ;zboza ; równiez weglowodany nie sa mu za bardzo potrzebne -fakt z nich pochodzi energia ale psy sa bardziej przystosowane do pobierania energi z tluszczy a nie weglowodanów wiec karmiac psa suchym przeciazamy jego oragany, pracują na max obrotach po to by rozłozyc ciezke dla trawienia przez psa białko roslinne, zboza itp.....a jak to dzieje sie z przeciazanym organem-pewnego dnia przestanie działac układ pokarmowy psa nadal pozostał niezmieniony-jest taki sam jak u wilka ....a czy wilkowi ktos gotuje makarony? no chyba raczej nie - ta papka warzywna nasladowac ma postac zawartosc zoładka ofiary wilka- załózmy zająca a zajac jest roslinozerny wiec pies jest w stanie trawic warzywa,owoce ale tylko po ich zmiksowaniu *mozna podawac wszystkie warzywa prócz cebuli i warzyw wzdymających *owoce mysle ze tez wszystkie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koreksonowa Posted December 2, 2010 Share Posted December 2, 2010 Ojojoj. To z tego co widze to raczej dość mocno daje po kieszenie taka dieta:/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filodendron Posted December 2, 2010 Share Posted December 2, 2010 [quote name='Koreksonowa']Ojojoj. To z tego co widze to raczej dość mocno daje po kieszenie taka dieta:/[/QUOTE] Nie jest źle, naprawdę. Przy 10-kilogramowym psie i rodzinie 3-osobowej, niewegetariańskiej, jadającej normalne posiłki w domu a nie na mieście, praktycznie się tego nie odczuwa. Jeśli ktoś nie gotuje dla rodziny/nie je mięsa, to i tak nie sądzę żeby wyszło drożej niż karmienie karmą klasy premium. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koreksonowa Posted December 2, 2010 Share Posted December 2, 2010 No w sumie... Ciężko mi stwierdzić ile dokładnie mięsa dostaje Korczysław w swoich specjałach gotowanych przez moją mamę, ale pewnie niewiele mniej:D Ale z perspektywy studenta to wiesz - imponujące ilości białka:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
annber Posted December 2, 2010 Share Posted December 2, 2010 ja wydałam na mieso dla mojego psa ok 160 zł z tym ze nakupowałam jelenia,kaczke,ges ,duzo podrobów, wołowine, i dlatego tyle wyszło , wcale nie trzeba kupowac wszystkiego naraz -ale ja tak własnie wole, ten jelen,kaczka itd sa jako dodatek wiec bedą nam słuzyc na dobre pare mies-wiec jest to powiedzmy b.rzadki drogi wydatek -gdyby nie one własnie zmiesciła bym sie w sumie 90 złotych Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Golden Dreams2 Posted December 3, 2010 Share Posted December 3, 2010 Mój od 11 lat je kasze z mięsem , od czasu do czasu daje mu pedigrre , albo chappi . Kupuję kilka kostek mięsa np.4 wrzucam do garnka , dorzucam kaszę zalewam gorącą wodą gotuję i dodaje np. kostki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
annber Posted December 3, 2010 Share Posted December 3, 2010 kaszy nie powinno sie dawac, lepiej ryz badz makaron, a co do tego chappi badz pegigree to juz lepiej by było ich nie dawac-nie wnoszą niczego wartosciowego do psiego organizmu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agamer Posted December 3, 2010 Share Posted December 3, 2010 no to teraz musze sie zastanowic czy cos zmieniac... a tak ogolnie wedlug was warto dawac psu domowe jedzenie? czy ma wiecej zalet niz karma (ja daje psu DogChow i jestem zadowolona)? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
an1a Posted December 3, 2010 Share Posted December 3, 2010 Zaletą na pewno jest wiedza, że wiesz co pies je. Jak dla mnie gotowanie to za dużo babraniny i zachodu, bo nie mam możliwości robienia większych zapasów jedzeniowych, a gotowanie dla psa +40kg mi się nie uśmiecha. Już to przerabiałam i jednak wróciłam do karmy, bo pies ma alergię na mięso, a Taste of the wild mu dobrze służy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
annber Posted December 3, 2010 Share Posted December 3, 2010 hmm mysle ze lepiej gotowac (byle umiejetnie) niz dawac dog chowa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filodendron Posted December 4, 2010 Share Posted December 4, 2010 [quote name='annber']hmm mysle ze lepiej gotowac (byle umiejetnie) niz dawac dog chowa[/QUOTE] A ja myślę, że lepiej gotować nawet nieumiejętnie niż dawać dog chow :evil_lol: ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
annber Posted December 4, 2010 Share Posted December 4, 2010 filodendron-tez w sumie racja :evil_lol: dla mnie dog chow to niemalze drugie chappi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koreksonowa Posted December 4, 2010 Share Posted December 4, 2010 Kasza nie? A czemu kasza nie? Korczysław lepiej trawi kasze niż makaron, nawet porządnie rozgotowany. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Golden Dreams2 Posted December 5, 2010 Share Posted December 5, 2010 No właśnie , dlaczego kasza nie? Niektórzy piszą , że psy nie powinny jeśc ziemniaków , inni piszą , że mogą i tak samo jest z kaszą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
an1a Posted December 5, 2010 Share Posted December 5, 2010 Jeśli pies trawi kaszę, to jest ok. To i tak jest wypełniacz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
annber Posted December 5, 2010 Share Posted December 5, 2010 psy nie powinny otrzymywac kaszy poniewaz 1.jest dla nich bardzo ciezko strawna(o ile wogole ją trawią) 2.jest przyczyną biegunek 3.nie ma zadnych wartosci odżywczych dla psa (procz moze kaszy gryczanej) jedyną kasza jaką ewentuanie mozna podac jest kasza gryczana manna pies nie trawi ziemniaków ale jedynie wtedy kiedy sa one pod postacią duzych kawałków-wtedy psom brakuje enzymów które je rozłazą natomiast ziemiaki pogniecione-postac puree jest przez psy trawiona i wtedy ziemiaki sa dobrym wypełniaczem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
an1a Posted December 5, 2010 Share Posted December 5, 2010 Hmm no właśnie.. ale jeśli pies ją trawi i biegunek nie ma? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koreksonowa Posted December 5, 2010 Share Posted December 5, 2010 Mój nie trawi makaronu, kasza jest przerabiana:) A i nie wygląda na szczególnie zabiedzonego. Sierść błyszcząca, paszcza zadowolona, sylwetka jak należy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agamer Posted December 6, 2010 Share Posted December 6, 2010 Co do Dog Chow, to nie wiem czemu tak sadzicie..? mi naprawde sluzy ;) ma tyle roznych wartosci ktore sa mi potrzebne, dla nowofundlanda ;) a co do gotowania to wlasnie jak mowi an1a, gotowanie dla psa +60 kg jest dla mnie trudne ze wzgledu na to ze musialabym duzo gotowac a nie mam tez gdzie przechowywac :P A jaka karme najbardziej polecacie? Wazne zeby miala białko 23-25 % :) Ostatnie widzialam karme Outdog 100 i Outdog 500, wiecie cos na ten temat? [url]http://www.dogomania.pl/threads/197585-Outdog-100-Outdog-500[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
an1a Posted December 6, 2010 Share Posted December 6, 2010 Zastanów się co jest w karmie <5zł/kg, żeby opłacało się ją jeszcze produkować ;) Dog Chow to w większości chemia, tak samo jak Pedigree. Patrz na skład karmy. Z tego przedziału już Brit byłby lepszy, zależy jakie masz możliwości finansowe. Ale naprawdę w porównaniu z Dog Chow, to już "okraszona" kasza z warzywami byłaby zdrowsza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agamer Posted December 6, 2010 Share Posted December 6, 2010 aha, no to mnie zdziwiliscie, myslalam ze karma wiadomo nie najlepsza ale ze jakas w miare jest :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agamer Posted December 6, 2010 Share Posted December 6, 2010 Moje mozliwosci finansowe to niestety okolo 100 zl za 15 kg karmy ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martens Posted December 6, 2010 Share Posted December 6, 2010 [quote name='filodendron']A ja myślę, że lepiej gotować nawet nieumiejętnie niż dawać dog chow :evil_lol: ;)[/QUOTE] Dokładnie ;) Skład bardzo kiepski, nawet jak na tę cenę. Wolałabym dawać psom zdrowe resztki z moich posiłków niż DogChow ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agamer Posted December 6, 2010 Share Posted December 6, 2010 Załamałyście mnie :( no cuz trzeba cos zmienic :) lepiej późno niz wcale :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.