Maleńka Tosia (obecnie Gaja) już w swoim domku:-)

[Asiula_d]

Dnia 8.06.2021 o 06:57, Radek napisał:

No to by było jakieś rozwiązanie :)

I atrakcja dla „grzybiarzy”:)

[Asiula_d]

Dnia 8.06.2021 o 21:41, Radek napisał:

Ale się miłych rzeczy naczytałem 🙂

 

Nie przyzwyczajaj się!

[Radek]

Pogoda na działce nie sprzyjała wyprawom. W sobotę słońca starczyło tylko na tyle, żebym mógł skosić trawnik. W tym czasie Gajulka dokazywała z Igusiem i już wczesnym popołudniem była zmęczoną mordką

Później się rozpadało i po wieczornym spacerku mała mordka wyglądała tak

Udało się, mimo wszystko, trochę powędrować

Ale niedziela wyglądała przeważnie tak

[Nadziejka]

Pozdrowienia zasylam 

Pamietajce zrubeczki ze nadchodza upaly o matunku.... moze nie na dlugo

[Radek]

8 godzin temu, Nadziejka napisał:

 moze nie na dlugo

Oby nie na długo, bo nie służą ani psom, ani mnie.

[guccio]

37 minut temu, Radek napisał:

Oby nie na długo, bo nie służą ani psom, ani mnie.

Nie cierpie upałów.

[Radek]

4 godziny temu, guccio napisał:

Nie cierpie upałów.

Ja też. I mam tak od dziecka. A teraz Gajulka starsza i jej też dokucza, gdy jest ciepło.

[Aska7]

Tak, jest bardzo urocza : )

[guccio]

16 godzin temu, Radek napisał:

Ja też. I mam tak od dziecka. A teraz Gajulka starsza i jej też dokucza, gdy jest ciepło.

Biedna,futra nie zdejmie...Nam jednak lepiej- mozemy zdjąć cos z siebie.

[Radek]

8 godzin temu, Aska7 napisał:

Tak, jest bardzo urocza : )

I kochana na dodatek. 

8 godzin temu, guccio napisał:

Biedna,futra nie zdejmie...

Nie służą upały Gajulce. I z wiekiem widać to coraz bardziej. 
A dziś mała mordka nie czuje się najlepiej. Nie bardzo ma chęć wędrować i widać, że coś dokucza. Jutro po 13 wizyta w serwisie. 
 

[guccio]

Przed chwilą, Radek napisał:

I kochana na dodatek. 

Nie służą upały Gajulce. I z wiekiem widać to coraz bardziej. 
A dziś mała mordka nie czuje się najlepiej. Nie bardzo ma chęć wędrować i widać, że coś dokucza. Jutro po 13 wizyta w serwisie. 
 

Oj nie,nie choruj mordeczko.

[Radek]

Przed chwilą, guccio napisał:

Oj nie,nie choruj mordeczko.

Mam nadzieję, że to chwilowe załamanie formy. 

[guccio]

3 minuty temu, Radek napisał:

Mam nadzieję, że to chwilowe załamanie formy. 

Tego Gajulce życzę i Wam.Daj znać a ja kciukuje.

[Radek]

Za kciuki dziękuję bardzo. Po wizycie w psim serwisie dam znać. 

[Aska7]

Trzymam.

[Radek]

3 godziny temu, Aska7 napisał:

Trzymam.

Dzięki :)
Gajulka już po wizycie w lecznicy. Była z Lepszą Połową, bo ja byłem zajęty niesieniem kaganka oświaty. 
Mała mordka została dokładnie obejrzana, osłuchana i obmacana. Temperaturę też trzeba było zmierzyć. Nie ma nic niepokojącego, ani w dźwiękach serducha, ani w układzie oddechowym, brzuszek też nie boli, a temperatura w normie. Gajka ma podrażnione poduchy, może stąd niechęć do łażenia, a obniżone samopoczucie najprawdopodobniej jest spowodowane wysoką temperaturą, wiekiem (smutne to, ale Gajulec nie jest coraz młodszy), kompletem schorzeń i (niestety) lekką nadwagą. 
Mam nadzieję, że dolegliwości sobie szybko pójdą. Obserwujemy małą mordkę, na razie nic więcej nie możemy zrobić. 

[guccio]

43 minuty temu, Radek napisał:

Dzięki :)
Gajulka już po wizycie w lecznicy. Była z Lepszą Połową, bo ja byłem zajęty niesieniem kaganka oświaty. 
Mała mordka została dokładnie obejrzana, osłuchana i obmacana. Temperaturę też trzeba było zmierzyć. Nie ma nic niepokojącego, ani w dźwiękach serducha, ani w układzie oddechowym, brzuszek też nie boli, a temperatura w normie. Gajka ma podrażnione poduchy, może stąd niechęć do łażenia, a obniżone samopoczucie najprawdopodobniej jest spowodowane wysoką temperaturą, wiekiem (smutne to, ale Gajulec nie jest coraz młodszy), kompletem schorzeń i (niestety) lekką nadwagą. 
Mam nadzieję, że dolegliwości sobie szybko pójdą. Obserwujemy małą mordkę, na razie nic więcej nie możemy zrobić. 

A ile ma lat Gajka.Pewnie gdzies pisalo...Moja Olina ma miedzy 11 a 13.I tez bardzo zle znosi wysokie temperatury.

[Radek]

50 minut temu, guccio napisał:

A ile ma lat Gajka.

Gajka dotarła do nas jesienią 2013 roku. Wtedy nasza pani doktor oceniła psinkę na około 3 lat. Także teraz pewnie ma około 11, ale nie pomagają na pewno choroby. 

[Aska7]

Biedny, chory pies, pewnie pańcio lata ze smaczkami ; )

[dwbem]

Niestety, upały nie służą futrzakom, moje mimo, że łyse czyli bez podszerstka a też szybko wracają do domu ze spacerków bo to też 11 i 13 lat i lekka nadwaga więc w domu lepiej na kanapie.

[Radek]

4 godziny temu, Aska7 napisał:

Biedny, chory pies, pewnie pańcio lata ze smaczkami ; )

Trzeba jakoś wspomóc małą mordkę :) 

4 godziny temu, dwbem napisał:

Niestety, upały nie służą futrzakom, moje mimo, że łyse czyli bez podszerstka a też szybko wracają do domu ze spacerków bo to też 11 i 13 lat i lekka nadwaga więc w domu lepiej na kanapie.

Gajka teraz też głównie leżakuje. 

[guccio]

4 godziny temu, Radek napisał:

Gajka dotarła do nas jesienią 2013 roku. Wtedy nasza pani doktor oceniła psinkę na około 3 lat. Także teraz pewnie ma około 11, ale nie pomagają na pewno choroby. 

U mnie Olina od wiosny 2012.Podobno 2-letnia adoptowalam.Ale wet.mowil,ze nieco wiecej.

[Radek]

9 minut temu, guccio napisał:

Podobno 2-letnia adoptowalam.Ale wet.mowil,ze nieco wiecej.

Pewnie tak samo trudno ocenić wiek, jak u psiaka. 

[guccio]

4 minuty temu, Radek napisał:

Pewnie tak samo trudno ocenić wiek, jak u psiaka. 

Radku,Olinka to sunia.owczarek walijski.Mam i koty i psy.Dokladnie 2 i 2.😊

[Radek]

8 godzin temu, guccio napisał:

Radku,Olinka to sunia.owczarek walijski.Mam i koty i psy.Dokladnie 2 i 2.😊

Ale zwierzyniec :) U nas dwa psiaki, ale i tak czasami niezły młyn. 
Olinka w podobnym wieku jak Gajulka.