sylwija Posted January 19, 2017 Author Posted January 19, 2017 lecę zaraz z Haną do dr Olkowskiego trzymajcie kciuki za nas przyszła faktura za Shirkę - transfuzję - 429 :( wstawię, jak wrócę Quote
sylwija Posted January 19, 2017 Author Posted January 19, 2017 za dzisiaj kolejna - Hana - 600, jutro obie wstawie, jestem padnieta opis pełny i zalecenia będę miała w poniedziałek wieczorem, bo dopiero w poniedzialek bedzie wynika badania plynu mozgowo-rdzeniowego zestresowana Hana była, ale w domu już spokojniej, to jedyny zwierzak, który jeździ przy mnie - na fotelu pasażera, jest wtedy spokojniejsza, jak mnie widzi, jak do niej mówią Quote
Livka Posted January 20, 2017 Posted January 20, 2017 12 godzin temu, sylwija napisał: za dzisiaj kolejna - Hana - 600, jutro obie wstawie, jestem padnieta opis pełny i zalecenia będę miała w poniedziałek wieczorem, bo dopiero w poniedzialek bedzie wynika badania plynu mozgowo-rdzeniowego zestresowana Hana była, ale w domu już spokojniej, to jedyny zwierzak, który jeździ przy mnie - na fotelu pasażera, jest wtedy spokojniejsza, jak mnie widzi, jak do niej mówią 23 godziny temu, sylwija napisał: lecę zaraz z Haną do dr Olkowskiego trzymajcie kciuki za nas przyszła faktura za Shirkę - transfuzję - 429 :( wstawię, jak wrócę Uzupełniłam wydatki - kosmiczna kwota ... do zapłaty 3 698,70 zł :( Quote
Livka Posted January 20, 2017 Posted January 20, 2017 Ślicznie dziękuję sharce za wpłatę dla kotków :) Quote
sylwija Posted January 21, 2017 Author Posted January 21, 2017 Moja śliczna maleńka dziewczynka umarła. tak się cieszyłam, że dobrze zniosła podróż i badania.. a już nie będzie dalszego leczenia. nie poczekała na wyniki Hana dostała silnego ataku Jak przy ostatnich, byłam przy niej, tuliłam, uspokajałam. Przysnęła, zmęczona bardzo, już się nie obudziła. Umarła mi na rękach, nie mogę uwierzyć. Rozpacz, to słowo nie oddaje tego, co czuję Nie rozumiem, nie umiem się pogodzić. Hana nie żyje [*] 1 Quote
Livka Posted January 21, 2017 Posted January 21, 2017 Sylwio ... Tak mi przykro, za dużo tego wszystkiego na jedną osobę ... Przytulam Cię bardzo mocno ! A Hana ... już nie cierpi i jest szczęśliwa w niebie razem z Ptysiem, na pewno tak jest ! Quote
Tyśka) Posted January 21, 2017 Posted January 21, 2017 Sylwia... widziałam na fb... tulę mocno... :( Brak słów, żadne z nich nie oddaje bólu i chęci łączenia się z Tobą w tym smutku i cierpieniu... Trzymaj się. Quote
sylwija Posted January 23, 2017 Author Posted January 23, 2017 Mia i Salvador Czekają na dom najchętniej wspólny Quote
sylwija Posted January 23, 2017 Author Posted January 23, 2017 straszne to jest Ptyś - cios ze przegrał ale jednak było niebezpieczeństwo ryzyko ciągły strach Hana - moj maly aniołek :( jak grom z jasnego nieba nie moge się otrząsnąć Quote
andegawenka Posted January 23, 2017 Posted January 23, 2017 Dnia 21.01.2017 o 02:12, sylwija napisał: Moja śliczna maleńka dziewczynka umarła. tak się cieszyłam, że dobrze zniosła podróż i badania.. a już nie będzie dalszego leczenia. nie poczekała na wyniki Hana dostała silnego ataku Jak przy ostatnich, byłam przy niej, tuliłam, uspokajałam. Przysnęła, zmęczona bardzo, już się nie obudziła. Umarła mi na rękach, nie mogę uwierzyć. Rozpacz, to słowo nie oddaje tego, co czuję Nie rozumiem, nie umiem się pogodzić. Hana nie żyje [*] Przykro mi Sylwija :( Quote
sylwija Posted January 24, 2017 Author Posted January 24, 2017 Braciszkowie dwaj - Gabriel elegancki i Rafael delikatny i wrażliwy - szukają domu wychowane z kotami i psami cudowne kocurki dwa - kochane bardzo i inteligentne bardzoGabriel pewny siebie Rafael nieśmiały adopcja TYLKO razem lub na dokocenie tak.. jestem zdruzgotana totalnie Quote
gosia7 Posted January 26, 2017 Posted January 26, 2017 Bardzo,bardzo żal Hany [*]. Cudna,maleńka koteńka... Czy wiadomo co wyszło w płynie mózgowo-rdzeniowym? Quote
sylwija Posted January 26, 2017 Author Posted January 26, 2017 przychodził przychodził aż się wprowadził do mnie i jak na razie nie zamierza w ogóle na dwór wychodzić Jest dojrzały piękny niby stateczny a potrafi się z kociakami bawićspokojnie mógłby zamieszkać w nowy domu jako jedynak ale także jako towarzysz dla atrakcyjnej koteczki lub zrównoważonego kocurka Figaro :) Quote
gosia7 Posted January 27, 2017 Posted January 27, 2017 dziękuję sylwijo za wklejenie wyników. Oczywiście niewiele z nich rozumiem. Chodziło mi bardziej o to,czy dr Olkowski potrafił wytłumaczyć skąd się brały ataki Hany i co się zadziało ,że tak nagle odeszła? Przepraszam Cię,że drążę,ale zależy mi na tej wiedzy ,z różnych przyczyn. Quote
sylwija Posted January 27, 2017 Author Posted January 27, 2017 9 godzin temu, gosia7 napisał: dziękuję sylwijo za wklejenie wyników. Oczywiście niewiele z nich rozumiem. Chodziło mi bardziej o to,czy dr Olkowski potrafił wytłumaczyć skąd się brały ataki Hany i co się zadziało ,że tak nagle odeszła? Przepraszam Cię,że drążę,ale zależy mi na tej wiedzy ,z różnych przyczyn. Nie zbywam Cięnaprawdę właśnie, wiem Tylko tyle na dzień dzisiejszy zadałam pytanie, czekam na odpowiedz. Boje się ze nie będzie wiadomo nic jednoznacznego :( Quote
sylwija Posted January 27, 2017 Author Posted January 27, 2017 1 godzinę temu, Gusiaczek napisał: Klik na zdjęcie ;) :) trafiony zatopiony :D powtórzę się - 'Figaro - prawdopodobnie najbardziej niezwykły kot' Quote
sylwija Posted January 28, 2017 Author Posted January 28, 2017 uwaga Dorota Widenska dodała nowe zdjęcia (2). 10 godz. · Tych dwoje- Daniel i Karolina z Białegostoku "przygarniają" koty a potem znęcają się nad nimi...na koniec zabijając je. Zamordowali już kilka. Kotek ze zdjęcia został im odebrany. Szukają następnego Ludzie, fundacje bądźcie czujni. Dodaję link gdzie można przeczytać o całym zdarzeniu. Kot adoptowany przez sadystę Daniela z postu:http://b1.pl/spotted/komentarze/?post=1329751327068006 Quote
Gusiaczek Posted January 30, 2017 Posted January 30, 2017 Boszeeeeeeeeeeeee :( kolejne łachudry! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.