Jump to content
Dogomania

Kier- stary mix ONka, już w hoteliku, ale wciąż bezdomny ;( Prosi o szansę. ZA TM


Mysia_

Recommended Posts

Byłam w hoteliku u Ani w marcu (bo przywoziłam Teda),widziałam wtedy Kiera-pomyślałam : dziadziuś,fajnie,że będzie miał szczęśliwą starość....
Może tydzień temu znów byłam u Ani (z okazji przywozu szczeniaków od Pipi)
i znów widziałam Kierusia w boksie z Lady :shake:
Aż mi się serce ścisnęło....postęp choroby (starości??) jest widoczny...
Jakie wielkie trudności ma zeby usiąść...Biedulek..A Ania na to,ze to jest Jego lepszy dzień...:-(:-(
W zasadzie jedyne co mogę napisać na pocieszenie,to życzyłabym kazdemu psu,zeby miał taka opiekę i takie warunki na starość...

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

wpłyneło +100zł od Bruco:loveu:

[COLOR=Green][B]Razem jest +420zł[/B][/COLOR]

U Kiera bez zmian...chwile lepiej , na drugi dzień bardzo źle. Po wyjściu z kojca nie spaceruje, tylko stoi albo sie kładzie obserwuje. Do kojca musze mu pomóc wejść. Szybko sie meczy.
Wet będzie u mnie po weekendzie..oceni jego stan.:-(

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://images41.fotosik.pl/202/b3bb340846c446d4.jpg[/IMG]


Kierusia nie ma już z nami:placz::placz:
Jesteśmy potwornie smutni, ból rozpiera nasze serca...Kieruś zawsze pozostanie w mej pamięci taki jak na tym zdjęciu, kochany , roześmiany, drepczący za mną krok w krok...
Mam nadzieje,ze teraz drepcze sobie razem z moja Milvusią po łąkach w ciepłym słońcu.
:-(:-(


Kieruś od 3 dni nie jadł , nie miał już sił aby wstać, nosiłam go-kładłam na słońce, ale jego oczy mówiły ,żeby mu pomóc. Odszedł spokojnie i szybko, zasnął na kolanach....

Link to comment
Share on other sites

Kieruś nigdy cie nie zapomnimy:placz::placz:nigdy nie zapomne jak kochanym psiakiem byles w schronisku,nigdy nie zapomne tej dalekiej wyprawy az po łódź i tego jaka byłam szczesliwa,gdy zobaczylam,ze jestes u Ani taki szczesliwy...tak bylo mi dobrze gdy widzialam,ze nie cierpisz jak w schronisku,jak wtedy kiedy Cię widzialam poraz ostatni na zywo,jak wtedy gdy wyłeś z bolu gdy wkladalismy cie do auta..jak wielkie postepy zrobiles,jak sie odwdzieczyles Ani dobrocią za dobroć jaką Ci okazała:-(tak bardzo mi przykro...na zawsze w naszym serduchu....Aniu trzymajcie się tak wiem,jak bardzo jest wam ciezko ale pamietajcie na swiecie jest jeszcze wiele psiakow,ktore napewno potrzebuja waszej pomocy wiec nie poddawajcie sie-działajcie dalej z tak wielkim sercem i zaangazowaniem jak dotad:roll:A ty Kieruś wiesz,ze życie nam uratowałeś podczas podrozy do hotelu ale to tylko ty wiesz nasz malutki aniołku...biegaj szczesliwie za TM..

Link to comment
Share on other sites

Kirerusiu, serducho moje kochane :-(... Tak mi żal, że to już koniec twej wędrówki na ziemi. Dobrze, że choć przez ostatni jej etap miałeś kochających ludzi wokół. Odpoczywaj spokojnie drogi psiaku i biegaj za TM wraz z innymi naszymi kochanymi stworkami (')
Aniu, wielkie dzięki za serce, które mu okazaliście i troskę, jaką go otoczyliście. I za to, że byłaś przy nim w jego ostatniej drodze. Wiem, jaki to ciężki moment :-(

Link to comment
Share on other sites

Kieruś zawsze pozostanie w naszej pamięci!!
To był wspaniały psiak!!!:-(

----------
[B]Ostatnie rozliczenie:[/B]

hotel - od 1-28wrzesnia : -280zł
eutanazja -50zł
-----------------
- 330zł

Było +420zł
-330zł
------------------
[COLOR=SeaGreen][B]+90zł[/B][/COLOR]


Prosze o info gdzie przekazać pieniążki. Zostały mi również leki na stawy- pewnie macie jakąś bidę- mogę wysłać pocztą.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ania+Milva i Ulver']Kieruś zawsze pozostanie w naszej pamięci!!
To był wspaniały psiak!!!:-(

----------
[B]Ostatnie rozliczenie:[/B]

hotel - od 1-28wrzesnia : -280zł
eutanazja -50zł
-----------------
- 330zł

Było +420zł
-330zł
------------------
[COLOR=seagreen][B]+90zł[/B][/COLOR]


Prosze o info gdzie przekazać pieniążki. Zostały mi również leki na stawy- pewnie macie jakąś bidę- mogę wysłać pocztą.[/quote]

Aniu, a jak sytuacja z innymi psiaczkami w Ciebie? Jak ich rozliczenia? Ja na przykład płacę jeszcze trochu na Płotusia u Ciebie. Nie wiem, czy jakaś część tego, co zostało po Kierusiu (:placz:) jest do mojej dyspozycji. Jeśli tak, to ja bym chętnie przeznaczyła ją na choć jedną moją wpłatę na Płotka, bo w tym miesiącu mam bardzo dużo innych zobowiązań i byłaby to zawsze jakaś ulga..
Ale jeśli jest jakaś inna propozycja, to dawajcie dziewczyny!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agat21']Aniu, a jak sytuacja z innymi psiaczkami w Ciebie? Jak ich rozliczenia? Ja na przykład płacę jeszcze trochu na Płotusia u Ciebie. Nie wiem, czy jakaś część tego, co zostało po Kierusiu (:placz:) jest do mojej dyspozycji. Jeśli tak, to ja bym chętnie przeznaczyła ją na choć jedną moją wpłatę na Płotka, bo w tym miesiącu mam bardzo dużo innych zobowiązań i byłaby to zawsze jakaś ulga..
Ale jeśli jest jakaś inna propozycja, to dawajcie dziewczyny![/QUOTE]
Ja też jestem za tym, żeby przekazać te pieniądze do zalatania dziur w rozliczeniach innych psiaków z dogo, które przebywają od Ani. A co do leków... Mysiu, a czy Gabi nie potrzebuje takich leków?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...